Imam porównuje burki do habitów: Chrześcijanie też zakrywają ciało
Muzułmański duchowny Izzeddin Elzir uważa, że zakrywanie ciała nie jest niczym niepokojącym i nie należy utożsamiać go z islamem. Na potwierdzenie swoich słów podał przykład chrześcijańskich sióstr zakonnych.
Przewodniczący Związku Gmin Islamskich we Florencji umieścił na jednym z portali społecznościowych zdjęcie zakonnic, które ubrane w habity weszły do wody, by zamoczyć nogi. Duchowny muzułmański zabrał w ten sposób głos w głośnej ostatnio sprawie burkini, czyli zakrywających ciało strojów kąpielowych dla muzułmanek. Coraz więcej miejscowości kąpieliskowych decyduje się na wprowadzanie zakazu tego typu ubioru na plażach, upatrując w tym zwyczaju potencjalnego zagrożenia.
Wystarczy wspomnieć, że burmistrz Cannes David Lisnard poinformował, że burkini zostanie zakazane na plażach francuskiego kurortu i wprowadzając restrykcje, powołał się na obowiązek dbania o bezpieczeństwo obywateli i turystów oraz porządek publiczny. Uważa on „plażowe burki” za „symbol islamskiego ekstremizmu”, który powinien być zakazany w czasach, kiedy Francja jest celem ataków terrorystycznych. Jego zdaniem nie chodzi o to, by zabraniać noszenia symboli religijnych na plażach, lecz o to, że stroje te kojarzą się jednoznacznie z terroryzmem.
Podobne zdanie ma burmistrz bawarskiego miasta Neutraubling, który wprowadził na krytym miejskim basenie całkowity zakaz kąpieli w burkini. Zadecydował on, że z basenu będą mogły korzystać tylko osoby w kostiumach kąpielowych, bikini lub szortach. Strój muzułmański nie znalazł się na liście z uwagi na liczne skargi użytkowników basenu, którzy zwracali uwagę na kwestie higieniczne tego stroju.
Takich przypadków odnotowuje się coraz więcej.
Fotografia zamieszczona przez imama wywołała w sieci olbrzymią dyskusję. Imam wyjaśniał, że chciał zwrócić uwagę, iż także w zachodnich religiach istnieją grupy osób, które w miejscach publicznych prawie całkowicie zasłaniają swoje ciało. Protest przeciwko poglądowi imama był tak silny, że jego konto na portalu zostało zablokowane. Debata wokół burek zdaje się przybierać na sile.
źródło: fb/huffingtonpost.it
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.
Oni ( muzłumanie ) są naprawdę ciemni i nie zauważają związków logicznych. Zakonnice chodzą w habitach dobrowolnie. A muzłumańskie kobiety nie mają wyboru. To jest narzucone z góry, bo jak nie to kolokwialny „wpierdol”.
Szach mat.
Nic dodac nic ujac, swietnie powiedziane.
100% racji (bynajmniej w moim przekonaniu) A i na zdjeciu zakonnice maja odkryte nogi prawie do kolan za co w krajach muzlumanskich i w ich popieprzonym swiatopogladzie jest rzecza nie dozwolona i za to tez szykowalby sie sromotny wpierdol ale przeciez to jest tylko glupi argument bandy ktora ledwo z drzew pospadala aby tylko przekonac lewicowcow do swoich racji. A jak wiadomo Europa rzadza lewaki (w wiekszosci np. Merkel)
Oni je z maczetami przeciez ganiaja po ulicy jak ktoras za krotko wyjdzie z domu, nie slyszeliscie ze jakis idiota probowal azbic corke i zone bo za krotko sie ubraly ? To jest choroba mozgu, faceci niewola kobiety, ta zbrodnicza ideologia namawia do nienawisci, do przemocy, do zabijania i niewolenia kobiet.
Dodać jeszcze można że zakrycie twarzy powoduje bezkarność Maskowanie się
… a tak w ogóle to po co to porównanie? żeby wyczyścić swoją chorą ideologię? Wszyscy powinni kojarzyć co zawiera koran więc niech nie mydli oczu ubiorem
A ktores z Was zastanawialo sie czemu Kobieta ma tak, a nie inaczej? W naszej kutlurze kobiety praw wielkich tez nie mialy.
Daty przyznannia prawa wyborczego dla Kobiet.
1893 – Nowa Zelandia (w pełni w 1919)
1902 – Australia (z wyjątkiem rdzennej ludności aż do 1962 roku)
1906 – Finlandia
1908 – Dania (w pełni w 1915)
1913 – Norwegia
1915 – Islandia
1917 – Kanada (w pełni w 1919), Holandia (w pełni w 1919), Rosja, Ukraina, Białoruś, Łotwa, Estonia, Urugwaj (w pełni w 1927)
1918 – Polska, Litwa, Niemcy, Austria, Wielka Brytania (w pełni w 1928), Mołdawia, Azerbejdżan, Armenia
1919 – Belgia (w pełni w 1948), Luksemburg, Węgry, Gruzja
1920 – Stany Zjednoczone (19. poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, wcześniej w zależności od stanu), Albania, Czechosłowacja
1921 – Szwecja
1922 – Irlandia
1960 – Cypr, Gambia
1971 – Szwajcaria (kanton Appenzell Innerrhoden – dopiero w 1990 roku), Bangladesz
1984 – Liechtenstein
Powyzsze daty nie sa jakies bardzo odlegle. Hmm….Moze w burkach nie biegalysmy, ale kolorowo tez nie bylo.
Pytanie: czy kiedykolwiek sie zastanawialiscie czemu Kobiety na calym swiecie praw nie mialy? Niewolone w taki czy inny sposob?Hmm…??
Nie? To ja Wam napisze: SEX. Tylko to. Prosty poped plciowy. Dla faceta bardzo wazna sprawa. Sytuacja wyglada tak: jak Kobieta nie chce seksu to go nie bedzie (chyba, ze gwalt, sila), ale jak mowi NIE, TO NIE BEDZIE BZYKANKA.
I o to idzie cale zniewolenie kobiet. By dupa byla dawana nie wtedy kiedy Kobieta chce, a wtedy kiedy facet chce.
Ja wiem…dla niektorych to bedzie takie proste i takie plytkie. Takie wlasnie jest. Postoste. To lezy w podlozu, jako taki kamien wegielny, fundament tego czemu Kobiety sa niewolone.
Zakrywanie Kobiety w szmate czyli burke, hijab i inne cudo nie ma na celu jej ochorne, ma na celu to by nie patrzyla sie na innych mezczyzn, by nie mogla flirtowac, pokazywac wdziekow, bo jeszcze noz widelec odejcie od swojego „krolewicza”.
Tak samo sprawa ma sie z obrzezaniem czyli wycinaniem pewnej czesci narzadow Kobiety. Przeciez nie dla higieny:) Powod jest prosty: Kobiecie seks ma sie nie podobac, kojarzyc z bolem to…nie pojdzie do innego faceta.
To nie sa moje wymysly, by nie bylo nie jestem zadna feministka.
Może i sex a może związana z seksem „kontrola potomstwa”. Po prostu w różnych cywilizacjach ( albo w ich większości) przez wieki faceci chcieli mieć 100% pewność, że wychowują i inwestują w swoje potomstwo. Wiązała się z tym kontrola kobiet, bo wiadomo było, ze „tylko matka jest pewna a ojciec niekoniecznie”. Ten argument odpada w dzisiejszym swiecie więc może i Arabowie z czasem poluzują….
@Aleyak, facet raczej na dzien dobry to mysli o seksie, a potem o potomstwie. To raz. Jak facet jest dupa, to kobieta mimo, ze ma z nim dziecko, nie chce go jako ojca, bo jest…DUPA BLADA. I trzy- jak facet jest porzadny i kocha kobiete to bedzie wychowywal dziecko, nawet jesli biologicznie nie jest jego.
I wisienka na torcie: urodzenie dziecka nie czyni z kobiety matki. Zaplodnienie faceta, nie czyni z niego ojca.
A arabowie nie poluzja, bo oni maja wyprane mozgi, brak logiki, brak wiedzy. Sa 100000 lat za murzynami, a murzyni 1000000000000000000000 za bialym czy zoltym. O czym My rozmawiamy drogi Aleyak?
