Rzeź w kilku miastach europejskich jednocześnie? Nowy plan Państwa Islamskiego

Dezerter z ISIS złapany przez niemieckie służby ujawnia, że po atakach na Paryż – Państwo Islamskie chce przeprowadzić podobną skoordynowaną akcję w kilku Zachodnich miastach jednocześnie.

Przerażający plan krwawej rzezi na ulicach kilku miast jednocześnie ujawnił Harry S, który uciekł z ISIS i obecnie jest przesłuchiwany przez władze w Niemczech. 27-latek po raz pierwszy pojawił się w propagandowym filmie w maju, w którym wzywano do zabijania niewiernych.

Harry S wyjaśnił niemieckim oficerom wywiadu, że dowódca ISIS poprosił go, aby wraz z innymi islamistami powrócił do ojczyzny, by tam przeniósł swój dżihad i czekał na sygnał.

Czytaj także: Flagi ISIS i zdjęcia odciętych głów znaleziono wśród setek imigrantów w Norwegii

Przyznał, że przeprowadzał w Syrii masowe egzekucje i uczęszczał co tydzień na szkolenia ideologiczne w Al-Raqqa.

Harry S jest teraz oskarżony o przynależność do grupy terrorystycznej i grozi mu długoletnie więzienie, jeśli zostanie skazany (różnie może być w politopoprawnych Niemczech).

Taki atak, o którym mowa jest możliwy dzięki niekontrolowanej imigracji z Bliskiego Wschodu. Islamiści od samego początku wykorzystują chaos w celu szmuglowania swoich ludzi do krajów Europy Zachodniej. Uśpione bezmózgie komórki terrorystyczne czekają tylko na instrukcje.

źródło: express.co.uk

12 komentarz do “Rzeź w kilku miastach europejskich jednocześnie? Nowy plan Państwa Islamskiego

  1. I bardzo dobrze. Naprawdę. Niech rozwalą Paryż, Londyn, Berlin, Madryt, Oslo, Sztokholm… Może wtedy durna Europa wreszcie się zbudzi i powypierdala ten cały czarny motłoch który wali do nasz drzwiami i oknami. Bo skoro pojedyncze ataki to dla nich nie nazbyt silna dawka na otrzepanie pustych łbów, może coś na większą skalę przemówi im do rozsądku. A raczej nie tyle im, bo durna Unia dalej będzie brnęła w spory proceduralne. Ale aby ruszył naród europejski. Aby miliony ludzi wyszły na ulicę i zaatakowała rządy unijne. Aby zaczęły się strajki wszystkiego, aby cała Europa stanęła. Może wtedy Unia zobaczy, że bez ludzi nic nie wskóra, a liczy się to co chce szara masa europejska i nie trzeba nam wmawiać co dla nas dobre, bo my sami wiemy czego chcemy a czego nie.

    1. ISIS i inni dowódcy muzułmańscy to nie idioci.
      I dlatego sądzę, że oni z taką grubą akcją póki co się wstrzymają. W tej chwili jest im przecież na rękę, aby państwa europejskie wciąż przyjmowały jak najwięcej
      „uchodźców” i chciały się „ubogacać kulturowo”.

      1. Paweł ma rację, po co teraz zaczynać wojnę? Za kilka lat Europejczycy nie będą mieli żadnego pola manewru. Już teraz gdyby nawet chcieli to nie mogliby wyrzucić kilkuset tysięcy ludzi ze swoich krajów, za rok, dwa, sprawa tego kto wygra będzie przesądzona bo jak to ujmują sami „uchodźcy” oni nie będą nadstawiać drugiego policzka ani bić żeby pobić tylko będą zabijać.

        1. Ich sposób myślenia może i pewnie jest diametralnie różny od naszego. Wystarczy poczytać się jak się cieszą, że coraz więcej Państw uczestniczy w wojnie z Państwem Islamskim. Cieszy się, bo wydaje im się, że spełnia się przepowiednia koraniczna dni ostatnich, gdzie będą walczyć i wygrają w wielkiej bitwie z siłami „zła”. Sam Allach im w tym pomoże, bo oni nie dali by rady.

