Francja: Otwarto największy w Europie przejściowy obóz dla imigrantów

We Francji otwarto największy w Europie przejściowy obóz dla tzw. uchodźców. Zlokalizowano go na północy Paryża, czego życzyła sobie mer miasta Anne Hidalgo.

Obóz rozciąga się na ponad trzynastu tysiącach metrów kwadratowych. Będzie mógł pomieścić sześćset osób, co czyni go największym tego typu ośrodkiem na Starym Kontynencie. Imigranci, którzy znajdą się w obozie, będą następnie umieszczani przez władze w rozrzuconych po całym kraju mniejszych ośrodkach.

Dla potrzeb obozu przystosowano istniejące, ale nieczynne i popadające w ruinę pomieszczenia dawnych magazynów i hal remontowych Zakładów Komunikacji Miejskiej. Prace trwały trzy i pół miesiąca, a częściowo były wykonane przez ochotników z organizacji humanitarnej Emmaus Solidarite.

Całkowity koszt inwestycji wyniósł sześć i pół miliona euro. Osiemdziesiąt procent tej kwoty wyłożone zostało z kasy Paryża. Utrzymanie ośrodka ma kosztować trzynaście milionów euro, a zapłacą za to po równo Paryż oraz skarb państwa francuskiego.

Pierwsi lokatorzy już się wprowadzili. W obozie pomoc humanitarną i dach nad głową znajdą zarówno osoby ubiegające się o przyznanie im azylu we Francji, jak i inni imigranci, którzy nie będą starali się o azyl. Obóz jest docelowo przeznaczony dla samotnych mężczyzn.

źródło: polskie radio/iar

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

62 komentarz do “Francja: Otwarto największy w Europie przejściowy obóz dla imigrantów

  1. W obozie pomoc humanitarną i dach nad głową znajdą zarówno osoby ubiegające się o przyznanie im azylu we Francji, jak i inni imigranci, którzy nie będą starali się o azyl. Czyli co ? Turysci ? Za nasze podatki !!! Zajefajnie.

    1. Gdy przeczyłem tę wiadomość, sądziłem, że to złe tłumaczenie. Ale nie.To prawda.
      Też inni imigranci. Francuzi pytają retorycznie, czy to też dla Romów,którzy też założyli dzikie obozowisko w Paryżu

        1. @888
          No, masz rację. Nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie te „benefity” czyli socjal idzie z kieszeni podatników. I jak to się już stało w tym wątku „nową świecką tradycją”… HUE HUE HUE. wink

          1. @ANDE
            No, ja przeciwko temu nic nie mam i dałem Ci „plusa dodatniego” przy Twoim pierwszym wpisie. Podejrzewam jednak, że „beneficjentami” lewackiej głupoty jesteśmy przede wszystkim my bo oni śmieją się z nas, że nas robią w bambuko. Przecież oni w te propagowane przez siebie bzdety nie wierzą. Inaczej ich domy pełne byłyby „uchodźców”.

          2. Oni smieja sie z nas a my smiejemy sie z nich.To prawda,ze oni robia tak a mysla co innego.Taka jest sila lewackich pieniedzy.A co do plusow to nie zalezy mi na nich.Nie pisze komentarzy po to zeby ktos chwalil je plusami.Pisze co mysle i uwazam za normalne.Jak wiekoszsc tutaj

      1. Przez jakiś czas, aż ich zabraknie. A pózniej syfi i mogiła jak na Bliskim Wchodzie.
        Na marginesie:
        Dzięki ostatnim wydarzeniom tworzy się jasny pdoział:
        – Fundacja Helsińska (w ty niesławny sędzia TK oraz Rzecznik Praw Obywatelskich byli pracownikami tej instytucji) – spraw jasna
        – Fundacja Batorego – sprawa jasna
        – Amnesty International – w swoich szeregach już zwolenników islamu.- spraw jasna.
        Znaj wroga wartości Europejskich.

