Prezydent Turcji chce uznania „Islamofobii” za zbrodnię przeciwko ludzkości

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
96
Czas czytania
Mniej 1 min
Odsłon
0
Kategorie: Świat

Prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan w wywiadzie dla CNN wyjaśnił, że „islamofobia” powinna zostać uznana za zbrodnię przeciwko ludzkości.

Korespondentka CNN Christiane Amanpour zapytała o podwyższone zagrożenie dla Żydów mieszkających w Turcji. Erdogan stanowczo odpowiada, że Żydzi mogą się czuć bezpiecznie w Turcji.

„Jestem jednym z pierwszych liderów politycznych uznających antysemityzm jako zbrodnie. Oczekuje oficjalnej deklaracji że 'islamofobia’ jest również zbrodnią przeciwko ludzkości. Islamofobia wyłoniła się w krajach zachodnich i jest wyzwanie, któremu wszyscy musimy stawić czoła.” – kontynuował Erdogan.

Erdogan zarzucił również krajom Unii Europejskiej, że nie zważają na jego ostrzeżenia związane z zagrożeniem terrorystycznym.

źródło: Jerusalem Post

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Powiązane wpisy

96 komentarz do “Prezydent Turcji chce uznania „Islamofobii” za zbrodnię przeciwko ludzkości”

    3. To jakieś szalenstwo!
      WIADOMOŚĆ: Gerd Muller (niemiecki minister rozwoju) twierdzi ze 8-10 milionów emigrantów jest już w drodze do Europy, aktualnie zbierają sie na wybrzezach Libii czekajac na zorganizowanie przez przemytników łodzi!

      Jeżeli Europa nie postawi statków, które beda blokowały na morzu dostep do Europy, i które bez wyjątku będą zawracać ich, a nie zwozić , jezeli Europa nie postawi na swoich zewnętrznych granicach wojska gotowego użyć ostra amunicję- to będzie po nas..

      ps. Fragment ministerialnej notatki ujawnionej przez dziennik „Bild” wspomina również, że nowa trasa biegnie przez Polskę!

      1. @kaassi. Zgadza się, to jest niestety szaleństwo. I nie pomoże tu żadna ostra amunicja. Czy nie widzisz tego? Nie ma żadnej możliwości zatrzymania milionowych rzesz ludzi. Nikt się nie zdecyduje na masowe mordowanie ich w celu powstrzymania. Nie ma takiej opcji. Ty byś wydala takie rozkazy?

        1. @fi_n dlatego nie jestem politykiem, ale gdybym była – i moim obowiazkiem byłoby chronienie Europy i Europejczyków – wtedy podjęłabym taką decyzję. Wydałabym takie rozkazy. To byłby mój nadrzędny obowiązek.
          Skoro „wielcy politycy” potrafią podejmować decyzje o zabijaniu innych wysyłajac samoloty, które bombardują Bliski Wschód (i ich mieszkanców) tylko po to by zdobyć ropę, to dlaczego nie potrafią takiej decyzji podjąć, aby obronić Europę? ( to hipokryzja, tam mordują dla pieniędzy, a tu udaję wielkich humanistów,którzy de facto przez źle pojety humanitaryzm zapoczątkowują ludobójstwo Europejczyków)
          Ale to dyskusja teoretyczna, gdyz wiemy, ze to co się dzieje to nie humanitaryzm, ani nie niemozność chronienia granic – to zaplanowana akcja zniszczenia Europy

          poza tym, tak naprawde nie trzeba byłoby dokonywać masowych masakr – powtórzę się – wystarczy nie przywozić ich statkami na brzeg, zablokowac im całkowicie możliwość przekroczenia granic, zmienić prawo ( dotyczące deportacji i azylu) , które aktualnie wiąże nam rece, użycie broni to ostateczność . Uczmy się od Australii, Australia była tylko konsekwentna, nie dokonywała masowych rzezi , po prostu wysłała w ” świat muzulmanski ” jasny i czytelny sygnał „my was tu nie chcemy i was nie wpuścimy , wasz trud bedzie daremny” .
          To nie prawda, że tego muzułmanskiego tsunami nie da się powstrzymać, tak chca abys myślał o tym lewicowo-liberalni politycy, którzy pragną zislamizować Europę

          1. dlatego tez rzadzenie panstwem i jego ochrona nie lezy w gestii praktykujących chrzescijan.Czasami trzeba podejmowac dosc brutalne decyzje i Bóg miejmy nadzieje wie o tym.Wie tez,ze w tym systemie,władze z zasady nie mogą w sposób doskonały mimo checi trzymac sie zasad bozych,czasem by to oznaczało zagłade populacji własnego kraju.Wystarczy tak chronic granice jak Bóg to robił na samym poczatku,kiedy z Raju wygnał za bunt Adama i Ewę,a na strazy wspanialego ogrodu postawił straze złozone z aniołów.Przejscie ich było juz niemozliwe.Tutaj tez zostaje zawracanie ludzi,łodzi,i czego tam jeszcze.W przeciwnym wypadku człowiek który probuje wejsc na nie swój teren umrze,smierc jest częscią zycia tym systemie niestety.Dla Islamisty nie am tu miejsca

          2. @tgb.
            Ten świat idzie na zagładę. Wyraźnie to widać i po wydarzeniach i po spełniających się zapowiedziach biblijnych. Np. w 1 Jana 2:15-17 napisano: „Nie miłujcie świata ani tego, co na świecie. Jeżeli ktoś miłuje świat, nie ma w nim miłości do Ojca; 16 ponieważ wszystko na świecie — pragnienie ciała i pragnienie oczu, i popisywanie się swymi środkami do życia — nie pochodzi od Ojca, lecz pochodzi od świata. 17 Ponadto świat przemija i tak jest z jego pragnieniem, ale kto wykonuje wolę Boga, ten pozostaje na wieki”

            Takich ostrzeżeń jest więcej. Niestety chrześcijaństwo zupełnie je ignoruje. Przeciętny chrześcijanin, nie tylko Katolik ma blade pojecie o zawartości Pisma Świętego. Wierzenia się strywializowały. Ograniczone zostały do prostych powtarzalnych rytuałów, podczas gdy sytuacja jest dynamiczna. Dramatycznie zbliża się rozstrzygnięcie. A ludzie śpią. zajęci obroną czego? Tej zgnilizny moralnej? Skrawka własnej enklawy życiowej? Przed kim? Przed islamem? A co z innymi zagrożeniami? Nad światem wisi katastrofa finansowa. Lada chwila wszystko może runąć jak domek z kart. pryśnie wtedy poczucie resztek stabilizacji. Nie będzie cackania się w walce o przetrwanie.

