W Bułgarii ostatecznie zdecydowano o zakazie noszenia burek. Za złamanie zakazu mandat

Bułgarski parlament wprowadził w piątek całkowity zakaz noszenia burek w miejscach publicznych. Noszenie burki grozi mandatem w wysokości co najmniej 200 lewów (100 euro).

Na początku maja zakaz noszenia burek zaczął obowiązywać w województwie Pazardżik. Już wtedy pierwsza muzułmanka otrzymała mandat za noszenie burki. Teraz wszystkie województwa Bułgarii muszą stosować się do nowego prawa.

Ustawę przyjęto na wniosek nacjonalistycznego Frontu Patriotycznego (PF), należącego do rządzącej od dwóch lat koalicji, którą kieruje centroprawicowa partia premiera Bojko Borysowa, Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii (GERB).

Zakaz nie dotyczy meczetów i prywatnych mieszkań wierzących. Za pojawienie się w burce w miejscu publicznym grozi grzywna w wysokości 200 lewów (100 euro), a przy powtórnym naruszeniu zakazu – 1500 lewów (750 euro). Jeżeli naruszenia dopuści się urzędnik państwowy, grzywna wyniesie odpowiednio 500 lewów (250 euro) i 2000 lewów (1000 euro).

Muzułmanie stanowią ok. 10-12 proc. ludności 7-milionowej Bułgarii. Paradoksalnie częściej burki noszą Romki niż muzułmanki.

źródło: PAP

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

11 komentarz do “W Bułgarii ostatecznie zdecydowano o zakazie noszenia burek. Za złamanie zakazu mandat

      1. Oczywiście, że nie:). Ta część historyczna to potomkowie okupantów:), a to Bułgarzy pamiętają i to im się nie za bardzo podoba. Poza tym mniejsza z zaszłościami historycznymi (przodków sobie nikt nie wybiera), chodzi o to, że ci miejscowi są potencjalną V kolumną. To oni są podatni na radykalizację i inne rodzaje wykorzystania przez najeźdźców. Tym właśnie zjawiskom ma zapobiec omawiany akt prawny.

    1. …taki cytat z przemówienia muftiego Polski z 1935 roku z pogrzebu strzelca legionowego : „Ci muzułmanie, którzy wstąpią w jego ślady, będą wolni od strachu i męczarni i przyjmą pokarm z rąk Najwyższego. Walka za Polskę, naszą ojczyznę, jest walką za wiarę i zabity w tej walce jest prawdziwym Szahidem, tj. męczennikiem za wiarę, zabitym na drodze Bożej. Duch Aleksandra Sulkiewicza oczekuje, że tak samo jak on poszedł w ślady Józefa Piłsudskiego, walczył o jego ideały, tak samo i my, Tatarzy Polscy, pójdziemy po tej drodze i będziemy walczyć o niepodległość Polski, o jej rozwój, wielkość i potęgę i na tej drodze będziemy gotowi położyć życie nasze”. – ich potomków też to ma obowiązywać ? , nie wpuszczajmy imigrantów , a między sobą się szanujmy .

Dodaj komentarz