W jordańskim więzieniu przebywa dżihadysta z Polski
Zatrzymany dwa lata temu przez jordańskie służby bezpieczeństwa mężczyzna to Polak. Adam al-N. jest ścigany w Polsce za udział w walkach po stronie ISIS. Obecnie przebywa w jordańskim więzieniu.
Informację potwierdziły władze Jordanii – podało RMF FM. Jak wskazano, mężczyzna od września 2015 roku odsiaduje w więzieniu tego państwa 4-letni wyrok. Dżihadysta z Polski posiada również jordańskie obywatelstwo.
Prokuratura w Warszawie wysłała pismo do Jordanii z zapytaniem, za co został skazany i kiedy konkretnie zakończy się jego odsiadka. W Polsce w jego sprawie trwa śledztwo. Zarzuca się mu udział w organizacji zbrojnej o charakterze terrorystycznym.
Na razie nie ma możliwości, aby został on przekazany polskim służbom.
źródło: RMF FM
Polak!!! Niedobrze się robi gdy się czyta takie bzdury. To jest islamski by…k udający Polaka. Do Polaka to mu brakuje… Poplitpoprawność żyje i trzyma się w Polsce jak na razie bardzo dobrze.
Ależ jaki Polak?! „Porządny jordański muzułmanin” pochodzenia polskiego.
Kiedyś w Polsce za zdradę państwa za udział w walkach przeciwko Polsce i za korupcję wysokich urzędników państwowych groziła kara śmierci szkoda że w 1980 zniesiono karę śmierci a w przypadku wojny itd zniesiono ją w 2013r.
tego osobnika powinno się skazać na śmierć, w końcu to nic innego jak zdrada kraju i walka przeciwko narodowi Polskiemu
teraz to nie jest już Polak, teraz to zwykły, muzułmański cwel…
I niech tam zostanie.
Zdradził swoją rasę.
Niech zostanie w Jordanii, bo w Polsce jest nam niepotrzebny. No i nie ma co się oburzać, bo to nie pierwszy Polak w ISIS i nie ostatni. Słabi, zagubieni ludzie sa podatni na wstępowanie w szeregi szarańczy.
„Słabi, zagubieni ludzie sa podatni na wstępowanie w szeregi szarańczy.”
Wiem, ze to sarkazm.
Ale i polski islamista obetnie glowy maczeta ….
Tu masz rację, słaby zagubiony da się wciągnąć w to gówno, Islam steruje w końcu każdym aspektem życia i to dosłownie, nawet w takich kwestiach którą ręką należy podetrzeć sobie dupę…. idealna wiara dla wszystkich tych którzy nie potrafią myśleć i żyć godnie (wiara typowo stworzona do sterowania bezmózgimi debilami i tworzenia bezmózgich debili)
Niech tam zostanie
Niestety, nie można go pozbawić obywatelstwa polskiego, takie mamy demokratyczne przepisy.
owszem można i to bardzo łatwo,
tylko debile w sejmie tego nie chcą, choć zajęłoby im to góra godzinę wliczając drukowanie dokumentów i głosowanie
Musieliby najpierw zmienić konstytucję (do czego potrzeba 2/3 głosów), która stwierdza, że polskiego obywatelstwa nie można odebrać – obywatel może się jedynie samemu zrzec obywatelstwa.
@Ogr
Właśnie to miałem na myśli.
@myślący
Ja mówię o przepisach obecnie obowiązujących, nie o woli politycznej. Niestety, tej nie ma. Już w kalifacie frankońskim chcieli pozbawiać obywatelstwa terrorystów, le doszli do wniosku, że nie mogą pozwolić na bezpaństwowców, bo to by było nieludzkie. Rozumiem, że ludzkie jest obcięcie głowy, to nie narusza żadnych traktatów.
To już zdrada kraju i walka przeciw narodowi Polskiemu, bo prędzej czy później przyjdą tu ścinać głowy, więc powinien być skazany na śmierć szkoda tylko że kara śmierci całkowicie została zniesiona
DEBIL JAKIŚ,PO PROSTU…. A NIE JEST CHORY PSYCHICZNIE,JAK ONI WSZYSCY?????? POLACY NIE CHORUJĄ …
i to jest dowód na to, że Polska jest takim samym kretyńskim państwem, jak inne i niczym się nie różni, a gdyby zostało nawiedzone przez większą grupę ciapatych miałoby identyczne problemy, których nikt nie potrafiłby rozwiązać
zamiast napisać pismo, że Adam al-N został pozbawiony obywatelstwa polskiego z jednoczesną prośbą o wykonanie kary śmierci, piszą zapytania w jego sprawie,
szkoda słów…
Zdrajcy pokroju tego osobnika powinni kończyć w miejscach pokroju japońskiej jednostki 731
To że ten brudas posługiwał się polskim paszportem nie czyni z niego Polaka!!!
Po prostu współczesne społeczeństwo nie może zrozumieć, że bycie przykładowo Polakiem, Niemcem czy Brytyjczykiem wymaga czegoś więcej, niż urodzenia się na terytorium danego kraju. Dla europejskich elit jest oczywiste, że człowiek rodzi się „tabula rasa” – że jeżeli wychowuje się, przykładowo w Niemczech, to że przyjmie niemieckie, wyidealizowane wartości. Tak się nie dzieje, bo tego człowieka wcale nie wychowuje niemieckie państwo, tylko jego imigrancka rodzina, która wpaja dzieciakowi zaimportowaną ze swojego kraju ideologię.
no i niech tam zostanie, a jak go wysla do Polski, to mam nadzieje, ze dostanie dlugoletni wyrok, a najlepiej dozywocie w kamieniolomach …