Niemcy: Rodzice, którzy zabronili dziecku wycieczki do meczetu, trafią przed sąd

Do sądu trafiła sprawa rodziców z Rendsburga, którzy w 2016r. nie puścili dziecka na wycieczkę szkolną do meczetu.

Sprawa wzbudziła spore emocje w całym kraju. Informowaliśmy o niej w 2016r. Nieobecność 13-latka na wycieczce do meczetu potraktowano jako wagarowanie, dlatego szkoła wszczęła postępowanie administracyjne ws. naruszenia obowiązku szkolnego i nałożenia kary na rodziców kwotą 300 euro. Gdy rodzice odmówili zapłacenia, sprawę przekazano na biurko prokuratora Petera Mueller-Rakowa, który miał zdecydować, czy sprawa trafi do sądu.

Teraz okazuje się, że sprawa jednak znajdzie swój finał w sądzie. Administracja szkoły stwierdziła, że takie wycieczki „to ważna część naszej edukacji, aby pobudzić dzieci do gotowości w radzeniu sobie z tolerowaniem obcych kultur”.

Rzecznik trybunału w Itzehoe, Philipp Terhorst, potwierdził, że w sierpniu odbędzie się ich proces sądowy. Nie należą oni do żadnej wspólnoty religijnej i obawiają się „religijnej indoktrynacji” ich dzieci. Argumentują, że nikt nie może być zmuszony do wejścia do sakralnego budynku wbrew swojej wolnej woli.

Adwokat rodziców Alexander Heuman informował, że jego klienci nie należą do żadnej grupy religijnej. Heuman zwraca uwagę na absurd poprawności politycznej całej sprawy. Jego zdaniem, gdyby rodzicie odmówili wizyty w kościele, nikt nie robiłby szumu, gdy jednak odmawia się wizyty w meczecie, natychmiast jest to piętnowane

Rektor Renate Fritzsche powiedziała, że ​​Ministerstwo zachęca szkoły do ​​odwiedzania meczetów. „Istotnym celem naszego kształcenia jest podniesienie chęci dzieci do radzenia sobie z obcymi kulturami i tolerowania ich”. Potwierdziło to Ministerstwo: „Szkoła powinna promować otwartość młodych ludzi wobec różnorodności kulturowej i religijnej, chęć promowania międzynarodowego porozumienia i pokoju”.

źródło: shz.de

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

62 komentarz do “Niemcy: Rodzice, którzy zabronili dziecku wycieczki do meczetu, trafią przed sąd

    1. Nauczy się jak mordować niewiernych i tworzyć bomby … Swoją drogą tak lewaki straszą krajem wyznaniowym w Polsce, jeśli u nas grozi kraj wyznaniowy to w Niemczech już dawno kalifat skoro karzą za nie pójście dzieciaka do meczetu -.-.

      1. XaX
        Przede wszystkim mogą się tam nauczyć, że nie ma Boga prócz Allaha. Mogą pochłonąć słowa Mahometa i imama – i to jest to, co napędza całą resztę, czyli nienawiść, przemoc itd. Poprawność polityczna to nowy totalitaryzm. Naziści wiedzieli, że najlepiej jest indoktrynować dzieci. Merkel wie to samo i zaraża je swoim „poprawnym” totalitaryzmem. Kiedyś Hitlerjugend, teraz Merkeljugend. Skoro państwo siłą chce wychowywać dzieci – to jest to hegemonia.

      2. Yhmym mordowac, bedzie teatrzyk bombowy… jak czytam co 90 proc ludzi pisze to mnie szlak trafia, przyznam Ci racje dziecko powinno pojsc za zgoda rodzicow mandaty, sad? Kurwa panstwo opkiekuncze, jednak nastawienie komentujacych tu ludzi jest tak glupie i bardzo podobne do muzumanskiego tzn ubic, zajebac bo islam, a fanatyczni muzumlmani ( skurwysyny ale mniejszosc) zabic bo nie wierny….wszyscy do jednego worka wiekszosc sie nie wysadza nie morduje to polityka panstw prowadzi do waszego oglupienia, ostatnio czytalem jak anglik przejechal ludzi wychodzacych z meczetu, oczywiscie ” dobrze zrobil, szkoda ze zabil tylko 2″ jedni i drudzy sie znienawidza do czego to prowadzi? Mysle ze jest nas za duzo na swiecie dlatego polityka matki europy jest taka jaka jest. Pozdrawiam

  1. Nie napiszę niczego odkrywczego, ale nich lewactwo wie co lud myśli…
    Nauka radzenia sobie polega na tym zatem by pokazać „dzieciaczkowi”:
    w tym miejscu dobrze jest mi przywalić maczetą bo będzie szybko i się nie spocisz.

