Kanada: Muzułmańscy taksówkarze dyktują swoje prawa
W Saskatoon w Kanadzie muzułmańscy taksówkarze odmawiają wożenia osób niewidomych z psami-przewodnikami. Kierowcy powołują się na religijne zakazy, oświadczając, że psy są uważane w islamie za zwierzęta „nieczyste” ( ponieważ Mahomet twierdził, że szatan ukazuje się pod postacią psa).
Michael Simmonds, który stracił wzrok prawie 10 lat temu, nie jest w stanie przemieszczać się bez psa-przewodnika. Powiedział gazecie Sun, że jest gorzko rozczarowany tym, że taksówkarze z postoju, który znajduje się obok jego domu, niejednokrotnie odmawiali zabrania go razem z psem.
Simmonds złożył skargę do zarządu spółki, do której należy postój taksówek. Tam mu powiedziano, że firma nie posiada żadnych rozporządzeń zabraniających dyskryminacji w stosunku do właścicieli psów. Po tym jak mu odmówiono kursu trzykrotnie, Simmonds złożył skargę do Saskatchewańskiego Komitetu Praw Człowieka.
Antagonizm muzułmanów w stosunku do psów w Kanadzie nie jest nowością. W 2012 w Toronto policja aresztowała Żyda, który popchnął muzułmanina, który go uderzył za to, że ten nie zabrał „nieczystego” zwierzęcia ( psa ) z dala od muzułmańskich kobiet w czasie anty-izraelskiego marszu.
Podkreślone okrucieństwo w stosunku do psów w świecie muzułmańskim pojawiło się po raz kolejny w czasie protestów w Egipcie islamskiego ruchu „Braci Muzułmanów”. Protestujący stosowali „płonące szczenięta”. Nieszczęsne zwierzęta zanurzano w benzynie, podpalano i rzucano nimi w policjantów.
opracowanie: Cristero
źródło: mignews.com
Dziwię się, że Kanada na to pozwala. Powinni zaproponowac takim taksówkarzom pracę w krajach muzułmańskich i dać na bilet w jedną stronę lub ewentualnie udostęonić stragan do sprzedazy papryki – psy papryki nie jedzą
islam to w wiekszosci herezja zydowska.Tam tez jest mnostwo rytualow.Allach to nazwa bozka ksiezycowego czczonego na polwyspie arabskim jeszcze w 6 w.n.e przez plemiona poganskie.
Wiecej jest w ksiazkach Roberta Spencera albo na apologetyka.pl
Szatan przejawia się przez wszystkie istoty. Choć nie popieram czegoś takiego jak odbieranie prawa człowiekowi niewidomemu. To prawda o przejawianiu się jego przez różne istoty.