Włoch zaatakowany przez muzułmanina, ponieważ zwrócił mu uwagę. „Jestem synem Allaha, robię co chcę”
„Jestem synem Allaha, robię co chcę” – te słowa kilka razy skierował muzułmanin do Włocha, ponieważ zwrócił mu uwagę, że nie można palić ogniska w parku.
Zdarzenie miało miejsce w Bolonii w parku, Otello Ciavatti wieczorem przechodząc przez park zauważył, że imigrant rozpala ognisko. Zwrócił mu uwagę, że w parku nie można palić ogniska – czytamy we włoskiej gazecie „il Giornale”.
Okazało się, że to muzułmanin, którego rozzłościła taka uwaga. Jak donosi „il Giornale”, agresywny mężczyzna zaczął wykrzykiwać do Włocha, „Jestem synem Allaha, robię co chcę” po czym zaczął wyzywać go i rzucił się na niego z pięściami. Kilka razy powiedział jeszcze, że „jest muzułmaninem, więc może robić co chce”.
Interweniował patrol policji, który zatrzymał napastnika. W momencie zatrzymania również groził i wyzywał Włocha, który ośmielił się mu zwrócić uwagę. Otello Ciavatti złożył doniesienie do prokuratury.
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.
To my w Polsce jako chrześcijanie powinnismy nawracać muzułmanów na prawdziwą wiarę także przymusowo np. młotkiem
Boga nie ma
Islamskiego
Zadnego…
@ malala
Podaj jeden dowód, że Boga nie ma. Bo ty jesteś dowodem na to, że w piekle jest demon-bóg trolli.
To jest kwestia dyskusyjna. Możliwe, że istnieje coś co my pojmujemy za boga ale jednocześnie nie łączące się z żadną religią. Są coraz częstsze domysły, że wszechświat może mieć coś w rodzaju własnej świadomości co by można było uznać za „boga”.
Domysły Są domysły, że Angela Merkel oszalała.
@Kris11
Skoro o merkel mowa;
Wlasnie z macronem przymierzaja sie do projektu wprowadzenia jednego budzetu dla wszystkich panstw czlonkowskich. Potem ustala odgornie, co i kto na co ma wydawac.Okazja do blokowania sejmu moze ucieknac naszym patriotom
Wiadomosci dzisiaj na EJBron.
Czyli chca skonczyc z osobnymi budzetami panstw w imie solidarnosci.
A mefisto i lucifer z ndie.pl forum ( fajne nik, gratuluje) nie podpowiedzieli by im cos,?
@ 2 Irene
Nie przejdzie. Oni chcą to zrobić na bazie państw z euro. To niech robią.
@Irene.Francja , niemcy, wlochy i hiszpania wlasnie wymyslily sobie ze azyl dla imigrantow bedzie udzielany juz w afryce. A wiec inzyniery juz na legalu moga smigac po ” kontrakty” w jewropie. Moze po to ten wspolny worek z kasa aby na wyplaty wystarczylo , tymbardziej ze sam makaron cos tam ciagle bredzi o wyrownaniu stawek za prace w calym jewrokolchozie
Piękno tego świata polega na tym że można go opisać na nieskończenie wiele sposobów, przykładowo lubie gry mmo, i moge opisac powstanie czy cel istnienia wszechświata opierajac się na schemacie gry komputerowej ze sztuczna IQ (nami) stworzona przez „boskiego admina-twórcę”, możemy byc takimi Simsami innej rasy (jakie gry czy programy naukowe będziemy my sami wstanie stworzyć za dajmy na to za 2000 lat? Skoro już dziś tworzone sa całe miasta jak w GTA V, a przecież 20 lat temu gralismy na pegazusie). Nie zbijesz takiej teorii jak ja nie zbije teorii żadnej religii Elon Musk swoja drogą przedstawił taką teorię publicznie, wpadłem na nią wcześniej ale nie mam tyle $$$ co on, wiec kto by mnie tam słuchał
Zdaje sie, że jak ktoś postuluje istnienie, to na nim spoczywa ciężar dowodu…
Istotnie. Ale. Ale jak zauważono wyżej, najpierw się obrońmy przed likwidacją (którą wszem i wobec obiecuje nam islam), a POTEM se możemy filozofować do woli.