          1. @Marcin Opus
            Zemsta jest słodka… lol
            Hociarz zafsze istnieje domniemanie, rze srobiłeś to specjalnie. Howgh.

            „Człowieka
            „za Wikipedią

            Mniam. cool

          2. @lolo (który nie piesze)
            Jak już wspominałem co najmniej dwukrotnie literówek się nie czepiam, tylko samej ortografii, chociaż puryści za błąd ortograficzny przyjmują również literówkę, coś w tym jest. Jeśli chodzi o ,,wikipedia”, to miało być ,,za: wikipedia”, więc też jakby literówka. Niemniej dziękuję, jak wspomniałem ostatnio w poście do Evity nie uważam się za mistrza ortografii i z pokorą przyjmę umotywowaną krytykę. wink
            Dałem Ci plusa.
            A teraz się oddalę, w końcu sobota wink

          3. @Marcin Opus
            „Sąd sądem a sprawiedliwość musi być po mojej stronie”. Howgh.
            Co tam literówki, ważne że moje na wierzchu. Howgh. wink

    1. Pisałem kiedyś – lepiej palić w kominku. Straszne marnotrostwo zasobów Ziemii. I jak się mają emigranci do ekologii? A Juncker juz chce pytać Trumpa o ocieplenie klimatu. Jajcarze. Wiele razy byo juz cieplej na Ziemii i ludzkość przetrwała.

  2. I także tu propaganda? Na początek zapłacą za to ciężko pracujący francuscy obywatele. Ale oni już niedługo wystawią za to rachunek skretyniałym merom Paryża i innych miast, wszystkim ministrom, premierowi prezydentowi itd. A podstawowym postulatem p. le Pen będzie, likwidacja tego obozu i innych obozów oraz mury stawiane na koszt i przez samych imigrantów, a także to, że oni sami będą płacić i organizować swoją własną deportację. Potem będą sondaże, jak to naród francuski kocha obecną politykę, a potem – jeśli obecna swołocz rządząca w porę nie pokaja się przez ludem – mogą na placach ponownie pojawić się szubienice.

    1. No ja tam nie jestem taką optymistką. Wszak FN działa we Francji już dość długo (chyba jeszcze w latach 90tych coś o nim czytałam?), „ubogacenie” też nie zaczęło się wczoraj, a Francuzi jakoś nie mogą się przekonać. No nic, zobaczymy. Zastąpili Boga Marianną, to mają teraz skutki, tj. oni myślą, że Allah, to taka sama ozdóbka jak Marianna, a tu zonk.

  3. No , to tak jak by wziac te 6,5 mln euro i podpalic, przeciez to zaraz spłonie oni nie tego oczekiwali oni oczekuja 300 metrowych domow i mercedesow a wy im jakies baraki dajecie …. no ludzie gdzie jakas logika oni nie po to tu przyjechali, te 6,5 mln moznabylo wydac lepiej to jakies 2 domy i 2 mercedesy dla dwoch rodzin

  4. Niedawno czytałem na ndie jak któryś z użytkowników pisał że gdzie wybuchnie jakaś afera to za tą aferą w większości przypadków stoi kobieta. Dołożę następną cegiełkę Anne Hidalgo mer Paryża, teraz już rozumiem dlaczego w Paryżu jest coraz większy syf. A tak od siebie, nie uchodźcy , nie lewactwo… ale właśnie kobiety i pedały u władzy to jest zagłada naszej cywilizacji. Proponuję o rozważenie mojej tezy przez użytkowników.

    1. Uprę się przy rozróżnieniu: kobiety, czy lewaczki? Bo wiesz… historia zna parę kobiet na stanowisku króla (i nie mam tu na myśli JKM Elżbiety, tylko rzeczywiste baby-polityków), a choćby np. szefa i niektóre dawały radę. Może jakby tak wcześniej zabrać się za kształcenie dziewczynek, jakby tak nie wciskać im na siłę stereotypu „milcz i bądź piękna”, to by było takich więcej? Z pożytkiem dla społeczeństwa. Ja tam osobiście znam kobiety o „męskim mózgu” – przenikliwie inteligentne, niekierujące się emocjami, pragmatyczne do bólu, nawet trochę cyniczne, ale nie przewrotne – idealny materiał na np. premiera mocnej ręki.