            Zalew muzułmanów to tylko preludium do znacznie większych problemów jakie czeka ludzkość. Większość nie zdaje sobie sprawy z czekających nas nieszczęść. Nie pomogą żadne kordony na granicach kiedy chaos ogarnie nie tysiące lecz miliardy ludzi.

            Wspomniana przez @kaassi Australia na razie jakoś sobie radzi. Ale jak to wszystko runie na całym świecie, to i oni nie dadzą rady.
            Przed egzekucją z ręki Bożych sił nie ma możliwości obrony. Muzułmanie to tylko narzędzia w ręku Szatana. Nic więcej.

          3. oczywiscie ze idzie na zagłade,tak jest napisane.Ale na krótką metę trudno jest nie rozumiec ludzi ze próbuja sie bronić.Jest zagrozenie,probują robic co mogą.TRzeba zaznaczyc ze obecnie Bóg nie ingeruje jeszcze w to co sie dzieje.Czy to Stwórca posyła Islamistów do Europy?A jesli nie on to kto?Jest tylko jedno wytłumaczenie,czyli szatam,bo jego celem jest destrukcja wszystkiego co mozliwe,na oslep ale tez w sposób zaplanowany.I ja sie nie nie dziwie ludziom ze starają sie bronic,nawet jesli oznacza to strzelanie a w ostatecznosci usmiercanie.To była normalna rzecz w czasach biblijnych.Nie dziwie sie tez iz nie widzą w Islamistach az tyle szacunku do ich zycia.Czy Islam przychodzi do Europy szanowac ludzi?Przeciwnie,idzie tu po to aby islamizowac,do cna wykorzystywac dorobek tubylców!zyc na ich koszt!Szkoda ze dzis nie mozna zapytac Jezusa ,Boga,czy wolno sie bronic czy najlepiej od razu podniesc rece do góry,wpuscic do własnego domu,czyli jednym słowem,uczynic sie wobec nich poddanym.I to wobec kogo?Sług bozych?wprost przeciwnie,sług jego przeciwnika

          4. „Czy to Stwórca posyła Islamistów do Europy?A jesli nie on to kto?Jest tylko jedno wytłumaczenie,czyli szatan..”
            Nie tam żaden „szatan”, lecz CHAZARNIA, a konkretnie – Rothschildowie i reszta bandy…
            Gdyby tak…z-utylizować smile .. ze 10 tysięcy tej najważniejszej (bankierskiej) Żydowni – świat by odetchnął i nagle zniknął „szatan”…

          5. hansje
            nie myslisz trójwymiarowo.Bo patrzysz na to jedynie płytko,z ludzkiego punktu widzenia.Tym wszystkim steruje ktos o wiele wiekszy.W biblii jest napisane ze szatan ot tak sobie nie zniknie.Az do dnia ostatecznego bedzie.To wszystko potwierdził Jezus,który zyl na ziemi 2ooo lat temu.Zaprzeczenie temu oznaczałoby zaprzeczenie Jezusowi a jego zycie jest faktem odnotowanym nawet w swieckiej literaturze.Patrzac krotkowzrocznie doraznie,oczywiscie ze to co piszesz moze byc jakims tam roziwazaniem

          6. @kaassi.

            O tym jak chcą,żebym myślał wiem już od dawna. Dlatego moje myślenie nie opieram na żadnej polityce, czy ideologii ludzkiej. Chociażby daleki jestem od wspomnianej przez Ciebie idei humanizmu. Humanizm stawia na pierwszym miejscu człowieka, wypierając Jego Stwórcę. Na pierwszy rzut oka wydaje się być szczytny, ale ma głębokie konotacje antyludzkie. Niestety na ten lep nabiera się wielu ludzi. Zostali omamieni chociażby tzw. prawami człowieka. W imię tych praw człowiek rości sobie prawo do decydowania o życiu innych ludzi. Broniąc tych praw, często posuwa się do jaskrawego naruszania praw i godności innych ludzi. Nawet ich morduje. Prawdziwy chrystianizm to wyklucza. Nie prowadzi chytrych gierek jak wszelkiej maści politycy zapatrzeni w humanizm. Po prostu stawia wysoko wartość życia każdego człowieka, bez selekcji na rasy czy kultury, ale w odniesieniu do instancji najwyższej, do Boga. Dopiero takie odniesienie jest w stanie postawić na właściwym poziomie wartość życia człowieka.

            Pierwsi chrześcijanie nie byli humanistami. Byli wiernymi naśladowcami Chrystusa. Pod względem moralnym to oni byli zwyciężcami, nie ich oprawcy rzymscy. Jednych i drugich już dawno nie ma. Ten świat też przeminie, bez względu na to, jakie by nie były starania ludzkie. Twoje
            życie też przemija. Martwisz się o swoją przyszłość i najbliższych Ci osób. To zrozumiałe. Nie zdołasz jednak zatrzymać tego co ma nadejść. Nikt tego nie powstrzyma. Zagłada idzie z góry. I nie ma znaczenia, czy w to wierzysz czy nie. Ona nadejdzie, tak jak kiedyś nadszedł potop. Ludzie szydzili z Noego i jego rodziny, lecz tylko ni się uratowali. Dziś jest podobnie. Ludzie szydzą nawet nie zadając sobie trudu, by to porządnie zbadać. Ty też to odrzucasz jako bajki. Wiesz na pewno co odrzucasz?

          7. Kochana @kaassi witaj na Ziemi! Jak Ci sie podoba? My ludzie to jeszcze takie glupki jestesmy, lubimy sie bic i robic sobie krzywde. Nasze paliwo to zgnile rosliny i zwierzeta, nie umiemy korzystac z energii najblizszej gwiazdy, nie umiemy wykorzytac darow ziemi. Tak sobie zyjemy jak zakute lby. smile

        2. Ja tak wydałbym takie rozkazy… bez skrupułów.
          Dlaczego? Moim zasranym obowiązkiem jest ochrona mojej rodziny! Mojej matki, żony, sióstr, córek. Mojego dziadka, ojca, i synów. To się nazywa i jest; wspólnota rodu i plemienia a/i to jest Naród. A Naród trwa i podtrzymuje Twoje wartości, tradycję i dziedzictwo przodków, które jest święte. Inaczej je tracisz…
          A nasze wartości w naszej kulturze jeżeli jesteś mężczyzną to jest ochranianie słabszych za cenę własnego życia.
          A ktoś kto się decyduje na służbę będąc żołnierzem nie może się wahać.

