Wielka Brytania przeciwko Trumpowi – nie będą stosować jego dekretu

Wielka Brytania jest kolejnym krajem, którego władze sprzeciwiają się polityce migracyjnej nowego prezydenta USA Donalda Trumpa.

Brytyjczycy podpisują się pod petycją o wycofanie zaproszenia wystosowanego przez Elżbietę II do Donalda Trumpa. Zdaniem autorów petycji prezydent USA nie powinien być zapraszany, „bo byłoby to zawstydzające dla Jej Królewskiej Mości”.

Z krytyką w Wielkiej Brytanii spotkał się m.in. podpisany przez Trumpa dekret o ograniczeniu napływu imigrantów z krajów muzułmańskich. Pod naciskiem tej krytyki premier May zapewniła, że „nie zamierza go stosować w Wielkiej Brytanii”.

W niedzielę wieczorem pod tekstem petycji było już 350 tys. podpisów. Jest w niej mowa o „dobrze udokumentowanej mizoginii i wulgarności Trumpa”, które „dyskwalifikują go z bycia przyjętym przez Jej Królewską Mość lub księcia Walii”.

Wcześniej brytyjscy politycy i komentatorzy skrytykowali wprowadzenie przez amerykańskiego prezydenta dekretu radykalnie ograniczającego wjazd do USA obywateli siedmiu krajów zamieszkanych w większości przez muzułmanów: Iraku, Iranu, Syrii, Sudanu, Libii, Jemenu i Somalii.

Kancelaria premier Theresy May ugięła się pod presją tej krytyki i wydała oświadczenie, w którym zaznaczyła, że szefowa brytyjskiego rządu „nie zgadza się z takim podejściem i nie zamierza go zastosować w Wielkiej Brytanii”.

Wcześniej, podczas sobotniej wspólnej konferencji prasowej z premierem Turcji w Ankarze Binalim Yildrimem brytyjska premier odmówiła potępienia nowych regulacji, mówiąc, że „Stany Zjednoczone są odpowiedzialne za politykę Stanów Zjednoczonych wobec imigracji, a Wielka Brytania – za politykę Wielkiej Brytanii”.

W ostrym tonie zakaz skomentował szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson, który napisał, że „stygmatyzowanie ze względu na narodowość jest błędne i tworzące podziały”. Brytyjskie media zwróciły uwagę, że nowy zakaz obejmie także wielu Brytyjczyków, którzy posiadają podwójne obywatelstwa, m.in. urodzonego w Somalii biegacza i jednego z najwybitniejszych brytyjskich lekkoatletów w historii, czterokrotnego złotego medalistę olimpijskiego sir Mohameda „Mo” Faraha, a także urodzonego w Iraku posła Partii Konserwatywnej Nadhima Zahawiego.

Farah, który na początku tego roku otrzymał od królowej Elżbiety II tytuł szlachecki za zasługi dla brytyjskiego sportu, a od lat mieszka i trenuje w Stanach Zjednoczonych, nazwał decyzję Trumpa „polityką opartą na ignorancji i uprzedzeniach”.

Premier May poprosiła szefów MSW Amber Rudd i MSZ Borisa Johnsona o rozmowę z ich amerykańskimi odpowiednikami ws. brytyjskich obaw dot. dekretu imigracyjnego prezydenta USA.

Johnson rozmawiał już z dwoma najbliższymi doradcami amerykańskiego prezydenta: szefem strategii Białego Domu i autorem pomysłu wprowadzenia ograniczeń Stevem Bannonem, a także zięciem Trumpa Jaredem Kushnerem, domagając się wyłączenia brytyjskich obywateli spod mocy dekretu. Podobne rozmowy odbyto z przedstawicielami Departamentu Stanu i Ministerstwem Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych.

Zgodnie z brytyjskimi przepisami wszystkie inicjatywy, które zbiorą ponad 10 tys. podpisów, otrzymają oficjalną odpowiedź rządu, a te, które uzyskają poparcie ponad 100 tys. osób, mogą być przedmiotem debaty parlamentarnej.

