Przybyło stref „no-go” w Szwecji. Już nie tylko w dużych miastach

W Szwecji przybyło stref wysokiego ryzyka, w których policji trudno podejmować interwencje. Oficjalne statystyki z 2017 roku podają 25 takich stref w całej Szwecji.

Oprócz kolejnych dzielnic Sztokholmu, Goeteborga oraz Malmoe znalazły się na niej m.in. osiedla mieszkaniowe w Uppsali, Boras oraz Lund. Dziennik „Dagens Nyheter” publikuje dane 25 stref powołując się na oficjalne statystyki szwedzkiej policji.

Jak pisze dziennik, ludzie tutaj zagrożeni są ekstremizmem religijnym. Zamieszkujący dzielnice nie chcą uczestniczyć w procesach sądowych. Ludność w różnym stopniu narażona jest na wykluczenie ze względu na m.in. wysoką przestępczość oraz niski status socjalny i ekonomiczny.

W 2016 r. szwedzka policja wskazała 53 takie strefy. W tych miejscach nadal brakuje policjantów, którzy mogą skutecznie interweniować.

Szwedzkie Ministerstwa Spraw Zagranicznych uważa jednak, że niewłaściwe jest nazywanie takich dzielnic „strefami no-go” czyli miejscami, gdzie policja boi się zapuszczać, a władze przejmują gangi. Według MSZ policja interweniuje, tylko ma w tych strefach zdecydowanie większe trudności.

51 komentarz do “Przybyło stref „no-go” w Szwecji. Już nie tylko w dużych miastach

  1. Oprócz stref no-go w Szwecji coraz częściej ludzi atakują ciężarówki – widma:

    „W Sztokholmie ciężarówka umyślnie staranowała we wtorek taksówkę. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Szwedzka policja traktuje incydent jako „usiłowanie zabójstwa”. Rany odniosła jedna osoba, prawdopodobnie taksówkarz.
    Trwają poszukiwania kierowcy ciężarówki; policja używa w tym celu m.in. śmigłowca. Na miejscu były karetki pogotowia i wozy strażackie. /…/

    7 kwietnia uprowadzona wcześniej ciężarówka wjechała w tłum na głównej handlowej ulicy Sztokholmu, Drottninggatan, a następnie uderzyła w dom towarowy Alhens. Zginęły wówczas cztery osoby, a 15 zostało rannych. Sprawcę – obywatela Uzbekistanu, który w 2015 roku usiłował wyjechać do Syrii, by dołączyć do Państwa Islamskiego – ujęto; przyznał się do popełnienia zamachu terrorystycznego.

    http://fakty.interia.pl/swiat/news-ciezarowka-staranowala-taksowke-w-sztokholmie-sprawca-zbiegl,nId,2405534

  2. Coz moge powiedziec, u nas tez same problemy, zbliza sie kolejny dlugi weekend, myslalem ze rozpale grilla a tu brzydkie chmury …. no cos nie mozna miec wszystkiego, przynajmniej dobre to ze nie musze sie obawiac ze jak bede wychodzil ze stacji z czteropakiem piwa ktos zaatakuje mnie nożem ….. bo jest ramadan.

    1. No. Też myślałam, że podłubię w chwastach, a tu tyle czasu na marne, bo pogody nie będzie. Ani na spacer wyjść, ani na działce porobić i poleżeć. Nawet nie wiem, czy procesja się uda. Ot, problemy zaścianka. Nie to co postępowy zachód, gdzie co rusz, to ku czci ramadanu są strzelaniny lub rozjeżdżaniny.