      1. @bkkk, nie wiem czy oglądałaś taki film niedawno leciał w telewizji „Sisi”. Moja zona oglądała dlatego ja stałem się też mimowolnym widzem tego filmu. Była tam taka scenka w której Sisi wtargnęła do Akademii Wojennej Cesarstwa Austro-Węgierskiego i niemalże siłą „wydarła” z niej swojego syna Rudolfa. Typowo lewacka ściema, matka widząc jakie jej kilkunastoletni syn przechodził w tej akademii nieludzkie traktowanie (nauka szermierki, przygotowanie do warunków życia na wypadek wojny, musztra wojskowa) zdecydowała się go z niej wydostać. Oczywiście było to wbrew panującym wówczas obyczajom nakazującym aby przyszli mężczyźni zajmowali się obroną. Wszystko ładnie pięknie, super mamusia, nie mogła znieść nieludzkiego traktowania swojego ukochanego syna, powiedzieć można wspaniała mądra kobieta.. Szkoda tylko że twórcy tego filmu nie zadali sobie trudu aby pokazać dalsze losy tego „uratowanego” kochanego przez mamusie i wychowywanego przez nią synka. Nie będę Cię zanudzał dalszymi losami jeśli Cię to interesuje, jaki wpływ wychowanie matki miało na dalsze losy jej syna wpisz w przeglądarkę Rudolf Habsburg-Lotaryński. A co to ma do tematu? Ano ma kobiety jesteście za miękkie. Życie rządzi się żelaznymi zasadami kto tego nie rozumie musi zginać lub żyć w niewoli. Pozdrawiam @bkkk

          1. Lolo, i odwrotnie – jak baba ma jaja, to się o niej tak mówi. Stawianie w jednym rzędzie sisiojdów i kobiet z jajami to obraza.

          2. PS. Ja tam nie rozumiem bab, które czekają aż je chłop obroni. Samej ruszyć d*sko czy tam rączką, to nie łaska?

        1. A se przykład znalazłeś! Sisi! TFUUUU!!! Nienawidzę głupich bab. Ale to mój prywatny osąd. Natomiast reguła ogólna jest taka, że kto osoby dobre ocenia na podstawie stukniętych, ten popełnia duży błąd, a co najmniej niegrzeczność. Ja tam czuję się obrażona przez postawienie mnie w jednym zbiorze z tą… Sisi (tfu).
          PS. Na punkcie Sisi mają różni zwł. na Zachodzie regularnego kręćka. Ja też miałam w ręce taką słitaśną „biografię” „biednej”, „cudownej” Sisi. Intencją autorki było, żebym ja, jako czytelniczka roniła rzewne ślozy podczas lektury. Zmusiłam się do przeczytania tego w całości (żeby nie było, że mój osąd jest niepełny). Powiem tak… nazwisko „Lothringen” tłumok (albo może automatyczna korekta) przełożyła jako „Loretański”. I cała książka oraz cała histeria wokół Sisi – tego kalibru jest.
          Wracając do adremu: ja miałam na myśli postaci typu baba-król, A NIE plastykowe żonki mniej lub bardziej udanych władców. Weź nie falandyzuj;). Nie udawaj, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem.