źródło: tvp info/pap

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

41 komentarz do “Wielka Brytania przeciwko Trumpowi – nie będą stosować jego dekretu

  1. Niestety my Polacy mamy problem bo mamy do wyboru miedzy średnio radzącym sobie rządem PIS z pieknymi ideałami ( telewizja publiczna to PORAŻKA + brak sensownego i dobrego rozwoju gospodarki w wyniku nałożenia zbyt dużych obciążeń na średnich przedsiębiorców, którzy chyba w założeniu PIS-u maja pokryć wydatki +500) – a miedzy PO i Nowoczesną, które nie maja ŻADNEGO planu ..poza oddaniem władzy nad Polską w ręce włodarzy Unii a zwłaszcza Niemiec, (i nawet być może – w wyniku nadchodzących wyborów w Niemczech – w ręce faszystowsko rozbrzmiewającego Martina Shulza, który zagroził… użyciem siły wobec takich krajów jak Polska, jeśli nie podporządkujemy się „duchowi wspólnoty” ws. imigrantów! ” przypominam ze już Niemcy nam grozili siłą- PAMIĘTAMY!!!!!! i nie zapomnimy NIGDY agresji i arogancji NIEMIEC , z podkreśleniem NIEMIEC.. a nie „nazistów” jakby byli oderwanymi od bytu stworami z kosmosu) Nie wiem czy polski rząd nie zaprzepaści szansy jaka się rysuje, tzn, SILNA koalicja krajów sprzeciwiających się ogłupiałej polityce ” multi-kulti” na lini „- USA (dzięki Trumpowi) -i krajów V4 +W. Brytania ( chociaż premier W. Brytanii sprawia wrażenie kogoś kto bardzo cierpi na swoim stanowisku i bardziej popiera EU niż W. Brytanię) ….a to dla nas duża szansa. Spójrzmy prawdzie w oczy – EU NIE ocknie się, oszalałe liberalno -„lewackie” poglądy „multi kulti” -zniszczą Europe – TAKI ICH CEL (dla jasności nie mam nic do poglądów liberalno-rozsądkowych) Czy Maria Le Pen ma szanse wygrać wybory we Francji? mam nadzieje ze będę fałszywym prorokiem – ale wątpię , lewicowość myślenia w narodzie francuskim ma długą tradycję, propaganda medialna i brak wiedzy w Europie Zachodniej na temat co tak naprawdę się dzieje ( tu o 'pomstę do nieba”[lub zwyczajny śmiech do rozpuku] ubiega się wolność mediów w Europie Zachodniej:) ), + straszenie, że Le Pen = faszyzm. (co za głupota!) mogą niestety zaowocować podczas wyborów….A tylko odsuniecie lewicy „od koryta”, i masowe deportacje muzułmanów+ zmiana realiów ich egzystowania w Europie (zmuszając ich do dostosowania się DO NAS, a nie NAS do NICH ) może nas uratować. Trzymam kciuki za Le Pen , ale boje się , że to za mało…czasem myślę, ze jeśli „lewackie” naciski wzrosną to jedyna alternatywna dla nas to wspólne wystąpienie V4 z Unii Europejskiej + handel (wzajemny) z USA, Japonia, Chinami, Indiami i rozsądny z Rosja – to jedyna nasza przyszłość … bo w kalifacie zachodnio-europejskim nic dobrego nas nie czeka, i chyba pora aby spojrzeć prawdziwe w oczy Zachodnia Europa już się nie zatrzyma przed islamizacją (Arabia Saudyjska w końcu za co płaci wiec i wymaga) , chociaż zbliżające się wybory (Francja, Niemcy, Holandia) alb
    o potwierdzą moje przypuszczenia..lub (oby) przyniosą iskrę nadziei….Wybory „2017” w krajach europejskich pokażą na ile narody europejskie zostały „wykastrowane:” ze swojej tożsamości, a na ile nie….

    1. Chyba nie mamy za bardzo wyboru, ci ludzie sa obłąkani, kasa przeslania im zdrowy rozsadek, stoja pierwsi w kolejce do eliminacji przez najezdzcow gdy tylko osiagna wiekszosc w parlamentach. To smutne jak cywilizowany swiat sie pograza, teraz widze ze fraza „zepsuty zachód” to prawda, zachod jest bardzo zepsuty, przez lewacka ideologie ktora tak popierdolila ludziom w glowach ze nie widza zadnego zagrozenia. Sojusze z USA, Chinami, Rosją, Japonią, Australią i krajami Ameryki Poludniowej no i V4 plus moze Ukraina Bialorus, Rumunia to chyba jedyna opcja zeby przetrwac, chociaz gdy ta ciemnota otrzyma dostep do technologii wojennej/atomowej mozemy miec tu jeden wielki lej po bombie i grzyb nad Polska …. przeciez jestesmy jedyna linia oddzielajaca normalny swiat od Niemiec ktore nieuchronnie zmierzaja ku radykalizacji.

