Mieszkanie za pomoc uchodźcom. W Duisburgu wielu chętnych

W Marxloh, dzielnicy niemieckiego miasta Duisburg, można dostać mieszkanie w zamian za pomoc tzw. uchodźcom. Miejsce znane jest z walki gangów imigranckich, lecz mimo to chętnych nie brakuje.

Pomysłodawcą projektu „Zamień wiedzę na mieszkanie” jest Christiane Bleks. Kobieta chciała zaopiekować się małymi Albańczykami, Bułgarami, Turkami i Syryjczykami, mieszkającymi w Marxloh, dzielnicy Duisburga zwanej „zapomnianą przez Boga”. Wsparli ją studenci, stażyści i wolontariusze, którzy m.in. pomagają dzieciom w odrabianiu lekcji i razem gotują.

W zamian za to „wychowawcy” mogą mieszkać w mieszaniu, którym dysponuje projekt Christiane Bleks. „Potrzebujemy dobrych organizatorów, gotowych na improwizację, ale za to otrzymują oni przestrzeń do działania i dużo swobody” – stwierdziła Bleks.

Dzielnica, o której mowa, cieszy się złą sławą. Na porządku dziennym są tam bezrobocie, przestępczość, getta, epatujące brudem i biedą osiedla. Do problemów dzielnicy doszła także fala osiedlających się tam tzw. uchodźców.

Tymczasem organizacja Bleks dysponuje mieszkaniem z ogrodem, które zostało jej przekazane przez diecezję w Essen. Dzieci imigrantów odrabiają tu prace domowe. Dawną plebanię regularnie odwiedza około 50 małoletnich. Ich rodziny żyją z zasiłków i wszelkich zapomóg socjalnych. „Mamy na przykład siedmiolatka, którego największym marzeniem jest otrzymanie prawa pobytu. Niektóre z nich doświadczyły najgorszego podczas ucieczki z Syrii” – powiedziała Christiane Bleks.

Projekt ma poparcie samej Angeli Merkel, z którą pomysłodawczyni spotkała się w ubiegłym roku. Mimo takiego wsparcia Bleks zmaga się z problemami finansowymi. Udało się jej stworzyć coś na kształt rady sponsorów. Sponsor pokrywa roczny koszt utrzymania dziecka w placówce, który wynosi 2400 euro. Do tego dochodzą datki Kościołów, Federalnej Agencji Edukacji Obywatelskiej czy korporacji, takich jak Vodafone i Deutsche Bank. „Bez nich nie dalibyśmy rady” – stwierdziła kobieta.

źródło: dw.com

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

44 komentarz do “Mieszkanie za pomoc uchodźcom. W Duisburgu wielu chętnych

  1. Upadek Niemiec nabiera tempa, przyjmują do siebie ludzi,którzy nie potrafili zbudować własnego,wolnego państwa, ludzi roszczeniowych,ksenofobów w pełnym tego słowa znaczeniu,narzucających swoje prymitywne w naszym tego słowa znaczeniu prawa i obyczaje,gwałcących nasze prawa i zwyczaje,ludzi,którzy udowodnili,że nasze wartości się nie liczą,choć na chwilę dla pozoru je przyjmują

    1. @Jerzy
      Mnie zastanawia jedno. Jak te dzieciaczki podrosną – zakładam, że stan uzębienia odpowiada wiekowi dziecięcemu a nie, że są to sztuczne szczęki (jakby tak nakręcić film „Scęki”…) – to czy owe starsze już dzieciaczki na etapie „puchnięcia jąder” będą czy nie będą podrzynały gardziołka swoim „wychowawcom”? Czy to nie będzie tak jak w tym opisie – który czasami przypominam – z „Przygód dzielnego wojaka Szwejka” jak to stary Żyd sprzedawał starą, żylastą krowę wojsku na gulasz. I po tej sprzedaży – udanej dla sprzedającego w odróżnieniu od kupujących – w trakcie której ów Żyd tarzał się po ziemi z rozpaczy nad okrutnym losem swoim (i chyba krowy), Żyd był rzekł do siebie: ale głupi ci Austriacy a Ty Panie Boże kochasz swojego sługę.

      1. No trochę mnie te „scęki” rozmontowały smile Juz widzę oczami wyobraźni wyskakujacych z pontonów „dziecięcych” imigrantów , z jondrami wielkości arbuzów ( wleką je zresztą z dość duzym wysiłkiem po plaży razz , i biegnąc co rusz się o one jądra potykają. Niekoniecznie o swoje , potykają sie nawet częściej o jondra biegnących wolniej kolegów ze stada ( tu się migruje !!! ) ) .I biegną owe „dzieci” kłapiąc wielkimi , podobnymi do piranii „scękami” , i zajmują ( na wzór chłopaków z D-Day ) kolejne umocnione punkty i przyczółki , i nacierają na poczynione w pośpiechu ( przez co mądrzejszych ) zasieki wymachując kijami niczym rurami bangalore :). I można by snuć tę „scękową” opowieść dalej , ale zakończenie jest zbyt smutne. Ja wolę bajki z hepijendem ( to lepsze jak szynka , ja wolę ! )………….

