20 sierpnia trzech Afgańczyków wysiadło w Monachium na stacji metra Theresienstrasse o 6 rano. Na pewno nie jechali do pracy. 20-letni Afgańczyk uderzył bez żadnego powodu pasażera, który pojechał schodami ruchomymi do góry, agresora przytrzymał inny Afgańczyk. Następnie ten sam Afgańczyk nacisnął przycisk alarmowy łączący go z centralą zakładów komunikacyjnych w Monachium i powiedział, że szuka kobiety do seksu. Rasizm w Niemczech jest wszechobecny, także w zakładach komunikacyjnych w Monachium nie zajmujących się stręczycielstwem.
Tag: przestępcy
Niemcy: skandalicznie niskie wyroki dla irakijskich gwałcicieli
Niemcy: płoną schroniska dla uchodźców. NDIE demaskuje manipulacje
Szwecja azylem dla syryjskich zbrodniarzy wojennych
Szwedzkie media nagle ujawniły, że nie wszyscy tzw. uchodźcy, którzy przybywają do ich kraju z Syrii, są ofiarami prześladowań. Wśród nich znajduje...