Muzułmanie żądają oficjalnego wprowadzenia prawa szariatu
Muzułmanie żądają oficjalnego wprowadzenia prawa szariatu w specjalnych strefach.
Muzułmanie mieszkający w Wielkiej Brytanii domagają się po raz kolejny wprowadzenia szariatu. Chcą utworzenia specjalnych stref, gdzie będą przestrzegane rygorystyczne prawa, a na ulicach będą chodzić Patrole Muzułmańskie. W takich enklawach zabronione będą: prostytucja, alkohol, hazard, a nawet koncerty. Brzmi nieciekawie? W dzielnicy Tower Hamlets już takie prawo obowiązuje. Oczywiście nieoficjalnie.
Anjem Choudary jest uznawany za islamskiego ekstremistę. Jego wypowiedzi i manifestacje są uznawane za jedne z najbardziej niebezpiecznych. Eksperci podejrzewają go o kontakty z islamskimi terrorystami z Syrii i Afganistanu. Ostatnio nawołuje do wprowadzenia prawa szariatu w obrębie brytyjskich miast. Proponowana strefy to Bradford, Dewsbury Yorkshire i właśnie Tower Hamlets we wschodnim Londynie. W tych dzielnicach ponad połowę mieszkańców stanowią wyznawcy Allaha.
Do tej pory wiele osób nie brało na poważnie słów i czynów Choudary’ego. Stał się nawet obiektem żartów w pewnych środowiskach. To wszystko skończyło się w momencie, kiedy stało się jasne, że muzułmanie nie odpuszczą. W Tower Hamlets trzeba przestrzegać zasad ustanowionych przez islamistów. Kto się nie dostosuje, będzie mógł zostać zaatakowany przez Patrol Muzułmański.W innych krajach Unii Europejskiej wygląda to bardzo podobnie, a w np. Niemczech sądy wydają wyroki na podstawie prawa szariatu.
na podstawie: huffingtonpost.co.uk / itvl.pl
Co tutaj można napisać ? chyba tylko jedną rzecz – pojebało ich , ale sądząc po tolerancji jaką darzy rząd Angielski to pewnie im się uda , jeśli nie teraz to za jakiś czas . Jeśli do tego dojdzie zacznie się ostatni etap islamizacji Wielkiej Brytanii i już nie będzie odwrotu od tego .
Patrol muzułmański , śmieszne to jest tak śmieszne że aż przerażające na co oni sobie pozwolili Brytyjczycy ! Pewnie sprzedali Brytanie dla jakiegoś szejka, w tv zamiast o muzułmańcach gadać to pieprzą o cipie midelton
Mieszkam w Londynie, codziennie przebywam w dzielnicy Tower Hamlets. Mieści się w niej jedna z najbardziej imprezowych dzielnic Londynu, Shoreditch, nie ma czegoś takiego jak muzułmańskie patrole i nikt nie jest atakowany za zabawę. Nawet „nieoficjalnie”.
Na szczescie Brytyjczycy zaczynaja sie budzic, zaczyna do nich docierac, ze w ich wlasnym kraju ktos im sra na wycieraczke, a oni z uprzejmoscia podaja papier toaletowy. Na szczescie powstala ta strona, ktora budzi ich do myslenia http://www.britainfirst.org/
Gdy czytam takie rzeczy, przychodzi mi tylko jedna myśl do głowy- jesteś gościem w jakimś kraju, przestrzegaj jego praw albo wyjedź. W rzeczywistości te myśli brzmią raczej wulgarnie
Dlaczego nie potrafią zaakceptować zasad panujących na obczyźnie? Chcą szariatu? Niech wrócą do siebie, zamiast zmieniać świat pod siebie, wbrew woli nie-muzułmanów.
Aby to zrozumieć, musiałabyś dokładnie poznać islam i jego cele, wtedy wszystko stanie się jasne. Jeśli znasz dobrze angielski, to oglądnij sobie na YT Davida Wooda. Facet jest fenomenalny. A islam to stek bzdur dla poganiaczy wielbłądów. Islamiści od dziecka są poddawani praniu mózgów. Wmawia się im, że tylko islam jest prawdziwą religią, a inne to kłamstwo i należy walczyć z niewiernymi. Muzułmanin nigdy nie będzie słuchał praw niewiernych (czyli nas), bo mu tego zabrania allah.
niech spiepszaja zmieniaja europe my bylismy uchodzcami zmienialismy ich kraje? to czemu gnoje przyjezdzaja z uchodzcow chca byc europejczykami i rzadzić nam w europie chore pojebusy
Dla ludzi myślących: jak to się stało, że islam tak się rozplenił? Niestety większość nie ma pojęcia o zagrożeniach, jakie ze sobą niesie islam. Nie uczy się tego w szkole, stąd marna wiedza o islamie. Tymczasem jest to najbardziej opresyjny system społeczny wymyślony przez człowieka. Jeśli chcecie, aby wasze dzieci żyły w szariacie, wpuszczajcie dalej islamistów. W każdym przypadku znanym z historii zawsze kończyło się to źle dla ludności lokalnej. Szariat nie szanuje człowieka.
Doszli do punktu, gdzie pozostają im tylko dwie rzeczy – zginąć pod mieczem islamskim lub wziąć w łapę giwery i wywalić to całe tałatajstwo muzułmańskie ze swojego kraju.