      1. @bkkkk
        Chwasty najlepiej wyrywa się po deszczu, bo ziemia jest zwilżona, także wiesz… Poza tym pogoda zawsze jest, tylko nie zawsze swieci słońce wink
        Pamiętam jak na truskawkach w Niemczech zdarzały się rano przymrozki. Łapy marzły i sztywniały jak cholera, ale ja wielki mistrz powtarzałem sobie w myślach: „Aby do 8, a potem to już luz”. Chociaż luzu, to nie było, bo potem przychodził skwar, a mnie słoneczko nie lubi i parzy szybko. To są dopiero dramaty egzystencjalne, a nie jakieś tam rozjeżdżanie ciężarówką czy strzelanina grin

    2. @NIE
      Uważaj też na lody, bo te również zabijają w czasie ramadanu…
      No i chłopie mam rozwiązanie na Twój problem z grillem. Piekarnik w domu też ma funkcję grilla, także może to być dobra alternatywa. To nic, że nie na zewnątrz, a co do mięsa, to będzie ono zdrowsze, bo nie osmolone dymem itd. grin

          1. „Mam nadzieję, że mięso, tylko halal” No pewnie, że WIEPRZOWINKA!:) Bo ja rasistką jestem. Oraz ksenofobką i islamofobką i zapomniałam czym jeszcze;).
            Ale my tych ziemniaków nie pieczemy na gazie, tylko na ognisku. do 17 lipca jeszcze nam wolno na to ognisko wycinać własne drzewa, potem sie bede musiała pytać wójta o zgode. Ale to już inny temat. Może męża pomaluję na brązowo i tak go z maczetą puszczę w te chaszcze – myślicie, że wtedy ktoś go zatrzyma?

          2. @bkkkk
            Odwróciłaś się od Islamu, a to niewybaczalny grzech exclamation
            Wiem, ale ja piekę na gazie, jak się woda już w baniaku wygotuje.
            Ja bym go zatrzymał, ale nie wolno mi się nadwyrężać, tak jak każdemu Szwedowi. Lepiej sobie nie żartuj, bo Ci się chłop naprawdę zradykalizuję, jak poczuje dzikość wolności, którą daje Islam i maczeta smile

    1. Plusik leci;). A w ogóle, to ja tę info czytałam na jakimś zagranicznym portalu (tylko nie zdążyłam zdobić donosu do ndie). Ale tam nie mieli takiego ślicznego zdjęcia takiego ładnego szwedzkiego policjanta. – Spieszmy się ich oglądać, niedługo to będzie przeszłość, heh;), więc wolę o ty poczytać na ndie.
      I też się zastanawiałam czy tej szwedzkiej informacji nie podrzucić do hu_j_stopu jako przykładu „mowy nienawiści”.

  3. ,,Oficjalne statystyki z 2017 roku podają 25 takich stref w całej Szwecji”.

    Pewnie to tutaj pisałem ale powtórzę i będę powtarzać. Jednym z elementów państwa i jednym z powodów powstania państwa w miejsce wspólnot plemiennych było zapewnienie ludności znajdującej się na jej terytorium bezpieczeństwa, zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego. Szfecja istnieje zatem tylko teoretycznie.

  4. Jeszcze przybędzie w Szwecji z 10% muzułmanów i cały kraj będzie no-go dla Szwedów. Wyobraźcie sobie, że jesteście u siebie w domu, nagle przychodzą biedni ludzie i wy im pomagacie, zapraszacie ba salony… Po jakimś krótkim czasie zauważacie, że Ci są jacyś inny, ale nadal ich częstujcie tym, co macie najlepsze i rozmawiacie. Nagle sytuacja drastycznie się zmienia i ta grupa ludzi zaczyna was wyganiać z własnego domu. Boicie się i uciekacie, a oni zostają w waszym domu i czują się w nim swojo. Drzwi są zamknięte i nie można wejść. Teren jest wasz, ale jego centrum zostało przejęte. Nie podejmujecie żadnych kroków, by zawalczyć o swój dom. Nie macie odwagi, jesteście słabi. Wykończyła was naiwność i chora tolerancja. Zabrano wam cześć życia, a wy nawet nie drgnęliście. Tak właśnie wygląda i zachowuje się lud szwedzki. Ich krew zastygła, a muzułmanów wciąż buzuje.

