Rząd Niemiec składa życzenia z okazji ramadanu

Rzecznik prasowy rządu RFN Steffen Seibert złożył w imieniu rządu muzułmanom w Niemczech życzenia z okazji postu rozpoczynającego się w ten poniedziałek: „wszystkim muzułmańskim obywatelom życzę błogosławionego i spokojnego ramadanu”.

Minister Spraw Zagranicznych Frank-Walter Steinmeier także przekazał swoje życzenia „życzę sobie, że w obliczu licznych kryzysów i konfliktów właśnie w świecie islamskim z okazji tego święta nastąpi znak nadziei i pokoju, respektu i tolerancji”.

Czy marzenia szefa niemieckiego MSZ spełnią się w najbliższych dniach to pokaże kronika policyjna.

Biorąc na serio słowa rzecznika prasowego rządu RFN należy sobie postawić kilka pytań. Czy rząd koalicyjny Angeli Merkel, przewodniczącej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), i Sigmara Gabriela, przewodniczącego Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), rzeczywiście składa życzenia „wszystkim” muzułmanom?

Czy życzą błogosławionego ramadanu terrorystom przygotowującym zamachy bombowe w Niemczech? Czy też osobom bez dokumentów tożsamości lub z kilkoma fałszywymi dokumentami?

źródło: welt.de / twitter.com

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

68 komentarz do “Rząd Niemiec składa życzenia z okazji ramadanu

  1. Mam nadzieję, nigdy nie ujrzeć podobnych życzeń w telewizji mieniącej się polską.

    Rozumiem też, że częścią owego „błogosławionego i spokojnego ramadanu” było spalenie żywcem przez islamistów dziewiętnastu Kurdyjek, o czym pisałem wczoraj:
    ndie.pl/szef-austriackiego-msz-ue-zamknac-uchodzcow-wyspach/#comment-35466

  2. No i zaczął się im ramadan w kalifacie Niemieckim. Na main streamie doniesienia o strzelaninie w Hamburgu. Sprawcą był oczywiście nieznany sprawca, na tyle nieznany, że wiadomo, że to młody chłop (20-25 lat) o „wschodnioeuropejskich rysach twarzy”. Mnie się nie chce iść na szkopskie serwisy i zapytać ich jakie to są te „wsch-europ. rysy twarzy i czym się różnią od zachodnich, czy może pigmentacją, czy czym”. Obstawiam z dość dużą dozą pewności, że ponieważ ofiarą był rowerzysta (haram, o ile dobrze rozumiem naukę islamu) i baba za kółkiem (też haram), to sprawcą był „nowy wspaniały Niemiec made in Middle East”, z powodów poprawności politycznej określony jako Wschodni Europejczyk.
    No, mają Szkopy wesoły ramadan. Nie ma co. A to dopiero początek.
    Tfu!

        1. no i czuję się, jak imbecyl dodam, że pomimo zapoznania się z tekstem smile i próba porównania zachodnioeuropejskiej od wschodnioeuropejskiej smile szacun dla Niemców za precyzję w typowaniu, jak pisała zresztą bkkk smile

          niuanse dostrzegli, ale czarnego od białego nie odróżniają jak trzeba wskazać winnego gwałtów itd.”pochodzenie nieustalone” smile

          a poza tym czuję się oburzona!!! podaniem przez Niemców do publicznej wiadomości danych wskazujących na rasę mężczyzny, toż to rasizm w najczystszej postaci smile

          pozdrawiam i dziękuję za źródło, wiedzy nigdy za wiele!

          1. http://antropologia-fizyczna.pl/klasyfikacje-populacyjne/coon-garn-birdsell/rasa-lokalna-polnocno-zachodnio-europejska a tak jeszcze wrzucę rasę zachodnioeuropejską, do porównania grin Skrócę Ci rasę wschodnioeuropejską, objaśniłam kilka rzeczy których można nie zrozumieć: mamy krótszą twarz (jak patrzysz z boku to jest bardziej spłaszczona, widać to u psów, możemy sobie podzielić na charty, golden retrievery i buldogi, u nich widać długość pyska, czyli my jesteśmy takimi retervierami razz wybacz za to porównanie, najłatwiej jest to na psach wytłumaczyć), budowa ciała jest krępa, krótsze ręce, nos zaokrąglony czyli taka trochę skocznia narciarska, oczywićie o różnym stopniu nachylenia :D. Szeroka szczęka, lekko widoczny podbródek, brak fałdy mongolskiej, tylko czasami u ruskich jest (fałda mongolska to nad oczami ten taki jakby tłuszcz, co azjaci mają – http://antropologia-fizyczna.pl/images/antropometria/somatoskopia/faldy.jpg obrazek H.)

