Ratownicy morscy przewożący tzw. uchodźców oburzeni nazywaniem ich „taksówkarzami”

W internecie pojawiło się zdjęcie niemieckiej łodzi ratowniczej opatrzone podpisem „Taksówka wodna do Europy”. Ratownicy morscy są oburzeni.

Od 150 lat istnieje w Niemczech Niemieckie Towarzystwo Ratowania Rozbitków ze Statków (DGzRS). Jego zadaniem jest ratowanie rozbitków na Morzu Północnym i Bałtyku. Rozpowszechniane w sieci zdjęcia i teksty sugerują, że statki Towarzystwa zabierają na pokład także imigrantów z pontonów na Morzu Śródziemnym. Oburzyło to Christiana Stipeldey’a, rzecznika prasowego DGzRS.

Liderka Alternatywy dla Niemiec Frauke Petry opublikowała na jednym z portali społecznościowych zdjęcie statku Towarzystwa i opatrzyła je komentarzem „Taksówka wodna do Europy”. „Nie możemy nikomu niczego insynuować, a także nie wiemy, jak coś takiego powstaje. Ale robimy wszystko, aby takie podpisy pod zdjęciami nie tylko korygowano, chcemy wręcz, żeby w ogóle zniknęły one z sieci” – powiedział Stipeldey.

Zdjęcie zrobiło karierę w mediach jako ilustracja do zarzutów szefa niemieckiego MSW Thomasa de Maizière wobec obrońców praw człowieka, którzy ratują imigrantów z pontonów na Morzu Śródziemnym.

Christian Stipeldey zaczął prowadzić akcję informacyjną, aby odeprzeć od siebie zarzuty dotyczące ratowania tzw. uchodźców. Przekonuje on, że statki DGzRS są za małe, aby brać na pokład pasażerów tonących łodzi lub tych, którzy przebyli na Morzu Śródziemnych długi dystans. Zapewnił, że jego statki troszczą się głównie o rybaków, żeglarzy lub promy w sytuacji zagrożenia.

Nie jest to jednak cała prawda. O organizacji zrobiło się głośno, gdy kilku jej członków wzięło udział w ratowaniu imigrantów na Morzu Egejskim. Wówczas coraz więcej z nich podejmowało próby przedostania się z Turcji do Grecji, a ta nie potrafiła sobie z tym poradzić. „Greccy koledzy, też ratownicy morscy, w 2016 r. poprosili nas oraz inne organizacje ratownictwa morskiego na północy Europy o przeprowadzenie szkoleń i o lepszy sprzęt, aby zapanować nad sytuacją” – tłumaczył Stipeldey. Jak przyznał, DGzRS straciło wtedy wielu darczyńców, ale zyskało także nowych.

źródło: dw.com

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

24 komentarz do “Ratownicy morscy przewożący tzw. uchodźców oburzeni nazywaniem ich „taksówkarzami”

    1. @Karbulot
      Ja nie jestem o to oburzony. Czemu mam się mścić na sobie za głupotę innych? Popieram akcję, która uświadamia kto był prawdziwym twórcą tych obozów, ale bez wewnętrznej nienawiści, oburzenia i wszystkiego co źle wpływa na człowieka. Nie polskie; nie nazistowskie, tylko niemieckie obozy śmierci – tak powiem każdemu, który się o to zapyta.

    2. @Karbulot A ja zawsze dziwiłam się, dlaczego jesteśmy tylko oburzeni za kłamstwo historyczne i potwarz. Zawsze zastanawiałam się, dlaczego nigdy rząd nie wystąpił z pozwem i wielomilionowe odszkodowania od zachodnich pisarczyków? To szybka i skuteczna metoda na takich oszczerców. A Niemcy są oburzeni za prawdę – taka u nich „moda” i wyprane mózgi. Nawet jestem skłonna uwierzyć w to, że oni naprawdę w to wierzą i nie czują tematu, że coś złego robią. Tacy wytresowani przez propagandę. To nie tylko taksówkarze. To bezpłatni taksówkarze i słudzy dla dziczy.

    1. @papuga Wszystkie dziczofile eksportować z dziczą na najbliższe wybrzeże czarnego lądu i nigdy nie wpuszczać do cywilizacji i będzie spokój dla Europy. Na czarnym lądzie niech sobie dalej prowadzą chore wojenki i tryb życia z X wieku.

  1. „DGzRS straciło wtedy wielu darczyńców, ale zyskało także nowych.”
    Odeszli ci, co chcieli pomagać ludziom, pojawili się sponsorzy terroryści, islamiści, przemytnicy, mafia, marksiści, itp.

    1. @myślący No i „pracują” ci co chcą zniszczyć cywilizację białego człowieka. Oj „pracują” nad podmianą na dzicz i tylko dzicz „Zaplanowane ludobójstwo Białych: rola masmediów w niszczeniu europejskich narodów”

  2. Od 150 lat ratują rozbitków na Pólnocy. To oczywiste, ale co robią na Południu? Otóż według niemieckiej nowej doktryny Grecja czy Włochy nalezą już do Niemiec, więc mają prawo futrować ich w tzw. uchodźców. Nie wiem czy nasz rząd zdaje sobie z tego sprawę, ale zyskuje nowy argument: skoro tzw. ratownicy dostarczają do Europy tzw. uchodźców, a nie ratują ich to nie musimy ich przyjmować. Niech przyjmują taksówkarze.

  3. Jakie ratownictwo, ci ludzie sa na plaży Libii ludzi ratuje sie z tonacych jednostek na morzu. Poziom hipokryzji jst juz tak wysoki ze za chwile wszyscy sie nim udławimy …

  4. Zdziczenie i skrzywienie psychiczne tych przemytników jest tak ogromne , że nawet gdy murzynek Bambo co w Afryce mieszka, wsadzi jedną nóżkę do morza by się ochłodzić, to te mendy już go zabierają na pokład statku i pędzą co sił, do Europy!!!! Jest to jawny i bezkarny przemyt ludzi za zgodą judaszy z Brukseli. Jak to długo jeszcze będzie trwać??? Aż ostatni biały europejczyk straci głowę??? Gdzie jest wojsko, gdzie służby graniczne by odeprzeć inwazję islamskiej stonki???

  5. Pederaści są oburzeni za nazywanie ich pederastami, muzułmanie za nazywanie satanIslamu kultem terroru, i tak dalej.
    Zaraz kelner będzie chciał się nazwać „jadłopodawcą”, śmieciarz „odpadowywozcą” – i tak dalej.
    I o to chodzi.
    O pomieszanie słów. Żeby miały coraz mniej wspólnego z prawdą.

Dodaj komentarz