
Wymykające się spod kontroli przestępstwa popełniane przez imigrantów z Bliskiego Wschodu i Bałkanów zmieniają dzielnice Duisburga, kluczowego niemieckiego miasta przemysłowego, w „obszary bezprawia” – obszary, które stają się de facto „strefami zamkniętymi” (no go zone) dla policji, o czym donosi tajny raport policyjny, który przeciekł do niemieckiego czasopisma „Der Spiegel” .
Raport, opracowany przez Komendę Główną Północnej Nadrenii-Westfalii, najbardziej zaludnionego z krajów związkowych Niemiec, (a także kraju o największej populacji muzułmańskiej Niemiec), ostrzega, że rząd zaczyna tracić kontrolę nad „trudymi osiedlami” , a także, że zdolność policji do utrzymania porządku publicznego „nie może być zagwarantowana długoterminowo”. Duisburg, z całkowitą liczbą mieszkańców wynoszącą około 500 tysięcy, stał się domem, szacunkowo, dla 60 tysięcy tureckich muzułmanów, przez co jest jednym z najbardziej zislamizowanych miast w Niemczech. Jednakże w ostatnich latach, tysiące Bułgarów i Rumunów, włączając w to Sinti i rumuńskich „Cyganów”, zaczęło masowo przybywać do Duisburga, tworząc tam wybuchowy kocioł etniczno-religijny.
Według „Der Spiegel”: „W niektórych dzielnicach gangi imigrantów przejmują pociągi metra wyłącznie dla siebie . Rdzenni mieszkańcy i biznesmeni są zastraszani i uciszani. Osoby jeżdżące tramwajami wieczorem i w nocy opisują swoje doznania jako „istny koszmar na jawie”. Policjanci, a zwłaszcza policjantki, są narażeni na „wysoki poziom agresji i braku szacunku”.
„Według raportu, nic się nie zmieni w niedalekiej przyszłości. Przyczynami takiej sytuacji są: wysoki poziom bezrobocia, brak pracy dla imigrantów nie posiadających kwalifikacji wymaganych na niemieckim rynku pracy, a także napięcie etniczne między imigrantami. Komenda policji w Duisburgu pragnie teraz w bardziej spójny sposób wzmocnić swoją obecność na ulicach i konsekwentnie ścigać przestępców.
„Od jakiegoś już czasu eksperci ostrzegali, że „trudne dzielnice” mogą stać się strefami zamkniętymi. Przewodniczący Związku Zawodowego Policji Niemieckiej, Rainer Wendt, powiedział wiele lat temu „Spiegel Online”: „W Berlinie albo w północnym Duisburgu mamy dzielnice, gdzie policjanci wręcz boją się zatrzymywać samochody, ponieważ wiedzą, że za chwilę otoczy ich czterdziestu lub pięćdziesięciu mężczyzn.” Ataki te są równoznaczne z „celowym podważaniem autorytetu państwa” – ataki, których sprawcy wyrażają pogradę dla naszego społeczeństwa.”
Wyciek raportu pojawił się równocześnie z gwałtownym wzrostem ataków na policję przez gangi imigrantów nie tylko w Duisburgu, ale w całym kraju. (…)
W wywiadzie dla niemieckiego czasopisma „Focus”, przewodniczący policyjnego związku zawodowego Północnej Nadrenii-Westfalii, Arnold Plickert, ostrzegał o pojawianiu się „stref zamkniętych” w Kolonii, Dortmundzie, Duisburgu i Essen. Powiedział: „Kilka grup rockerskich, a także klanów libańskich, tureckich, rumuńskich i bułgarskich walczy między sobą o dominację ulic. Tworzą swoje własne prawo. Tutaj policja nie ma nic więcej do powiedzenia.”
W sierpniu 2011 roku, w wywiadzie dla gazety „Der Westen”, Bernhard Witthaut, Komendant Główny Policji Niemieckiej, wyjawił, że imigranci tworzą w niemieckich miastach strefy zamknięte w alarmującym tempie.