  2. Promować nie znaczy zmuszać. Bo z tego co wynika to szkoła w Niemczech zmusiła te dzieci do pójścia do meczetu pod groźbą kary sądowej dla ich rodziców. To nie jest propagowanie żadnej równości czy poznawanie obcej kultury a zwyczajny totalitaryzm. Poza tym czy szkoła zaoferowała poznanie innej religii niż islam? Czy w ramach tego całego pseudo-kulturoznawstwa ograniczyła się do jedynej poprawnej politycznie. Tak jak powiedział adwokat nikogo nie obeszło by odmówienie zwiedzania kościoła, cerkwi czy synagogi. Gdyby szkoła faktycznie chciała pokazać dzieciom inne religię to zaproponowała by wycieczkę do kilku świątyń i poznanie rożnych obrzędów. Ministerstwo zwyczajnie i obrzydliwie stara się zindoktrynować religijnie dzieci podatne na sugestię i widzące w nauczycielach autorytety. Już od najmłodszych lat wciska się przyszłemu wyborcy, że islam jest cacy a każda inna religią jest zła i zabobonna. Poza tym jak Niemcy chcą uczyć dzieci radzenia sobie z innymi kulturami skoro całe państwo sobie nijak nie radzi. Tolerancja nie polega bezkrytycznemu nadskakiwaniu innemu człowiekowi i jego poglądom, to nie jest stawianie go na pierwszym miejscu i robienie z niego nietykalnego przez prawo. Tolerancja to znoszenie pewnych różnic czy zachowań o ile nie godzą one w prawo danego państwa czy zasady zdrowego rozsądku. A w Niemczech tolerancja już dawno straciła swoje pierwotne znaczenie.

  3. Nie mam nic przeciwko jeżeli islamskiej dzieci będą jeździć na wycieczki do kościołów, według mnie to bardzo fajna inicjatywa, nie chcą rodzice puścić dziecka na wycieczkę do kościoła 300 euro kary, już to widzę jaki rwetest by się zaczął gdy by ktoś coś takiego zaproponowal

    1. ( Scandinavian style ) – Svensony mają własne kluby Go go – ale zamiast kobiet występują tam faceci , a zamiast tańca na rurze to wymachują nimi i najlepiej w mundurowych , rzucają kamieniami i w ogóle tym co tylko wpadnie im w łapska . Dla uatrakcyjnienia wystepów od czasu do czasu tancerze używaja noży i ognia .

    1. Tak , wyraźnie widać jak przegrywamy z Niemcami w rozwijaniu demokracji . Oby tak dalej , a zobaczymy na końcu do czego doprowadzi lewackie szaleństwo zachodnich elit – o czym pytała i przestrzegała chociażby nasza Premier sejmowej mowie .

  4. 300 euro za wagary? Kto wymyślił coś takiego? Jako dziecko często wagarowałem, co najwyżej obniżyli mi ocenę ze sprawowania. Dziecko ma prawo odmówić pójścia do meczetu, i nie ważne jakiego rodzice są wyznania. To sprawa dziecka i rodziców. I co to do cholery za jakaś indoktrynacja? Czemu niemieckie dzieci maja chodzić do jakiś zasranych meczetów? Znowu mam pytanie, czy to muzułmanie mają się integrować z nami, czy my z nimi? Czy niemieckie szkoły organizują muzułmańskim bachorom wycieczki do kościołów? I ciekawe, czy by karali w razie odmowy pójścia. Szczerze wątpię, zaraz podniósłby się harmider co do „obrażania uczuć religijnych” arabskiego pomiotu.

    1. @Karbulot
      A co, w Państwie Duńskim jeszcze można odmówić? Jacyś tacy jesteście zacofani… My tu w Polszcze to wiadomo, ciemnogród, lud nieuświadomiony politycznie, ale u Was? W samym centrum suprajsów i niespodzianek długo sie ta opierać nie będzieta… Bo jak tak patrzę na mapę… nie żebym chciał Cię dołować… to od góry nieco z boku kalifat, od dołu narodowy islamizm. Po przekątnej centrum zarządzania Islamem a do Polski to chyba tylko wodą – bo Niemcy albo sami karnie będą pierwsi w uciekaniu albo zrobią innym no pasaran bo w poświęceniu dla pracy na rzecz socjalizmu nikomu nie dadzą się wyprzedzić czego już w przeszłości dowiedli – ale kto wie czy Nord Stream nie posłuży jako fundament do jakichś wodnych zapór przeciwucieczkowych z kalifatów europejskich… Dosyć ciekawie ta rura po dnie się snuje… Swoją drogą czy oni przewidują jakieś podmorskie patrole policyjne w celu ochrony rury i nie jest to rura go-go – mniam, ciekawie to by wyglądały te tańce na rurze – bo mnie aż dziw bierze, że „uchodźcy” tak zaprawieni w morskich przeprawach jeszcze tam jakiego „Allaha Akbar” nie podłożyli.

