USA: Muzułmanin kandydatem na szefa Demokratów

Porażka Hillary Clinton w wyścigu o fotel prezydenta USA sprawiła, że Demokraci szukają nowego lidera. Jednym z kandydatów na szefa Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej (DNC) jest pierwszy muzułmanin wybrany do Kongresu, czarnoskóry Keith Ellison.

Trwają poszukiwania kandydatów na stanowisko szefa DNC, który miałby wypełnić lukę po przegranej Hillary Clinton. Zdaniem ekspertów nowy szef Demokratów ma nadać partii nowy ton i wyznaczyć program przed wyborami do Kongresu w 2018 roku, podczas których Demokraci będą próbowali odrobić straty po ostatnich wyborach. Republikanie bowiem nie tylko wygrali wybory prezydenckie, ale także otrzymali większość w Izbie Reprezentantów i Senacie.

Lewicowe skrzydło w Partii Demokratycznej jest zdania, że nowy lider DNC zamiast koncentrować się na zbieraniu funduszy na partię, powinien skupić się na odzyskaniu wyborców z klasy robotniczej. Z analiz wynika, że tradycyjni wyborcy Demokratów tym razem głosowali na kandydata Republikanów Donalda Trumpa.

„Potrzebujemy kogoś o zdecydowanie lewicowych poglądach” – powiedział senator Demokratów Cory Booker z New Jersey, nie wskazując jednak żadnego nazwiska.

„Potrzebujemy kogoś nowego. Na czele DNC powinien być ktoś, kto reprezentuje młodszą, bardziej strategiczną, bardziej lewicową i różnorodną Partię Demokratyczną” – stwierdziła z kolei kongresmenka Bonnie Watson Coleman, także z New Jersey.

Coleman popiera kandydaturę muzułmanina Keitha Ellisona, kongresmena z Minnesoty, współprzewodniczącego parlamentarnej grupy posłów lewicowych. Jego kandydatura cieszy się poparciem między innymi senatora z Vermont Berniego Sandersa, niedawnego rywala Clinton w prawyborach prezydenckich Demokratów.

Zwolennicy kandydatury Ellisona uważają, że wybór muzułmanina na to stanowisko byłby sygnałem, że partia stawia na różnorodność. Wybory nowego szefa DNC zaplanowano na przyszły tydzień. Pojawił się jednak wniosek, by dać członkom partii więcej czasu na dyskusję o tym, co doprowadziło do wyborczej klęski.

Ellison przyznał, że partia musi się przebudować „oddolnie”, kładąc nacisk na lokalne wybory i lokalnych liderów, by zapewnić większą frekwencję. „Partia potrzebuje przede wszystkim wyborców, a nie donatorów” – stwierdził.

Według amerykańskich mediów o rolę lidera Demokratów mogą także starać się były gubernator Vermont Howard Dean, były gubernator Maryland Martin O’Malley oraz szef Partii Demokratycznej w Karolinie Południowej Jaime R. Harrison.

źródło: tvp info/pap

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.