We Francji zamknięto centrum deradykalizacji muzułmańskich ekstremistów. Eksperyment nie powiódł się
Pierwsze centrum deradykalizacji muzułmanów mieszczące się w Beaumont-en-Veron zostało zamknięte z powodu braku chętnych. O decyzji poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji.
Francuski rząd chwalił się rok temu otwarciem pierwszego centrum deradykalizacji dla muzułmanów ekstremistów, którzy chcą wyrwać się ze środowiska radykałów. Psycholodzy mieli przekonywać uczestników, że nie powinni walczyć z cywilizacją europejską. Zatrudniono wielu specjalistów z zajęć o historii, religii, filozofii.
W centrum miało mieszkać maksymalnie 25 osób jednocześnie. Uczestnictwo w programie „deradykalizacji” było dobrowolne, zgłosiło się tylko 9 osób, które i tak nie ukończyły kursu do końca – informuje francuski dziennik L’Express. Eksperyment zakończył się wielką porażką.
Francuskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych postanowiło zamknąć centrum z powodu braku chętnych do uczestnictwa w programie, jednak zapowiedziano, że nie zrezygnowano z pomysłu walki z radykalizacją muzułmanów. Działania mają teraz odbywać się na mniejszą skalę – donosi L’Express.
Okoliczni mieszkańcy już po pierwszych trzech miesiącach działania ośrodka protestowali w celu jego zamknięcia z obawy o własne bezpieczeństwo. Media informowały wówczas, że pierwsi uczestnicy po kilku tygodniach zaczęli wygłaszać jeszcze bardziej wrogie tezy przeciw Zachodowi niż przedtem. Ekstremiści uważali, że to centrum, w którym odbywa się „antyislamskie pranie mózgu”.
We Francji powstało również wiele stowarzyszeń korzystających z państwowych dotacji, które rzekomo miały walczyć z radykalizacją muzułmanów. Zamiast walczyć z radykalizmem, część z tych stowarzyszeń przeznaczała pieniądze na wspieranie dżihadystów w Państwie Islamskim. Więcej na ten temat pisaliśmy (TUTAJ).
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.
Głupi ci Francuzi i naiwni. Już prędzej bym nauczył lisa jeść sałatę niż muzułmanina zderadykalizował. Że też im się chce bawić w takie szopki. Radykalnych muzułmanów trzeba po prostu wypierdolić z Europy a nie bawić w jakieś cudowne przemiany. Mordercom i terrorystom urządzają jakieś śmieszne kursy nawracające, zamiast ustawić pod murem i rozstrzelać jako wrogów Europy i chrześcijan. A za jakiś czas, kiedy kolejny psychol wjedzie w tłum ciężarówką, czy wysadzi się na meczu lub koncercie usłyszymy, że to kolejny sprawca, który był doskonale znany policji i służbom antyterrorystycznym. Francuzi bawią się ogniem siedząc na beczce prochu, ale co tam. Grunt że multikulti prze do przodu, a sprzedajne lewactwo z Makronem na czele napycha kabzy sorosowymi dolarami. No, ale Francuzi to akurat nigdy z waleczności nie słynęli. Oddali Hitlerowi Francję bez jednego wystrzału, oddadzą teraz muzułmanom.
Taki jest islam. Raz obrany nigdy nie możesz wyjść. Karą z apostazję jest smierć
Z tym wystrzałem to nie przesadząłbym,ale faktem jest, że Francuzi szybo zaczęli współpracować z Hitlerem.
Bo to sa cipy…zawsze byli, sa i beda
Ludwik XIV- Krol Slonce- wielka cipa. Ichnie rewolucje tez do bani.