Nie zgadzam się z Tobą że „Jak facet jest dupa, to kobieta
mimo, ze ma z nim dziecko, nie chce go jako ojca,
bo jest…DUPA BLADA.” To co on ją zgwałcił czy jak ?
To ona wpierw daje dupy rodzi dziecko a dopiero potem
kombinuje czy nie trafi się lepszy. To jest głupie
i niemoralne. Twoje drugie twierdzenie „jak facet jest
porządny i kocha kobietę to będzie wychowywał dziecko,
nawet jeśli biologicznie nie jest jego.” To facet ma być
porządny wtedy jak kobieta niekoniecznie i za co ma ją
kochać jak nie może liczyć na jej wierność i stałość.
Twierdzisz że facet pierw myśli o seksie a potem o
potomstwie to czy kobiety używając wibratorów chcą
zajść w ciążę ?
Czy proponujesz żeby kobiety nie kierowały się rozumem
i moralnością ale swobodą seksualną i wyrachowaniem ?
WieR rozumiesz to co napisalam kompletnie zle. Totalnie zle.
Kobieta idzie do lozka z facetm bo jest przystojny, zabawny, a potem okazuje sie, ze len..i tak tak DUPA BLADA. Malo tak sie razy zdarza?
Wiele jest przypadkow, gdzie ojciec: uciekl od odpowiedzialnosci, siedzi w pierdlu, pije, lub po prostu nie chce byc ojcem. I wtedy co? I wtedy kobieta jak ma szczescie to spotka na swojej drodze tego porzadnego.
„Czy proponujesz żeby kobiety nie kierowały się rozumem
i moralnością ale swobodą seksualną i wyrachowaniem ?”- w jakis sposob doszedles/doszlas do takiej konkluzji? Wow!!
Ah czyli to, że kobieta idzie do łóżka z dopiero co spotkanym facetem i uprawia z nim seks bez zabezpieczeń to wszystko jest ok jak rozumiem? Czym ta kobieta w takim razie myślała? Bo na pewno nie głową. Nie dość, że uprawia seks z facetem którego kompletnie nie zna to jeszcze bez zabezpieczenia. I taka kobieta ma czelność potem od kogokolwiek czegokolwiek wymagać czy dziwić się, że facet jest „dupa”?
Dwa. Bądź w takim razie konsekwentna. Skoro faceci myślą tylko o jednym to kobieta powinna być tą mądrzejszą w tym przypadku. W końcu w razie ciąży facet może zniknąć a ona z dzieckiem zostaje, Tak więc wychodzi na to, że żadne z dwojga głowy nie używa do myślenia.
Idąc dalej tym tokiem rozumowania dochodzimy do wniosku że tak naprawdę nie różnimy się niczym od zwierząt. Widzę samicę, chcę ją „przerżnąć” i ruszyć dalej. Widzę samca chcę mu się oddać i jak się uda bez „wpadki” to ruszyć dalej. Tak wg. Ciebie to wygląda? Bo ewidentnie tak to wygląda wg. tego co piszesz.
Wiele jest również przypadków gdzie matka uciekła od odpowiedzialności. Wiele jest w końcu sytuacji gdzie kobieta „poszła w tango” i oczekuje od faceta zaakceptowania tego, że ona się puszczała w konsekwencji czego „trafiło się” dziecko.
Owszem zdarzają się kobiety które zostały zostawione razem z dzieckiem i nie widzę w takim wypadku problemu, żeby się taką kobietą zająć jednakże coraz więcej jest sytuacji gdzie „wyzwolona” kobieta puszcza się z kim popadnie a gdy „nagle” pojawia się dziecko, zaczyna się szukanie kozła ofiarnego.
I na koniec perełka:
„Czy proponujesz żeby kobiety nie kierowały się rozumem
i moralnością ale swobodą seksualną i wyrachowaniem ?- w jakis -sposob doszedles/doszlas do takiej konkluzji?”
A no może w taki:
„Kobieta idzie do lozka z facetm bo jest przystojny, zabawny, a potem okazuje sie, ze len”
Sama sobie odpowiadasz i zarazem przeczysz w jednej wypowiedzi. Bo jeżeli dla Ciebie to nie jest swoboda seksualna i wyrachowanie to naprawdę nie wiem jak rozumieć w tym momencie Twoje słowa.
Pozdrawiam
Oj nie o to chodzi. Osobiscie znam przypadki ze ludzie i po slubie i z dziecmi sie rozstawali przez zdrade meza. Ale i zona moze byc niewierna
Jak chcemy sie biologia kierowac to tak naprawde kobiety powinny miec kazde dziecko z innym mezczyzna, i vice versa. Chodzi tylko i wylacznie o zmiennosc genetyczna i zwiekszenie oraz zroznicowanie puli genowej w celu wyeliminowania cech recesywnych. Tak dziala ewolucja i matka natura.
Prawda jest tez ze mezczyzni przez wieki chcieli miec pewnosc ze potomsto jest jego, ale chodzilo raczej o sukcesje i dziedziczenie. Po wsiach to ludzie zyli „wolniej” a bekart pana pod dachem to i czasem mile widziany byl.
Patrzac na sytuacje kobiet w Europie i Azji oraz na Bliskim Wschodzie to nie chodzi o to ze u nas bylo zle ale o to ze w Europie od wiekow zachodza w tym obszarze zmiany, ktore nabraly tepa w ostatnim stuleciu, a u nich to od czasow Mohameta nic sie nie zmienilo.
Jestem za rownouprawnieniem z zachowaniem zdrowego rozsadku. I z jako takim sie spotykam na co dzien. Nie zycze sobie natomiast kapac sie na basenie z corkami w towarzystwie kobiet w burkiniach. To dla mnie niedorzeczne gdy mezczyni w XXI wieku chca narzucac nie trendy co normy ubioru. Jesli chcielibu zostac projektantami mody to prosze bardzo, zobaczymy czy sie wybija na wolnym rynku.
Nie, nie przecze sobie.
Z kazda kobieta z ktora spales byles w zwiazku? Chciales sie z nia zenic i miec dzieci? Czy moze byla mila, fajna, ale..nooo nie to. Moze i okazac sie jednak, ze to nie to. I to „nie to” ma rozne formy, lenia m.in tez. Tak przeswietlasz wszystkich na starcie i wiesz o nich wszystko?
Tak, przeczysz sama sobie. Masz na to dowód powyżej. Dwa fragmenty z jednej Twojej wypowiedzi. Chyba, że wyjaśnisz mi jak Ty widzisz pojęcia „swobody seksualnej” czy „wyrachowania”.
Chyba mogę powiedzieć, że tak. Z każdą kobietą z którą spałem byłem w związku. Krótszym bądź dłuższym ale jednak. Nie jestem zwolennikiem seksu z dopiero co poznaną osobą płci żeńskiej. Dla mnie właśnie kobieta jako osoba ma pierwszeństwo dopiero później jest seks. Chociażby z tego powodu, że ja każdy związek zaczynam z zastrzeżeniem, że może być na długi czas. I możesz w to wierzyć lub nie ale takich facetów znam od cholery.
Tak więc chyba jednak gówno wiesz o facetach i o tym co myślą ale jak zwykle rościsz sobie prawo bycia wyrocznią w tej kwestii.
Jeszcze raz podkreślam. Jeżeli sama obracasz się w kręgach takich prymitywów którym kobieta kojarzy się tylko i wyłącznie z seksem to wybacz ale to nie mężczyzn lecz Twoja wina.
Pozdrawiam
Ależ bzdury… A może chodzi po prostu o to, że rolą kobiety było zwyczajnie utrzymanie domu, wychowanie dzieci itd? Nie, oczywiście winni są faceci i seks…
I proszę Cię bardzo, nie przyrównuj naszej kultury do zbrodniczej ideologii islamu. To, że kobiety były w naszej kulturze miały mniej praw niż mężczyźni nie wynikało z przekonania, że są gorsze tylko z roli którą wtedy piastowały. Kobiety rządziły w domu i co do tego nie ma wątpliwości.
A spłycanie tego wszystkiego do seksu jest prymitywną zagrywką. Dokładnie na poziomie islamu. To, że kobieta w islamie jest tylko „narzędziem rozrodu” to każdy tutaj chyba wie. Jednak co do spraw seksualnych też nie jest to do końca prawdą gdyż wbrew pozorom u muzułmanów bardzo powszechną sprawą jest homoseksualizm. Jedyne z czym się nie rozminęłaś to z obrzezaniem kobiet w islamie i jego powodem.