Dziennikarz zapytał Witthauta: „Czy istnieją, np. w rejonie Nadrenii, dzielnice, dystrykty i osiedla mieszkaniowe, które stały się „strefami zamkniętymi”, to znaczy, że nie mogą już być chronione przez policję?” Witthaut odpowiedział:
„Każdy komendant policji i minister spraw wewnętrznych temu zaprzeczy. Ale oczywiście wiemy, gdzie może pojechać zwykły samochód patrolowy, a gdzie od razu mamy wysłać pojazd opancerzony. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że nasi funkcjonariusze nie czują się już bezpiecznie patrolować we dwójkę i obawiają się, że sami staną się ofiarami przestępstw. Wiemy, że takie strefy istnieją. Co gorsza: w tych strefach przestępstwa nie są już karane. Klany pozostawiają je nierozwiązane. Policja dowiaduje się tylko o najcięższych przypadkach. Autorytet państwa przestał się liczyć całkowicie.”
Zagrożenie ze strony klanów imigrantów rośnie od wielu lat. W październiku 2010 roku, „Der Spiegel” opublikował artykuł pt. „Duże Rodziny Arabskie: Państwo Drży Ze Strachu Przed Klanami Przestępczymi”, w którym ostrzegano o wyłanianiu się w Niemczech ” równoległego społeczeństwa przestępczego” kierowanego przez „mafijne klany imigranckie z tysiącami członków”, które „wykorzystują luki w prawie, opiekę społeczną i międzynarodowe kontakty z dominującymi na świecie zorganizowanymi grupami przestępczymi.” Autor artykułu twierdził, że państwo jest nieprzygotowane na stawienie czoła tej kwestii, ponieważ władze niemieckie unikają tematu.
Według „Der Spiegel”: „Gangi przemycają heroinę i kokainę, prowadzą domy publiczne lub czynnie działają w przemycie kontrabandy. Brutlaność, którą przejawiają w swoich działaniach, uczyniła ich bardzo silnymi. Policja boi się gangów. Państwo jest bierne w stosunku do tychże klanów, politycy zaś ignorują to zjawisko.
„Takie zaniedbania umożliwiły przez lata wyłonienie się przestępczego społeczeństwa kryminalnego. Nie stałoby się tak, gdyby władze zadziałały wcześniej i bardziej zdecydowanie. Już w 2004 roku, Komisja Federalnej Policji Kryminalnej (BKA) ostrzegała, że grupy etniczne wyrwały się spod kontroli, i ostrzegała także o tzw. Kurdach Mhallamijskich (mówiącej po arabsku grupie etnicznej o korzeniach w południowej Anatolii), w tym o klanie nazywanym Rodzina M. ,bazującym w Bremie.
„W tym czasie, specjalni śledczy, zarówno z rządu federalnego, jak i rządów krajów związkowych, skrytykowali brak jakichkolwiek prób integracji i zaatakowali niemiecką władzę sądowniczą. Stwierdzono, że wskutek źle pojmowanej tolerancji, sądy nasilały problem, uporczywie wydając łagodne wyroki.
„Raport ostrzegał o odizolowanych subkulturach etnicznych, które już były mocno zakorzenione w społeczeństwie wskutek znacznego nadużycia istniejących słabości prawa imigracyjnego i azylowego ustanowionego przez rząd federalny. „Dzisiaj te struktury przestępcze są tak utrwalone, że „mogłyby być tylko częściowo zlikwidowane”, a i to tylko ze wsparciem i kooperacją „wszystkich istotnych władz, pomocą prawną i rozwojem środków taktycznego dochodzenia kryminalnego. Innymi słowy: tak naprawdę nigdy.”