          2. @JURY.
            Święte to są zasady Boże. Reszta to tylko ideologia. Owszem życie ludzkie też jest święte, lecz nie podlega ochronie za wszelką cenę. Gdyby tak było, to Bóg łamałby Swoje zasady, by je chronić tu i teraz. Nie robi tego sam i nie pozwala na to Swoim wyznawcom. Biblia mówi, że pomsta do Niego należy, i że dokona tej pomsty w Swoim czasie. Pomyśl tylko. czym są żałosne próby ratowania życia ludzkiego metodami ludzkimi? Niczym. Dawcą i źródłem życia jest Bóg. Skoro tak, to w gruncie rzeczy tylko On sam może te życie uratować. Jeżeli nie teraz, to w przyszłości kiedy dokona się zmartwychwstanie. Pan Jezus powiedział: Kto chce zachować życie straci je, a kto straci życie z mojego powodu odzyska je. Problem w tym, że to dla Ciebie jest bujdą na resorach.

          3. @fi_n – chyba mylisz „pomstę” z „obroną konieczną” ?
            Nie wiem czy dobrze odczytuję Twoje intencje, ale wydaje mi się że namawiasz nas do bezwolnego położenia głowy na szafocie dżihadu.
            Albo mamy prawo do obrony siebie i bliskich, albo nie. Jeżeli Bóg nam tego prawa odmawia, to niejako z góry skazuje nas na przegraną i opanowanie świata przez islam. Muzułmanie nie rozumieją innych argumentów, poza argumentem siły – więc przykro mi, ale albo weźmiemy w ręce miecz do obrony, albo godzimy się na to by światem rządził Szatan za pomocą wyznawców Allaha.

          4. @Processor.

            O obronie koniecznej już pisałem. Każdy człowiek ma do niej prawo. Według Biblii jest tylko jeden warunek. Nie może to być obrona z góry zakładająca pozbawienie kogoś życia. Może się jednak zdarzyć, że w trakcie takich zdarzeń, człowiek podejmujący obronę siebie lub bliskich niechcący pozbawi kogoś życia. To zrozumiałe. Może się to stać przypadkowo, lub napastnik może odnieść rany w wyniku których zmarł. Różni się to jednak od z góry przygotowanych środków śmiercionośnych. Np. ktoś ogrodzenie swojej posesji podłącza do prądu, którego rażenie może zabić, lub zaopatruje się w broń, by w razie napaści strzelać, by zabić jak to często jest w USA. Takie sytuacje są jednak sporadyczne. Pierwsi chrześcijanie (można to sprawdzić ) byli masowo prześladowani i mordowani w bestialski sposób, lecz nie stawiali zbrojnego oporu. Uciekali, chronili się w różnych ustronnych miejscach, lecz nie podejmowali walki zbrojnej, tylko duchowej. Tak jak nauczał ich Mistrz.

          5. Drogi @fi_n – „diabeł tkwi w szczegółach” (a bardziej precyzyjnie w interpretacji). Jeżeli uzbroję się w długi nóż, to mogę nim zabić, albo okaleczyć. Jeżeli uzbroję się w kałacha, to strzelając z daleka z dużym prawdopodobieństwem postrzelę śmiertelnie, ale biorąc do ręki karabin snajperski mam duże szanse świadomie ciężko zranić napastnika, ale z małym prawdopodobieństwem zabicia go. To oczywisty paradoks – narzędziem bardziej „morderczym” (z naprawdę dużej odległości mogę cel pozbawić życia za pomocą „snajperki”, podczas gdy strzał z Kałacha będzie na 99% niecelny) mogę świadomie „ochronić od śmierci” wybrany cel.
            Dlatego też rodzaj uzbrojenia o niczym nie świadczy – elektrycznego płotu nie stawiam by usmażyć złodzieja, tylko by go odstraszyć.
            Liczy się przede wszystkim zamiar – świadome celowe działanie – albo chcę zabić wroga, albo chcę go wyeliminować bojowo, tak by nie stanowił zagrożenia, ale bez pozbawiania go życia. Można by powiedzieć, że strzelam pozostawiając Bogu możliwość odchylenia pocisku tak by cel przeżył, albo tak by zginął.
            Czy w takim strzale pozbawiam życia niechcąco ? – i tak i nie – nie chciałem żeby zginął, ale strzał oddałem świadomie – mogłem przecież nie naciskać na spust.

            Co do „pierwszych chrześcijan” – oni nie musieli konfrontować swojej wiary z fanatyzmem Mahometa. Nie zapominaj że islam jest młodszą religią.

          6. Szanowny@Processor.
            Pisząc o obronie koniecznej staram się pokazać różnice jakie w podejściu do tej kwestii mają prawdziwi chrześcijanie, a pozostali ludzie. Żeby dobrze to pojąć, trzeba wyjść z zasady, że chrześcijanie powinni być wolni od przemocy. Jezus powiedział, że kto mieczem wojuje od miecza też zginie. Zgodnie z ta zasadą, chrześcijanie nie noszą uzbrojenia typu nóż, maczeta, pałka czy broń palna. Są to narzędzia mogące wyrządzić krzywdę. Oczywiście wobec napastnika, a szczególnie w tym wypadku muzułmanina łatwo można dojść do wniosku, że jak mu się przyłoży solidnie z takiej broni, to poniesie słuszną „krzywdę”, czyli dostanie to na co zasłużył.

            Posiadanie broni ma swoje plusy i minusy. Trzeba sobie zdawać sprawę, że w wielu sytuacjach sam fakt posiadania broni, jeszcze ni gwarantował bezpieczeństwa. Rzadko kiedy w takich chwilach można było jej użyć skutecznie, a samo pojawienie się jej w rękach ofiar niejednokrotnie powodowało rozwścieczenia napastnika. Statystyki pokazują, że w napadach ginęło lub odnosiło obrażenia około 3-4 krotnie mniej osób nieuzbrojonych niż z bronią.

            Dla chrześcijanina ważny jest przede wszystkim jeden aspekt sprawy. Jeżeli w wypadku użycia broni zginie napastnik, a Bóg uzna, że mógł on się obronić innym sposobem, to poniesie on winę za przelanie tej krwi. Po prostu ludzie mają niewielkie możliwości prawidłowej oceny sytuacji, szczególnie w emocjach.

            Co dla chrześcijan jest lepszą obroną niż posiadanie broni? Król Salomon powiedział: Mądrość jest lepsza niż sprzęt bojowy. Oznacza to po prostu takie życie, by nie prowokować niebezpieczeństw. Unikać takich zagrożeń. Ktoś może powiedzieć, że przy takiej nawałnicy można sobie tylko pomarzyć. Ale przecież mamy prawdziwą ochronę u Boga. Jeżeli On nas nie ochroni, to żadna inna nie będzie skuteczna. Trzeba pamiętać, że chrześcijanie mają przede wszystkim osiągnąć wybawienie do innego życia. Do życia wiecznego. Więc nawet jak ktoś teraz by zginął, to i tak to życie odzyska.