Cała reszta to wierutne bzdury.
Zakrywanie kobiet w burkę czy hijab nie przeszkadza jej w oglądaniu innych ludzi. W drugą stronę już prędzej.
Skąd Ty wiesz moja droga o czym na dzień dobry myśli facet co? Chyba nie jesteś trans? A jeżeli nie to skąd Ty możesz o tym wiedzieć? Może zwyczajnie otaczasz się takimi „mężczyznami” którzy myślą tylko i wyłącznie nie tym czym powinni?
I kolejna sprawa: „Jak facet jest dupa, to kobieta mimo, ze ma z nim dziecko, nie chce go jako ojca, bo jest…DUPA BLADA.”
TO PO CO ROZKŁADAŁA PRZED NIM NOGI SKORO JEST DUPA BLADA?
To jest dopiero seksistowskie podejście ze strony kobiet. I tutaj cała Twoja wypowiedź pokazuje podwójne standardy które stosujesz. Jak kobieta używa faceta jako „wibratora z napędem jądrowym” to wszystko jest ok. Jak facet traktuje kobietę czysto seksualnie to jest wielki krzyk.
I dalej: „jak facet jest porzadny i kocha kobiete to bedzie wychowywal dziecko, nawet jesli biologicznie nie jest jego.”
To teraz druga strona medalu. Jak kobieta kocha faceta to będzie wychowywać jego córkę którą zrobił na boku z inną kobietą. Pasuje? Zapewne nie. Kolejny przykład „podwójnych standardów”.
I owszem, rodzicem nie zostaje się przez „zrobienie dziecka” ale tak to już od lat właśnie lansuje lewica. „Seks bez zobowiązań”. Nigdy nie potrafiłem zrozumieć jak można wyskoczyć z pojęciem „wpadki” czy „niechcianego dziecka”. Chociaż z drugiej strony jak idioci biorą się za seks nie wiedząc jaka jest jego rola w życiu człowieka to potem są właśnie takie sytuacje.
Co do muzułmanów będących 1000 lat za murzynami. Chciałbym zaznaczyć, że obrzezanie kobiet jest bardzo modną sprawą w wielu państwach afryki. Chociaż rola kobiet może jest nieco lepsza ze względu na to, że traktują je jak matki nie jak przedmiot do rozrodu ale i tak, różnica nie jest jakaś znaczna. Tak więc nie do końca jest to trafione porównanie.
Proponuję więc trochę ogarnąć fakty zanim zaczniesz rzucać tymi „seksualnymi” zarzutami na prawo i lewo. Facetom wbrew pozorom nie chodzi tylko i wyłącznie o seks.
Pozdrawiam
Poczytaj, poucz sie i pogadamy. Obrzezanie w wielu panstwach Afryki piszesz…ciekawe ktorych…hmm.. muzulmanskich Ci podpowiem.
I tak, seks odegral tutaj role. Mozecie sie z tym zgadzac lub nie.
„Rozkladala nogi”- to wcale a wcale nie jest seksistowskie A mi to zarzucasz?
Jak mi powiesz, ze facet jak widzi piekna kobiete i mysli o tym by zabrac ja na kolacje, kwitami przywitac, pierscionek dac…a nie… o sekssie to mysle zes gej. Bo inaczej nie widze.
I nie jest to prymitywna zagrywka. Ludzie sa prymitywni. Na tyle czasu jak zyjemy na tej planecie to jestesmy prymitywy!
Dokładnie to samo proponuję Tobie:
Po kolei od często stosowanego w dół.
Sudan (włącznie z południowym), Egipt, Somalia, Etiopia, Kenia, Uganda, Czad, Republika Środkowoafrykańska, Nigeria, Niger, Mali, Mauretania, Senegal, Gwinea, Sierra Leone, Burkina Faso, Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Togo, Liberia i wiele, wiele innych tyle, że w mniejszym stopniu. Wszystkie one są muzułmańskie? Nie za bardzo. Ale ok, mogłaś tego nie wiedzieć. Teraz już wiesz więc przestań wypisywać bzdury.
Dziękuję za pozwolenie. Tak więc nie, nie zgadzam się jakoby seks odegrał w tym znaczącą rolę.
Tak Tobie to zarzucam. Użyłem tego sformułowania dopasowując się do Twojej wypowiedzi. Czy było to seksistowskie? Może odrobinę. Na pewno nie zbliżyłem się jednak do Twojego poziomu.
Pytam po raz kolejny, skąd Ty wiesz co myśli facet kiedy widzi piękną kobietę? „Przyjaciółka” Ci tak podpowiedziała czy wyczytałaś gdzieś na jakimś kobiecym forum? Bzdura wierutna. To są właśnie idiotyzmy którymi karmicie kobiety i mają potem takie wyobrażenie o facetach, że tylko jedno im w głowie. Facecie się potem dopasowują bo skoro tak się o nich mówi to niech tak będzie i w ten właśnie sposób tymi bredniami generujecie własną rzeczywistość. Tymczasem jest to czysty kretynizm. No ale co ja tam jako 30 letni facet mogę wiedzieć. W końcu nie używam do myślenia mózgu…
Prymitywni to są właśnie muzułmanie którzy poddają się każdej swojej żądzy, każdej swojej zachciance. Tak więc jeżeli porównujesz siebie do tych prymitywów to nie mam nic przeciwko. Nie zgadzam się jednak na przyrównywanie do nich mnie czy innych ludzi.
Pozdrawiam
Obywatelka Ziemi ma troche racji. Z tego co wiem mojemu mezowi bardzo czesto po glowie sex chodzi. Tu ma punkt. Ale i mi tez. Powiedzmy sobie szczrze- wiekszosc ludzi lubi sex.
Patrioto- ty rowniez masz racje sa mezczyzni niegodni tego miana, ale i kobiety ktorym wiele brakuje sie zdarzaja. Nieprawda jest jednak to ze mezczyzni sie dopasowuja do wyobrazen kobet, tylko do wyobrazen ojcow. wiec skurwiel bedzie mial syna skurwiela jesli matka go nie naprostuje. I to samo z kobietami i corkami. Choc w obu przypadkach nie jest to 100% powtarzalosc.
Nie rozumiem tak jak i Patriota niechcianych dzieci i wpadek. Ale to takze czesto wina wychowania.
Mam taka rade: KOBIETO- NIE DAWJ PO 2 RANDKACH- KUP SE WIBRATOR, MEZCZYZNO- NIE BIERZ PO 2 RANDKACH- SA I ZABAWKI DLA MEZCZYZN .
Akuma nie wiem czy tak Obywatelka ma w tym punkcie nawet trochę racji.
Odnosisz to do siebie i swojego męża ale właśnie. Seks w małżeństwie czy w stałym związku to co innego niż seks z dopiero co poznaną osobą. I tutaj nie o popęd seksualny chodzi czy o myślenie o seksie samo w sobie. Tutaj chodzi o to, że Obywatelka twierdzi jakoby każdy facet który widzi piękną kobietę od razu myśli o seksie z nią co jest zwykłym kłamstwem.
Z resztą wypowiedzi w zdecydowanie większym stopniu się zgadzam
Pozdrawiam serdecznie.
Patrioto, odnosze sie w swoich wypowiedziach tylko i wylacznie do wlasnych doswiadczen. bedac szczera to zdarzylo mi sie miec przygode na noc.
Mam wielu znajomych plci meskiej, bez skrepowania rozmawialismy zawsze o sexie i oni mysla o tym naprawde czesciej niz kobiety.
Ale logicznie myslacy czlowiek zdaje sobie sprawe ze caly ten zamet nie ma nic wspolnego z sexem i popedem, tylko z uleganiem temu popedowi. Osobiscie nie mam nic przeciwko fantazjom seksualnym mojego mezczyzny, nawet jesli dotycza innej kobiety, byleby tylko w czsie trwania naszego zwiazku realizowal je ze mna.
Zyjmy po prostu zdroworozsadkowo… I nie pozwolmy aby dorobek naszych przodkow zostal zniszczony czy chocby stlamszony przez ideologie przeczaca ogolnie uznawanym normom zarowno w zyciu rodzinnym jak i publicznym.
