Coraz więcej statków „organizacji pozarządowych” boi się wpływać do wybrzeży Libii po imigrantów

Libijska marynarka zmusiła statek hiszpańskiej organizacji pozarządowej do opuszczenia stukilometrowej strefy przy własnym wybrzeżu. Zagrozili użyciem ognia, jeśli statek pojawi się po raz kolejny. Od piątku 5 statków zawiesiło swoje akcje „ratunkowe”.

Statek „Golfo Azzurro” hiszpańskiej organizacji „ProActiva” został zatrzymani blisko 30 mil od libijskiego wybrzeża. Nie są to wody terytorialne Libii, ale są wewnątrz proklamowanej przez Libię strefy poszukiwań i pomocy – informuje IAR.

Załodze hiszpańskiej organizacji zarzucono współpracę z przemytnikami imigrantów, dlatego otrzymali ostrzeżenie, że jeśli ponownie pojawią się w tym rejonie bez pozwolenia, libijskie jednostki przywitają ich ogniem.

Od utworzenia strefy coraz więcej statków boi się dopływać do Libii w celu „ratowania imigrantów”. Od piątku 5 z 8 organizacji pozarządowych zawiesiło akcje „ratunkowe” na wodach Libii.

50 komentarz do “Coraz więcej statków „organizacji pozarządowych” boi się wpływać do wybrzeży Libii po imigrantów

    1. NIe możliwe?! Serio ? To oni tego za darmo nei robią tylko na tym zarabiają? Niemożliwe. No błagam Cię, Jakie często? Każdy jeden z tych statków ma dolę od kogoś, ludzie nie żyją powietrzem, załogom się płaci, tam nie ma ani jednego ideowca

  1. Sorosowa mafia znalazla nowy kanał dla przerzutu islamskich najeźdźców.Od kilku dni liczba muslimów lądujących czyli przewożonych do Hiszpanii zwielokrotnila się 3-krotnie.Jest ciekawe ile lat zajmie Hiszpanom połapanie się na tym cyrku i że rozlane szambo trudno zbierać.

      1. Kuzwa ty chyba masz problemy z samym sobą. Człowieku ze wszystkim jesteś na nie. Pisza negatywnie to w Arsch źle pisze pozytywnie to i tak w Arsch źle. Mam propozycję strzel sobie w łeb o jednego co tylko gada a nic nie robi mniej. Pozdro ciepła klucho

        1. to się nazywa realizm a nie ciepła klucha…zapisywać się chłopaki do WOT i szykować na napaść wermachtu ale już z ciemniejszym licem. Sprawa europejska jest już przegrana…będą tam jakieś ruchawki pedałów w rurkach, potem ich szybko wytną i przejmą ich majątki i ziemię. Europa będzie jak jedno wielkie Kosowo

          1. Zapisywanie sie do WOT nic wam nie da na dłuższą metę. WOT moze jedynie nauczyć obsługi broni i może pomoże uzyskać pozwolenie na broń.
            Wszystko zależy od tego kto będzie rządził – jesli targowica to wot odrazu rozwiążą albo każą wam chronić bezowych przed polakami. Polskę moze uchronić tylko jedno polexit miedzy morze w scisłym sojuszu z USA najlepiej żeby tu była amerykańska broń jądrowa – w wypadku ataku ze strony kalifatu francji czy niemiec odrazu jądrowa odpowiedź.

          1. Rozumiem że trzeba mówić nie gdy mam nam się cos nie podoba, ale nie rozumiem gdy ktoś w kółko mowi to samo nie ważne czy informacja jest pozytywną czy negatywna – tak jakby ktoś nie umiał czytać ze zrozumieniem, a może w ogóle nie czytał informacji tylko pisze wszędzie to samo żeby tylko wylądować swoją frustrację? To tak samo jak z przeklenstwami. Przekleństwa wymyślono by nadać ekspresji wypowiedzi np gdy jest sie silnie wzburzonym Ale gdy ktoś wrzuca w każdym zdaniu kuzwe to wyraz traci na znaczeniu i nikt na to nie zwraca uwagi. Za dobre rzeczy trzeba chwalić za złe należy ganić. Sam jestem przeciwko ekspansji islamu w Europie Ale sam w sobie szanuje tylko te wypowiedzi które coś wnoszą a nie belkotanie w kółko tych samych tekstów.

          2. @John A ty zimna klucho – by nawiązać do twego poziomu – widzisz coś pozytywnego w tej informacji? Dzisiaj podali w „postępowym” RMF24, że hiszpańscy „ratownicy” podjęli w dniu dzisiejszym 600 sztuk negrów – rekord dobowy. To co widzisz pozytywnego w newsie, że lewackie zainfekowane łby boją się podpływać zbyt blisko brzegów Libii? Podejmą czarnuchów kilkadziesiąt mil dalej. Masz swoje „pozytywy”. Szambo płynie pełnym strumieniem godzina po godzinie a ty się cieszysz, że ktoś zatkał jedną dziurkę w durszlaku? Prawdziwy entuzjazm. Las płonie a ty się cieszysz, że ktoś podleciał ze szklanką wody? Znaj proporcjum mocium panie.