            A co w obronie koniecznej? Biblia nie mówi, że mamy być jak owce na rzeź. Możemy i mamy obowiązek bronić siebie i bliskich, ale bez użycia środków mogących spowodować śmierć napastnika.

            Pomysł wykonania strzał snajperskiego i pozostawienie Bogu decyzji, by odchylić tor lecącego pocisku uważam za probe przerzucenia na Niego odpowiedzialności. Już to wielokrotnie przerabiano: Człowiek strzela, a Pan Bóg kule nosi. Bez sensu.

            P.S. W wojnie w dawnej Jugosławii wielu miało w domach kałasznikowy i inną broń. Niestety, większość uzbrojonych wcale nie uniknęła przykrych konsekwencji tego konfliktu.

          7. @fi_n – może zacznę od końca – posiadanie broni nie gwarantuje bezpieczeństwa, ale świadome rozbrojenie to niejako wystawienie się na ryzyko utraty życia w starciu islamskim fanatykiem. I tu Ci powiem szczerze, po tysiąckroć wolę zginąć od serii wystrzelonej z kałacha, niż zejść z tego świata z poderżniętym za pomocą tępego i zardzewiałego noża gardłem.

            „Człowiek strzela, a Pan Bóg kule nosi…” – w realnej bitwie należy zamienić słowo Bóg, słowem przypadek – taka jest rzeczywistość, w czasie regularnych walk lądowych na celowanie nie ma czasu, więc chcesz czy nie, ale gdzie uderzy pocisk to sprawa losowa.

            Piszesz że Biblia nie mówi że mamy iść jak owce na rzeź, ale Ty pośrednio do tego namawiasz. Nieuzbrojeni Francuzi na koncercie, byli bardziej bezbronni od owiec na pastwisku, bo owce miały by jeszcze szanse ucieczki, a ludzi nie.

            Cytat: „Ale przecież mamy prawdziwą ochronę u Boga. Jeżeli On nas nie ochroni, to żadna inna nie będzie skuteczna…” – no to się zdecyduj proszę – bronimy się czy nie ? Jak nie, to mogę Ci dać 100% gwarancję, że inwazji islamu fizycznie nie przeżyjemy – chyba że dobrowolnie przejdziemy na islam. Ja na islam przechodzić nie mam zamiaru, bo jeżeli mam już dopuścić się grzechu, to wolę „złamać jedno piąte przykazanie” niż wszystkie dziesięć, przechodząc na stronę Allaha.
            A jeżeli mam nie-zabijać w obronie własnej, to równie dobrze mogę sam się zabić – bo na łaskę fanatyka liczyć może tylko szaleniec.

            PS. My fanatyków islamskich nie chcemy prowokować, nie nawołujemy do krucjaty na ich tereny, chcemy tylko bronić tego co jest nam potrzebne do życia. I jeżeli muzułmaninowi przyłożę w łeb bejsbolem to „nie za karę” tylko w obronie własnej.
            To nie jest ODWET !!!

          8. Processor
            na ludzki sposób myslenia masz całkowitą rację,a na Bozy sposób Fi-n tez ją ma.Rzecz w tym,ze niektórzy w tej podłej grze graja o zycie wieczne…..

          9. @tgb.

            Przez cale lata zastanawiałem się jak będzie wyglądał wielki ucisk, i trwoga narodów. Już po części je widzę. Teraz widać kto tak na prawdę wierzy Bogu.

          10. Finn
            ja dokładnie od lat tez sie nad tym zastanawiam.Byc moze jest to jeden z etapów.Czy akurat chodziło tutaj o najazd islamistów?nie wiem. Wiem tylko ze ucisk i trwoga nadchodzą.Ale co z innymi krajami?Przeciez ten wstrząs dotyka głównie Polske wEGRY panstwa V4.A reszta swiata?Czy tez tak drzy?Te które juz n a zachodzie dały sie zislamizowac własciwie nie protestuja tylko po prostu z tym zyją.Nie wiem co takiego zobaczył w przyszłości BÓg ze napisał dla nas to co napisał.

          11. @Processor.
            Rozumiem Twoją logikę, lecz Ty nie rozumiesz mojej. Jesteśmy po prostu na innych poziomach wiedzy o Bogu i Jego zamierzeniu. Ja widzę całość obrazu, Ty tylko islamski wątek. Dlatego Tobie się wydaje, że rzutem na taśmę szalonym zrywem z kałachem w ręce można coś osiągnąć. Powiem krotko. Martwi są nawozem historii. Z bronią w ręce czy bez niej kto ma być tym nawozem, i tak zostanie. Biblia mówi: Lepszy jest żywy pies niż martwy lew.

            I na koniec. Odpuśćmy sobie te wysokie C. Jak mawiają rosyjscy kowboje: Pożywiom, posmatrim. Bo zachowujemy się tu, jakby ta nawałnica już z bombami i kałachami przetaczała się przez bezbronną Europę. Jeszce mamy trochę czasu. Jedzmy i pijmy, bo jutro pomrzemy. Jutro, nie dziś.

          12. Cyt: „Jesteśmy po prostu na innych poziomach wiedzy o Bogu i Jego zamierzeniu…” – Szanowny Fi_n – chyba „na innych poziomach wiary” a nie „wiedzy” ? – Gdybyś miał prawdziwą wiedzę „o BOGU” to byłbyś w posiadaniu „dowodu” na JEGO istnienie, bo tylko wtedy wiara staje się wiedzą. Jeżeli taki dowód posiadasz, to podziel się nim proszę.

            Ponadto wątek islamski, to tylko część problemu, do którego ograniczałem się tylko w wypowiedziach na tym forum, bo to jest forum tematyczne związane z islamizacją europy.
            A na koniec nie jestem zwolennikiem szalonych zrywów, bo to się z reguły źle kończy – mądry człowiek powinien przewidywać skutki swoich decyzji, a jeżeli ma czas odpowiednio modyfikować swoje postępowanie.
            Z Twoich wypowiedzi nadal nie wiem, czy mam być owcą idącą pokornie na rzeź, czy też przygotować się do obrony (siebie i innych ludzi przed złem islamu).

            Jaka więc Twoim zdaniem jest wola Boga ?

          13. Przyjacielu fi_n dobrze mówisz. Masz we mnie sprzymierzeńca. Historia świata pokazuje, że wszelkie próby rozwiązywania zagrożeń wedle ludzkiego rozumowania „spaliły na panewce”, czego dowodem jest obecny porządek rzeczy na świecie. Tym światem włada szatan i tylko Bóg Zbawiciel Jezus Chrystus jest go w stanie pokonać. Aby zrozumieć trzeba mieć czyste serce,otwarty umysł, ufność w Bogu, by pojąć tę naukę, czego sobie i wszystkim z serca życzę. A dlaczego zło rośnie w siłę?…list św.Jakuba 4:1-3
            „1. Skąd się biorą wojny i skąd kłótnie między wami? Nie skądinąd, tylko z waszych żądz, które walczą w członkach waszych. 2. Pożądacie, a nie macie, żywicie morderczą zazdrość, a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie, a nic nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. 3. Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie,starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz.”
            P.S. Przeciwnikom mojej wypowiedzi nadmieniam, że nie rządzą mną doktryny, a jedynie Prawy Nauczyciel- Jezus. Pozdrawiam.

