Duńczycy oskarżają policję o ukrywanie napaści seksualnych afgańskich imigrantów

Duńska opinia publiczna zarzuca policji, iż ta ukrywała sprawę napaści przez afgańskich imigrantów na dwie nastolatki, z których jedną zgwałcono, a drugą usiłowano.

Do napaści doszło w mieście Esbjerg. Imigranci z Afganistanu czekali, napadli dwie 14-latki, gdy wychodziły z toalety publicznej w centrum handlowym. Jedną zgwałcili, drugiej udało się uciec.

O sprawie zrobiło się głośno, dopiero gdy gazeta „JydskeVestkysten” zainteresowała się sprawą gwałtu. „Co by było gdybyśmy my nie skontaktowali się z policją w tej sprawie. Czy obywatele nie mają prawa wiedzieć co dzieje się w miejscach publicznych?” – napisała gazeta. W sprawę zaangażowały się również miejscowe szkoły i pracownicy opieki społecznej.

Zaniepokojeni rodzice zaczęli bombardować policję pytaniami dotyczącymi bezpieczeństwa. Wypytywali czy mogą wypuszczać samodzielnie swe dzieci do miasta.

Funkcjonariusze zdecydowali, że nie będą informować o przebiegu sprawy „w tym konkretnym przypadku” ze względu na ofiary, które „miały zaledwie 14 lat i zostały wystawione na bardzo traumatyczne przeżycia” – stwierdziła rzeczniczka policji Lene Roesen. Sprawa jest w toku.

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie treści bez pisemnej zgody wydawcy zabronione.