Marokańczyk ubiegający się o azyl popełnił 50 przestępstw w okresie 14 miesięcy i wciąż jest na wolności

27-letni Marokańczyk ubiegający się o azyl, uciekł w październiku ze szpitala psychiatrycznego w niemieckim Alzey. Popełnił ponad 50 przestępstw w okresie zaledwie 14 miesięcy i wciąż jest na wolności.

Marokańczyk Hicham B. próbował ubiegać się o azyl w kilku europejskich krajach. Próbował już swojego szczęścia w Finlandii, Francji i Danii pod fałszywymi tożsamościami. Gdy odkrywano jego kłamstwa, przenosił się do innego kraju i powtarzał ten sam proceder – informuje niemiecki nadawca publiczny Südwestrundfunk (SWR).

Ostatecznie, po popełnieniu ponad 50 przestępstw, w tym napaści na tle seksualnym, a nawet zaatakowaniu funkcjonariuszy policji i zastraszeniu innych osób ubiegających się o azyl, Hicham B. został aresztowany i umieszczony w areszcie w Ingelheim.

Nie pozostał tam długo, ponieważ został przeniesiony do szpitala psychiatrycznego po próbie podpalenia się w celi więziennej. Według relacji współwięźniów, Hicham B. wolałby się zabić niż wyjechać z Niemiec, i że zabije również innych, jeśli będzie zmuszony opuścić kraj.

Kiedy trafił do szpitala psychiatrycznego, 27-latkowi udało się uciec podczas meczu piłki nożnej zorganizowanej dla pacjentów szpitala. Wciąż przebywa na wolności i nie wiadomo gdzie obecnie się znajduje.

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie treści bez pisemnej zgody wydawcy zabronione.