W artykule autor ujawnia, że niektórzy niepełnoletni przestępcy posiadają ponad dziesięć różnych tożsamości i że ciągłe pobieranie świadczeń socjalnych jest wśród nich powszechne, ponieważ niemieckie prawa odnośnie tajemnicy danych osobowych uniemożliwiają policji zdobycie informacji o tym, gdzie przebywa podejrzany.
Według śledczego, który udzielał wywiadu magazynowi „Der Spiegel”, klany imigrantów „postrzegają niemieckie społeczeństwo jako społeczeństwo do zagrabienia. Uważają nas za urodzonych nieudaczników.” Dodał, że nie ma szans, by sytuacja szybko się zmieniła, ponieważ w samej Bremie jest prawie tysiąc dzieci.
W swojej książce, zatytułowanej „Koniec Cierpliwości” (The End of Patience”), nieżyjąca już sędzia sądów dla nieletnich, Kirsten Heisig ostrzegała o rosnącym niebezpieczeństwie ze strony tzw. etno-klanów:
Rodzina: ojciec, matka, dziesięcioro do piętnastu, w niektórych przypadkach do dziewiętnastu dzieci, emigruje z Libanu. Niektóre dzieci urodziły się w „ojczyźnie”, pozostałe w Niemczech. Gdy matki rodzą swoje najmłodsze dzieci, już mają wnuczęta. Dlatego też klan rozrasta się z zapierającą dech szybkością. W oficjalnych dokumentach, narodowość rodziny podaje się jako „bezpaństwowa”, „nieznana”, „libańska”, a coraz częściej „niemiecka”. Ma to wpływ na transfery socjalne i zasiłki na dzieci.
Rodzina wielopokoleniowa łatwo generuje setki dochodzeń ze strony policji. Jeżeli przemyt narkotyków lub inne nielegalne transakcje wdzierają się na „teren” konkurującego klanu czy nawet gangów z innych środowisk etnicznych, problem rozwiązuje się przez zabijanie się nawzajem, a przynajmniej próby zabójstw.
Kobiety w takich rodzinach koncentrują się przede wszystkim na kradzieżach, podczas gdy mężczyźni popełniają przestępstwa ze wszystkich rodziałów Kodeksu Karnego, tzn. przestępstwa związane z narkotykami i własnością, groźby, włamania, wymuszenia, uszkodzenie ciała, przestępstwa na tle seksualnym, a także namawianie na morderstwo. Dzieci w takich przestępczych strukturach dorastają praktycznie bez jakiejkolwiek kontroli rodziców.
Według Romana Reuscha, byłego głównego oskarżyciela publicznego w Berlinie, młodzi ludzie urodzeni w klanach imigrantów „są konsekwentnie wychowywani na zawodowych przestępców”. Reusch stwierdził, że młodzież dorasta w środowisku, w którym „najcięższe przestępstwa są całkowicie naturalne.” Dodał, „Rozwijają w sobie typowo egoistyczną mentalność. Są zdeterminowani, żeby brać, co chcą, kiedy chcą i tak często, jak chcą.” Przez to stanowią „idealną pulę piechoty przestępczości zorganizowanej.” Gdy Reusch podjął próbę zainicjowania stłumienia klanów, został błyskawicznie usunięty ze swojego stanowiska. Jego politycznie poprawny następca jasno dał do zrozumienia jak dalej będzie postępował z przestępcami: „Nie lubię słowa „bezwzględność”, stwierdził.
Ponownie w Duisburgu, gazeta „Rheinische Post” przedstawiła migawkę z realności niemieckiej wielokultorowości, publikując wywiad z tramwajarzem. „Nie chciałbym przejeżdżać przez tę okolicę [Marxloh]”, powiedział, dodając, że często musi naciskać hamulce, ponieważ dzieci imigrantów bawią się na torach. „Gdy przegoni je policja i tak natychmiast wracają, jak tylko funkcjonariusze znikną z widoku.” Odnośnie osób jeżdżących tramwajami, czytamy w gazecie, jest wśród nich o wiele więcej gapowiczów niż płacących pasażerów, ponieważ konduktorzy boją się, że zostaną zaatakowani, jeśli poproszą, żeby imigranci okazali swoje bilety. Radny miasta Duisburg, Volker Mosblech wyraził swoją frustrację odnośnie trudnej sytuacji w Marxloh. „Gdy mówię, że trzeba podjąć kroki, aby imigranci przestrzegali praw i przepisów, natychmiast określa się mnie jako ultraprawicowego ekstremistę. Ale właśnie nam potrzeba porządku.”
