Irak: Chrześcijanie tworzą własne oddziały i ruszają walczyć z Państwem Islamskim

Iraccy chrześcijanie nie czekają na „pomoc” Zachodu i nie zamierzają biernie przyglądać się poczynaniom barbarzyńców z Państwa Islamskiego.

Jak informuje brytyjski „Catholic Herald”, w okolicach Równiny Niniwy na północy Iraku tworzą własne oddziały, które łącznie liczą już ponad 4000 żołnierzy.

W ich szeregach dominują Asyryjczycy, stanowiący większość w populacji irackich chrześcijan. Finansowanie zapewniają członkowie asyryjskiej diaspory ze Szwecji, Australii czy Stanów Zjednoczonych. Jak powiedział jeden z ochotników: „To nasza ostatnia linia oporu, jeśli ona upadnie, będzie to oznaczało koniec chrześcijaństwa w Iraku„.

Od czasu zajęcia przez oddziały dżihadystów terenów na północy Iraku uciekło stamtąd ponad 100 000 chrześcijan. To kolejny etap zmniejszania populacji wyznawców Chrystusa w regionie, w którym żyli od setek lat. Koszmar rozpoczął się po 2003 roku, czyli obalenia rządów prezydenta Saddama Husajna i partii Baas przez Amerykanów oraz ich sojuszników.

źródło: catholicherald.co.uk / nacjonalista.pl

21 komentarz do “Irak: Chrześcijanie tworzą własne oddziały i ruszają walczyć z Państwem Islamskim

  1. Oczywiście, że można jechać walczyć po stronie chrześcijan w Iraku. Myślę, że Kurdowie chętnie by przyjęli dodatkową pomoc. Jedyny problem to polskie prawo zakazujące obywatelom Polski udziału w obcych siłach zbrojnych i formacjach najemniczych…

  2. obecnie jestem na 2 roku prawa i mam chęc jechac na wojne nie interesuje mnie kontynuacja studiów (przerwa) Może utworzyć legalne ugruopwanie mające na celu raz na zawsze unicestwienie propagandy lewacko-komunistycznej oraz neonazistowsko-faszysztfskiej. Ugrupowanie miało by na celu wprowadzenie ładu i harmoni w państwie oczywiście pod każdym względem

  3. Wiesz… tu już nie chodzi o brudasów.. jedni i drudzy „brudasy”, tylko jedno chrześcijanie którzy jak na razie nie mają najebane w główkach, drudzy to islamiści, co do tych to już nie muszę chyba komentować, chyba wszyscy widzieliśmy choćby na youtubie co potrafią..

  4. O, mein Gott. Wszyscy chcą pomóc. Nawet niektórzy pojechać ale nikt nie zadał pytania, podstawowego. Na jakie konto przesłać kaskę żeby wspomóc chrześcijan. Bo ja tam nie pojadę walczyć. I takie deklaracje są dla mnie debilne. Można natomiast wspomóc Chrześcijan walczących z muslimami finansowo. W tym artykule powinien być nr konta na który można przesłać kaskę. Nawet niewielką, dla Nich każde 50$ do olbrzymie pieniądze.

Dodaj komentarz