Francuz to najlepiej niech produkuje ser,wino i perfumy. Co do perfum – taka ciekawostka- przez wiele stuleci Francuzi byli uwazani w Europie za najbardziej smierdzacy narod, a Paryz to byl wielki kanal. Niestety nie myli sie…pudrowali namietnie, perfumowali. Panie, jak sobie robily fryzurke to miala ona sie utrzymac przez tydzien. Wyobrazacie sobie ile tego musialo byc na wlosach by sie nie rozlecialo? Do tego, kazda taka damesa miala mloteczek drewniany by sprawnie zabijac wszy
@Asgard4444 pewnie, ze wspolpracowali. Hiter jak wjechal do Paryza to tak mu sie spodobal i tylko z tego powodu go nie zburzyl.
Warszawa tez mu sie podobala, ale nie podobalo mu sie nastawienie Polaka Zastanawialiscie sie kiedys, czemu Niemcy jakos hurtowo nie brali Polakow do obozow koncetracyjnych? Bo wiedzieli, ze beda walczyc, bronic sie, kombinowac.
Jak to pisal w swojej ksiazce pan Moczarski” Rozmowy z katem” „„Wszyscy Polacy to (w czasie obecnej wojny) aktorzy. Nie wierzyć im ani na jotę! Zawsze pilnować, czy nie ostrzą na Niemców noży! A oni potrafią tak cicho ostrzyć noże, że nawet Pan Bóg ich nie usłyszy.” – Tak mówił Hahn.”
Hahn – doktor, kolega J. Stroop
1789 – koniec prawdziwej Francji. Potem to już tylko kotłowanina masy upadłościowej.
Jedynym ratunem dla Europy jest wydalenie wszystkich emigrantow, zdrajcow, oraz mieszancow.
Zabrakło zajęć koedukacyjnych na temat budowy bomb, środowiskowych praktyk o rypaniu kózek
…więc chętnych mało
Jest tylko jedna metoda deradykalizacji muzulmanow i na 100% nie są to rozmowy z psychologami
Znam tylko jeden skuteczny sposób deradykalizacji. Niestety, kończy się śmiercią pacjenta
@test24
W tym przypadku powiedzenie ,,operacja się udała ale pacjent zmarł” nie ma wydźwięku pejoratywnego.
Deradykalizacja = deratyzacja
Ostatnio jeden z muzułmańskich przywódców powiedział że na zachodzie europy panuje tzw. liberalna demokracja bez zasad , ale niedługo nastanie tam islam i przyniesie ludziom dobro, wszelka integracja islamistów jest nimożliwa centra deradykalizacji to komedia, bo nie ma czegoś takiego jak umiarkowany islam zapraszam na blog:
https://thinktankpolska.blogspot.com/2017/07/szwecja-pacze-szwecja-tonie-szwecja.html?view=classic
Skoro według tego muzułmańskiego cepa islam przynosi ludziom dobro, to czemu z tego dobrobytu spierdalają? Tak im tam dobrze w chatkach z krowiego gówna, to czemu się przenoszą do tej niewiernej demokracji bez zasad?
Tak samo czemu murzyni przechodzą na islam, skoro Koran uważa ich za gorzej urodzonych.
@Asgard4444
Bo Murzyn w myśleniu nie jest biegły, kieruje się emocjami, a spora część z tych emocji to najróżniejszego typu nienawiść do białasów. Jak wiadomo, białasy to chrześcijanie, więc trzeba zostać muslimem, żeby zrobić im na złość. A fakt, że łowcami czarnych niewolników byli Arabowie, że w krajach islamu niewolnictwo czarnych kwitnie do dzisiaj i że ludzie o ciemnych obliczach nie wejdą do raju (Koran 3:106) jakoś umyka – bo komu to może przeszkadzać w wojnie z białym Zachodem? Z nienawiści do łacińskiej cywilizacji czarni są w stanie dogadać się nawet z diabłem.
@Pedro
A bycie niewolnikami przez stulecia u bialasow „sympatycznych”tez nie poprawilo im humoru ani pamieci o plantacjach bialych kolonizatorow.
@Irene
Oczywiście.