      2. @easyrider
        Jeszcze napiszę bo „gremliny atakują”, więc jeśli jeszcze mogę…

        Uczymy się budować wspólnotę. Taka tragedia, jak ta ostatnio, jest takim sprawdzianem dla nas. Wszyscy się uczymy: i władza, i społeczeństwo… z wyjątkiem tzw. „totalnej opozycji”. Ale oni poza złodziejstwem i mówieniem zawsze nie nic innego nie potrafią. Inny sort, inny naród… No tak mi wychodzi, po obserwacji zwłaszcza ostatnich 10-ciu lat naszej młodej demokracji.
        Co do zarzutów, że reakcje były za późne to administracja ma procedury a poza tym chwila zastanowienia jest lepsza niż chaos i nieadekwatne do potrzeb skierowanie środków pomocy. Zresztą ci sami co wrzeszczą np. o potrzebie używania wojsk obrony terytorialnej, sami głosowali przeciwko nim…

        P. Kaczyński spotkał się z organizacjami żydowskimi. Spotkanie upłynęło w miłej atmosferze, choć Żydzi „płakali” nad antysemityzmem i że nie czują się bezpiecznie. A ja sobie myślę, że gdyby Żydzi nie mieli ciągle do nas pretensji o to, że żyjemy i że nie czcimy ich jak bogów, i gdyby nie wysuwali kolejnych coraz bardziej absurdalnych roszczeń zmierzających do likiwidacji naszej wspólnoty, naszej kultury, naszej wiary to nikt by się nie denerwował z ich powodu.

        I jeszcze jedno. Ponieważ nie jesteśmy w stanie uchronić Polski przed różnymi negatywnymi zjawiskami naturalnymi, to może dobrze by było pomyśleć nad siecią małych schronów czy to wiejskich czy to nawet prywatnych, jak to było w filmie „Twister”. Trochę wody, podstawowego żarcia, jakieś power banki do komórek, coś co da szansę przetrwania przez najtrudniejsze pierwsze chwile. Na obozach pewnie by trzeba pomyśleć o prowizorycznych wzmocnonych ziemiankach. A w domach przynajmniej jedno pomieszczenie piwniczne wzmocnione, z dodatkową możliwością wyjścia. Oczywiście w miarę możliwości. No chyba są fachowcy co takie plany mogą opracować i to takie by koszt był jak najmniejszy?

        1. @Maciek Arczyński Powiem Ci, że jestem jak najbardziej zwolennikiem społeczeństwa świadomych, wolnych obywateli. Białych. Jednak poziom zepsucia jest już tak wielki, że nie wierzę by to wszystko samo się wyregulowało. Ludziom – zwłaszcza na Zachodzie – w dupach się poprzewracało z dobrobytu. Stracili ducha i rozum. Teraz obudzić może ich tylko wielki wstrząs. I zdaje się, że to właśnie nadchodzi. Ludzie nie ockną się dopóki fizycznie nie doświadczą braku kasy ze „ściany”, braku jedzenia z „marketu”, braku bieżącej wody i możliwości umycia się, napicia czy ugotowania czegoś. Nie przygotują się na to, bo nie wierzą w to, że system się załamie. Na razie żyją w wirtualnym świecie wirtualnych newsów z dupy, o tym jaką torebkę miała na jakimś przyjęciu jakaś celebrytka.

    1. Może. Sam tytuł przedstawia patologię obecnej sytuacji. Dobrze, że z Konga nie biorą jeszcze.
      Przy okazji -jak się okazuje nie tylko AS daję kasę na islamistów.
      Tytuł artykułu.
      „Dolina Krzemowa, finansowe eldorado islamistów”

  2. Jestem pełen podziwu dla Libijczyków, że nie chcą jak takie np Maroko pozbywać się nierobów ze swojego kraju, tylko wręcz zatrzymują ich siłą. Chociaż, Korea Północna tez nie da uciec ze swojego kraju, a nie nazwałbym ich wzorowym rządem. A że Libia to terroryzm, to pełen podziwu jestem, ale z mocną nutą wstrzemięźliwości.

  3. i tak są niepotrzebnie łaskawi – powinni kretynów z NGOsów zaaresztować a ich statki pozatapiać, wsadzić lewaków do lochów i policzyć koszta całej akcji plus odsiadki, oddać lewaków oddać dopiero jak ktoś pokryje całość tych kosztów

  4. Widzicie jak skutecznie działa chęć zrobienia czegoś z tym problemem? Wskaźnikiem jest drastyczne zmiejszenie nalotu z Libii na Włochy a zwiększenie lądowań w Hiszpanii. Teraz ino przydusić dupę marokańczykom.

Dodaj komentarz