Niezupelnie, lion
Bo gdy ktos postuluje nieistnienie to na nim rowniez spoczywa ciezar dowodu.
Wstep do dowodow na istnienie Boga tutaj:
http://www.fronda.pl/a/oto-osiem-dowodow-na-istnienie-boga-niepodwazalnych,65107.html
sam fakt jak ten swiat jest skonstruowany wiedzie do dwoch mozliwosci: 1. boga nie ma lub 2. bog jest piepxxnym sadysta.
Bóg nam dał wolną wolę.inaczej byłbyś niewolnikiem.za wszystko odpowiesz przed Sądem Bożym
@Kris11 Właśnie na odwrót. To strona wnosząca tezę o istnieniu ma obowiązek udowodnienia tezy. Tak działa nauka. Twierdzisz, że mycie rąk wpływa pozytywnie na zdrowie? Udowodnij mi to. Nie każ mnie udowadniać, że nie wpływa, lub wpływa źle, ale to ty uargumentuj i udowodnij swoją tezę. Na chwilę obecną dyskusja o bogu sprowadza się do sporu „arbuz jest niebieski, ale tylko dopóki nie uszkodzisz mu skorupy i udowodnij, że tak nie jest”. To działa w drugą stronę. Mnie twój arbuz, ani twoje fanberie nie obchodzą. Jak chcesz żeby to się zmieniło, to TY musisz naukowo wykazać, że masz rację.
Tak na marginesie pozwolę sobie napomknąć, że Biblia jest fantastycznie skonstruowana psychologicznie. Naprawdę trzeba wysiłku, żeby skonstruować tak finezyjną manipulację podprogową, zdolną przełamać ewidentny dysonans poznawczy i uniemożliwiającą zastosowanie przez czytelnika Brzytwy Ockhama
Masz prawo tak twierdzić, ale założę się z tobą, że pewnego dnia, kiedy zdasz sobie sprawę, że właśnie umierasz, zaczniesz wzywać tego nieistniejącego Boga.
Tak to już jest.@jak trwoga to do Boga.. Przysłowia mądrością narodu
Pewnie ateista. Myśląc że materia stworzyła inteligencję jest tak idiotyczna jak jebanie koz XD
A skąd wzięło się to wszystko co niby wybuchło w wielkim wybuchu?
Jezu Święty, poczekajcie na „Lolo który nie pisze” to wyjaśni wam czym jest wiara, inaczej zaczniecie się na forum wyrzynać
Ja jestem agnostyczką, ale ateiści napawają mnie śmiechem, szczególnie gdy powołują się na teorię która mówi o tym że wszystko było ślicznie upchnięte w nieskończenie małym punkcie a potem sobie wybuchło i stad jest wszechswiat i my, ta teoria jest z dupy bo nie odpowiada na podstawowe pytanie kto to tam tak poupychał i skąd ta meteria sie tam wzięła
Niezła burza się zrobiła z tego komentarza Nikt nikogo nie przekona. Osoba, która nie czuje obecności Boga, zawsze będzie twierdziła, że Go nie ma. Osoba, która czuje Jego obecność, będzie twierdziła, że istnieje i ma się dobrze Kluczem nie jest więc to, czy Bóg istnieje, tylko, czy się w Niego wierzy
@test24 Wcale nie! Tu wiara nie ma nic do rzeczy. Pytam prosto i jasno skąd się wzięła materia. Zaden ateista nie umie na to pytanie odpowiedzieć, to pytanie jest jasnym dowodem na istnienie Boga, nie definiuje żadnej religii ale jasno pokazuje, ze istnieje stwórca. to nei kwestia wiary, to kwestia wiedzy.