Ale bądźmy sprawiedliwi:
– nie biali łapali (i nie łapią) Murzynów w Afryce,
– to biali mordowali się w bratobójczej wojnie o (między innymi) zniesienie niewolnictwa czarnych,
– to biali jako pierwsi niewolnictwo znieśli. Dodajmy, ze przez 10 000 lat niewolnictwo było albo filarem gospodarki, albo ważną jej częścią.
Murzyni oczywiście nie są wdzięczni za wyzwolenie, może i mają rację, w ogromnej liczbie zajmują się z pasją łupieniem socjalnego państwa, mentalnie będąc dalej niewolnikami.
Nawet z Liberią im nie wyszło…
A są przecież wśród czarnych rewelacyjni muzycy, najlepsi sportowcy, prawnicy, wybitni lekarze, inżynierowie – a więc można się wybić, kolor skóry to już nie jest przeszkoda. Ale po co harować? Lepiej żyć z bonów socjalnych, wzywać al-Laha do pomsty na niewiernych kundlach i znowu biadać o byciu prześladowanym z powodów rasowych i religijnych.
A przy okazji domagać się kasy i nowych przywilejów.
@karbulot
Przeciez oni maja zadanie do wykonania przejac swiat.
Dziś w TVP info podali że w niemczech mieszka juz 18 mln bezowych i stanowią oni już 20% społeczenstwa.
Ha ha ha! Co za durnie
Tak oto, krok po kroku, społeczeństwo europejskie ustępuje miejsca islamskiemu faszyzmowi, promującemu segregację religijną i płciową. Historia zatacza koło, a ludzie w swej oświeceniowej ślepocie uginają kolano przed mrokiem średniowiecza.
Kiedyś we Francji gilotyny szły w ruch w trakcie Wielkiej Rewolucji Francuskiej i pójdą znowu, w formie zakrzywionych mieczy w trakcie rewolucji islamskiej.
1) Mają tysiące osób podejrzanych o ekstremizm. Wybudowali ośrodek, w który może mieszkać ich 25.
2) Muzułmanin, który głęboko wierzy, że zostanie zbawiony, ma dobrowolnie zgłosić się do ośrodka, który będzie chciał mu to wybić z głowy.
3) Eksperyment okazał się fiaskiem, ale kto miał zarobić, ten zarobił
@test24
Ciekawe ile EU dala dotacji na cos takiego.
No kto by sie spodziewal…
Oni chcą opętanych muzułmanów leczyć swoją święckością i przekonaniami, które są dla nich niczym? Ach, marny jest los tych białych francuskich małp.
No to zaraz na pierwszej stronie GWna i w Pedałen24 podadzą, że to kolejny dowód, że islam to religia pokoju. No bo skoro nikt się nie zgłosił, to oznacza, że we Francji nie ma zradykalizowanych muzułów. Tak wygląda prawda według lewaka.
hahhahahahaha
Neutralizacja byłaby większym pożytkiem.
Nie ma muzułmanów nie radykałów. Każdy muzułmanin czytający koran i wierzący w przesłanie nie ma wyjścia, musi być radykałem.
Na radykalnych muzułmanów, którzy myślą o zamachach są tylko 2 sposoby: śmierć przez powieszenie lub strzał w tył głowy. Trup do gnojówki.
Świńskiej gnojowki.
Bo wtedy są to ludzie podobni do Trynkiewicza. Facet siedzi w zamknięciu, ale takich radykałów są tysiące. Francuzi są głupsi, niż to przewiduje ustawa. Zresztą zawsze byli.
Przecież w tej całej aferze nikomu nie chodzi o to, aby kogoś tam deradykalizowć. Otwarto jakąś tam instytucję, ktoś wziął na to ogromne dotacje z kasy Unii. Przez rok nic nie robili, nawet nie planowali niczego robić. Brali wypłaty… nie małe. Oplacano rachunki, żarcie, kucharzy… Teraz tam będzie coś innego. A kto za to płaci? Przecież, ta kasa idzie ze wspólnej kupki na którą my Polacy, także się dokładamy. To dlatego niektórzy politycy chcą uchodźców. Bo można by zarobić właśnie na takich bezużytecznych instytucjach jak tamta.