    2. Dobrze powiedziane! Przepraszam, ale dokonałem aktu „kopiuj, wklej” na Twoim komentarzu i wrzuciłem na swoim ryjbuku. A niech mają smile

      Co do artykułu, wygląda na to że kij w postaci Trumpa włożony do lewackiego mrowiska robi nie lada spustoszenie. Wszystko fajnie, popieram. Jednak nie wiem czemu, ale trochę się obawiam tego co może być potem. Jak wiadomo, lewactwo nie potrafiąc znaleźć silnych argumentów zaczyna używać argumentów siły co może doprowadzić (ba, już doprowadziło) do podziałów, skłócenia i walki między sobą. I jak widać zaczyna się to przelewać na spory między państwowe, a to z kolei przywołuje mi w głowie pewien cytat: „Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. 8 Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści.” MT 24,7
      Zapowiada się bardzo ciekawie

    3. Zapomniałeś o ruchu Kukiza. Nie kieruj się sondażami i tymi którzy w nich zajmują pierwsze dwa miejsca. Moim zdaniem ruch Pawła powinien dostać szansę pokazania że można rządzić inaczej niż ta banda… Mają mój głos. Chyba nie tylko ja mam dość bujania się od PISu do PO co kilka lat… Jedni i drudzy żyją tylko chwilą.

  2. Akurat go bedzie obchodzić co myśli SJWlandia
    która sama sie wykopała z unii ale nadal przyjmują ciapatych i dyskryminuja bialych na pelna skale .. chyba sie tylko z unii wykopali żeby uformować niezależny kalifat Londyński
    Ten kraj pół główków już też jest stracony

    Nie będe tęsknić nienawidze angoli ale to tak na marginesie.

  3. Rano, kończąć nocny dyżur, zajrzałem do naszego stafrumu a tam włączony poranny program ABC (coś jak TVN). Lewackie przedstawienie trwa. Redaktor z poważną miną i grobowym głosem mówi o zbrodniczych, rasistowsko-faszystowskich poczynaniach Trumpa. Jedna redaktorka słucha z przerażeniem na twarzy, druga kiwa głową ze smutkiem. W tle prawie słychać marsz pogrzebowy. Już ponad milion podpisów przeciw audiencji Trumpa u królowej. Na redakcyjnych mordach zrozumienie i ekscytacja (głupie Angole myślą, że królową obchodzą ich podpisy).
    Na koniec promyk nadziei rozświetla zmaltretowane redaktorskie twarze. Co za wspaniała wiadomość! W Tajlandii otwierają pierwsze oddzielne więzienie dla transwestów i pedałów. Teraz to strażniczki , nie strażnicy będą, podczas rutynowych przesłuchań macać długowłose więźniarki po sztucznych cyckach i sterczących kutasach. A jednak świat jest piękny. Po strasznych wiadomościach z USA przychodzi cudowna wiadomość z Azji. Wraca nadzieja i radość na redaktorskie twarze. Jakby to powiedział prezydęt Komoruski: Morzna? Morzna! Musiałem wyjść bo bym wyrzygał śniadanie…

    1. W Tajlandii niedawno 3 pedalow wzielo ze soba slub, taki „postep”. Ja to juz chyba zadnej tv nie moge ogladac, angielska i australijska nie nadaja sie do ogladania, denne programy, jakies pedaly i transy w nich wystepuja, gadajace lby o tym jak to sie odradza faszyzm w Europie Wschodniej, i islamofobii. Po zamachach wybielanie terrorystow ze nic nie mieli wspolnego z islamem itp bajki.

  4. Trumpowi o wiele blizej do ludu niz jej krolewskiej mosci i reszcie dworu. Plakac nie bedziemy jak sie palace poobrazaja na niego. Ma robic co kaza wyborcy a nie paru na swiecznikach. Dosyc tego. Rob chlopie swoje, a pod gorke masz! Oj strasznie.