            Jeśli ktoś miałby pytania o antropologię to ja bardzo chętnie odpowiem, może nie jestem ekspertem, ale to moje hobbystyczne zajęcie razz

  3. Dobrze kto przepowiadał, że w 2016, 2017 roku będzie już realny kalifat niemiecki. To się dzieje, jeśli rząd wyraża publicznie życzenia poprzez środki masowego przekazu w tak ostentacyjny sposób wyraża swoją wizję, czym są teraz Niemcy, kierując uwagę na religię, którą uznaje. Czemu nie składa życzeń mniejszościom żydowskim, albo np. z okazji świąt prawosławnych mniejszościom prawosławnych? Może prawosławni powinni oddać rząd niemiecki do trybunału z powodu nierównego traktowania. Czemu inni nie czuja się urażeni i czemu Niemcy nie oddają w masowych pozwach swojego pseudorządu gdzie tylko można!!?

  4. A ja się juz Bożego Narodzenia doczekac nie mogę smile ! Brak mi sniegu , choinki , pasterki i wigilijnej wieczerzy . Tylko jakos za szopką nie tesknię , bo mi ją prawie codziennie serwują Niemcy smile ! No ,to macie tam teraz bombowe święta , Drodzy Sąsiedzi ……

    1. Trzeba w trybie ekspresowym zakazać na terenie UE opadów śniegu , żeby się nie kojarzyło z jakimś tam Bożym Narodzeniem – urzędnicy dadzą radę , jak za dużo śniegu jakiś kraj wyemituje to kara – i biznes się kręci

    1. Czopki niemieckie w dupę wchodzą arabom ,czekam aż tych chadeków i liberałów zamkną w więzieni dożywotnio za zniszczenie Europy!!Merkel jest gorsza od faszystów ,gorsza od Stalina to demon !!

      1. Nadal jesteśmy częścią Europy, podobnie jak Węgrzy i inne kraje tej części kontynentu, które sprzeciwiają się planom zalania Europy islamistami.
        Teraz pozostaje się „tylko” zjednoczyć we wspólnej politycy antynachodźczej i przynajmniej dać sobie minimum obrony przed południowym, zachodnim i północno-zachodnim kalifatem (a to już wkrótce).

        Mówiono, że Polska istnieje tylko teoretycznie… coś w tym jest, patrząc na to co się działo przez ostatnie +/-20 lat. Pytanie zatem, czy Niemcy, Francja czy Szwecja – na ile oni istnieją TERAZ? Nie możemy podzielić ich losu.

    1. Chyba z radości, akurat Hitler z dużym uznaniem wypowiadał się o islamie, twierdził nawet że islam byłby dla Niemców lepszą religią od chrześcijaństwa. A w 1945 roku kiedy już wszystko się waliło nawet wymsknęło mu się coś w stylu „Niemcy muszą odejść” skoro przegrali wojnę.

      1. bo w chrześcijanie mają wolna wolę i czasem sam musi nieco pomyśleć nad tym, co słuszne i „po bożemu” , Niemiec musi mieć kogoś, komu będzie bezwarunkowo poddany, czyje polecenia będzie wykonywał bezwarunkowo, bezrefleksyjnie, bezdyskusyjnie. Taka maja „gwiazdę”. I pewnie dlatego wg Hitlera to idealna religia dla Niemców: ciemnota/ tępota , bezrefleksyjne podporządkowanie, agresja- są rzeczywiście charakterystyczne dla islamu i dla Niemiec. Gwarantowało to realizacje hitlerowskich celów oraz zwolnienie obywateli z trudu podejmowania decyzji i zwiazanych z tym rozterek.

  5. „Celem Narodowej Partii Demokratycznej (NPD) w Niemczech jest ochrona istnienia biologicznego narodu niemieckiego, ten cel jest rasistowski, naziści są zacofani. Jeśli narod niemiecki przetrwa, to doprowadzi tylko do większego faszyzmu i rasizmu. Dlatego celem jaki mamy, SPD, CDU i wszystkie inne demokratyczne partie w Niemczech jest UNICESTWIENIE narodu niemieckiego za każdą cenę i każdym sposobem. Naród niemiecki MUSI zostać znisz
    czony” – Stefanie Drese, niemiecka socjaldemokratka.

  6. Zamiast Świąt Bożego Narodzenie- Święta Nowego Roku, ale błogosławiony ramadan? Precz z lewacką głupotą i upodlaniem naszych obyczajów, tradycji i wiary. Precz z lewacką głupotą! Precz z lewactwem!

  7. Czyżby makrela była samotna i liczy że zostanie chociażby tą czwartą żoną u jakiegokolwiek muslima dlatego włazi im w doopę bez wazeliny nie zważając na niebezpieczeństwa płynące ze strony islamu dla własnego narodu???

  8. Rząd Niemiec to był za Helmuta Kohla. To prawda że on ustępując ze stanowiska asygnował Merkel ale nie wiem czy wiedział kim już wtedy była ta baba. Teraz zamiast Niemiec jest Germanistan i lewackie durnowate myślenie o wrogim europejczykom islamie. Wrogim od zawsze.Ale na durnowatych polityków nie ma lekarstwa… oprócz kartki wyborczej. Angeli już nie ma o czym ona sama wie. A za jej durnowatą politykę płacą zwykli obywatele. Całej UE.

Dodaj komentarz