Akuma, myślą częściej czy po prostu nie mają takich oporów przed rozmawianiem o seksie?
Tak czy siak zeszliśmy strasznie z tematu.
Twierdzeniem głównym było, jakoby mężczyźni jak tylko zobaczą piękną kobietę od razu chcieliby z nią uprawiać seks.
Uważam to za kompletną bzdurę i tyle
Co do zdrowego rozsądku zgadzam się w pełni.
Pozdrawiam
oj jak ja widze ladna kobietke to i ja mysle o seksie .
i badzmy szczerzy wiekszosc facetow tez. chocby przez sekundke. ale to calkowicie normalne i zdrowe.
Nie, Partriota. Ludzie sa prymitywni. Nie wazne jakiej rasy.
https://www.youtube.com/watch?v=vT_6z-09vVc trwa kilka minut. Moze rozjasni Ci co mam na mysli.
Pozdrawiam
Chyba sobie kpisz ze mnie. Przede wszystkim film jest stary więc odnoszenie się do niego w jakiejkolwiek kwestii (tym bardziej moralnej czy technologicznej) jest co najmniej śmieszne. Już w drugiej minucie kiedy mówi, że dla nas nie ma skali jest kłamstwem (a przynajmniej z obecnej perspektywy). Ludzie w ciągu ostatniej dekady rozwijają w niesamowitym tempie źródła energii oparte na słońcu. Są już kraje na świecie których polityka energetyczna oparta jest tylko i wyłącznie na źródłach odnawialnych nie na ropie czy węglu. Tak więc biorąc pod uwagę jego rozważania, śmiało możemy stwierdzić, że jesteśmy w grupie pierwszej przynajmniej jedną nogą.
Dwa, my rozmawiamy O MORALNOŚCI LUDZI a nie o technologii!
Prymityw technologiczny a prymityw moralny to dwie różne sprawy! O czym Ty w ogóle w tym momencie piszesz?
Porównujesz prymitywnego muzułmanina który gwałci, morduje i rabuje do jakiegoś szanowanego profesora dlatego, że ogrzewa dom piecem na węgiel? Bo wg. Twoich (czy tego pana z filmu) słów obydwaj są prymitywami tyle, że z różnych definicji…
Zdecyduj się wreszcie o co Ci moja droga chodzi bo już się gubię w gąszczu Twoich przemyśleń…
Ah no i widzisz, przerwałem oglądanie filmu na 2 minucie, żeby się do tego odnieść, zacząłem przeglądać dalej i co? I ten oto pan mówi, że ludzie którzy są przeciwni „jednej globalnej cywilizacji” (czyli w sumie sporo ludzi na tym portalu) to zwykli terroryści. Nie chciałbym znowu popaść w jakieś teorie spiskowe ale jego opis strasznie przypomina ten dotyczący NWO. „Tolerancja, wielokulturowość”. Slogany żywcem wyjęte z rozważań na temat NWO i niszczenia społeczeństw mono-etnicznych…
Pozdrawiam
ech…ciezko, ciezko…ale tak widac musi byc z tego powodu uwazam, ze ludzie to jeszcze prymitywy. Nie chodzi o NWO, wyrzuc polityke z glowy, zmien myslenie. Ja wiem…wiem…trudno jest czasem myslec, a co dopiero pomyslec inczaej, ale wysil sie.
Polecam zobaczyc to: https://www.youtube.com/user/thevenusprojectmedia
ps. Patriota ktore to sa kraje oparte wylacznie na odnawialnej energii. Ktore sie pytam?
Moralnosc piszesz? Tutaj jestesmy 10000000000000 za epoka ludzi kamienia lupanego, albo i dalej!
Zabijamy sie dla przyjemnosci, kradniemy, gwalcimy, wojny non stop, nie uczymy sie. Tak, tak. Zobacz jak wyglada wiedza przecietnego czlowieka na Ziemi? Hmm…dno. Tyle Ci napisze. Jako Planeta technologicznie jestesmy dno, jako morlane istoty tez jako dno wystepujemy.
Nie oszukuj sie. OK?
Najlepszym przykładem jest tutaj Chile. Rozdają energię za darmo. Wszystko tylko i wyłącznie ze słońca.
Wiesz co, aż trudno mi uwierzyć w to co właśnie przeczytałem… Moja droga, czy Ty aby na pewno dobrze się czujesz? Myślałem, że jesteś zwykłą malkontentką ale im dalej w tą dyskusję brniemy tym bardziej się przekonuję, że przekroczyłaś już ten poziom…
Wg. Ciebie zabijanie dla przyjemności, kradzieże, gwałty czy wojny nigdy wcześniej nie miały miejsca tak?
Mało tego, uważasz, że ludzie pierwotni byli bardziej moralni niż my? Z czego Ty czerpiesz wiedzę? Podaj mi proszę jakieś źródło tych Twoich rewelacji bo zbijasz mnie z nóg każdą kolejną wypowiedzią…
„Jako Planeta technologicznie jestesmy dno”
Na jakiej podstawie ten wniosek. Co traktujesz jako wytyczną „planety rozwiniętej technologicznie”?
To samo dotyczy moralności. Która epoka/wiek/rok jest wg. wyznacznikiem „moralności człowieka”?
Naprawdę pogrążasz się z każdą wypowiedzią coraz bardziej. Do tej pory myślałem, że to moje spojrzenie na ludzkość jest negatywne (chociaż wg mnie sprawiedliwe) ale to co Ty wypisujesz to jest kompletnie nowy poziom nienawiści do ludzi i świata. Co ważniejsze, nienawiści BEZPODSTAWNEJ i opartej na bzdurnych przekonaniach.
Popadłaś kompletnie ze skrajności w skrajność. Również nie pochwalam tego co się obecnie na świecie dzieje ale ja przynajmniej podchodzę do tego obiektywnie…
Co do drugiego komentarza na temat „zmiany myślenia” i tego filmu.
Zmienić myślenie na jakie? Nienawiść do wszystkiego i wszystkich?
Co do tego „Projektu Venus”. Utopia. Nie do osiągnięcia na świecie. Swoją drogą kto miałby stać na czele takiego przedsięwzięcia?
Mówią, że nic związanego z dyktaturą by to nie miało itd ale jest to zwyczajnie niemożliwe. Coś takiego musiałoby się opierać na twardych rządach jakiejś grupy czy jednostki. Nie ma innego wyjścia. Możesz sobie wmawiać, że jest inaczej ale to niczego nie zmieni. Fakty są takie jakie są.
Pozdrawiam
zgadzam sie z toba w temacie utopi i pokoju na swiecie. dopoki bedzie zylo 2 ludzi beda konflikty. w naturze czlowieka lezy walka, w genach mamy przemoc.
co do swietnego wykorzestywania energi dobrym przykladem jest rowniez Norwegia.
wogle niesamowicie odbieglismy od tematu. chcialam tylko dodac a propo artykolu ze moze by sie nalezalo zastanowic dlaczego burkini jest zle. bo wg mnie samo w sobie nie jest czyms negatywnym (w koncu to tylko kawal szmaty), negatywem jest to ze jest noszone z przymusu.
i zauwazylam ze zawsze w sprawach kultur i roznic pomiedzy nimi wypowiada sie jakis p*********** imam. pomyslmy o tym
Od tematu trochę odbiegliśmy ponieważ próbowałem udowodnić Obywatelce, że wypisuje bzdury w kwestiach o których jak widać nie ma bladego pojęcia.
Walka, konflikty jako takie może nie leżą w naszych genach (w końcu dzieci jakoś takich problemów nie mają, fakt, potrafią się bić o zabawki ale to już kwestia nabywania obyczajów od dorosłych). Prędzej bym stwierdził, że głównym problemem jest bogactwo, władza i globalizacja czyli przekleństwo ludzkości XX i XXI wieku. Owszem, zdarzają się ludzie z natury źli ale znowuż nie odnosiłbym tego do całości populacji
Wracając do tematu. Dlaczego burkini jest złe? Ciężko tutaj jednoznacznie coś powiedzieć. Niektórzy, jak pod tym artykułem w komentarzach widać, uważają to za symbol zniewolenia kobiet, inni za symbol islamu i najeźdźców, jeszcze inni za zagrożenie dla bezpieczeństwa. Osobiście uważam, że jest w tym wszystkiego po trochę.