  5. Olać angoli, niech gniją we własnym sosie…
    Cytat
    .A new Rasmussen Reports national telephone and online survey finds that 57% of Likely U.S. Voters favor a temporary ban on refugees from Syria, Iraq, Iran, Libya, Somalia, Sudan and Yemen until the federal government approves its ability to screen out potential terrorists from coming here. Thirty-three percent (33%) are opposed, while 10% are undecided”..

    Większość Amerykanów popiera dekret Prezydenta Trumpa.

    BTW. Tylko dlaczego Rząd Polski przesypia kolejne okazje, smutne…

  6. Minister dał głos: „stygmatyzowanie ze względu na narodowość jest błędne i tworzące podziały”. Ci debile zapadają się w bagnie i już z niego nie wyjdą ale jeszcze walczą o prawa kolorowych żeby mogli w imię „tolerancji” gwałcić ich kobiety i dzieci. Tfu.

  7. Teraz tylko czekać, aż wszystkie kraje zaczną „po złości” i „w ramach protestu” przyjmować na umór imigrantów, aby tylko „pokazać Trumpowi, co o nim myślą”. Miałem nadzieję, że Europa lubująca się w naśladowaniu USA, poprze jego inicjatywę i również zamknie granice. Niestety, jak widać nie ma na to szans, a posunięcie Trumpa jeszcze bardziej utrudni nam życie w Europie. Po ostatnich atakach terrorystycznych i ekscesach na naszym kontynencie, rządy państw europejskich zaczynały mieć powoli dość imigrantów. Tu i ówdzie zaostrzano przepisy emigracyjne, myślano o deportacjach itd. A teraz w ramach hejtu dla Trumpa otworzą granice dla muzułmanów jeszcze bardziej. Szkoda. Myślałem, że Trump zarazi świat swoją decyzją, że ludzie przejrzą wreszcie na oczy. Tymczasem stał się banitą.

    1. Cierpliwości. To jest etap „szoku pourazowego”. Chyba nie sądzisz, że przy obecnej ilości wyznawców koziej wiary, będzie spokój w Europie. Wystarczy wydarzenie większej miary, niż Berlin i cały lewacki domek z kart runie. To tylko kwestia czasu.

  8. Mysle ze wstyd moze zejsc na dalszy plan w obliczu tego do czego doprowadzi bezkrytyczna islamizacja waszego kraju …. poprawnosc polityczna ponad wszystko, co za bezmyslnosc, no ale nie ma sie co dziwic, Londyn jest wykupiony przez islamistow z bogatych krajow b.wschodnich, sa budowane pustostany ktore blokuja inne inwestycje w miescie ot tak zeby zabezpieczyc sie na wypadek koniecznosci ucieczki z dzikiego kraju albo wyczerpania zloz ropy … wiec oni nie moga ot tak podjac takich dzialan jak Trump bo tam jest zbyt silne lobby muzulmanskie. Ale to jest chowanie glowy w piasek bo choroba postępuje i to jest rozwiazanie dobre na jakis czas ale gdy zostanie przekroczona masa krytyczna brytyjczycy beda musieli opuscic swoj kraj albo walczyc. Pieniadze przeslaniaja ludziom rozum. Oby nie odstrzelil ktos Trumpa bo to co robi naprawde zasluguje na duzy szacunek i solidarnosc ze strony chocby narodow tj nasz.

  9. Angole jeszcze 120 lat temu dyskryminowali katolików. Do dziś mają prawo, w myśl którego katolik nie może zostać królem i z tego co pamiętam i premierem. Statki królowej Wiktorii jeszcze 200 lat temu przewoziły Murzynów – niewolników z Afryki po całym Świecie. Handelek to prawdziwa religia Anglików. Stanowią oni zresztą ucieleśnienie rewolucji (dosłownie tłumaczona oznacza odwrót w rozwoju, zwrot do tyłu – zacofanie, a nie jak się nam tłumaczy postęp) od średniowiecza wraz z poddaniem się reformacji (i tutaj znowu mamy przedrostek „re”, który po łacińsku oznacza „cofanie się”). Owocem tej angielskiej „postępowości” były tylko bielejące kości Indian w Ameryce Północnej, zniewolone lądy w Afryce i ujarzmione przez wiele lat Indie, rzucone na kolana Chiny. Anglicy to poganie, którzy siłą brali to czego nie dało się zrabować za pomocą nierównego handlu.Od stulecie nie pozwalają Polsce wyjść na prostą, gdyż obecność naszego kraju narusza rozumianą w dziwny sposób przez nich równowagę sił w Europie. Przykładów jest wiele, choćby przykład wezwania polskiego ambasadora w Londynie w przededniu Bitwy Warszawskiej w sierpniu 1920 r. z rządaniem oddania połowy kraju sowietom – coś na podobieństwo podziału Czech w Monachium 1937 r. My się wtedy nie daliśmy. Inna sprawa z Angolami jest taka, że niedługo w Polsce będzie stacjonować ich wojsko. Przez ostatnie kilkanaście lat tylko raz ich premier pofatygował się do Polski. A w ciągu ostatnich 12 miesięcy mieliśmy 4 przyjazdy szefa ich rządu do naszego kraju i z kilkoma rewizytami naszych rządzących. Nie wierzycie Państwo, że rozmawiają tam tylko o zasiłkach i emeryturach pracujących na wyspach Polaków.
    Trudno wskazać co też tak na prawdę Angole teraz robią w Polsce, ale lepiej zakładać bacząc na doświadczenia historyczne, że to nic dobrego.

