Francja spłynie krwią? Poprzednie zamachy to były „ćwiczenia”

Francja wzbogaciła się kulturowo do tego stopnia, że francuskie służby nie zadają pytania czy dojdzie do ataku terrorystycznego, tylko kiedy? Wśród ekspertów pojawiają się opinie, że zamachy na szmatławca Charlie Hebdo i 13 listopada w Paryżu były „próbą” terrorystów przed operacjami na wielką skalę.

Eksperci twierdza, że terroryści tylko „ćwiczyli” i wyciągnęli wnioski z błędów popełnionych w czasie operacji we Francji.

Specjaliści od walki z terroryzmem islamskim są zdania, że autorzy planu chcieli zobaczyć w praktyce jakie popełniono taktyczne błędy.

W Bataclanie – zabójcom zabrakło amunicji, inna kwestia to komunikacja – wiedzą, że nie mogą posługiwać się telefonami, bo rozmowy są podsłuchiwane, ani internetem. Są coraz lepiej zorganizowani i rozbudowują siatkę kontaktów wśród handlarzy bronią.

22 grudnia informowaliśmy Państwa na łamach naszego serwisu o dezerterze z ISIS złapanego przez niemieckie służby który ujawnił, że po atakach na Paryż – Państwo Islamskie chce przeprowadzić podobną skoordynowaną akcję w kilku Zachodnich miastach jednocześnie. Harry S wyjaśnił niemieckim oficerom wywiadu, że dowódca ISIS poprosił go, aby wraz z innymi islamistami powrócił do ojczyzny, by tam przeniósł swój dżihad i czekał na sygnał.

IAR/Fronda.pl/ndie.pl

6 komentarz do “Francja spłynie krwią? Poprzednie zamachy to były „ćwiczenia”

  1. Moim skromnym zdaniem celem działania państw pro muzułmańskich jest coś zupełnie innego. Przywódcy tych państw nie są ułomkami bez mózgu. Niemcy, Holandia, Szwecja itp są krajami bogatymi, bez względu w jaki sposób do tego bogactwa doszły. Wskazuje to na inteligencje ich przywódców. Ludzie ci doskonale widzą zagrożenia płynące z islamizacji, zdają sobie sprawę z trybu życia i kultury tamtych ludzi. I zalewają Europę celowo. Po co?

    Stara Unia krajów bogatych trwała sobie spokojnie aż doszła do wniosku, po co swoje rozpasanie i biurokrację utrzymywać samemu? Zaczęła przyjmować kraje biedniejsze i biedne, dając im nadzieję na wzrost gospodarczy. Jednak pomysł okazał się utopijny. mało tego, że te kraje biedne nie potrafią dobrze zarządzać swoimi zasobami, to wykupienie ich dóbr też nie do końca było dobre. każde „złoże” kiedyś się wyczerpuje.

    Przywódcy krajów starej Unii doszli do wniosku, że trzeba to przerwać. Ale na podstawie umów, porozumień i kontraktów nie można po prostu powiedzieć: zamykamy Unię, ostatni gasi światło… musi być powód rozpadu. Jakikolwiek członek Unii sprzeniewierzając się obecnemu status quo i atakując jakiegokolwiek innego członka Unii naraża się na odwet innych członków związanych umowami. Dlatego wpuszcza się miliony ludzi o skrajnych poglądach, a później pod przykrywką robienia porządku można wejść do jakiegokolwiek kraju członkowskiego i przy odpowiednim manipulowaniu mediami zaatakować go od wewnątrz. Krótko mówiąc te kraje przodujące wkładają gówno do wentylatora i tylko czekają, kto ten wentylator włączy. O mały włos nie zrobiły tego Węgry. Nie dużo brakowało, aby zaczęli chronić granice ostrą amunicją. To samo Bułgaria, chroni granice siłą. Na razie ręcznie.
    Wiadomo, że muzułmanie zaczną kocioł np. we Francji. W Niemczech… To będzie sygnał do rozpoczęcia najpierw wojenki wewnętrznej a później z udziałem „koalicjantów” Stare kraje Unii nie mogą pozwolić, żeby kolejne kraje zaczęły padać tak, jak Grecja. Wszystkie te „słabeusze” jak Polska są już wyeksploatowane przez zachód i trzeba się ich pozbyć, ponieważ ratowanie ich jest nieekonomiczne…

    To nie jest żadne lewactwo, liberalizacja itp. To jest celowe działanie, mające na celu przywrócenie starego porządku, czyli bogata Unia i reszta wyrobników. A po pacyfikacji Grecji, Polski, Czech itd pozbycie się garstki niezorganizowanych dzikusów muzułmańskich to już drobnostka…

    1. Dość skomplikowana teoria…
      Myślisz, że przyjmując Polskę do UE ponad 10 lat temu, przywódcy/twórcy UE nie potrafili spojrzeć 10 lat w przód?
      Chyba jednak teoria NWO (wraz z początkami UE, czyli jak i po co powstała) jest już bardziej logiczna…

  2. Wśród zwolenników IS nie brakuje starych wyjadaczy, ludzi ze służb wywiadowczych a także szkolonych kiedyś wcześniej przez CIA lub Mosad.
    Chaos wywołany masową niekontrolowaną imigracją oraz wykorzystanie starych metod wywiadowczych (kiedyś nie było komórek ani internetu) może dać pole do popisu dla terrorystów marzących o uderzeniu w parę miejsc w UE. Jeśli ma być tysiące ofiar i krew spływająca ulicami, to będą cierpliwie dążyć do realizacji celu. W to chyba nikt nie wątpi. Pytanie czy służby są w stanie wygrać taki wyścig z czasem. Jeśli ten rok przyniesie kolejne kilkaset tysięcy imigrantów, to zapanuje jeszcze większy chaos. Błąd może kosztować życie setek osób, a Europa wypracowała jeden model odpowiedzi- marsze slidarności, manifestacje oraz „lajkowanie” na FB.

  3. Multi kulti z dzikusami, bandytami, gwałcicielami, pedofilami, mordercami, terrorystami z Afryki i BW których UE kołchoz chce wcisnąć Polsce.
    Sługusów UE kołchozu chcących do Polski ściągać najeźdźców powinno karać się śmiercią lub amputacją wszystkich palców.

Dodaj komentarz