        1. @Passangerstanislawpaluch
          No wiesz scenariusze mogą być różne… No ale tak wiesz, zbrodnia nie wykorzystać taki materiał na scenariusz filmowy… cool A jak żeś napisał o tym potykaniu się o te jnondra słusznej wielkości to sobie pomyślałem, że za dużo naoglądałeś się filmów dla niegrzecznych chłopców… wink Ale sam widzisz… ten świat jest tak absurdalny, że tylko pisać, pisać, pisać i filmować, filmować, filmować…
          Zastanawia mnie jedno przy tym, czy jak się przeszacuje wielkość gabarytów trzeciorzędowych cech płciowych u wyznawców to się obrazi proroka czy nie obrazi… lol Bo może to „współcześni herosi” to jeszcze jaka nagroda za szerzenie…

          1. Ps
            Przypomniały mi się NRD-owskie kulomiotki. Ech to byli czasy… wink

    2. Sama nazwa akcji: „„Zamień wiedzę na mieszkanie”
      Jakas chyba pomylka…ja mam odawac swoja wiedze, ciezko zdobyta darmozjadowi, ktory ucieka ze swojego kraju. I co otrzymuje? Mieszkanko w „Dzielnica, o której mowa, cieszy się złą sławą. Na porządku dziennym są tam bezrobocie, przestępczość, getta, epatujące brudem i biedą osiedla. Do problemów dzielnicy doszła także fala osiedlających się tam tzw. uchodźców.”
      Dziekuje NIE.
      Nie wierze, ze sa to dzieci. W zadne zdjecia tez nie uwierze. Poustawiaja jakies maluszki wziete od znajomych (ze tak ujme „zrzuca sie” bo przeciez wiekszosc tzw uchodzcow to dorosli mezczyzni, to juz tajemnica nie jest) i zrobia selfi.
      Dziekuje NIE.

  2. Dawna plebania , czyli dom d ogrodem….Poparcie Merkel i koncernu Vodafone….I niby pomoc w odrabianiu lekcji – jakie to szlachetne !!! Zapytam więc : gdzie podział się ksiądz ? Gdzie podziali się wierni , skoro plebania ( i zapewne kościół ) stoi pusta ? A wokól bieda , narkotyki i bezrobocie. Czy to artykuł o Ruminii , Albanii lub Etiopii ?? NIe ! To opis życia naszych sąsiadów ! A to dopiero poczatek transformacji i spadku bogatego niegdyć kraju z extraklasy do okręgówki. Dobrze naoliwiona maszynka działa , czy sie tokomus podoba , czy nie ……

  3. O tak biedotą łatwiej rządzić, pewnie Aniela miała i ma nadal takie wyobrażenie o tym co pędzi z kosmiczną szybkością. Smród, brud i ubóstwo, taki cyrk, tylko z biednymi chrześcijanami, oni zawsze pójdą w stronę władzy, która obiecuje cuda.
    Z muzułmanami taka karuzela nie wchodzi w rachubę – im albo już, teraz i wszystko, a jak nie – podpalą domy i zniszczą wszystko po drodze. Taki walec drogowy, za sobą zostawiają tylko zgliszcza i piach.
    Smutne, ale prawdziwe.

    1. @Helga
      Fakt, „biedni chrześcijanie” w Rzymie szli w stronę władzy, która siedziała w Koloseum na trybunach zwłaszcza za cesarza Nerona. Na Zachodzie chrześcijan już właściwie nie ma. Natomiast są wielbiciele Bergoglio.

  4. „Dzielnica, o której mowa, cieszy się złą sławą. Na porządku dziennym są tam bezrobocie, przestępczość, getta, epatujące brudem i biedą osiedla. Do problemów dzielnicy doszła także fala osiedlających się tam tzw. uchodźców.” to jest wlasnie to co zakladaja „uchodzcy” z Afryki, Azji i Karaibow na emigracji, z wdziecznosci, ze ich jakies panstwo wzielo – brudne, przestepcze getta, gdzie nikt sie za uczciwa prace nie bierze, tylko pasozytuje na zasilkach

  5. ( Oni ich jednak kochają ) – Następny wspaniały niemiecki pomysł i precyzyjny plan . Głaskajcie ich dalej po główkach i smarujcie tyłki miodem . Na pewno sie odwdzięczą – szybko rozwiążą palący problem jeszcze zbyt małej prokreacji . Ciekawe jak długo problem zatrudniania do nisko płatnych prac będą rozwiązywać tam Polacy ?

