Muzułmanka schwytana na lotnisku z 20 tysiącami euro na dżihad w Syrii

Policja udaremniła próbę przetransportowania 20,000 euro przez muzułmańską studentkę Nawal Msaad. Studentka próbowała przeszmuglować kwotę we własnej bieliźnie. Po zdjęciu można stwierdzić, że była ‘umiarkowana’ – bez hidżabu, przypuszczalnie na imprezie. Przykład udanej asymilacji? Jak się okazało, były to tylko pozory.

Dwudziesto-sześcio letnia Nawal, zamieszkała w Holloway w północnym Londynie, została oskarżona o udzielanie finansowego wsparcia dla dżihadystów w Syrii. Została zatrzymana na lotnisku Heathrow przy terminalu numer 5 w czwartek 23 stycznia. Próbowała dostać się na pokład samolotu do Turcji, niosąc owiniętą taśmą kwotę 20,000 euro we własnej bieliźnie.

Drugą oskarżoną w sprawie jest Amal Elwahabi, lat 27. Dwójka miała na celu zebranie pieniędzy dla osoby trzeciej, wiedząc, iż kwota zostanie przeznaczona na finansowanie dżihadu. Proces rozpocznie się 31 stycznia 2014. Msaad i Elwahabi są pierwszymi Brytyjkami skazanymi za działania terrorystyczne związane z ciągnącym się konfliktem syryjskim. Nie są jednak jedyne.

W ostatnich miesiącach odnotowano falę młodych muzułmanów śpieszących do Syrii do wspierania braci w wierze. Robert Spencer, dyrektor portalu JihadWatch i ekspert do spraw islamu utrzymuje, ze liczba muzułmanów wyjeżdżających z Francji do Syrii wzrosła czterokrotnie od maja 2013 roku.

Według francuskich statystyk, 18 dżihadystów z Francji zostało zabitych, 70 wróciło a 220 (czterokrotny wzrost) wciaż tam jest. Szacuje się, że około 200-300 przygotowuje się do wyprawy. Blisko 80% z nich wywodzi się z Afryki. Najczęściej są to młodzi mężczyźni, którzy dotychczas ignorowali zasady swojej religii pławiąc się w zachodnich uciechach, po czym zostali ‘nowo narodzeni’, wstępując na ścieżkę fanatyzmu i przesadnego purytanizmu.

Niepokojące sygnały można zaobserwować w radykalizacji neofitów, którzy stanowią 20% wszystkich wyjeżdżających. Przykładem może być historia dwóch pół-braci Jean-Daniela i Nicolasa Bonsa z Francji. Bracia przeszli na islam jeden po drugim, pierwszy zginął w misji samobójczej, drugi zaś w konfrontacji z syryjskim wojskiem Bashira Assada. W lipcu 2013 opublikowali filmik na YouTube w którym, dzierżąc karabiny AK-47, nawoływali braci w wierze do pójścia w ich ślady, a François Hollande został zaproszony do konwersji na islam.

Tę samą tendencję odnotowały także brytyjskie służby bezpieczeństwa. Szef Scotland Yard, Richard Walton, zaapelował do społeczności muzułmańskiej o pomoc w zduszeniu odpływu młodych do walk w Syrii. Zadeklarował też, że Scotland Yard już otrzymuje rosnące wsparcie z tej społeczności jak i organizacji islamskich, jednak wciąż ‘desperacko’ prosi o zwiększenie inicjatywy by zapobiec kolejnym wyprawom podatnych młodych ludzi. Wynika z tego, że wsparcie otrzymana do tej pory nie jest wystarczające.

Walton stwierdził też, że perspektywa powrotu niektórych brytyjskich muzułmanów z Syrii i organizowania przez nich ataków na rodzimej ziemi jest ‘prawie nieunikniona’.

Źródło:
Independent.co.uk
City Journal
Standard.co.uk
Jihad Watch

2 komentarz do “Muzułmanka schwytana na lotnisku z 20 tysiącami euro na dżihad w Syrii

Dodaj komentarz