    1. To są wyjątkowo fałszywe i wredne gnoje. A poza tym- buce, bufony i chamy wykazujące nieuzasadnioną megalomanię. Mówię o klasycznym białym Angolu -aparycja a’la Jeremy Clarckson, podłużna gęba neandertala, wielki łeb, piwny bandzioch i brązowe zęby. Gorsi nawet od szwabów. Pomalutku na własne życzenie stają się mniejszością na swoich wysepkach na rzecz kolorowych, muzułmańskich braci, którzy ich cywilizują, ubogacają i dają świeżą, lepszą krew. Bardzo dobrze! Generał Maczek po wojnie prowadził jakiś gówniany kiosk, zero wdzięczności dla Polaków, którzy walczyli i ginęli za ich kraj. Byli traktowani tam jak śmieci i nie mieli za co żyć. Nie mieli w UK takich luksusów jak dzisiejsze pastowane kabany… Jak najdalej od tej tępej, bufonowatej hołoty…

  10. Trump powinien wprowadzić dekret żeby nie bawić
    się odbezpieczonym granatem.Już oczami wyobraźni
    widzę te wesołe rozbłyski światła w miejscach
    pobytu jego wrogów.Och rozmarzyłem się, przepraszam.

  11. „urodzonego w Somalii biegacza i jednego z najwybitniejszych brytyjskich lekkoatletów w historii”
    Skoro urodził się w Somalii to nie jest brytyjczykiem, może mieć taki paszport ale nie jest brytolem…
    Lewica robi wszystko żebyśmy się mieszali z innymi rasami i powoli zapominali skąd tak naprawdę pochodzimy. A takim nieświadomym swych korzeni kundlem jest najłatwiej sterować.

  12. Babcia Ela vs. Trump smile Niezły cyrk. To ci byłoby spotkanie. O czym on miałby z nią rozmawiać? smile Przecież ta starowinka nigdy nie była orłem, ona jest na bakier nie tylko z polityką, ale i z geografią. Groteskowa figura. A dziś jest jak późny Breżniew i pewno służba jej co rano uzupełnia elektrolit. A to, że podłużne Brytole z końskimi szczękami i żółtymi zębami mają takie poglądy to mnie wcale nie dziwi. zawsze byli wredni i fałszywi, a teraz jeszcze zgłupieli totalnie od lewactwa i debilnej poprawności. To już straceńcy. Mają totalnie wyprane mózgi. Najchętniej biją i poniżają pracujących i uczciwych Polaków. Za to głaszczą po główkach pastowaną bandę i się podlizują tym pasożytom. Liczą, że jak się podliżą to nie dostaną batów od dzikich. A Polaka można… UK jest skończona jak – Niemcy, Francja, Belgia, Holandia, Szwecja, Finlandia, Norwegia, Kanada, etc. Idioci! Zresztą nie ma kogo żałować, to jak Brytole potraktowali po wojnie Polaków walczących o ich wyspiarskie państewko to mówi wszystko o tych podłużnych, ciastowatych five-o’clockach z brązowymi zębami. Polska musi trzymać z Trumpem, Orbanem, Putinem (no ale to nie za kadencji pis, oni kochają ukropów i banderowców), a Angoli i całe to zachodnie dziadostwo olać. A niech ich muslimy uczą koranu miotłami po łbach!

Dodaj komentarz