Co jest charakterystycznym symbolem faszyzmu? Swastyka. Mimo, że nie jest to symbol utworzony a jedynie zapożyczony przez nazistów. Czy sam symbol czyni jakieś zło? Nie za bardzo. Natomiast ideologia z którą jest utożsamiany już jak najbardziej.
Podobna sytuacja jest z burką czy w tym przypadku burkini. Jest to niewątpliwie jeden z kilku symboli islamu. Ideologii o wiele bardziej zbrodniczej niż faszyzm. Tak jak zabrania się noszenia swastyki czy różnych innych symboli zbrodniczych systemów, grup czy ludzi tak samo powinno się zakazać wszelkich symboli kojarzonych z islamem.
Bo do tego, że islam jest zbrodniczą, opartą na przemocy ideologią chyba nikt wątpliwości nie ma.
Także reasumując, burka czy burkini same w sobie niczemu winne nie są. Chcą, niech się ubierają jak im się podoba czy jak ich kultura tego wymaga. Natomiast jako symbol zdecydowanie powinna zostać zabroniona.
Pozdrawiam
i tak sa winni: o ile historie znasz, bo policz sobie ilu bylo krolow, a ile krolowych. Poczytaj sobie kiedy kobieta otrzymala prawa wyborcze- i co to za kurestwo jest by dac prawa wyborcze kobiet! to juz jest chore! Facet prawa wyborcze ma, ale kobieta nie. Czemu? Bo ma siedziec w domu, prawc, gotowac i jak napisales „zwaczejnie utrzymanie domu”. To „zwaczejnie utrzymanie domu” to jest kawal roboty.
Nie splycam do seksu, a pokazuje proste mechanizmy, ktore kieruja czlowiekiem. Poczytaj sobie co jest wazne dla czlowieka: najesc sie, byc bezpiecznym, sen, sek…a potem dopiero mozna sie jakos wspinac na wyzyny intelektualne. Taka jest prawda. Moze Ci sie podobac lub nie.
Z tego co się orientuję, to każdy król miał zazwyczaj królową tak więc trochę się zamieszałaś moja droga Obywatelko
Ehhh… się uparłaś na te prawa wyborcze. Kiedyś dostęp do wiadomości, nie był taki powszechny jak dzisiaj. Kobiety siedziały w domu, nie zajmowały się polityką itd. To była rola mężczyzn. Dlaczego kobiety miałby brać udział w głosowaniach o przyszłości państwa skoro nic w tym temacie nie wiedziały? Mężczyzna jak szedł do pracy w fabryce to wiedział jak wygląda życie, co by chciał poprawić itp więc wiedział czego mu potrzeba i na kogo oddać głos. Tak to w skrócie można chyba przestawić.
Jeżeli o mnie chodzi dzisiaj zrobiłbym jakieś testy wiedzy ogólnej o politykach i polityce przed głosowaniem bo ludzie też nie mają pojęcia kompletnie o tym na kogo i dlaczego oddają swój głos. Inaczej mówiąc, odebrałbym prawo wyborcze około 70% obywateli w tym kraju. Zarówno kobietom jak i mężczyznom.
Nie twierdzę, że utrzymanie domu to nie jest ciężka praca. Wręcz przeciwnie. Tyle, że jest to praca w… domu, tak? Nie mając internetu czy telewizji jak to wtedy było, kobieta nie wiedziała praktycznie nic co się w jej własnym kraju czy na świecie dzieje.
Bzdury z tymi „najważniejszymi dla człowieka” rzeczami. Fakt, są to podstawy egzystencji, zjeść, wypić, wyspać się czy się rozmnażać jednak ważna jest tutaj kolejność to raz, dwa to nie jest też tak, że to wszystko ma pierwszeństwo i zwalnia od myślenia czy zasad moralnych. To właśnie nasz rozum i nasza moralność odróżnia nas od zwierząt. Coś czego w ogromnej mierze brakuje tym islamskim najeźdźcom. Oni funkcjonują dokładnie na tej zasadzie o której piszesz. Najeść się, nachlać się, pospać, „poruchać”. Czy naprawdę wg. Ciebie tak wygląda każdy jeden europejczyk? Ba, czy tak się zachowują chociażby Polacy?
Priorytety, zasady, moralność. Tym się od nich różnimy.
Pozdrawiam
W sedno. I ta różnica, że myśmy z czasem odeszli od prymitywu sterowanego przez instynkt (inna sprawa, czy w słusznym kierunku, ale to na inne forum), nasza myśl się rozwija, a w islamie – konserwa, nieprzerwanie to samo od ponad 1000 lat. No i o czym z nimi rozmawiać.
Nie do końca się z tym zgadzam , moja babcia ( muzułmanka ) chodzi do meczetu w chuście , nikt jej tego nie nakazuje , tym bardziej dziadek który jest katolikiem i ma na to wywalone . Normalnie chodzi bez żadnego zakrycia głowy. Jeżeli ktoś jest pełnoprawnym obywatelem , to nie chciał bym by państwo wpierdzielało się w kwestie ubioru . ( kwestia do rozpatrzenia jest zakazanie ukrywania wizerunku – chidzaby ) Może po prostu nie wpuszczajmy tu imigrantów niż uciekajmy się w produkowanie zakazów/nakazów/wytycznych jak typowo lewackie państwo regulujące każdą sferę życia obywateli .
@Marek Trzeba odróżnić dwie rzeczy. Jak wchodzę do cerkwi (ja-katoliczka), to zakładam na łeb chustkę. Bo tego wymaga szacunek wobec tego konkretnego miejsca ważnego dla jakichś tam ludzi. Jak pójdę do meczetu, to się też odpowiednio ubiorę, jak tam sobie miejscowi będą żądać. ALE. Ale w obecnej sytuacji burkini/hidżab/inne maskowania są zwyczajnie kryminogenne. To wynika z kontekstu danej, konkretnej sytuacji. W Pl na razie nie mamy tego problemu. Pozostaje więc kwestia praktyczna. Do morza możesz se wchodzić nawet i w futrze i walonkach – Twoja sprawa. ALE. Ale np. do basenu już nie (kwestie higieny). I TO właśnie powinno być przedmiotem zakazu w rozmaitych regulaminach. To w Polsce. Natomiast Francja, oh la la, republika i to świecka:). Tam sytuacja prawna jest trochę inna niż w Polsce. Zatem we Francji, jako kraju konstytucyjnie laickim, zakaz epatowania religią powinien być egzekwowany ze wszystkich RÓWNO. Ergo: zakazane powinny być modły na ulicach, burkini (bo jest to, nie oszukujmy się strój RELIGIJNY), hidżaby, burki, inne wyrazy opresji kobiet. Chodzi nie o ograniczanie praw obywatelskich muzułmanek, tylko o egzekwowanie świeckości państwa:). Francuzy se same tę kwadraturę koła sprokurowały. Więc niech se same jedzą tę żabę, skoro lubią. Na polskim podwórku jedynym lekiem jest niewpuszczanie desantu (czyli „biednych” „syryjskich” „uchodźców”, brodatych kobiet i wyrośniętych dzieci w wieku poborowym). A tak na marginesie, to wg mnie islam, który w RON wykonał wysiłek cywilizacyjny, jako niestanowiący zagrożenia i jako zasymilowany, raczej z definicji swej nie będzie podpadał pod ew. restrykcyjne przepisy i ustawowe ograniczenia. Czyli Twoja babcia niech sobie chodzi w chuście (i mnie też jest wszystko jedno, co starsza pani ma/nie ma na głowie), ale ustawę przeciwburkową, to ja bym sobie życzyła mieć. Możliwe, że babcia też…
Pozdrowienia. Czy możesz napisać w jakim muzułmańskim kraju (Egipt , Syria , Tunezja itp) żyje Twoja babcia że może ale nie musi chodzić do meczetu w chuście a do tego ma męża katolika?? Zżera mnie ciekawość w którym to kraju islamska większość pozwala na coś takiego.
W Polsce , jest tatarką .
No to wszystko rozumiem. Nie porównuj proszę zachowania i mentalności polskich Tatarów do muzułmanów przybyłych z azjatyckich i afrykańskich państw islamskich. Kilka lat temu czytałem wypowiedz pana Selim Chazbijewicza , cytuje ” Cała obyczajowość muzułmańska, w tym ubiór kobiet, sposób ich traktowania przez mężczyzn, to tak naprawdę w większości wymysł prymitywnych średniowiecznych teologów. Hidżaby i chusty trzeba zlikwidować.”