Kiedyś czytałem o programie, który miał na celu wyeliminowanie z diety psów i kotów pokarmów pochodzenia zwierzęcego. Próbowali to uskuteczniać jacyś nawiedzeni wegeterroryści. Osiągnięto podobne efekty.
Moim zdaniem jedynym skutecznym sposobem deradykalizacji zradykalizowanych islamistów jest ciezka praca fizyczna, 10 lat ciezkich robot na Syberii wyleczyloby ich z tej popapranej ideologii ….
Kiedy oni zrozumieją, że nie istnieje coś takiego, jak radykalni muzułmanie? Z nimi jest, podobnie jak z katolikami, większość urodziła się w muzułmańskiej rodzinie, w meczecie bywa kilka razy w roku, obchodzi najważniejsze święta. Różnica pojawia się, gdy zaczynaja studiować swoja wiarę i postępować, tak, jak nakazał mahomet. To nie są radykalni muzułmanie, tylko „dobrzy muzułmanie”, naśladujący obrzydliwego zwyrodnialca, który jest dla nich wzorem. Tym sie różnią te dwie religie, chociaż islam ciężko nazwać religią. Chory, opresyjny, totalitarny system. Jedyne wyjscie to delegalizacja. Innego sposobu nie ma, muzułmanin świadomy, rozumiejacy swoją religię to poprostu dzihadysta, oni zawsze tacy będą.
( Następne rekordy naiwności i ośmieszania sie przed resztą Europy ) –
Dwie strony kompletnie sie zatraciły i paradoksalnie świetnie sie uzupełniają , każda w swoim szale – jednym poprawność , a drugim „wiara” całkowicie zeżarła mózg .
A Frans Timmermens ( nie poprawiac- od paru dni wprowadzaja na zachodzie gender-neutral,) co na to?
Na dworcach juz jest zabronione (Anglia, Holandia) oglaszanie pociagow zaczynajac jak do tej pory „Panie i panowie…pociag itd.
Ma byc „do wszystkich podroznych”… aby nie obrazac uczuc niezorientowanch do konca do jakiego sexu przynaleza.Przypuszczalnie na to tez byly dotacje z uni. No ludzie, jesli ciezko pracujacy podatnik ma wplacac skladki na cos takiego, to juz przechodzi nawet nisko IQ posiadacza zrozumienie.
Niech otworzą oficjalnie radykalizacji będą mieli od razu nadkomplet.
„Działania mają teraz odbywać się na mniejszą skalę – donosi L’Express.” Dobre! Biorąc pod uwagę fakt, że we Francji żyje około 5 mln islamistów – rozumiem, że te „25 osób mieszkających jednocześnie” w tym ośrodku to była skala „ogromna”…
Patrzcie Państwo, dobrowolny udział. A u nas ,,bestie” trzyma się pod przymusem w zamkniętym ośrodku. Jakoś Trynkiewicz nie chciał tam iść dobrowolnie.
Nie udało się? Niemożliwe!!! Szok i niedowierzanie!!!
Banda durni !!!
Rozumiem, że Francuzi myśleli o tłumach walących drzwiami i oknami. Podziwiam ich za tę wielką naiwność. Śmiać się czy płakać ?
Francuz znaczy marksista. Można tych określeń używać naprzemiennie, to już synonimy.
A kiedy osrodek dedebilizacji dla europejskich elyt ?
JEŚLI KTOŚ SIĘ ZRADYKALIZOWAŁ,TO PRZECIEŻ NIE ZGŁOSI SIĘ NIGDZIE,ŻEBY GO ,,ODRADYKALIZOWALI”!!! TO PRZECIEŻ OCZYWISTE .ALE WIDAĆ,NIE DLA WSZYSTKICH.
No tak, pacjent zmarł ale operacja się udała.
Brak chętnych? A widział ktoś przestępcę który idzie sam do więzienia z poczucia skruchy czy czegoś tam?