          14. @Krajanka – Ty chyba nawiedzona jesteś?

            Cytaty które przytoczyłaś pasują do poruszanego problemu jak „kwiatek do kożucha”.
            1. Jakie „żądze” pchają Nas Polaków do wojny? – My nie chcemy żadnej wojny, to raczej „wojna chce nas”, więc ten wers możesz sobie …
            2. Im więcej modlić się będziemy, tym bardziej islamscy fanatycy będą chcieć nas zabić – chyba, że masz na myśli modlitwy do Allaha to wtedy wycofam to co napisałem.
            3. „Modlicie się jedynie o zaspokojenie żądz waszych…” – sorry, ale jeżeli się modlimy w sprawie islamizacji, to raczej prosimy o ochronę przed dżihadem, a nie o zaspokajanie zachcianek.

            Dlatego też proszę – odpuść sobie te cytaty i napisz coś „od siebie” – Biblię mogę sobie czytać do woli w wersji papierowej.

          15. Kolego Processor. Po pierwsze to nie wiem, dlaczego mnie obrażasz? W tobie aż kipi złość, która nie pozwala ci zrozumieć odmiennego punktu widzenia, ale ok. powiem coś od siebie.Ad.1. Nigdzie nie napisałam, że ” żądze” pchają POLAKÓW do wojny…popychają zło do czynienia zła, rozumiesz to? Czy taki islamista ma w sercu dobro dlatego z chęcią
            zabija,gwałci,poniża „niewiernego”?..nie! Wyprany,zindoktrynowany mózg, brak samodzielnego myślenia i zły wzorzec sprawiły,że sam jest ZŁEM, który w dodatku czerpie radość z tego co czyni. Ad.2. Ty być może nie będziesz się modlił do Boga o pomoc, bo chyba pokładasz ufność w swoje siły i możliwości, ja nie. Zresztą post wcześniej chciałeś „dowodu” na istnienie Boga…jak rozumiem, dowód na Jego nieistnienie posiadasz ty?, a to określa już jasno twój tok myślenia. Dla mnie Bóg jest autorytetem w kwestii dobra i zła. A ty masz wolną wolę i rozum…więc wybierasz. Ad.3. Żyję już trochę na tym świecie i nie trudno mi wyobrazić sobie,że ŹLI modlą się zaspokajanie swych żądz. Koran, czy talmud pokazują kierunek tych modlitw. Nie wiem, czy mnie rozumiesz, bo temat tak obszerny, że w kilku zdaniach trudno to wyjaśnić. Reasumując: cesarstwa, imperia i kraje walczyły zbrojnie w imię pokoju, niejednokrotnie z „jakimś bogiem” na ustach i do dziś to czynią. I co? Pokonały zło? Nie…zostawiały/ją po sobie tylko trupy, zgliszcza i kraje w chaosie, Jaki z tego wniosek? Pozdrawiam Cię i proszę nie ubliżaj ludziom tylko dlatego, że widzą coś z innej perspektywy.:)

          16. Koleżanko Krajanko – zacznij proszę myśleć i czytać ze zrozumieniem.

            1. Zła do niczego popchnąć się nie da – do czynienia zła można co najwyżej popychać ludzi (nie koniecznie złych).
            2. Co do dowodu na istnienie BOGA – przeczytaj tamten fragment wypowiedzi bez zacietrzewienia – chodzi o precyzyjne zróżnicowanie pojęcia „wiary” od pojęcia „wiedzy”. Niem tam nigdzie stwierdzenia, że ja posiadam jakiekolwiek dowody na istnienie czy nieistnienie BOGA, gdyż o ile mi wiadomo takich dowodów nikt nie posiada.
            3. Dla mnie BÓG jest nie tylko autorytetem, ale czymś więcej (i to znacznie). Dlatego też nie wiem skąd czerpiesz taką pewność co do JEGO woli i planów.
            4. Jak widzę nadal nie rozróżniasz obrony od napaści – oba te pojęcia są najcześciej formą walki, z tym że obrona jest czasami konieczna, zaś napaść jest czystym złem.

            A co do ubliżania – przykro mi, ale cytaty które użyłaś w swojej wypowiedzi, mówią same za siebie.

            Po prostu: Bezmyślne cytowanie Biblii mnie nie przekonuje.

          17. Drogi przyjacielu ta rozmowa jest bezcelowa. Kompletnie nie zrozumiałeś o czym piszę.Skoro twierdzisz, że Bóg jest dla ciebie czymś znacznie więcej niż autorytetem…to chyba powinieneś wiedzieć skąd czerpać pewność co do woli Bożej i Jego planów. A tak na marginesie…nigdy w życiu nie byłam zacietrzewiona, za co dostawałam w d..ę i mnie wykorzystywano. Przepraszam, ale nie chcę ciągnąć tej dysputy dalej. Dobranoc i niech cię Bóg prowadzi.