Nie wiem czy to prawda ale podobno muzułmanie arabscy uważają polskich Tatarów za heretyków i nie muzułmanów.
No troche tak jest jak piszesz , bylem swiadkiem wielu zgrzytow pomiedzy ” naszymi” a naplywowymi . Ps. Nie jestem muzulmaninem ( taka droge dla swoich dzieci urodzonych na ziemiach odzyskanych wybrali moi dziadkowie , ale np. ciotka urodzona na wilenszczyznie jest muzulmanka , mam ze tak powiem multi kulti w rodzinie )
Dokładnie. Zakonnice chcą, muzułmanki muszą, choć żadne islamskie pisma nie mówią o zakrywaniu całego ciała.
Mówią, mówią Masz kilka różnych wzmianek w hadisach i bodajże nawet w koranie.
Z tym, że nie mówią o kompletnym zakrywaniu twarzy tylko o zakrywaniu ciała i głowy. Reszta to interpretacja różnych „uczonych islamskich”.
Pozdrawiam
Mówią tylko o zakrywaniu wstydliwych części ciała, reszta to już swobodna twórczość imamów. To tak, ja z wieprzowiną, która jest dozwolona w Koranie, a imamowie uczynili ją „haram”.
Dokladnie tak. I porownujac sytuacje powiedzmy jasno, ze zadna kobieta nie bedzie zdejmowac tzw. maxidress (suknia po kostki, zwiewna) jak bedzie chciala se stopy zmoczyc, Ale juz kapac sie w niej nie bedzie. poza tym ja widze kostki tych zakonnic na zdjeciu, za co jesli sie dobrze orietuje wyznawcy Allaha chcieliby im stopy odciac.
Jak juz to u nas tylko zakonnice, a u nich wszystkie kobiety.
A i to nie wszystkie. Bo w pewnych okolicznościach (np. choroba, konieczność zachowania incognito w warunkach opresyjnych reżimów) zakonnica może chodzić po świecku (fakt, raczej nie w bikini, ale spódnica do pół łydki, bluzka z rękawami – taki zwykły ubiór stosowny na wiele okazji), a w islamie – NIE. Po prostu w przeciwieństwie do islamu, w chrześcijaństwie kobieta i jej wygląd nie jest tabu, nie jest czymś wstydliwym, czymś co trzeba ukrywać przed światem itp. Skutkiem tego ubiór tejże kobiety też nie jest dla nas tabu, nie jest kwestią religijnego dogmatu.
Idąc tym torem myślenia – Nie ma nic nadzwyczajnego w wysadzaniu się ciapatych. Wszakże europejscy saperzy także czasem wybuchają. Np przy rozbrajaniu ładunków.
Patrzę na fotkę i zastanawiam się – panie przyszły się wykąpać, czy wyprać ?
Przyszły sobie schłodzić nogi. Co w tym dziwnego? Nigdy nie brodziłaś u siebie w basenie po ciężkim dniu pracy lub czynności nadwyrężającej mięśnie nóg? Zimna woda w basenie, morzu, rzece, stawie itp. działa jak okład.
O Wreszcie konwersanci mnie dowartościowali – dziękuję
Bu ha ha ha
phi – mnie to zwis i powiew …………………….
Mały procent społeczności(zakonnice) vs połowa,lub więcej społeczności(kobiety w burkach w społ. muzułmańskim). Ciekawe porównanie, nie ma co. To, że sobie niektórzy panowie decydują przyciąć przyrodzenie, nie znaczy, że obrzezanie jest dobre. Jak czyjąś świadomą decyzją jest by sobie przyciąć interes czy nosić burkę,a odgórnie narzuconym nakazem-to mamy do czynienia z innymi przypadkami…
Co nie znaczy, że nie brakuje po prostu głupich bab co burki dobrowolnie na siebie wkładają po zakochaniu się w książątkach orientu.
Burki to jeden z tematów zastępczych. Żaden zakaz niczego tu nie zmieni, bo to gaszenie pożaru lasu szklanką wody. Ich tu w ogóle nie powinno być. Żadnych meczetów, żadnych dzielnic, żadnych szkół. Ludzi od wieków ze sobą wojowali o ziemie i my zdobyliśmy te tereny. Oni tu nie przybywają jako goście, po pomoc. Oni tu przybywają po to by brać nasze ziemie i ustanawiać swój porządek. Eurolewactwo na to przyzwala i przyklaskuje. Jeżeli temu się nie przeciwstawimy, nie odsuniemy lewactwa od władzy, to oni użyją siły, policji, wojska, służb, przeciwko nam a nie przeciw islamskim i murzyńskim najeźdźcom. Żadne państwo nie przetrwa jeżeli obywatele nie tworzą wspólnoty. Kulturowej, religijnej, obyczajowej. Nic nas z tymi ludźmi nie łączy a wszystko dzieli. Ich państwa są w Afryce i Azji a nasze tu. I tak musi pozostać inaczej zapanuje chaos albo ich porządek.
No proszę – a ja myślałem, że to Francja i Niemcy są islamskimi krajami. W Polsce można się kąpać (choć dla mnie jest to pranie brudnych szmat a nie kąpiel) i to nie tylko w morzu a nawet na basenie miejskim(!) a ci, którzy ośmielili się skrytykować zarząd pewnego basenu miejskiego są ŚCIGANI przez sorosowskie bojówki i bandy zwane dla niepoznaki fundacjami
nie potrafia /nie chca sie dostosowac – jazda do domu, albo sie akceptuje prawa panujace na zachodzie albo droga wolna
Mało tego że zakonnice zakrywają większą część ciała jak muzułmanki. W Polsce przez katolików hidżab (husta i muzułmański strój kobiecy) jest uważany za obcy kulturowo. Wystarczy jednak popatrzeć na jednen z najważniejszych obiektów czci katolików – święty obrazek w Częstochowie. Na obrazku tym jest kobieta właśnie w chuście na głowie, dodatkowo ona i dziecko na rekach ciemnej karnacji.Tylko szyja trochę za bardzo odsłonięta. Większość katolików jednak, nawet wierzących, nie traktuje poważnie swojej religii.
Nie wiem co to jest „husta”, aczkolwiek kobieta na „obrazku” ma kaptur; swoisty element ubrań starożytnych Izraelitów, Greków i Asyryjczyków. Karnacja kobiety i dziecka jest związana z wczesnośredniowiecznym nurtem „Czarnej Madonny”; artyści używali warstw czarnego hebanu klejonego żywicą do deski cyprysowej, bo jako, że był to bardzo drogi materiał, chcieli nim nadać przepychu wizerunkowi Matki Boskiej i Dzieciątka. Dziś raczej stawiamy na odwzorowanie wizerunku w oparciu o podania historyczne, a nie ścigamy się w użyciu jak największej ilości kosmicznie drogich materiałów, gdzie się da…
Kaptur też może być używany jako hidżab, chusta jest używana na wielu innych przedstawieniach Maryi. natomiast z odkrytą głową chyba nie ma. Jest też inna zbieżność, tak samo jak w stroju muzułmańskim, Maryja na wszystkich chyba przedstawieniach, ma długą suknię. Przedstawienie Maryi jako czarnej pokazuje że czarny kolor nie przeszkadzał ludziom tworzącym i nie przeszkadza dzisiejszym czcicielom. Ciekawe jak by dzisiaj ludzie zareagowali żeby ktoś z przepychu i dla ozdoby zrobił sobie zdjęcie nagrobkowe z czarną skórą. Maryja jednak nie jest wzorem dla katoliczek, a jej ubranie jest uważane za obce kulturowo.
@Lontek
1) Wizerunki Maryji są różne. To, że u nas jest znana jako Czarna Madonna to nie znaczy, że wszędzie tak samo. Zresztą w samej Polsce jest trochę innych wizerunków.