        2. PS. Mój błąd w ujęciu sprawy. Nie, że „ja się czuję obrażona” (bo tak na prawdę, to osąd osób trzecich mi uprzejmie powiewa), tylko „stosowanie takich pustaków jako punktu odniesienia, stanowi akt zelżenia normalnych kobiet” (stwierdzenie faktu).
          Uważam, że lepszymi punktami odniesienia byłyby: ze sfery społecznej Sisi – Karolina Lanckorońska, z czasów zbliżonych do Sisi – Bertha Benz.
          Jeszcze należy Ci się ode mnie wyjaśnienie czemu tak jadę na tej całej (w sumie biednej) Sisi. Mnie otóż wygląda to tak: dajmy ludowi nie tylko Jebonce (czy Bejonce, czy jak ona się zwie). Dajmy mu produkt otagowany tak jak lud lubi. Czyli rodzina, tradycja, religia, katolicyzm(!). No i do tych pojęć podpinają taki pustostan.
          Natomiast jeśli chodzi o wychowanie Rudolfa, to IMO gł. babka Zofia się nim zajmowała. Zjumywała dzieci Sisi tuż po porodzie i brała je na wychowanie separując od matki. Tak, to się nie mogło dobrze skończyć. No a ten cały Franciszek, to wzór faceta;) – cysorz, dowódca i się baby bał;))).
          Dobra, przepraszam za zbyt długie wydumki nie na temat ndie. Podsumowując: jakoś władcy nie zależy od płci, tylko od charakteru, baby były i są wykorzystywane na różne sposoby (przez prawaków też). Ale. Ale my tu w Polsce możemy o tym dyskutować. Nadciągający islam nam tę możliwość zabierze i to się nie podoba chyba wszystkim nam.
          Pozdrawiam.

    2. 888@ Piszesz jakby kobiety były naszymi wrogami, a to nieprawda.A to, że kobiety czy homoseksualiści są używani jako narzędzie w walce politycznej i ideologicznej to już inna sprawa.I tak, więcej jest kobiet lewaków , ale to też dlatego że ich dobroduszność i życzliwość jest eksploatowana przez ludzi, którzy głoszą z pozoru szlachetne hasła, mając niekoniecznie szlachetne cele.Zauważ że jest np.znacznie więcej pielęgniarek niż pielęgniarzy. Dlatego tak się to ukształtowało, gdyż już od prehistorii to kobiety opiekowały się dziećmi, chorymi itd.To są naturalne cechy i skłonności kobiet .
      Co do sprawowania władzy, to nikt nie jest kompletnie autonomiczną jednostą w tym systemie, a w jakim to kierunku idzie to widzimy.Nawet nie mamy pewności, czy osoba sprawująca jakiś urząd nie jest tylko figurantem, a ktoś inny pociąga z ukrycia za sznurki.Obecność kobiet w polityce oczywiście ma wpływ na politykę, ale nie można zwalać winy tylko na nie.

      1. @Zetix
        NIE, nie i jeszcze raz NIE, wcale nie uważam że kobieta jako taka jest moim wrogiem, czy naszym wrogiem. Osobiście bardzo kocham kobiety i sam mam ich kilka i wszystkie tak samo kocham (żona , córki, matka, teściowa), na żadną nie powiem marnego słowa. Moim zamysłem jest tylko ukierunkowanie na to że kobieta u władzy, jeszcze raz powtarzam u władzy stanowi dla nas zagrożenie a to jest różnica. Pozdrawiam i dziękuję za przemyślaną i rozsądną odpowiedź.

          1. Adamie, na szczęście, od każdej reguły są wyjątki. Ja się z babami nie żrę, tylko je ignoruję i po prostu robię swoje:).

      2. BINGO ZŁOTE.
        Prawica ma swoje kalki (nie zawsze rozumne i dobre), a lewaki walczą z tymi kalkami tworząc jeszcze durniejsze. Tracą na tym najsłabsi, czyli kobiety i dzieci. A zwykłe, normalne kobiety nie mają wsparcia ani z lewa, ani z prawa.

  5. Jak mnie wk $/&@a nazywanie ich 'imigrantami’. Tacy z nich imigranci jak z tasiemca (nie chce obrażać tasiemca, taka jego natura, to zwierzę). Pasożyty, gwalciciele i zwykli bandyci. O terrorystach nie wspominam. Pozdrawiam smutnych panów. Możecie mnie pocałować w nos.

