Łotysze protestują. Nie chcą u siebie uchodźców

multikultiŁotysze we wtorek zorganizowali pikietę przed budynkiem rządowym w Rydze, by zaprotestować przeciwko Unii Europejskiej, która chce przesiedlić do ich kraju kilkuset uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu.

Łotwa przyjmie tylko 250 uchodźców w ciągu dwóch lat. Mimo to Łotysze wolą zapobiegać, zamiast leczyć. Protestujący uważają, że  multikulturalizm to ludobójstwo białych ludzi.

Trudno się dziwić takiej reakcji, bowiem Łotwa wyludnia się dramatycznie szybko. Warto tutaj zaznaczyć, że w 2012r. Unia Europejska wpadła na kontrowersyjny pomysł. W zamian za zmniejszenie długu, Łotysze mieli przyjąć z otwartymi ramionami przybyszów z Bliskiego Wschodu i Afryki. „Nie chcieliście Ruskich, bierzcie murzynów” – komentował wówczas profesor Moskiewskiej Akademii Duchownej, Andrej Kurajew. Wtedy pomysł nie wszedł w życie, teraz jednak sytuacja uległa zmianie.

Niektórzy na wtorkową pikietę przybyli nawet z Estonii i Litwy.

„My, Estończycy staniemy razem z naszymi braćmi. Jeśli pozwolisz na jednego imigranta, on sprowadzi swoją rodzinę, a potem 10, potem 100, a następnie będzie ich 1000. To jest rak Europy.”

2 komentarz do “Łotysze protestują. Nie chcą u siebie uchodźców

  1. Rząd niech nie pajacuje tylko niech każdy weźmie sobie do domu jednego uchodźcę lub kilkoro i po sprawie. Ja i większość Polaków, w tym nie chcę uczestniczyć. Polacy jako naród szczególnie doświadczony podczas II WŚ, kiedy to niemieccy, żydowscy, rosyjscy, ukraińscy czy litewscy sąsiedzi, wymordowali około 4,5 miliona Polaków, mamy prawo odmówić. Poczytajcie sobie chociażby o naszych „braciach” litwinach, którzy w Ponarach (Doły Ponarskie) nasze nagie harcerki szczuli psami by je żywcem rozszarpywały.

Dodaj komentarz