    1. Ja jzu widzialem taka lewacka komune – spory dom z socjalu, gdzie ka\dy uprawial seks z kazdym, palenie trawki, picie piwa juz od rana, nikt nie pracowal tylko zycie z zasilkow, pelno ulotek jaki to kapitalizm jest zly, glowni ideolodzy to Marks, Engels, Lenin. Hugo Chavez, Che Guevara( ktory nie znosil murzynow i osobiscie rozstrzeliwal homoseksualistow). Kapitalista ma takim zaplacic ze oni sa antykapitalistami, i do tego homo. Zaden do pracy nie pojdzie bo nie bedzie pracowal na wyzyskiwaczy. Wladza jest zla, trzeba byc anarchista ale zasilki i dom z socjalu od tej wladzy jest ok. Wszyscy sa sobie rowni, bierzmy uchodzcow.
      Normalnie powinno sie takich podonic batem i widlami za miasto

      1. @Artur pełna zgoda tylko z jednym wyjątkiem. Piszesz że piwo piją od rana. Co w tym złego, piwo smakuje właśnie najlepiej z rana, jest nawet takie powiedzenie: „piwo z rana jak śmietana”. Ja sam źle się czuję przez cały dzień jak z rana nie wypiję kilku piw. Na pewno wiele osób się ze mną zgodzi.

        1. Zeby to piwo kupili za wlasne zarobione pienaidze to bym nic do tego nie mial. Tylko ze lewacka komuna zyla w panstwie kapitalistycznym, i byla wroga temu panstwu, zas piwo, marihuane kupowala za zasilki od kapitalistycznego panstwa. Pracowac na to nie musieli

          1. @Artur
            No i widzisz: kapitalizm jest po to by socjalizm mógł się rozwijać. Nie bez przyczyny „socjalizm był wyższym poziomem rozwoju kapitalizmu a komunizm wieńczył dzieło”. Znaczy się najpierw kapitalizm wypracowywał środki dla istnienia socjalizmu, który je przejadał a potem komunizm wieńczył dzieło padając z głodu. Ot, ten przedostatni etap to Korea Płn. Napisałem przedostatni bo ostatni etap to chyba ludożerstwo. Właściwie jakby się tak wmyśleć to chyba to jest już w Korei choć nie wprost. Przy czym tak sobie myślę, że tzw. dziki kapitalizm to forma ludożerstwa jak każda tyrania. Świat w którym dominuje darwinowska koncepcja o przetrwaniu najsilniejszego. Świat bez wartości.
            A swoją drogą tylko w socjalizmie mogło się ukazać takie hasło jak „piwo z rana…”.

          2. Ja od poniedzialku do piatku bede musial wstac o 5 rano do roboty, wyjechac o 6stej zeby byc na 7ma. tymczasem w takich komunach ludowych wstana moze o 9tej, zapala trawke, po nocy gdzie sie kazdy nadstawil sie kazdemu, wyciagna piwo z lodowki i beda nadawac jak to rzad ich okrada, wyzyskuje. Tylko ze zasilki od rzadu beda mile widziane. Widzialem juz raz taka komune na wlasne oczy od srodka.Gloszenei marsistowskich haselek jak to wszyscy sa rowni. Chyba trzeba poczekac jak zapanuje skrajny islam i takie komuny LGBT zaczna znikac

          3. @Artur
            No bo widzisz, bo Ty gupi jezdeś.
            Ćpał byś od rana do wieczora na przemian z chlaniem, pieprzył kogo tam popadnie i przy okazji hasła, że „wszyscy ludzie braćmi som” to byś jeszcze dostał leninowską nagrodę pokoju. A tak zapieprzasz od rana do wieczora i nic nie rozumiesz… Jesteś elementem nieuświadomionym klasowo. I jako taki zasługujesz na swój los. Miseczka ryżu wieczorem i chwatit. A rano „budujemy nowy dom… Berlinie”… dla „uchodźców”. Howgh.

          4. Tylko ze ja bialy jestem i mam dwie rece do roboty, a do tego hetero. To mi zasilki nie przysluguja w tym zachodnim swiecie. Co innego jakbym byl czarny i do tego homo

          5. @lolo przepraszam, piwo w komunie można było kupić dopiero po godzinie trzynastej, więc takie powiedzenie to nie za komuny. Jesteś pewnie bardzo młody to tego nie pamiętasz.