    1. Mi też imigrant kojarzy się z człowiekiem który w celu poprawy swojego bytu decyduje się z wielkim żalem opuścić swój rodzinny kraj, wybiera tułaczkę i niepewny los i jak wreszcie znajdzie swoją życiową przystań jest wdzięczny swoim nowym gospodarzom. Nie można tego powiedzieć o tych… sam nie wiem już jak to coś nazwać. Roszczeniowe, bezczelne hordy dzikich stworzeń zalewają Europę a lewactwo mówią na nich „imigranci”. Chociaż z drugiej strony to i tak wielki sukces, nie są to już uchodźcy, nie są to też biedne kobiety z dziećmi uciekający przed wojną i bombami ale imigranci, ja to bym ich nazwał „imigranci ze spuchniętymi jajami” i byłoby już wiadomo o kogo chodzi.

      1. Desant. Mój drogi, takie zjawisko ma w słowniku swoją nazwę. Nazwa ta brzmi „desant”. Wiem, że to wiesz, ale uznałam, że lepiej rzecz dopowiedzieć, żeby potem nie było, że ktoś nie wiedział.

        1. @bkkk, Desant to też bardzo ogólne określenie. Jakim zbawiennym dla Europy był desant 6.6 1944 roku…a widzisz. Chyba że na moją nutę „desant spuchniętych…” wszyscy wiedzą o co chodzi. Hahahahaha

          1. Ja nie różnicuję, czy desant jest zły, czy dobry. Desant sam w sobie, jak większość rzeczowników, nie ma oceny moralnej. Desant, to zorganizowany najazd obcych żołnierzy na dane terytorium. Żołnierzy na ogół wyróżnają: młodość, zdrowie, dobra kondycja, zorganizowanie, posiadanie rozkazów i środków łączności (nawet, gdy nie mają broni). Jak zauważył jeden z rozmówców operacja desantowa jest częścią inwazji.

        2. INWAZJA – jeden z podstawowych procesów ekologicznych polegający na zajmowaniu danego terytorium przez gatunki zajmowane do tej pory przez przedstawicieli innych gatunków. Najczęściej zachodzi wówczas, gdy w danym ekosystemie pojawia się nowy gatunek, np. nie posiadający wrogów naturalnych (gatunek inwazyjny). Wówczas może przyczynić się on do wyparcia gatunków rodzimych zajmujących podobną niszę ekologiczną. W takiej sytuacja inwazja przeradza się w sukcesję[1]. W socjologii miasta pojęcie to wraz z pojęciami segregacji, centralizacji, koncentracji i sukcesji wprowadzone zostało z ekologii przez szkołę chicagowską[2]. Inwazja oznacza w odniesieniu do przestrzeni miejskiej wkraczanie na dany obszar miasta obcych względem zamieszkujących do grup społecznych czy typów ludzi[3], m.in. mniejszości etnicznych, powodując początkowo działania wrogie wobec grup inwazyjnych[4]. Gdy liczba osób z grupy inwazyjnej zaczyna rosnąć, dochodzić może do masowego wyprowadzania się zasiedziałych mieszkańców na inne tereny miejskie. Pojęcie to łączone bywa z sukcesją, jako proces inwazji-sukcesji. Inwazja nie musi doprowadzić do sukcesji, a może zakończyć się integracją z zamieszkałą w przestrzeni ludnością. Proces ten dotyczyć może nie tylko populacji, ale również typu działalności w przestrzeni miasta[5]

  6. No to witamy w nowym gnieździe ultrapatologii. Zachód ma mało własnej, rodzimej, to wziął sobie na garba jeszcze tabuny pastowanych pastuchów. Zapewne uczynią z nich lojalnych obywateli francuskich. Chyba nawet najbardziej sfanatyzowani lewacy nie wierzą już w te brednie.

