Wicepremier Szwecji chce jeszcze więcej imigrantów niż obecnie

Minister środowiska i wicepremier szwedzkiego rządu z ramienia Partii Zielonych Åsa Romson uważa, że obecna ilość imigrantów przybywających do Szwecji jest zbyt mała – kraj musi się jeszcze bardziej wzbogacić kulturowo.

Obecny minister ds. migracji Morgan Johansson ocenia, że Szwecja może bez problemu przyjmować co roku ok. 50-100 tysięcy imigrantów rocznie. Wicepremier Åsa Romson nie zgadza się z tym twierdzeniem – jej zdaniem poziom migracji jest zbyt niski.

– Nie zgadzam się. Musimy mieć system, który poradzi sobie z większą ilością imigrantów – mówi Romson.

Wicepremier wyróżnia się w szwedzkim rządzie jako ta osoba, która za wszelką cenę domaga się przyjmowania imigrantów i tzw. uchodźców.

Koledzy partyjni Romson są zaniepokojeni ostatnimi propozycjami współtworzonego przez nich rządu, który chce ograniczyć napływ imigrantów do Szwecji. Twierdzą oni, że zaprzeczają one postępowym ideałom.

Czytaj także: Muzułmanie grożą mieszkańcom Sztokholmu: przejście na islam, dżizja, albo śmierć

W tak poprawnej politycznie Szwecji politycy, którzy dalej chcą przyjmować imigrantów tracą w sondażach łeb na szyję. Wicepremier Åsa Romson dzięki swoim wypowiedziom ma najniższe zaufanie spośród wszystkich przywódców partii, zgodnie z sondażem gazety Dagens Industri.

źródło: nyheteridag.se

12 komentarz do “Wicepremier Szwecji chce jeszcze więcej imigrantów niż obecnie

  1. Nie rozumiem. Szwedzi chcą uchodźców, Niemcy chcą uchodźców. Nawet ich zapraszają. Dlaczego zatem na siłę chcą nimi uszczęśliwiać całą Europę? Niech biorą cały kontyngent, skoro tak są nich chętni.

Dodaj komentarz