2) Co do wzoru, to tak to żeś napisał, że wyszła bzdura. Strój jest w tym przypadku sprawą drugorzędną. Maryja jest na wizerunkach ubrana w stylu tak jak to było przyjęte w Jej czasach dla kobiet z Jej kręgu kulturowego. Pozostało to w strojach zakonnych i u duchowieństwa, co ich wyróżnia w społeczeństwie. Arabki czy w ogóle muzułmanki też obecnie różnie się ubierają. Gdyby w ten sposób patrzeć to katoliczki (jeśli takie są) u Inuitów musiałby zamarznąć. W Polsce ponad 100 lat temu kobiety chodziły także z chustami na głowach. Ubiór Maryji nigdy nie był wyznacznikiem wiary katolików. O wyjątkowości Maryji w Katolicyzmie nie decyduje Jej ubiór.
Maryja przedstawiana jest w róźny sposób, ale to co łączy te przedstawienia to skromność w ubiorze, co zgadza sie z cechami osobowości które się jej przypisuje i które uważa się za znaczące dla tej postaci. Palestyna jest w szerokości geograficznej zblizonej do Florydy i Kaliforni, jednak nikt nie przedstawia Maryi w stroju z serailu Słoneczny Patrol, to by odebrano jako bluźnierstwo i nic by nie pomogło tłumaczenie że Polki katoliczki tak chodza w wakacje nad morzem. Kobiety w Polsce kiedyś chodziły skromniej ubrane ale chyba zadziałała niechrześcijańska emancypacja kobiet i przywódcy Kościoła musięli to zaakceptować. Jakby nie było z tym naśladowaniem,ważniejsze że ci którzy wypowiadają się źle o hidżabie jako szmata, upokorzenie kobiety itp. to w konsekwencji źle mówią o postaci którą czczą.
Upraszczasz.
1) Sam nosisz ubiór z obecnej epoki i uważasz to za Twoje prawo.
2) Hidżab obecnie kojarzony jest wyłącznie z Islamem nawet jeśli taki strój albo podobny noszą inni np. Arabowie niemuzułmanie. Sprzeciw wobec stroju nie jest sprzeciwem wobec kobiet a sprzeciwem wobec religii. Zapytaj się o to piszących tutaj. Także kobiet. Pisząc to co piszesz dowodzisz raczej tego, że kierujesz się bardziej uprzedzeniami do katolicyzmu niż podejściem merytorycznym.
3) Stroje na przestrzeni wieków zmieniały się. Jeśli nawet przyjęte byłyby stroje bardziej skromne – i różnie to u różnych osób wygląda – to i tak w naszym kręgu kulturowym nie byłby to strój Matki Bożej. Mówimy o kulturze i związanych z nią strojach codziennych tamtego czasu. Rzymianie ówcześni nosili inne stroje, także i rzymskie chrześcijanki, bo taka była ich kultura. Także Greczynki z tamtego czasu, więc bądź uprzejmy i „nie ściemniaj”.
Wracając do skromniejszych strojów to byłyby to spódnice lub suknie i chusty na włosy lub woalki. Więc nie próbuj tu „szantażować” hidżabem. Zgodzę się jednak z tym, że mamy do czynienia z rozluźnieniem obyczajów ale jest to proces ogólnoświatowy – Islam wbrew pozorom wcale nie jest temu przeciwny, co najwyżej dyscyplinuje tylko kobiety. W katolicyzmie obecnie mamy problem Bergoglio, który do tego rozluźnienia także się przyczynia swoją „teologią”, która jest herezją. Co będzie dalej z katolikami w Polsce dowiemy się niedługo zapewne – zobaczymy za czym pójdą polscy katolicy. Na razie nie są entuzjastycznie nastawieni do postulatów Bergoglio co do „uchodźców” czy muzułmanów w ogóle a także pojawia się coraz większe zdystansowanie co do jego „teologii”. W odróżnieniu do np. katolicyzmu made in Germany.
Tak traktują Żydzi sprawę hidżabu jako element religijny używając w Izraelu pisuarów w kształcie popiersia kobiety ubranej w hidźab. Dla nas to nie od pomyślenia ale mówi to samo za siebie:
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/zydowskie-pisuary-w-ksztalcie-kobiet-odzianych-w-jilbab-2012-10
Stroje zmieniały się na przestrzeni wieków, jednak mogą spełniać te same ogólne zasady. Np. przyjmując zasadę że dla mężczyzny strój niewyzywający za kolana, spełniać to będzie wiele ubrań, spodnie dres, jeans, szkocka spódnica, arabska galabija. Podobnie jest z skromnym strojem dla kobiet – różne stroje, te same wytyczne, np zasłanianie włosów moze być czapką chustą, kaptur, w różnym okresie i miejscu różne ubrania. Plażowe stringi już tego nie spełniają. Tak jest w islamie i taki wniosek można wyciągnąć z obrazów Maryi, różne wizerunki ale ogólne zasady podobne. Przecież nikt nie eksperymentuje z wizerunkiem Maryi jak Wenus, albo Kleopatra – geograficznie i czasowo bliżej, chodzi o skromność. Gdyby muzulmankom powiedziano że nie możecie chodzić na plażę w burkini bo tam jest chusta, a my chcemy kaptur, to muzułmanki dostosowałyby się do tego i używały kaptur. Nie chodzi mi o to aby promować hidżab, tylko o szacunek. Jeżeli ktoś powie że muzułmanki noszą szmaty na głowie, to tym samym musi powiedzieć że modli się do Maryi z szmatą na głowie. Jeżeli ktoś powie że strój muzułmański to efekt ciemieżenia kobiet to tak samo musi powiedzieć że św. Józef był ciemieżycielem.
Co do teologii głoszonej przez papieża. Z tego co wiem, dla katolików, papież ma zawsze rację w tej sprawie. Jeżeli wierzący widzi że papież głosi herezję, to znaczy że sam wierzący źle zrozumiał religię. Nawet jeżeli wierzący po zgłębieniu wiedzy dalej widzi sprzeczność między religią i nauczaniem papieża to musi przyjąć że jest to jakaś wielka Tajemnica Kościoła.
@Lontek
To co piszesz o posłuszeństwie wobec nauczania papieskiego świadczy o tym, że nie masz zielonego pojęcia na ten temat Magisterium KK i granicach posłuszeństwa w KK.
A Twoje wywody o ubieraniu się dowodzą – dla porządku dodam, że wg. mnie – całkowitego niezrozumienia tematu w sprawie zmian kulturowych na przestrzeni wieków a także tego jak ten sam strój w jednej kulturze może być traktowany w innej. Hidżab w naszej kulturze nie jest kojarzony mimo wszystko z Maryją a z Islamem i co najlepsze sami muzułmanie potrafią niszczyć wizerunki (figury) Maryji a przecież jest przedstawiana w podobnym stroju jak muzułmanki. Katolicy w Afryce w społeczeństwach tradycyjnych nie noszą strojów tak jak to próbujesz „wcisnąć” i raczej nikt ich nie oskarża o lekceważenie Matki Bożej czy brak skromności. Mogę się zgodzić z tym, że panuje ogólne rozprzężenie obyczajów lecz tak jak napisałem, zmiana ubrania na bardziej skromny i tak nie będzie oznaczała tego, że katoliczki włożą hidżaby. Ogólnie skromność w ubiorach w katolicyzmie jest zalecana ale różnie z tym bywa u różnych osób także jeśli chodzi o wiek.
Twoje uwagi oznaczają dla mnie, że próbujesz tylko trollować i walczysz z KK nie mając w ogóle pojęcia o doktrynie. Przypomina mi to argument pewnej ateistki przeciwko katolikom a zwłaszcza duchownym, w sprawie tego że lubią pieniądze. Nie kwestionuję tego, że różnie wśród duchowieństwa z tym bywa czego najlepszym dowodem jest sam Judasz (i Pan Jezus go trzymał przy sobie, o Boże co za kompromitacja, jak mógł to zrobić… – że jeszcze żaden „geniusz” nie wykorzystał takiego argumentu przeciwko Chrystusowi… albo jako usprawiedliwienie złodziejstwa) ale zarzucanie Kościołowi, że „myśli tylko o pieniądzach bo w Litanii Loretańskiej jest użyte sformułowanie Domie złoty” zakrawa już niemalże na debilizm. Zatem traktuję Twoje zarzuty jako zwykłe czepianie się i walkę z katolicyzmem. Dla mnie Szanowny Panie zbliżasz się do poziomu trolla.
Dyskusję uważam za zakończoną z mojej strony. Dla mnie ciągnięcie tego dalej to strata czasu.