          Jeżeli chodzi o Europę, to myślę, że w te właśnie Święta zaatakują. Dla nich to największy symbol niewiernych, a wojna z Kalifatem właśnie trwa i trzeba go bronić.
          Nie należy tez zapominać, że ich nienawiść pewnie jest też wielka i na długo nie da się jej okiełznać. Jeżeli codziennie słyszysz, że niewiernych trzeba brać za gardło, to musisz coś zrobić, aby wyrzucić z siebie swoją kumulującą się nienawiść do nich.

          Ja uważam, że na nic nie będą patrzeć tylko spełniać swoje groźby, a Świat będzie patrzeć i będzie ich dalej łykał jak pelikan żabę. Widocznie w tym szaleństwie jest metoda na rozwalenie zachdnich społeczeństw narodowych.

    2. „Może wtedy Unia zobaczy” – naiwniak.
      Unia doskonale wie i działa od dawna planowo celem wyniszczenia państw narodowych i uczuć patriotycznych. Już w tej chwili w krajach Zachodu za taki post jak wyżej nazwaliby cię faszystą, a w niektórych nawet wsadzili (np. w Szwecji: tam ciapak za gwałt na białej dostaje prace społeczne, ale biały za żądanie wywalenia go na pustynię może iść siedzieć http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/w-szwedzkiej-szkole-podstawowej-mlody-imigrant-zgwalcil-dziewczyne-dyrekcja-szkoly-ostrzeg ).

    3. Kolejny debil… Co w tym dobrego że zniszczą europejskie miasta? Niech Ci dom wypierdzielą a może jeden problem z głowy świata zejdzie. Z takim myśleniem powinieneś jeszcze uczęszczać do podstawówki gdzie wpajane by Ci był podstawowe wartości i zasady, jak życie ludzkie, bezpieczeństwo, szacunek.

      Cierpieliby niewinni ludzie za błędy źle wybranych, podobnie jak u nas tylko z innych powodów. Jakby cała europa zaczęła strajkować i wyszła na ulicę, zacząłby się ogromny chaos. Jeszcze lepsza okazja do tego by wykorzystali to wzbogacający nas ze wschodu podróżnicy. Kilka akcji wśród wzburzonego tłumu niszczy ducha cywili a podczas takich akcji, narody nie miałyby jak się bronić, prowadząc akcje zarówno między „buntownikami” a rządami oraz przeciw terrorystom.

      Mimo że tego nie przeczyta, bo niby po co, skoro nie będzie wiedział że ktoś mu odpowiada, powinien go jebnąć jakiś wielki kamień z podpisem „Jesteś pojebany typie”. Najlepiej w kość ogonową albo mały palec. Bo w czoło to by się wgniotło i nie dość że jest głupi to i głupio by wyglądał.

      1. Młotkiem to Ty jesteś. Krytykować to każdy potrafi, a nic innego nie zaproponowałeś jak się za to zabrać. Kilka akcji terrorystycznych, gdzie zginie kilkaset ludzi a zamachowcy będą krzyczeć „Allah akbar” może w końcu zadziałałoby jak kubeł zimnej wody. Nie na rządzących, tylko na zwykłych ludzi, że islam to nie religia pokoju tylko walki i zabijania innowierców. Niestety, ale za głupotę muszą cierpieć niewinni – tak jak podczas wojny nieuniknione jest cierpienie cywili.

  2. To co powiem, będzie straszne, ale paradoksalnie również konieczne – taki zamach musi się odbyć jak najszybciej i musi pochłonąć jak najwięcej ofiar z jednego prostego powodu: otóż na 100% takie coś się prędzej czy później wydarzy (obstawiałbym Euro 2016 we Francji), ale jeżeli stanie się to relatywnie niedługo to:
    1) magicznie okaże się nagle, że to jednak ma związek z napływem „uchodźców”
    2) islamistów będzie jeszcze stosunkowo mało (o ile 1 milion+ można w ogóle traktować jako mało), więc będzie można myśleć jak ich wyłapać i deportować (to jest trochę utopijna wizja, ale cóż…)
    3) być może niektórym politykom w końcu mózgi zaczną działać i w końcu te wszystkie debilne debaty typu „ograniczyć napływ imigrantów i lepiej kontrolować zewnętrzne granice Europy” będą powoli wchodzić w życie (bo póki co, to kończy się tylko na bezproduktywnym pierdoleniu).

Dodaj komentarz