Hehehe no i ta teoria ewolucji, którą stawiają w opozycji do istnienia Boga, pomimo tego, że sam twórca tej teorii do końca życia był osobą głęboko wierzącą, choć po sformułowaniu teorii przestał wyznawać sztywne dogmaty religijne
Aqw.
Jest to typowe myślenie blondynki która do myślenia potrzebuje zawsze punktu odniesienia. Umysł przestaje funkcjonować poprawnie, ponieważ nie ma materiału na myślenie dalsze i odrzuca wszystko blokiem.
Przepraszam ale kto w teorii BigBangu twierdzi że boum wzieło się znikąd? >> Nikt. Więc nie wyśmiewaj umysłów które pojmują otaczają ich rzeczywistość ilekroć razy lepiej od Ciebie.
Ci ludzie nie twierdzą że nic wcześniej nie było i że „nieskończenie małe naupychane” istniało od „zawsze” (Uwaga: słowo zawsze implikuje czas którego istnienie jest związane obecnością masy której nota bene nie było w chwili BOUM… ). Próba rozumowania o tym co było „przed” wykracza poza nasze aktualne możliwości poznawcze… więc nie kontruj czegoś czego nikt na razie nie może udowodnić.
Kolejna rzecz… nie ma czegoś takiego jak ateista. Są tylko zróżnicowani w stopniu odrzucania idei Boga oraz życia pośmiertnego. Aby stać się ateistą, trzeba by było być Bogiem… czyli posiąść wszechwiedzę (co nota bene też nie wyklucza istnienia Boga… czyli równego wszechwiedzącego )
To skąd te wszystkie cuda, krwawiące figurki, uzdrowienia, na które nauka nie zna odpowiedzi, pomimo badań? To są udokumentowane przypadki, a nie zabobony Skąd wolna wola, skoro myśli są jedynie impulsami nerwowymi generowanymi pod wpływem bodźców, które są generowane innymi zjawiskami fizycznymi?
test24;
Swietnie napisane.
umysł to skomplikowany mechanizm, taki zabobony katol tego nie pojmie.
Każda akcja wywołuje reakcję – nie ma tu więc miejsca na żadną wolną wolę, nawet w tak skomplikowanych procesach, jak myślenie. To jak programach komputerowych, gdzie nawet losowanie liczb jest oparte o wzór matematyczny
I jak zauważyłeś – umysł jest mechanizmem. A skoro jest mechanizmem, to działa w oparciu o zasady fizyki i nic nie bierze się w nim „z powietrza”, bo w fizyce nie ma miejsca na wolną wolę
Wolna wola jest właśnie dowodem na istnienie świata niematerialnego, gdzie „coś” może powstać z „niczego”, więc jeśli jesteś ateistą, to powinieneś odrzucić jej istnienie.
Nie jestem katolikiem
Bo jesteś kretynem i inteligencji krewetki.
Nie będę rozwijał, bo i tak nie zrozumiesz.
Jak to się mówi: „nie rzuca się pereł przed wieprze”.
Są rozprawy filozoficzne i naukowe na ten temat. Całe mnóstwo I są poglądy wyrażane właśnie przez ateistów, którzy mówią, że wolna wola nie istnieje, bo wszystko w naturze ma przyczynę i skutek, każda myśl jest tylko wynikiem funkcji, która dla tych samych parametrów zawsze zwróci ten sam wynik
To nie ja jestem kretynem, skoro potrafię pojąć tak prostą rzecz Na jakiej podstawie ją odrzucasz?
test24
… cześć test24. To jeszcze raz ja. Czytam i czytam i tak się zastanawiam czyś głupi czy tylko zgrywasz głupiego.