          19. fi_n
            Guvnó wiesz co dla mnie „jest bujdą na resorach” a co nie i się mądrzysz. Już mnie oceniłeś po jednym wpisie? Twój zajefajny pacyfizm wczesnochrześcijański nijak się ma do tego co się teraz dzieje. Piękne są ideału miłości chrześcijańskiej i miłosierdzia chrześcijańskiego. Ale to mogę okazywać ludziom, którzy szanują mnie i moje wartości, którzy mają szacunek do życia jako największej wartości danej człowiekowi od Boga. Zdaje się że uważasz zgodnie z chrześcijańską nauką iż tylko Bóg daje życie i tylko Bóg je odbiera? Rozumiem że ja malutki człowiek nie mam prawa je nikomu odbierać po żadnym pozorem? Mam inne zdanie na ten temat. To prawda nie mam prawa nikomu odbierać życia danego przez Boga!
            Ale dla ludzi, którzy jawnie gardzą mną, moim życie, życiem moich bliskich i życiem w ogóle jako wartością nadrzędną nie mam miłosierdzia. Wpuszczenie islamisty to wpuszczenie gangstera chcącego mnie zamordować a potem zgwałcić moją ukochaną. I wiem że ten czyn przy najbliższej nadarzającej się okazji na zamiar wykonać. Gdzie Jezus nakazywał swoim uczniom dawać się bezwolnie mordować, gwałcić (wśród uczniów były kobiety), poniżać i katować?
            Zważywszy że islam chce zapanować nad całym światem starcie cywilizacji jest nieuniknione. Wystarczy zajrzeć do paru opracowań specjalistów. Nie trzeba być prorokiem aby wiedzieć że to będzie rzeź zważywszy jak muslimy traktują innowierców u siebie. Możesz sobie cytować Biblię głosić abyśmy poddali się woli Boga tylko czy aby nie jest to propaganda mająca na celu zrobienia z nas kozłów ofiarnych? A może te Twoje górnolotne hasła to zwykła dywersja mająca nam zamieszać w głowach? Uczynić powolnymi i bezbronnymi w obliczu zagłady naszej cywilizacji i narodu? To jest wola i plan Boga? Niech nas bezbronnych modlących się w kościołach o jego ochronę i wybawienia wyrżną na ofiarnych ołtarzach a kobiety na nich gwałcą do woli? Qrva!!!
            Wszyscy Ci ludzie na tych forach chcą stawić islamizacji Europy czynny opór aby tacy jak Ty mogli biegać po tym kraju z Biblią w ręku i ją cytować. Zaręczam Ci że w zislamizowanej Europie nie pozwolą Ci na to a wszystkie księgi Biblii zostaną spalone na stosie, więc nie będziesz miał źródła z którego będziesz cytować te wspaniałe pięknoduchowe idee wczesnochrześcijańskie. W zamian dostaniesz Koran o ile pozwolą Ci żyć. I nie zdziwię się jak chętnie go przyjmiesz aby ocalić swoje życie i będziesz tak samo gorliwie go cytował jak teraz Biblię.
            I nie pieprz że Biblia jest pismem natchnionym przez Boga. ST. akurat to taka sama propaganda jak każda inna tylko że napisana przez żydów.
            Zaś chrześcijaństwo to plagiat ściągnięty ze starożytnego Egiptu nijak mający się do pism Starego Testamentu.
            I nie ma nic w tym złego bo to chrześcijaństwo jest kontynuacją starożytnych kultów solarnych zawierających
            ostateczna prawdą zbawienia. Ja przynajmniej w to wierzę. Dlatego jest tak znienawidzone przez islam, który chce je doszczętnie zniszczyć. Jeżeli nie stawimy oporu i na to pozwolimy nic nam nie pozostanie. Już nic co nadaje sens trwania naszej cywilizacji na Ziemi! A chrześcijańskie przesłanie przepadnie na zawsze. Albo my albo oni!

        3. Wlasnie nalezy do nich strzelac wlacznie z eliminacja przemytnikow. Rozwiazania silowe sa teraz jedynym wyjsciem.
          Czy muslimow obchodzi co mysla Europejczycy czy moze z checia by pogwalcili nasze kobiety a mezczyzn pomordowali?
          Bedac biernym pozwalamy im na dalsza inwazje.

        4. MORDOWANIE jest NIEUNIKNIONE i nadchodzi. Prędzej, czy później. Raczej prędzej. I O TO chodzi. TO WŁAŚNIE – zostało zaplanowane.
          Mamy się MORDOWAĆ nawzajem z ciapatymi…
          TAKI los Ojropie i nam – zgotowała Żydownia Rothschildowa.
          Więc co tu dywagować ?..
          Proponują – albo emigrować, albo się zbroić i uczyć sztuki przeżycia, jaką to sztukę CIAPATE – posiadają opanowaną LEPIEJ od tłustych Ojropiejcjew…
          Zamiast tu pieprzyć, jak przystało na gojowate OWCE, z którymi chazarscy pasterze robią, jak widać, co chcą… A te – donoszą jeszcze nawzajem na siebie gorliwie…

        5. Tak, ja bym wydała.Inaczej nastąpi zagłada Europy.Rozwiązanie militarne powinno być zastosowane już przynajmniej w sierpniu 2015r.Ponadto – ten najazd , będący de facto III dżihadem , wymaga konkretnych działań, a nie epatowania kwiatkami, misiami i kolorową kredą.TA AKCJA JEST zaplanowana , a Merkel nie jest idiotką.Ta urfa niszczy nie tylko Niemcy ale i całą Europę. Problem jest tylko taki-czyje rozkazy wykonuje ta śmieciówa?

      2. @kaassi : BYŁ taki jeden „facio” który to afrykańskie tałatajstwo trzymał w ryzach. Nazywał się Muammar Kadafi. Tylko KOMUŚ on bardzo przeszkadzał. No i tak to jest kiedy politycy decydujący o (chyba bez przesady można powiedzieć) Losach Świata – mają mniej wyobraźni niż niejeden/niejedna z piszących na tym forum :-(.
        Jeżeli Włosi nadal będą tacy „humanitarni” jak jeszcze 10 dni temu (znów ciągnęli pontony z migrantami do Europy – i się tym chwalili) – to faktycznie może się okazać że OSTATNIA Pasterka w Watykanie JUŻ BYŁA sad

  4. Dlaczego nakazuje się nam respektowania islamskich „wartości”, kiedy sami muzułmanie nie respektują naszych? Proszę bardzo. Przestańcie prześladować chrześcijan tam, gdzie jesteście większością. Przestańcie organizować zamachy terrorystyczne, przestańcie pchać się do bogatszych krajów, a jeśli już musicie, to szanujcie ich prawa i nie wysysajcie socjalu. Wtedy i ja nie będę islamofobem i zacznę was szanować.

    1. Pewien saudyjski dziennikarz (Hassan Charbel, redaktor naczelny wychodzącej w Londynie gazety saudyjskiej “Al-Hayat) oskarża muzułmanów o to, ze sami sobie są winni tego jak Zachód ich postrzega.

      „Czy człowiek, który przybył jako uchodźca lub imigrant do kraju, który go przyjął, ma prawo wysadzić się powietrze, bo kraj ten nie przyjął jego sposobu myślenia i sposobu życia?” , pyta Hassan Charbel
      zrodlo: euroislam.pl/saudyjski-dziennikarz-oskarza-muzulmanow/

      Zgodzę się z nim, ale..żyjemy w takich czasach, ze aktualnie czytając lub słuchając krytykę islamu z ust islamisty mam zawsze podejrzenie ze stoi za tym „takijja ” czyli rodzaj kłamstwa, w tym wypadku krytykując islam mówi to co Europejczycy chcieliby usłyszeć, uśpić naszą czujność, sprawić, abyśmy uwierzyli ze islam da sie pogodzić z naszymi wartościami (wbrew doświadczeniu całego świata), może się mylę może i ma szczere intencje, ale pamiętajmy, że „takija” ma swoje korzenie w historii szyizmu, którego zwolennicy doświadczali prześladowań, dlatego też aby uniknąć represji, uciekali się oni do tej zasady, kłamali o islamie i o swoich intencjach. (krytyka muzułmanów z ust islamisty też może być takijją) Mam wrażenie ze ta historia sie powtarza, tym razem na Europejskim gruncie.