    1. Tak masz rację że nawet najbardziej sfanatyzowani lewacy nie wierzą już w te brednie, oni wierzą w pieniądze które w formie łapówek wpływają za islamizacje do ich kieszeni. Nie ma innego wytłumaczenia ich działań, za pieniądze głupi lewak będzie nawet piłował gałąź na której siedzi. Pozdrawiam @easyrider

  7. nie wiem czy wiecie jak to dziala…ale wiele organizacji humanitarnych jest powiazanych z politykami (ktorzy upychaja po nich swoje rodziny) te organziacje na kryzysie emigraycjnym bogaca sie na potege a wraz nimi politycy i ich rodziny, do tego organziacje charytatywne to tez wielka pralnia kasy, (jak i sposob aby placici mniejsze podatki) kolejny punkt: kraj, ktory angazuje sie w pomoc humanitarna moze sobie dodrukowac troche kaski (w ten sposob Merkel chciala ratowac gospodarke) Decyzyjni politycy rozpierdaaalaja Europe muzulmanami aby napelnic swoje prywatne swinki skarbonki.Ps. nawet przetargi na budowanie osrodkow dlka uchodzcow wygrywaja KONKRTETNE firmy

  8. Dla samotnych mężczyzn? To dopiero rasizm i ksenofobia i seksizm.
    Ale spokojnie! Trzynaście tysięcy metrów kwadratowych starczy, żeby postawić biedakom o spuchniętych jądrach ze dwa darmowe burdele.

  9. Paryż i kolejna BABA na stanowisku burmistrza/mera miasta czy w tych lewicowych zjebanych krajach nie ma już mężczyzn? Teraz sobie odpowiedzcie moi drodzy uczciwie skąd ta uległość i próba rozwiązywania spraw pokojowo. To tak jak w małżeństwie dla pieniędzy, mąż zdradza, żona przymyka oko bo jest jej finansowo dobrze.

  10. UE coraz bardziej bezczelna! Jak mozemy nie chcieć Islamizacji – UE Wstrzymuje wypłatę pieniędzy dla Polski, bo obowiązujące w naszym kraju od 2004 r. procedury nagle „przestały spełniać oczekiwania”! Komisja Europejska podjęła w ubiegłym tygodniu zaskakującą decyzję. Okazało się, że brukselscy kumple Donalda Tuska wstrzymali wypłatę dla Polski 800 mln euro (4 mld zł) z programu Infrastruktura i Środowisko, gdyż zauważyli, że „sposób zatwierdzania procedur związanych z przetargami nie do końca odpowiadał oczekiwaniom Komisji Europejskiej”. Czy przypadkiem nie chodzi tutaj o pozaproceduralne „ukaranie” obecnego rządu w Warszawie? Wszak eurokraci doskonale wiedzą, że promowany wśród lewactwa i „obrońców demokracji” pomysł nałożenia oficjalnych sankcji gospodarczych na Polskę, nie ma żadnych szans na wprowadzenie w życie (choćby przez zapowiedziane już veto Węgier w tej sprawie). Stąd jedyny sposób na bezpośrednie uderzenie w nasz kraj może przebiegać przez „wstrzymywanie” wypłat środków unijnych z byle powodów formalnych, które w poprzednich latach nie miały żadnego znaczenia. http :// w w w .rp .pl/Fundusze-Europejskie/161109246-UE-wstrzymala-wyplate-4-mld-zl-dla-Polski.html#ap-1 Odpowiedzią rządu Polski powinno być natychmiastowe zaprzestania płacenia składek do budżetu unijnego.
    Poza tym liczenie na jakieś „wypłaty” z obozu Polsce wrogiego jest kretynizmem. I czy w ogóle warto dla kilku miliardów złotych oddawać się w niewolę łajdakom? Czy nie więcej zaoszczędzimy, opuszczając tę organizację?

Dodaj komentarz