  5. Tylko 25? Bo z tego co kojarzę to jednak więcej.
    „Szwedzkie Ministerstwa Spraw Zagranicznych uważa jednak, że niewłaściwe jest nazywanie takich dzielnic „strefami no-go” czyli miejscami, gdzie policja boi się zapuszczać, a władze przejmują gangi”; to jak można to nazywać? Wylęgarniami terrorystów? Państwowymi kloakami? Sami przyznają, że policja ma problemy z interwencjami tam, czyli oficjalnie szwedzkie prawo tam nie działa. I nikt nie kontroluje tych „ekskluzywnych muzułmańskich dzielnic” . Zamiast się wziąć za likwidację tego syfu to zastanawiają się jak ładnie nazywać te strefy. Jak na skórze pojawia Ci się nowotwór to go usuwasz u lekarza a nie zastanawiasz się czy nazwa rak go czasem nie obraża.
    Bo te strefy są identyczne jak nowotwór, dalekie od normalności, stale powiększające się, pochłaniające zasoby gospodarza nie dając w zamian nic dobrego a w konsekwencji mogą doprowadzić do śmierci „żywiciela”. A Szwecja zamiast leczyć swojego raka to jeszcze go wspiera…

  6. Czekam na dostawę lodów Grycan, te w dużych kartonikach. Malaga, Mięta z czekoladą, Śliwka z czekoladą i jakiś czwarty. Jutro będą w sklepie, kupię i sobie pojemy na długi weekend. ps. mam cukrzycę II typu, ale to i tak bezpieczniejsze od „no-go”

  7. No i co Szwedzi Kaczyński teraz z was się będzie śmiał jak się dowie o nowych strefach no-go.
    Nic tylko was przyklasnąć i rozdawać wam kredki i tatuaż z pszczółkami na walkę z terroryzmem.

  8. dziwią się? przecież wiadomo, że oni będa się skupiac w danych miejscach bo są między swoimi. gdyby ich na siłe wymieszać to i tak by wrocili do stanu obecnego. W kupie raźniej a muzułmanom będzie łatwiej przejąć lokalinie władzę, co prowadzi do wyborów posłów, radnych itd…. czyli? sami wiecie.

  9. Ja tam nie widze problemu – jesli ekstremisci gniezdza sie w strefach „no go” to jebnac kilka bombek na te strefy i bedzie po klopocie. Albo zeby nie zniszczyc budynkow to zrobic strefy „no way out” i wpuscic srodka Cyklon-B

  10. ( Lewacka nowo mowa ) – Zamachy to incydenty , a strefy No-go to miejsca , gdzie policja ma pewne trudności . Tylko lewaki mogą tak przeinaczać fakty i spłycać problemy , które bardzo nie pasują do ich idyllicznej wizji kraju i świata .

  11. „W tych miejscach nadal brakuje policjantów, którzy mogą skutecznie interweniować.” A czy mają prawo skutecznie interweniować? Czy są wyposażeni w niezbędne środki do tego? Nic im nie grozi ze strony pracodawcy za ewentualną skuteczną interwencję? Na te pytania należy najpierw odpowiedzieć. Brakuje policjantów, bo nikt nie chce wykonywać pracy, w której łatwo jest dostać od ciapatego w twarz i nie można mu nawet oddać.

  12. Mieszkam w Szwecji już prawie 20 lat i mimo obecnych problemów strasznie mnie bawi polska propaganda jakoby Szwecja upadła. Jest tu zdecydowanie bardziej biało niż w takich krajach jak Francja, Niemcy, Anglia. Odnosząc się do problemów w strefach NO-GO, zakazu wstępu nie ma. Owszem Policja jest traktowana często kamieniami ale ja jako zwykły obywatel nie mam się czego obawiać w takich dzielnicach jak Rinkeby, Tensta. Owszem nie zaprzeczam, że polityka imigracyjna gubi Szwecję ale nie ma aż takiego problemu jak to rozdmuchały polskie media, a owieczki wierzą, we wszystko co zobaczą w wiadomościach…

  13. Szwecja to już trzeci świat. Jak można nie reagować na przejmowanie terytorium kraju przez muzułmanów??? Kilka jednostek specjalnych lub inaczej, wypuścić kilka stąd świń na ulicę tych dzielnic oraz dokonać nalotów dywanowych bombami bekonowymi na meczety. Te świry same się spakują i pognają do Afryki. Tyle że Szwecja nadal głupia, głucha i ślepa przez lewactwo i zdemoralizowanie. Na Franciszka też nie można liczyć bo on woli dzikich od swoich chrześcijan…..

Dodaj komentarz