„Rozprawy filozoficzne i naukowe” > proszę Cię bardzo : JAKIE? Proszę zacytować. I tu leżysz
„Całe mnóstwo” > proszę Cię bardzo: Ile? I co nazywasz mnóstwem? 5, 50, 500? Proszę podać przybliżoną ilość przez Ciebie teorii, rozpraw przez Ciebie znanych. I tu już nie tylko leżysz ale i kwiczysz.
A teraz Cię wykończę: pieprzysz o woli na forum o sporach kulturowych w sposób niekontrolowany nie mając o tym pojęcia. Sprowadzasz świat do nauk ludzkich o których masz zapewne blade pojęcie. Machasz językiem matematyka i fizyka na prawo i lewo równając proces wolicjonalny do mechanizmu lawiny w uproszczonym sensie.
Przypominam Ci, ewidentnie osobie powołującej się na naukę, że aby coś zatwierdzić, trzeba to zbadać i zrozumieć od A do Z a później ewentualnie udowodnić odtwarzając bezpośrednio lub pośrednio. Wszystko inne jest teorią. Na dzień dzisiejszy nie wiemy nawet w którym miejscu nasza świadomość się znajduje. I dam Ci konia jeżeli udowodnisz światu gdzie. Bo skoro czas w wymiarze w którym żyjemy można definiować jak zbiór rzeczy dokonanych/niezmiennych oraz zbiór wydarzeń mniej lub więcej prawdopodobnych (definiowanych przez tak lubianą przez Ciebie matematykę) to ja się Ciebie pytam… gdzie istniejesz jakoż twoja świadomość NIE MOŻE należeć do punktu między tymi obszarami który po prostu nie może istnieć (Odsyłam do definicji prostej, punktu oraz teraźniejszości. Patrz nauki szkoła podstawowa) ??? A skoro nie wiemy skąd się bierze myśl w świecie teoretycznie przeliczalnym i znanym to po co chromolić o woli która jest bezpośrednią przyczyną świadomości (przyczynowo skutkowej lub nie)?!
Zanim więc zaczniesz dyskutować na jakiś temat, otwórz chociaż najpierw Wiki… lepsze to niż nic…
„Przyczynowy determinizm głosi, że istnieje nieprzerwany łańcuch wcześniejszych powiązań, ciągnący się do początku wszechświata. Przyczynowi determiniści uważają, że nic we wszechświecie nie jest bezprzyczynowe lub samoprzyczynowe”.
Śmiało, skoro taki „kretyn” jak ja potrafi to zrozumieć, to światły ateista tym bardziej powinien
Chyba nikt normalny w te cuda nie wierzy??
test24.
… Problem twojego wywodu polega na strasznej konieczności przypisania cech religii Rzymsko Katolickiej (tu czytaj relikwie, wolna, objawienia, krwawienia itp itd) i… Boga.
Przypomnę Ci że takowe istnieją praktycznie w każdej religii monoteistycznej czy politeistycznej… no i tu się nasuwa BARDZO proste pytanie które tak ładnie od kiedy religia istnieje spowodowało miliony/miliardy zgonów i cierpień: „Który Bóg jest właściwy, mój czy twój? To moje relikwie są prawdziwe i twierdzą o istnieniu mojego Boga!” … innymi słowy „Ja mam większego penisa niż ty i za to Cię zafiepie!”
Istotą dzisiejszego problemu nie jest który Bóg jest zły a który dobry, bo moje, wasze i KOGOKOLWIEK, pojęcie Boga, jeżeli on istnieje,.. jest usytuowane na poziomie pojęcia fizyki kwantowej przez wirusa grypy. I bardzo proszę nawet nie próbować mówić inaczej bo wystarczy przytoczyć słowa kościoła „Drogi Pana są niezbadane” i wszystkie argumenty o próbie zrozumienia Jego istoty padają na pysk.