Errata
Powinno być:
„… nie masz zielonego pojęcia na temat Magisterium KK i granic posłuszeństwa w KK.”
Nie pisz do niego „Lontek” tylko Jasio aka Szwagier; mnie od liczby jego pseudonimów rozbolały oczy.
@RB
Aaaa… „nasz” drogi @Śniegowy Jasieniek… Wiele by to wyjaśniało…
Zagalopowałeś się. Nie pisałem nigdzie jak się ubierają katolicy w Afryce, tym bardziej nie próbowałem niczego wcisnąć. Nie wiem które moje słowa odczytałeś jako walkę z katolicyzmem, moze to przewrażliwienie. Maryja jest przedstawiana na wizerunkach skromnie w większości z zakrytą głową, są obrazy Maryi w wersji eskimoskiej, indiańskiej, chińskiej, nie zawsze w wersji izraelickiej, zawsze jednak łączy je skromność w ubiorze. W wersji bluzka z dekoltem pewnie nie przejdzie. Katolicy nie kojarzą hidżabu z Maryją (europejskimi wizerunkami), a tylko z islamem, tu popełniają błąd i dochodzą do śmieszności gdy na hidżab psioczą, o to własnie chodzi. Ci co zniszczyli wizerunki Maryi pewnie nie dlatego że im maryjny hidżab przeszkadzał. Oczywiście że nie wszystkie wypowiedzi papieża mają tę samą rangę. Inaczej jest z wypowiedziami ex cathedra, inaczej z encyklikami, jeszcze inaczej z wypowiedziami w samolocie podczas podróży. Powiedzenie jednak że teologia Franciszka jest herezją w katolicyźmie, to trochę za dużo i nie trzeba być wybitnym specjalistą w teologii aby stwierdzić że to opinia sprzeczna z KK.
Co więcej, ubiór Maryi, sposób przedstawiania jej w malarstwie (i rzeźbie) był raczej środkiem wyrazu, nośnikiem pewnych symboli, także religijnych (gwiazdy, lilie, kolor niebieski, purpura czy granatowy i złoty, sute drapowania szat, niewidoczne stopy). Nadto środki wyrazu i sposób graficznego zakodowania pewnych symboli, są właściwe dla danej epoki. NIE działają tak samo obecnie. Obecnie pewne rzeczy „kodujemy” nieco inaczej, ale to na inne forum dyskusja. W każdym razie nadużyciem jest rozpatrywanie danego dzieła bez odniesienia do epoki, w której powstało.
Nie wiem nic o hebanie w wizerunku jasnogórskim. Oglądałam ten obraz z bliska, z bardzo bliska (ale nie tak jak konserwatorzy, więc dlatego nie moge się wypowiadać o hebanie). I wg mnie (na mój niekształcony umysł) mamy do czynienia z dziełem dużej klasy. Patrzy to na starą (ostrożnie powiedzmy, że ok. X-XII w. choć nie zdziwiłabym się za bardzo, gdyby to pochodziło sprzed ikonoklazmu) produkcję w ośrodku typu Konstantynopol. Wytwór głównego ośrodka, nie żadnej szkółki na uboczu. W tym czasie, w tym ośrodku, z tego co (jako amator!) wiem, „modne” były raczej jasne karnacje (także na malunkach). Osobiście widzę ten obraz jako zabrudzony po wiekach oraz uprzedniej(?) niefachowej próbie konserwacji. Tak więc w przypadku „czerni” (n.b. jak się patrzy z bliska, to nie jest to czerń, tylko coś w rodzaju oliwki, brunatnego, ale może to kwestia światła, w jakim oglądałam obraz) wizerunku jasnogórskiego mówimy raczej o „naturalnym zużyciu/starzeniu” starego przedmiotu. Nawet jeśli jest tam heban, to żadną miarą nie można z „czerni” owego wizerunku tworzyć hipotez/dogmatów religijnych!
Kto jak kto ale islamski imam nie jest od pouczania i wypowiadania się o tym czego chcą i sobie życzą Europejczycy.Wypowiadać to on sobie może u siebie w Afryce.Tutaj to po prostu zbędny głos,którym nikt nie powinien się liczyć.
A widział ktoś kiedyś zakonnicę kapiącą się w habicie w morzu lub w basenie?
I czy tłumy zakonnic przechadzają się po ulicach miast Saudi?
https://oislamie.wordpress.com/2014/07/26/czy-kobieta-posiada-aure/
https://oislamie.wordpress.com/2015/03/02/czy-kobieta-posiada-aure-cz-ii/
Polecam przeczytać
Jak tak dyskryminują w tej podłej Europie – to won. Reguły można formować U SIEBIE!
Po pierwsze to zakonnica osoba duchowa a nie swiecka kobieta wyznajaca chrzescijanstwo o ile swiecka nie wyklucza wierzacej ale wiadoomo o co chodzi , po drugie widac im kostki po trzecie jakby to zdjela i kapala sie w kostiumie nikt by jej nie zabil oblal kwasem czy skatowal po czwarte nie chodza w tym na basen i mozna tak wymieniac i wymieniac ale te tepaki i tak nie skumaja
U nas habity noszą zakonnice, a ludzie świeccy nie. W islamskiej dziczy burki noszą wszystkie kobiety, chyba nie ma tam zakonnic islamskich? Z resztą co go to obchodzi, zwlekli swoje islamski cielska do Europy i niech nie porównują się do nas, bo do pięt nie dorastają! A jak coś nie pasuje, to droga wolna, panie imamie, zabieraj swoją d…. razem z całą hołotą islamską tam gdzie będziecie nosić burki bez ograniczeń!
Przede wszystkim zakonnice to chrzescijanstwo. Chrzescijanstwo to Europa. Muzulmanki nie sa u siebie. Nie podoba sie – WON smiecie!!!!!!
Myśląc jak ten musli mucha to kozy też kobiety bo mają pochwę.
Ci imamowie to są jacyś chorzy i spaczeni popierydoleńcy, gadają takie głupoty że przypomina mi się w kiblu co jadłem na śniadanie tydzień wcześniej, kiedyś oglądałem film jak jeden taki pajac w turbanie gadał o tym, że Ziemia nie kręci się wokół Słońca, stwierdził wtedy, że według niego jakby Ziemia kręciła się wokół Słońca to jak to nazwał „Dom boży” spadłby gdzieś na pustkowie lub do oceanu a nie na jakiś obiekt (chyba) w Mekce. Imamowie są porąbani i utknęli mentalnie w durnowieczu.
No i tu jak na obrazku widać krętactwo i manipulanctwo wyznawców „religii pokoju”. Zakonnice (nisza wobec ogółu) noszące swe habity dobrowolnie (wobec powszechnego PRZYMUSU na tym tle w islamie) oraz nie rzucające kamieniami w kobiety rozdziane (znowu w przeciwieństwie do islamistek i islamistów) mają być przykładem na dopuszczalność burkini. Nie, manipulanci TEJ klasy NIE zasługują na dialog.
Zresztą jak zakonnica podkasze habit i poskacze sobie po falach, to nikt jej złego słowa nie powie. Co innego pani w burkini (czy tam innym worku na śmieci) – jakby ona odsłoniła nogi, to bo ja wiem? Kwasem by ją oblali? Po prostu mamy sprzeczne normy kulturowe. I my, w przeciwieństwie do imamów wiemy, że habit jako symbol wyrzeczenia podjętego osobiście i dobrowolnie NIE jest i NIE będzie tożsamy z przymusowym symbolem poniżenia, jakim są worki na śmieci noszone (podkreślam, że przymusowo) przez muzułmanki.
Czy powiedziałam coś nowego?
Tyle, ze świeckie osoby nie chodzą w habitach. Obowiązek chodzenia w habitach mają tylko zakonnicy i siostry zakonne. Z kolei nakaz noszenia sutanny mają księża, a w niektórych okolicznościach nie muszą jej nosić. Niech ten imam najpierw się dowie czegoś o naszej religii, zanim zacznie się wypowiadać na jej temat.
Logika typowo muzułmańska. Nie widziałem księdza kąpiącego się w sutannie. Pewnie długo by się w takiej „kapocie” nie pokąpał – fizykę trudno oszukać
A czy w habitach wolno chodzić chrześcijańskim zakonnicom i zakonnikom w krajach takich jak np. Arabia Saudyjska?