Brytyjskie służby przygotowują się do ataków terrorystycznych w Londynie

Brytyjskie służby badają co najmniej cztery przypadki przygotowywania ataków terrorystycznych w kraju, a policja nie wyklucza zamachów w Londynie. „To kwestia tego, kiedy nastąpi atak, a nie czy nastąpi” – mówi szef policji Londynu Bernard Hogan-Howe.

Wysoko postawiony funkcjonariusz brytyjskich służb specjalnych poinformował „The Sunday Times”, że obecnie toczą się śledztwa w 4-5 sprawach związanych z terroryzmem.

Wcześniej wiceminister spraw wewnętrznych Ben Wallace rozmawiał z szefami centrów handlowych i organizatorami wydarzeń sportowych na temat bezpieczeństwa po atakach w Europie.

Z kolei szef policji Londynu Bernard Hogan-Howe w wywiadzie dla gazety „Daily Mail” powiedział, że Wielkiej Brytanii nie sposób całkowicie ochronić przed terroryzmem i atak podobny do tych, do których w ostatnim czasie doszło w Europie, to kwestia tego, kiedy nastąpi, a nie czy nastąpi.

Podkreślił, że obowiązujący od dwóch lat „poważny” poziom ogólnego zagrożenia terrorystycznego zostanie utrzymany. Według jego słów, nie może on zagwarantować, że w Londynie nie dojdzie do zamachów. Jednak przy wysokim stopniu współdziałania policji i służb wywiadowczych być może uda się zapobiec tragedii.

Jak powiedział wcześniej Hogan-Howe, w ciągu ostatniego roku zapobiegnięto 8 atakom terrorystycznym. W całym kraju aresztowano około 400 osób pod zarzutem działalności terrorystycznej.

„The Sunday Times” pisze, że brytyjskie organy ścigania w ciągu ostatnich trzech lat zapobiegły ponad 900 próbom przedostanie się Brytyjczyków do Syrii i Iraku. Chcieli oni wstąpić w szeregi dżihadystów.

źródło: The Sunday Times

34 komentarz do “Brytyjskie służby przygotowują się do ataków terrorystycznych w Londynie

  1. Chcieli multikulti – to mają multikulti z całym dorobkiem inwentarza :]

    Ale jak widać rozumu im nie przybywa – miast dbać przybyłych rdzennych europejczyków, wolą coś bardziej orientalnego, a nawet afrykańskiego. Na skutki takich „preferencji” już nie trzeba będzie długo czekać – wcześniej czy później u nich też coś pieprznie…

    1. Zwróć uwagę na bezdenną głupotę lewaków w Wielkiej Brytanii. 900 islamskich terrorystów nie wypuścili z kraju, bo co? Bali się ze biedacy pewnie stracą życie walcząc w szeregach ISIS? Jakie szlachetne są te podłe lewackie władze dla terrorystów. Nic tylko śmiać się z głupków w kułak. Ci ludzie o których tak się boją już niedługo zgotują im rzeźnię i znów usłyszymy że wszyscy w Wielkiej Brytanii są w szoku po zamachach.

      1. Multi-kulti jest irracjonalne z punktu widzenia zwykłego obywatela danego kraju, który się w nim urodził i z nim identyfikuje.

        Ekonomicznie: Ani to czasy, kiedy przyjezdni mogliby zostać niewolnikami, ani to XIX wiek, że trzeba tabuny ludzi do czarnej roboty w kopalniach. Dzisiaj to tylko obciążenie socjalu. Więc jeśli nie do roboty to po co ? Większość Europy Zachodniej i tak jest przeludniona, a człowiek siedzi na człowieku. Nawet gdyby zjeżdzali się sami cywilizowani Japończycy to jaki jest sens w oddawaniu własnej ziemi obcym ???
        Branie dzikich ludzi to już jawna dywersja.

        Więc, ci co chca brać i mają w tym cel wychowali sobie społeczeństwo, aby ogłupione jeszcze się z tego cieszyło, że „równość”, „nowoczesność”, „kolorowo”, „homo”, a najlepiej 3 płeć.