      1. Ps (@Karbulot)
        To wyszło mi jak teraz będzie w różnych programach informacyjnych:
        Dzisiaj „Allahu Akbar” w dolnym stanie stanów niskich. Ogólnie 4 i 1/2 „Allahu Akbar”. Dwa w Paryżu, dwa w Berlinie, 1/2 obok PE. Ogółem 150 osób spotkało się z Allahem a 5 z dziewicami. W Brukseli była niedoróbka i furgonetka wywaliła tylko dziurę w asfalcie. Szkoda furgonetki, właśnie skończyła się gwarancja. Przechodzimy do pozostałych wiadomości.

  5. No ale o co chodzi? Dzień jak co dzień w Kalifacie Szkopskim. Helmuty właśnie przechodzą do historii, a Polacy mają Schadenfreude… Swoisty chichot historii – największe buce, megalomani i mordercy Europy są dziś kundlem we własnym „kraju”, kolonizowanym przez muzułmanów.

    1. Ludzie boją się chociaż słówkiem pierdnąć na ten temat,nawet w rodzinie ten temat jest omijany jak śmierdzące jajo,żeby tylko czegoś nie palnąć i nie być zakrzyczanym i nazwanym rasistą i nazistą…..Każdy uważa bardzo co mówi…. Wiem,bo mieszkam tu już od 36 lat…..

  6. To jest przyklad wolności religijnej w Niemczech dzisiaj, wolnosc jest pod warunkiem ze czci sie islam ….. to jest chore. Niemcy stali sie krajem o ustroju totalitarnym …. Jak ja sie ciesze ze zyje w Polsce ….

  7. Idac tym tokiem myslenia teraz powinny odbyc sie wycieczki z muzulmanskimi dziecmi to kosciola, synagogi, swiatyni buddyjskiej, kosciola prawoslawnego itd. jesli dzieci maja byc tolerancyjne to wobec wszystkich a nie tylko pier…ch muzulow!!!

  8. Jakiś czas temu w ramach lekcji o religiach mój syn też był na takiej wycieczce. W programie był kościół, meczet i zabytkowa synagoga – obecnie muzeum. Jedno dziecko z wiadomego kręgu kulturowego wolałby się dać pokroić niż wejść do kościoła. Dzieciak siedział na chodniku, wył jak nieboskie stworzenie krzycząc, że jak wejdzie do środka to mu głową wybuchnie…

  9. Wczoraj oglądałem dokument o SS. Jak to było „w tamtym czasie, każde nawet najmniejsze odstąpienie od obowiązujących reguł kończyło się aresztowaniem i represjami. Dozwolony był tylko jeden tok myślenia”

    widzę niemcy zatoczyli koło. teraz prowadzą autoholocaust.

  10. Merkel posówa ciapaty i wszyscy o tym wiedzą. Wiadomo też że kochankowi się nie odmawia. Kalifat jak nic będzie na zachodzie. Dziwię się tylko tym głupim pałą że wykonują rozkazy i gnębią swoich rodaków dla tej szmaty.

  11. Nie będę tu powielać wypowiedzi , napiszę tylko że III rzesza coraz oficjalniej zaczyna funkcjonować bo z tego co dziś czytałem na jednym z portali to przez niedopatrzenia prawne po II wojnie, Niemcy nadal są III rzeszą i na dzień dzisiejszy są w stanie wojny tylko w zawieszeniu . Nie mają konstytucji ale Polskę pouczają jak jej przestrzegać. Teraz jawnie zmuszają autochtonów do przyjmowania islamu . Makrela to faszystowska menda i tyle w temacie…

  12. Ci rodzice powinni pozwac kraj niemiecki o wyplacenie odszkodowania za psychiczne znęcanie sie nad nimi i ich dzieckiem,oraz łamanie praw czlowieka.Makrele zapakowac i wy…..olic razem z Tuskiem do Arabów.

  13. dyrektor tej szkoly ma nierowno pod sufitem , przymuszajac w tym przypadku ucznia aby bral udzial w zwiedzaniu meczetu, kazdy rodzic ma do wlasnej decyzji czy zezwolic dziecku do przyjscia do meczetu. to co sie dzije w mozgach lewakow to jest choroba tzw spranego mozgu lewakow , niestety ,w zadnym razie rodzice nie powinni byc ciagani po sadach , tym bardziej ze nie rodzice dziecka nie sa powiazani z zadna religja.

  14. W sumie trudno się dziwić skoro to Niemcy, naród myślący jak dziecko, ich już nie ma. Są po prostu uroczy z swoim multi-kulti. Tolerancja dla islamu, traktowanie innych jak podludzi. ta mentalność sę nie zmienia, choćby niewiadomo jak bardzo był to naród pacyfistyczny i się zarzekał, że z mentalnością wyższości skończył, im nie ufam.

Dodaj komentarz