Ochotniczkom z Belgii grożono śmiercią w Maroku za to, że pracowały w T-shirtach i szortach
Pojechać do Afryki i pomagać jako ochotnik potrzebującym, wiecznie biednym i głodnym Afrykanom to szlachetna rzecz i marzenie wielu. Co za to można dostać? Otóż w Maroku groźby obcięcia głowy.
W małym marokańskim miasteczku grupa belgijskich studentek, ochotniczek z fundacji, która od 14 lat prowadzi misje humanitarne w Afryce doczekała się gróźb ścinania głów, za to ze pracują w T-shirtach i szortach.
Akcje ścinania głów promował nauczyciel lokalnej szkoły średniej, a marokański senator Ali El Asri podniósł ten przypadek w marokańskim parlamencie, dodatkowo pytajac czy w Europie pracownicy budowlani pracują w strojach kąpielowych. Senator jest z proislamskiej partii „Partia Rozwoju i Sprawiedliwości”. Jaki jest rozwój i sprawiedliwość pod rządami ścisłego islamu to widać.
Afryka oczekuje pomocy humanitarnej od białego człowieka, a gdy już te pomoc dostanie to zaczyna żądać więcej, więcej, a z drugiej strony za to, że ochotniczki w upale pracowały w krótkim ubraniu to zasłużyły na śmierć przez ucięcie głowy.
Do tego islamiści podkreślili: nie ma potrzeby zmiany ubrania w konserwatywnym społeczeństwie. I nikt nie ma prawa zmieniać ich przekonań religijnych.
Jednak jak trafia do Europy to nie nie chcą zmieniać ubrań na europejskie, muzułmanki chodzą pozawijane i jeszcze narzucają nam ichnie zwyczaje religijne.
Autor: Ochotnik
Dołącz do nas w mediach społecznościowych i zaproś znajomych:
https://www.facebook.com/niedlaislamizacjieuropy
https://www.minds.com/niedlaislamizacjieuropy
Grupa na Facebooku:
Źródło:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.