Istotą dzisiejszego problemu jest starcie kultur ludzkich (naciskam na słowo ludzkich) które ewoluowały w innych regionach… innym tempem na zupełnie innych zasadach. Ośmielę się nawet powiedzieć innych gatunków (tak wiem… niektórym już się to podoba ale niestety jest to w bardzo dużej część fałsz)
A teraz wracam do meritum sprawy. Jeżeli chcesz udowodnić komuś istnienie Boga… to sprowadzę Cie do parteru. Nie masz takiej możliwości… żadnej… nawet nie próbuj. Możesz co najwyżej go przekonać do pewnej teorii lub przekonać do wiary czyli aktu wierzenia w coś na co niema ŻADNEGO dowodu.
A teraz szpila: robiąc to… robisz dokładnie to co robią reprezentanci Islamu (i innych religii) z tą różnicą że nie podkładasz bomb ani nie przekładasz komuś lufy do potylicy.
Jako wierzący zachęcam do poszukiwania wiary (inaczej życie jest bezsensowne w dużej mierze). Jak człowiek… apeluję do zastanowienia się nad sensem praktykowania religii a nie wiary oraz… do ochrony własnej kultury… czyli NDIE
PS: dla tych którzy powiedzą że Polska to BÓG! zapraszam do historii i korzeni absolutnie pogańskich naszego regionu.
malali nie ma, malala to szmata lewacka
Bog jest,
Co wiecej jest sprawiedliwy, milosierny, dobry.
Najpierw pozbądzmy sie islamu z Europy a potem bedziemy filozofować.
@logic
Obawiam sie, ze przy takim a nie innym nastawieniu europejskich „elyt”, bedziemy najgorszymi filozofami na swiecie.
jak glosuja na lewakow to maja islam teraz ich sciagna i beda dalej glosowac na lewakow europa jest skonczona
A Szatan jest? Chyba nie zaprzeczysz. Wszedzie widać skutki jego rządów.
atesizm sie rozszerza , bo tak wygodnie. spojrzcue na zachod, Francja itd.
Ludzie nie wiadomo jacy
Udowodnij.
@malala
Nie zbaczajmy z tematu.
Islam jest najgorszy ze wszystkich religii, to ateiście powinno wystarczyć by był wrogiem uwsteczniającego Allaha.
Nie trzeba tutaj dowodzić czy jest Bóg czy go nie ma. Wazniejsze, ze na świecie dużo ludzi wierzy w Allaha, a jest to system prymitywniejszy od innych głownych religii.
Nie ma sprawy. Nie musisz Mu się narzucać, On się nie obrazi;). Najważniejsze jest to, żeby nie pozwolić zrobić sobie burd*u z domu. Dlatego, jak rozumiem, też popierasz sprzeciw wobec postępującej islamizacji życia społeczno-politycznego w Europie?
A skad ta pewnosc, malalo?
Może i nie ma, ale jest diabeł – na imię mu Allach.
Trzeba reagować na fanaberie kozosmrodów i przy byle okazji pokazywać im miejsce w szyku
Jeśli jakiś bóg każe zabijać za to że ktoś jego nie wyznaje to ten bóg musi być szatanem.
W Pakistanie 15 letni chrześcijanin został zabity przez klasowych kolegów -muslimów na terenie szkoły za to że nie chciał przejść na islam.
Ten Włoch użył mowy nienawiści jeszcze za to zostanie oskarżony
Tak się kończy polityka chorej tolerancji. Nic dziwnego że potem myślą że wszystko im wolno.
Czyim on jest synem, to ja bym napisał, ale Admin mi tego nie puści……
Rzym upadł z tych samych powodów
Raz muzułmanie nazywają się dziećmi Allaha, innym razem mówią, że Allah nie może mieć dzieci… No to jak nie może, to nie może – trzeba dokonać „aborcji” niechcianych i upośledzonych muzułmanów
Zuchwałość bisurmanów zaczyna przekraczać wszelkie możliwe miary!
no i co? zresztowali Wlocha? pewnie tak
Na wszelki wypadek ów bisurman powinien zostać poinformowany, że w parku nie tylko nie pali się ognisk, ale też nie buduje się tam chat z patyków, krowiego łajna i gliny.
