Krzyż w taksówce obraża uczucia muzułmanów?

Brytyjczycy w swoim kraju muszą dostosować się do mniejszości, wie już o tym kobieta, która prowadzi taksówkę. Musiała usunąć naklejki z własnego auta z św. Jerzym – patronem Anglii.

Policjanci doszli do wniosku, że naklejki z św Jerzym mogą dyskryminować mniejszość religijną.  Wytłumaczyli właścicielce taksówki, ze  „jej postępowanie może być traktowane jako akt dyskryminacji w stosunku do obcokrajowców wyznających inne religie”. Nie ma najmniejszych wątpliwości co do tego, że policjanci mieli na myśli wyznawców islamu. Jedynie muzułmanie jako przedstawiciele religii „pokoju, miłości i tolerancji” nie akceptują symboli chrześcijańskich, ani żadnej innej religii.

To o czym my wiemy  od dawna, specjaliści dopiero teraz dostrzegają i alarmują,  islam ma wielką szansę aby dominować w Wielkiej Brytanii. Wg specjalistów zmiany etniczne i kulturowe które zachodzą w tym kraju są już nieodwracalne. Jest to sygnał, że w Anglii będzie coraz więcej konfliktów społecznych.

Główną religią jest obecnie chrześcijaństwo (wyznaje je ok. 50 proc.  mieszkańców Wysp), ale statystyki wskazują, że przynależność do kościoła deklarują głównie osoby powyżej 50 roku życia…

Źródło:The Polish Daily

6 komentarz do “Krzyż w taksówce obraża uczucia muzułmanów?

  1. Tu jest trochę szerszy problem. Nie wiem jakie macie źródło, ale prawdopodobnie jest błąd w tłumaczeniu/kontekście. Informacja ta pojawiła się już jakieś dwa tygodnie temu w zachodnich mediach. Chodziło o naklejkę z „krzyżem św. Jerzego”. Krzyż świętego Jerzego to FLAGA Anglii – białe tło – przekreślone po skosie krzyżującymi się na środku czerwonymi pasami. To jest dopiero chore – Anglicy nie mogą pokazywać własnej flagi, bo przeszkadza to muzułmanom…
    I to we własnej prywatnej taksówce..

  2. Jeśli ma się specjalne potrzeby wynikające z przekonań, religii czy jakiegokolwiek widzimisie wystarczy wybrać usługę która będzie realizowała takie potrzeby a nie wymagać żeby wszystkie usługi wyglądały tak jak ja chcę. Jak jestem żydem to proszę w samolocie i odpowiedni posiłek a nie wymagam żeby wszystkie posiłki jakie serwuje się na pokładzie były koszerne. To jest szacunek dla innej osoby, dopóki żyjemy w grupach to zawsze wolność jednego człowieka ograniczona będzie wolnością drugiego. To wytarza balans i wzajemne poszanowanie. Napompowanie praw jednej grupy kosztem innej to droga do wojny, tak trudno to pojąć?

  3. WTF??? Przecież to jej taksówka i może tam trzymać co chce – krzyż czy tam obrazek św. Jerzego, krzyż, a nawet puszczać sobie pornole. Gdzie wolność osobista, wyznania którą Anglia tak się szczyciła? Jeśli nie podoba mi się wystrój tej taksówki, biorę inną i dam zarobić komuś innemu. Świat staje na głowie.

Dodaj komentarz