          6. @888
            He, he, he… Chyba za dużo naoglądałeś się propagandowego „Dziennika Telewizyjnego” z archiwum. Gdybyś żył wtedy wiedziałbyś, że były formalne przepisy, które skrzętnie omijano a z upodobaniem robili to zwłaszcza funkcjonariusze panującego ustroju prowadzą różne podejrzane interesy albo je chroniąc. I tak alkohol można było dostać o każdej porze dnia i nocy w pewnych punktach. I to w całej Polsce. Np. ładnie to jest pokazane w filmie „Miś”. O ile mi wiadomo takim procederem trudniła się m,in bliska krewna tow. Gierka. Poza tym istniały lodówki – tak, tak za komuny coś takiego już było, gdybyś nie wiedział – i można było przechować „złocisty napój” dłużej niż jeden dzień. No z jakością bywało różnie. Ja np. w pierwszych latakch stanu wojennego, w ramach swojej pracy magisterskiej – tak, tak wtedy też coś takiego było – jechałem do Okocimia po dane do pracy i przy okazji zaopatrzyłem się u źródła w ilość piwa mieszczącą się w plecaku, którą przewiozłem koleją na północ Polski. Dałem moim kolegom – a wtedy do Okocimia nie mieli oni dostępu – po dwóch dniach, była zresztą zima więc mogłem trzymać na balkonie – czym wywołałem u nich niekłamaną radość.

            Jeśli chcesz ze mną walczyć to postaraj się o lepsze zarzuty.

          7. Nie chcę z Tobą walczyć! Wiedziałem że na Twoim poczuciu humoru nie można się zawieźć. Pozdrawiam i życzę dobrego okocimia ja niestety albo może stety gustuję tylko w czeskich piwach. Właśnie nalewam sobie teraz do szklenicy budziejowickie jasne (Budweiser)

          8. @888
            Przyjmuję wersję optymistyczną. Howgh.

            Co do piwa to w ogóle nie gustuję, choć pijam od czasu do czasu jak mi kto zrobi prezent. W ogóle nie przepadam z alkoholem zwłaszcza za tzw. mocnymi trunkami. Jeśli już, to raczej wino w niewielkich ilościach i to też jako prezent co rzadko ale się zdarza, np. domowej roboty. A u mnie puszka to i trzy dni w lodówce i tak po łyku. Niemniej wtedy jak przywiozłem to było coś. Wydarzenie. Oczywiście w butelkach, bo puszki po piwie to tylko z zagranicy i ułożone jak trofea na półeczce. Oczywiście jak kto tam miał.

      2. Ja też widziałem Artur, od środka. Słyszałem też tego lewackiego „demokratę” – Kalisza – jak burzył się, że policjanci asystowali w usuwaniu tego motłochu z jednej z okupowanych kamienic w Warszawie. Ten wieprz potem się produkował u którejś z tefałenowskich bladzi i zapewniał „jaka to wspaniała młodzież”. Z tej „wspaniałej młodzieży” większość rur to jakieś zaawansowane feminolesby z nieogolonymi nogami i przetłuszczonymi włosami a „mężczyźni” to jakiś trzeci sort zapasów dla bogatych pederastów. To jest właśnie zaplecze tych wszystkich lewackich ruchów. Tacy „janczarzy” z dupy. Jak już ich przygarnie establishment, to gardła przegryzą każdemu żeby nie dać się stamtąd usunąć. Bez establishmentu są nikim. Za ochłapy płacą wściekłą wiernością. Oplują Ojczyznę, Naród żeby tylko się przypodobać i uzasadnić swoją obecność w zdemoralizowanej pseudoelicie.

  6. Nawet dzieci nie są tak naiwne, o ile im się lewackimi ideologiami nie wyruguje instynktu samozachowawczego. Jak to dla pieniędzy i korzyści materialnych się można upodlić. A wszystko „dzięki” wykrzewieniu chrześcijaństwa… Kto zna Ewangelię, ten wie. „Od dwóch tysięcy lat wiadomo, że mieć oczy- nie znaczy widzieć…”

  7. Marxloh, dzielnicy Duisburga zwanej „zapomnianą przez Boga”.

    Przepraszam bardzo, ale dlaczego Bóg ma pamiętać o dzielnicy muzułmańskiej? Niech ich allah troszczy się o swoich wyznawców. Na porządku dziennym są tam bezrobocie, przestępczość, getta, epatujące brudem i biedą osiedla? Nic nowego. W każdym muzułmańskim osiedlu, czy gdzie mieszka ich większość to jest normalne. To nie są ludzie cywilizowani, to małpy z buszu i pustyni. Oni nie mogą mieszkać między ludźmi. Potrafią niszczyć i dewastować. Poza tym kto tam się pcha? Pomoc za mieszkanie? W Niemczech? To tam są takie biedaki, że za dach nad głową podejmują ryzyko zamieszkania pośród dzikusów?

Dodaj komentarz