      A co do Turcji, Erdogan, którego obywatele oskarżają o dyktatorskie zapędy i islamizację kraju, chce aby „islamofobię” uznano za zbrodnią, Noo jasne, dziwi to kogoś? To byłby najlepszy knebel dla Europy. W perspektywie czasu muzułmanie sterroryzowaliby i wyrzynali w pień Europejskie miasta, ale nikt nie mógłby tego powiazać z islamem;)

      A porównywanie „islamofobii” z antysemityzmem to kpina. Kiedy to żyd wysadzał się w naszych miastach?, kiedy to strzelał do nas na ulicach w imie talmudu??, Nidgy,( a przynajmniej żyd w Niemczech miałby kilka powodów, aby to zrobić;), a jednak to nie ta religia i nie ta mentaność co islamiści)

      1. Kaassi bo żydzi są mądrzejsi od muzułmanów :p
        Na to wychodzi
        Żydzi walą mącić, okradać i panować
        A muzumany tylko by niszyli i wysadzali wink
        I co by nie robili to zawsze krzyczą ”allahu akbar”
        To też ciekawe

        1. PS
          żydzi chcą najpierw okraść a potem zniszczyć chrześcijaństwo
          A muzumany chcą zniszczyć chrześcijaństwo z europy zrobić 3 świat i dalej podcierać tyłek palcem i prawdziwie kochać swoją koze
          Inne wartości może

  5. Ta „islamofobia” to po prostu odkrywanie czym w rzeczywistości jest islam i rozpowszechnianie wiedzy o wynikających stąd zagrożeniach. Wierzę że ta wiedza jest dla Pana Erdogana niewygodna smile A swoją drogą Pan Prezydent ma chyba „kurdofobię” – czy to też ma zostać zakazane ?

  9. Wystapic o uznanie wymordowania Ormian przez turasow za ludobojstwo i nalozyc astronomiczne sankcje wlacznie z izolacja wylegarni terrorystow.
    Podac publicznie do wiadomosci ze turasy wspomanagaja ISIS zaopatrujac ich w bron wzamian za tania rope, ktora to handluje jego kozi synalek.

  11. Islamofobia to zbrodnia na ludzkości? A antychrześcijanin objawiający się w mordowani chrześcijan to co?
    Chrześćjanofobia otwarcie głoszona w islamie, nawołująca do mordowania chrześcijan i realizowany sukcesywnie przez islam holocaust chrześcijan to niby co? Cnota? Może najpierw trzeba by to napiętnować aby nie zostać uznanym za fałszywego od podszewki i mięć prawo zadać równych praw dla „swoich”?
    To następny projekt-program mający na celu pod płaszczykiem poprawności politycznej związać nam ręce i obezwładnić epitetem „islamofob” aby się nie bronić w Europie przed islamizacją.
    Panie Erdogan w tym kontekście jestem islamofobem. Co mnie to obchodzi czy zostanę ukarany za to że jestem chrześcijaninem czy islamofobem. Tak czy siak zetną mi głowę a nie chcę sobie wyobrażać jak zostanie potraktowana moja rodzina, moje siostry, więc wolę przeciwdziałać i bronić mojego rodu niż dać się poprowadzić na rzeź i dać zaszlachtować.
    Jestem Polakiem więc niech sobie pan przypomni Wiedeń i Parkany!
    „Wolnoć kocham i rozumiem wolności oddać nie umiem…” a moje dziedzictwo to chrześcijaństwo. Wal się na mordę islamska qrvo

  13. A ja chcę żeby państwo Polskie uznało polakofobie za zbrodnie na Polskim społeczeństwie ,ustawa by chroniła Polaków przed atakami antypolskich Hejtstop lewackie organizacje i Niemieckie ataki !!!

      1. Nie wrzucaj wszystkich ateistów do jednego worka, masz minus ode mnie za to. Jakoś ja jestem ateistą a nie chce sprowadzania tego bydła do Polski … Wiara nie jest jakimś obowiązkiem człowieka, zwłaszcza tak chore „wyznanie” jak islam.

  20. Uważam się za islamofoba. Oto definicja: ISLAMOFOB – człowiek obywatel świadomy zagrożenia bezpieczeństwa z utratą życia włącznie, na skutek działania osób wyznających Islam/muzułmanów.

    1. Co do islamu jako takiego, zgoda – wg mnie ten ustój religijno-polityczny sam z siebie i ze Islam jako taki zasługuje na uznanie go za „zbrodnię przeciw ludzkości”. Jednakże podawanie przykładu Japonii i jej domniemanego stosunku do islamu jest zwyczajnie na wyrost…
      Od dłuższego czasu czytam komentarze na ndie i widzę tu w większości oparte na faktach, a nie mitach. Nawet te emocjonalne, mają faktyczne podstawy, bo oparte o wiedzę czym islam jest, a czym nie.
      Wracając do Japonii – owszem jest tam bezpiecznie, ale nie dzięki rzekomemu niewpuszczaniu muzułmanów. Składa się na to wiele przyczyn, łącznie z permanentnym zagrożeniem wstrząsami i wybuchami wulkanów, przez co każdy mieszkaniec jest zarejestrowany i znany swojemu „dzielnicowemu”, a miniaturowe posterunki policji (tzw. kōban) znajdują się niemal na każdym rogu. Chodzi o to, że obywatelstwo tam uzyskać w ogóle jest trudno, jednak wyznanie nie jest bynajmniej podstawą jego uzyskania lub odmowy. Co więcej diaspora islamska tam istnieje i liczy około 64 tys. etnicznych Japończyków i pomiędzy 70 a 100 tys. wyznawców napływowych, a meczetów mają ok 30-40 plus dodatkowo miejsca modlitw.
      Poza tym, choć osobiście jestem japonofilem, uwielbiam tę kulturę i uczę się języka, to raczej bym się nie zgodziła, że Japonia jest pozbawiona, z europejskiego punktu widzenia, „chorych obyczajów”, zwłaszcza w sferze seksualnej. No, chyba że defekacja, spółkowanie z ośmiornicą, chikan (czyli nic innego jak obmacywanie w tłumie), domy publiczne spełniające najbardziej wyuzdane fantazje, zamiłowanie do sex lalek także w wersji zrobotyzowanej, kupowanie używanych majtek w automatach, tamakeri (to by się akurat europejskim feministkom pewnie spodobało) czyli kopanie po jajkach i wiele innych, że o takich błahostkach jak jedzenie sushi z gołych babek nawet nie wspomnę… A to tylko wierzchołek góry lodowej zwanej Japonią wink

      1. @jagienka.