Może włoch powinien go wżucić do tego ogniska.
@logic : Zanim przeczytałem Twój wpis – miałem podobne skojarzenie (p. niżej)
ktoś tu napisał że Boga niema … tak mi się kiedyś poukładało w życiu że w 93-cim roku wylądowałem w byłej Jugosławii, to co widziałem a raczej co czułem gdy wchodziliśmy do wiosek wymordowanych przez bojówki muzułmańskie, odbierało na początku mowę a chwilę później wiarę … biblijna śmierć Jezusa wydawała się niczym w porównaniu do męki ludzi torturowanych przez wiele wiele dni, co najgorsze były to dzieci, kobiety i starcy … gdzie jest Bóg ? gdzie on jest ? czemu pozwala na to ? dziś wiem że nasze tradycje zdrowo pojmowane nie spaczone przez rydzyków i innych niszczących to co kiedyś łączyło Polaków, nie są takie złe a armia ludzi która czyni dobro to właśnie Bóg, Bóg który walczy ze złem tego świata … demonami którzy fundują piekło niewinnym już tu na ziemi.
( Do beżowego pojeba i jego pojebanej niby religii ) – Ty i twoi wszyscy bracia jesteście prymitywnymi , cofniętymi na stulecia w rozwoju , pokręconymi synami jeballacha pedofila . Przyjedź nad Wisłe to ci to powiedzą i to głośno prosto w twój ryj i szybko zapomnij też kozi synu , że będziesz robił co tylko ci sie zechce .
Jeżeli nigdy o tym nie słyszałeś to czas najwyższy .
NIGDY NIE ZROBICIE ZE WSCHODNIEJ EUROPY PUSTYNI ALBO KALIFATU Z WASZYM OBESRANYM SZARIATEM . N I G D Y !!!
Jak nie dotarło to do twojego tępego łba to spróbuj przyjechać do Polski .
@Chory swiat,
1. juz sa
2. z poprzedniego wpisu dzisiaj na ndie. gazetaolsztyn.pl
3 muzulmanki z potomstwem spokojnie spaceruja nad jeziorem w Ostrodzie.
I co i co sie tak odgrazasz z za komputera?
Kto i na jakich zasadach ich wpuszcza do Polski ???
Niech który tylko zacznie podskakiwać to jak będzie nie za daleko to chetnie pojade nauczyć go szacunku do nas i kraju .
I nie bedzie odgrażania zza kompa tylko czyny .
A dlaczego policjanci „przez przypadek” nie wrzucili tego Ahmeda do rozpalonego przez niego ogniska stwierdzając przy okazji „Allah TAK chciał” ???
Sam sobie przeczy.Od kiedy to allah ma syna
Coraz ciekawiej u tych Wlochow.
To oszustwo !!! Miałem stado kóz i Kozioł (Cap ) miał na imię Alah ale nie przypominam sobie żeby pokrywał kozy w odległej Italii – w sąsiedniej wsi tak ale za granicą nigdy nie był !!!!!!!
Słowa „jestem synem Allaha” to islamska herezja, za coś takiego ten kozi syn (to już nie herezja) miałby głowę urżniętą kozikiem (zbieżność pojęć przypadkowa) przez prawdziwego muzułmanina z ISIS: NIEWOLNIKA Al-Laha.
Druga herezja: „robię, co chcę” – muzułmanin nie robi tego co chce, tylko to, czego chce Al-Lah. Znowu pusty łeb by spadł.
n o i co SZMATY Z CZERSKIEJ N OPOZWIJTA POZEIJTA MNIE –muzole TO LUDZKIE SMIECIE JASNE DO ODSTRALU
No w sumie to prawdę rzekł ten muzułmanin. Prawdę o ichniej kulturze. Którą to kulturą lewaki usilne i uporczywie chcą nas ubogacić, jak Stalin kota musztardą.