        Cel ? Dla biznesu to raczej nieopłacalne, bo większość produkcji to się na daleki wschód wyniosła, a z półgłówków i nierobów pracowników nie będzie, a w ogóle stoimy w przededniu postepującej masowej robotyzacji i automatyzacji, a praca ludzka jest w odwrocie.

        Jedyny cel to moga mieć rządzący: wymieszanie, skonfliktowanie i całkowite wymazanie narodowości jako takich. Zamachy ? Spoko – w to im graj. Za każdym nowym zamachem zbliża się dzień, gdy dla „bezpieczeństwa” zostanie wprowadzone państwo totalitarnego nadzoru. Dron nad głową i czip w d…. to będzie cena za „spokój”, którego i tak nie będzie, ale to szczegół. Najważniejsze, że wszyscy i wszystko będzie skatalogowane i zaobrączkowane jak w III Reszy. To jest mój punkt widzenia i wydaje się on jedynym sensownym.

        Bo jakim by się nie było filantropem, to nigdy na swoje pola uprawne stonki by się nie wysypwawło, a chwastów zamiast zwalczać, to jeszczo dosadzało. No chyba, że miało by się jakiś porąbany cel ??!

    2. A czy my robimy inaczej? Info z dzisiaj, że do Dolnośląskiego przyjechało w I półroczu podjąć pracę 50 tyś Ukrainców. Ukraincy są wprawdzie bliscy nam kulturowo, ale ile wsród tych przyjezdnych jest banderowców, tego nie wiadomo. Też zaczynamy u siebie wprowadzać multikulturalizm.

  2. No to zmieniła się narracja z pytania „czy będą zamachy?” doszliśmy od poziomu „kiedy będą zamachy?”. No to jest teraz taka normalność. Jest jeszcze jeden poziom normalności: „ile będzie zamachów dzisiaj?”.

      1. Szybciej pojawi się reklama burek oraz emisja programów, czemu i co powinno zostać zakazane dla „dobra” ogółu. A po TV bedzie transmisja z „homilii” prosto od naczelnego Imama kraju.

        No u nas, to pewnie jak nie damy się zrobić w bambuko z „uchodźcami” to po prostu bedzie informacja, nie zalecająca do odwiedzania krajów terroru na zachód od naszej granicy.

        Być może powstaną jakie „bezpieczne” trasy do jakichś wydzielonych miejsc w tych krajach, gdzie będzie w miarę spokojnie.

    1. To „ile będzie zamachów dzisiaj?” będzie zależało głównie od wydanych pozwoleń i oceny ryzyka dla osób wydających pozwolenia.

      Nie czarujmy się, trwa maskarada na miarę tysiąclecia conajmniej. Przedstawienie, gra, niestety z prawdziwymi ofiarami w tle.
      W tym miejscu należy się zastanowić, do czego zdolna jest władza, która nie liczy się z życiem ludzkim? Śmierć jednostki to tragedia, śmierć milionów to statystyka…

      Trwa przemeblowanie na kontynencie. Jeszcze trochę, a ludzie sami z radością na ustach dadzą się wziąć władzy za ryj… i będą się cieszyć, oddając resztki wolności.

      O to toczy się gra.

  3. za 5 lat ludziom spowszednieje obcinanie głow w ramach happeningów w centrach handlowych, zbiorowe gwałty kobiet na koncertach, to będą naturalne elementy tradycji narodowej. Kiedy oni pojda po rozum do glowy i koplna w dupe tych lewakow na stołkach którzy rujnują im domy i życia ….

    1. Bradzo trudne do osiągnięcia. Media tak zniewoliły tam ludzi, że myślą, iż to jest norma. W dodatku nie można krytykowac systemu zwanego islamem, jednym zdaniem mamy receptę na katastrofę.

