W Sztokholmie została otwarta wystawa anty-muzułmańskiego karykaturzysty Larsa Vilksa
Wystawa znanego skandalizującego anty-muzułmańskiego karykaturzysty Larsa Vilksa została otwarta w Sztokholmie w galerii Movitz – podaje służba prasowa galerii.
73-letni szwedzki artysta Lars Vilks tym razem wystawił nową serię złożoną z 20 karykatur muzułmańskiego proroka Mahometa, spośród których ostatnia przedstawia go z głową psa.
Lars Vilks już nie raz został napadnięty i nie raz podpalano jego dom. W związku z podpaleniem domu zostało pociągniętych do odpowiedzialności dwóch Somalijczyków. Kilku muzułmanów napadło na artystę w czasie jego wykładu na Szwedzkim Uniwersytecie. Artysta została skazany na śmierć przez islamskie organizacje terrorystyczne, dlatego też zawsze porusza się w obecności ochroniarza.
Lars Vilks pierwszy raz zwrócił na siebie uwagę karykaturą opublikowaną w 2007 przez gazetę „Nerikes Allehanda”, na której Mahomet został przedstawiony jako pies. Po tym organizacje terrorystyczne wyznaczyły nagrodę za głowę artysty w wysokości 150 000$. Pomimo gróźb Vilks uparcie kontynuuje swoją anty-islamską działalność. W lipcu 2013 wydał film rysunkowy o Mahomecie.
opracowanie: Cristero
źródło: sedmitza.ru/tundratabloids.com
Gratuluję odwagi, aczkolwiek 73-latkowi łatwiej przychodzi narażanie życia niż komuś młodszemu.
Niech mi ktoś wskaże inną organizację, która za naśmiewanie się z niej wydaje wyrok śmierci. Nie ma takiej, nawet Bractwo Aryjskie, Mara Salvatrucha, czy włoska mafia nie będą kogoś ścigać za żarty z nich. To właśnie udowadnia jak bardzo islam jest niebezpieczny.
Szkoda ze nie z glowa swini
Szacunek dla artysty, za odwagę!
Cóż więcej dodać, było nigdy nie będzie miało ludzkich cech, choć by nie wiem ile czasu i krwi upłynęło.
Literówka się wkradła, miałem na myśli BYDŁO