        Pisząc o powszechnym upadku moralnym człowieka właśnie mam na myśli taką wnikliwą ocenę. Trzeba sobie po prostu ustalić jakiś stały punkt odniesienia, a nie ciągle przesuwać granice. Tylko wtedy można ujrzeć skalę problemu. To jest jak ze zdrowiem. Powolutku je tracimy, ale dopiero jak zacznie mocno coś doskwierać, to mówimy, że zdrowia nie ma. Choroba moralna ludzkości postępuje dla wielu na tyle niedostrzegalnie, że są skłonni nawet traktować niektóre jej objawy jako wyzwolenie się z ciemnogrodu i rozwój. Ponadto ważna jest perspektywa. Żeby dużo widzieć trzeba wysoko się wspiąć. Z wysokiego pułapu norm lepiej widać poziom na jakim się obecnie znajdują ludzie.

  22. Koran napisał rycerz żołnierz, który w czasie walk o Medynę osobiście zamordował scinając głowy 2500 żydów! Ponadto brał udział w niejednej bitwie i podbojach ziem! Po tym wszystkim aby to ubogacić i uwznioślić postanowił napisać księgę Koran gloryfikując tym samym swoją ideę śmierci i pragnienie panowania nad światem!

  25. Przepowiednia Nostradamusa. Pare lat temu bym nie uwierzyła, ze to w ogóle mozliwe aby taka przepowiednia sie „spełniła” … a teraz uwazam, ze nie ma opcji by było inaczej, To co się dzieje skonczy sie wielką wojną. I jak zaznaczył Nostradamus, okrucienstwo islamistów wobec Europejczyków bedzie niewyobrazalne..

    Na początek XXI wieku Wielki mistrz Nostradamus przewiduje najazd islamu na Europę. Ma to
    być jednoczesny najazd wielkich armii muzułmańskich na Grecję i Bałkany oraz na Włochy, Hiszpanie i Francje. Ma dojść do wielkiego najazdu islamu na Europę. Ma to być starcie dwóch wielkich cywilizacji. Cywilizacji Zachodniej z Kalifatem Wielkiego Talibanu – jak nazywał Nostradamus imperium islamskie.

    Do Francji ma napłynąć tylu wyznawców proroka, że kraj ten nie będzie mógł sobie z nimi poradzić. Najpierw ma wybuchnąć wojna domowa we Francji spowodowana przez żyjących w niej muzułmanów a potem krwawe walki ogarną cały kraj i nastąpi rozpad państwa. Paryż ma spłonąć z rąk swoich muzułmańskich mieszkańców. Od tego momentu mają zacząć się wielkie rewolucyjne zmiany na całym świecie które Nostradamus określa jako wielki kataklizm. Podobny los czeka Hiszpanię i Włochy.

    Podobnie tragiczny los spotka także część Niemiec i narody bałkańskie do których islam od dawna rości pretensje – czasy tureckie.

    Pierwszym krajem który odrodzi się w Europie po 27 letniej wojnie ma być Hiszpania. Wyzwalanie Hiszpani ma zacząć się w latach 2041-2044.

    Cała Europa Zachodnia ma cierpieć w wyniku wielkiej wojny cywilizacji. Wojna ma mieć charakter religijny, totalny. Zabijani mają być wszyscy. Starcy, dzieci i kobiety. Do Europy powróci niewolnictwo wprowadzone ponownie przez islam.

    III wojna światowa ma stać sie wojną religijną chrześcijaństwa z islamem. Wojną na śmierć i życie – któraś z tych religii musi zniknąć jak pisze Nostradamus. O prześladowaniach chrześcijan przez muzułmanów tak pisze wielki prorok Nostradamus : „To niesamowite, Porażające … Nigdy przed III wojną i nigdy po nie było i nie będzie takich okropności.”

    Ta straszliwa wojna ma potrwać 27 lat. Polska ma być wolna od bezpośredniej okupacji islamskiej ale ma być pod jakimś wpływem islamu. (..) Po wojnie w Europie ma zostać mniej niż połowa ludzi z czego Polska będzie najludniejszym krajem bo na jej terytorium nie będzie się toczyć wojna.

    Po III wojnie światowej według Nostradamusa rządzić będą tylko dwa mocarstwa Polska i Francja. Obydwa kraje podzielą Europę – po wygnaniu wojsk islamskich – między siebie. Granica Polski i Francji przebiegać będzie na Łabie. Do Lechistanu – bo tak będzie znowu nazywać się będzie Polska – powrócą stare słowiańskie ziemie przez 1000 lat podbijane przez Niemców.

    cała przepowiednia pod adresem:
    amerbroker.pl/?go=content&action=show&id=439

    1. Klimuszko podobnie prorokował dla Polski. Radził byśmy się uczyli Rosyjskiego zamiast Angielskiego. Uzasadniał to tym że Rosja upadnie a po jej upadku narody na wschód od nas w tym sami Rosjanie będą szukały wybawienia i oparcia swojego bytu w Polakach.
      O proroctwach wizjonera Nostradamusa pisałem w zarysie gdzieś tu wcześniej wink

  28. ot wymyślił. Nas mordują ale to my jesteśmy zbrodniarzami…a czy dobrowolne poddanie się dekapitacji po uprzednim własnoręcznym naostrzeniu narzędzia (nie zbrodni, nie, nie absolutnie!!!) będzie wystarczające do odkupienia przewiny czyt. islamocoś?

    a niech on sobie przygarnie tę trzódkę do siebie, kasę już dostał…

  34. Porąbało go chyba i nie wie o mówi broniąc zbrodniczego islamskiego systemu upodlenia człowieka. Systemu, bo trudno mówić o religii w pełnym znaczeniu, który nie toleruje innych religii i przekonań ludzkich o czym mamy codziennie informacje w mediach w postaci coraz to nowych zbrodni na chrześcijanach a także na samych muslimach innej orientacji – szyici, sunnici i inni. Powinien tak powiedzieć o islamie że należy uznać go za zbrodnię przeciwko ludzkości gdyż jego wyznawcy mordują z całą stanowczością na terenie Azji, Afryki i Europy.

  37. Strach przed islamem („islamofobia”) to choroba psychiczna, więc kieruje ten postulat nie tam gdzie trzeba. Przezorności i ostrożność natomiast to zachowania zdroworozsądkowe, samozachowawcze; szczególnie logiczne wnioski z dotychczasowych obserwacji wyznawców ałacha… może jeszcze niech uzna za nielegalnie nie popieranie islamskiego terroryzmu religijnego.. .co za cep…

Dodaj komentarz