  4. No a nasza zlewicowana tzw opozycja nadal uważa że islamu nie należy łączyć z agresją i terroryzmem.. Z kim korwa oni by połączyć chcieli terroryzm z chińczykami z eskimosami.Chociaż ten pojeb alimenciarz powiedział że chrześcijanie bardziej zagrażają niż muzółmanie. :-)(

  5. Z racji tego, że Wielka Brytania liczy 61 mln ludzi, to warto zaznaczyć, że 93 % Brytyjczyków stanowią Anglicy. Do czego zmierzam. Z racji tego, że byli krajem kolonialnym brudasów jest tam zatrzęsienie, a będzie ich jeszcze więcej, bo oni mnożą się jak bakterie.
    Szanse mają jedynie Szkoci bo na północy jest twardszy klimat.
    Szkoci są waleczniejsi od Anglików i nie są aż tak bogaci.
    Podobne szansę mogą mieć Irlandczycy. Zarówno Szkoci jak i Irlandczycy jak zlikwidują socjal
    będą ocaleni. Natomiast odcięcie socjalu przez Anglików Muzułmanom nic nie da, bo będą
    mieć wojnę domową u siebie.

  6. A tymczasem w Polsce w tym rasistwoskim zasciankowym kraju
    cisza i spokój

    ciekawe tylko ile ten spokój potrwa :/ już pełno zgrzybiałych zazdrosnych łap euroreżimu chca nam ten spokój zburzyć

  7. Szczerze powiedziawszy, głupich Brytoli mi nie żal. Szkopuł w tym, że na wyspach jest dużo Polaków, więc jak tam się zacznie na całego, Polska też poniesie straty. Ci ludzie, których Tusk beztrosko wyrzucił z kraju, są teraz zagrożeni. Więc będą musieli się stamtąd zwijać. A to może być dla Polski problem, bo jeśli większość z nich tu wróci, to niestety zwiększy się bezrobocie. Jak widzicie, problemy Europy z terrorystami mogą w nas też uderzyć. Nawet jeśli nie w sposób bezpośredni to pośredni, jak opisałem powyżej.

    1. Gwoli ścisłości zapomniałem dodać, że jest bardzo prawdopodobne, że część Polaków na wyspach może nie zdążyć z ewakuacją. Być może część naszych emigrantów zginie lub trafi do islamskiej niewoli (jako zakładnicy) lub nawet zostanie niewolnikami. W każdym razie nie zazdroszczę im. Władze polskie najpierw wygoniły tych ludzi z kraju (poprzez biedę i bezrobocie), a później nawet w przypadku zagrożenia życia nie będą w stanie naszym rodakom pomóc. Zwłaszcza wtedy, gdy rządy na wyspach przejmą islamiści.

  8. Jak to, zamachy w Londynie/ Przecież burmistrz jest muzułmaninem, ogłosił to miasto miastem otwartym dla wszystkich (już wtedy pisałem, czym to się skończy); BBC będzie rozszerzać ofertę dla muzułmanów i przyjmować ich do pracy. Taka sielanka, a tu mają być zamachy? No cóż, wielki świat w końcu, a my w zaścianku i ksenofobii, nieubogaceni.

  9. Taaa, pączusie zasrane skupiają się na centrum a bomba pierdyknie na obrzeżach, ma lewactwo zasrane co chciało, zamachy i rzeź, co do służ pewnie pilnują żeby biały Europejczyk nie powiedział ciapatemu gnojowi „tak nie wolno” i poszedł za to do paki xDDDD

  10. Juz w Londynie zostala zabita nozem 60 letnia kobieta i paru rannych, sprawca „wyglada na pochodzacego z Blioskiego Wschodu” i „leczyl sie psychiatrycznie” oczywiscie „nie ma to zwiazku” z terroryzmem

  11. To będzie długa wojna. Brytyjczycy, Francuzi I Niemcy będą się bić do ostatniego za polską wolność. A potem im podziękujemy nie dopuszczając do udziału w paradzie zwycięstwa w Warszawie. Ale damy im schronienie i możliwość pracy na Ukrainie i Białorusi. Bo do „siebie” nie będą już mogli wrócić. Zachód Europy będzie albo pod wodą (Holandia, Belgia, część Francji I Niemiec) albo za bardzo napromieniowany (Włochy, Hiszpania, południowa Francja). Pod polską opiekę dostanie się tylko część dawnego NRD z Berlinem I Lipskiem jako województwa berlińskie I lipskie.

Dodaj komentarz