Prawie pół dekady temu, Kanclerz Angela Merkel przyznała , że niemiecka wielokulturowość „zawiodła całkowicie.” W przemówieniu na zjeździe swojej partii CDU (Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej) w Poczdamie, w październiku 2010 roku, Merkel powiedziała:
„Jesteśmy krajem, który na początku lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku faktycznie zaprosił [muzułmańskich] pracowników do Niemiec. Dzisiaj mieszkają z nami, a my okłamywaliśmy siebie przez chwilę, twierdząc, że u nas nie zostaną i któregoś dnia znów znikną. Jednak rzeczywistość taka nie jest. To podejście wielokulturowe – mówienie, że po prostu mieszkamy koło siebie i jesteśmy zadowoleni jedni z drugich – to podejście nas zawiodło, całkowicie zawiodło.”
W tamtym czasie, wielu wyborców miało nadzieję, że komentarze Merkel zmienią debatę nad masową imigracją do Niemiec. Jednak od tamtej pory imigracja, zwłaszcza z krajów muzułmańskich, trwa z niesłabnącą siłą.
Niemcy są dziś domem największej liczby imigrantów (8,2 miliona) ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. W Niemczech istnieje także drugą co do wielkości populacja muzułmanów (5 milionów) w UE.
Niemcy otrzymują największą ilość próśb o azyl w całej Unii Europejskiej. W 2014 roku Niemcy przyjęły ponad 200 tys. osób ubiegających się o azyl i przewiduje się, że liczba ta wzrośnie ponad dwukrotnie do końca roku 2015.
Według najnowszych statystyk, ponad 179 tys. osób ubiegało się o azyl w Niemczech w pierwszej połowie 2015 r. Większość z nich pochodziła z Afganistanu, Albanii, Iraku, Kosowa, Serbii i Syrii.
Komentarz redaktora: „strefy zamknięte” to tzw. „no go zone”
źródło: gatestoneinstitute.org
Autor: Soeren Kern jest Starszym Doradcą/Senior Fellow w mającym siedzibę w Nowym Jorku Gatestone Institute . Jest także Starszym Doradcą/Senior Fellow ds. Polityki Europejskiej w madryckiej Grupo de Estudios Estratégicos.
Niemcy to państwo upadłe, jak inaczej tłumaczyć bezsilność systemu wobec mniejszości etnicznych niszczących kraj, zagrażających zdrowiu i życiu swoich obywateli? Zindoktrynowane społeczeństwo idzie na rzeź, prowadzone przez sprzedajne elity. Na przestrzeni lat stana sie mniejszością w swoim kraju, mozna ich już postrzegać jako naród wymarły, który de facto sam sobie… Czytaj więcej »
Rasistowskie pierdolenie
A cóż to kochani muzułmanie stworzyli przez ostatnie kilka setek lat ? Oczywiście poza różnymi sposobami wyżynania się nawzajem i wybijaniem możliwie największej ilości niewiernych.
@Postepowa

Nienawidzę dwóch rzeczy:
1. Rasizmu
2 Murzynów i muzułmanów
Myślę, że postępowi to zrozumieją
@AntyHegemon Taka antybiała nic nie zrozumie. To jest właśnie pasożyt polskojęzyczny, który przyssał się do naszej rasy i działa jak pasożyt. Dżordżuś cały czas podsypuje karmy takim gadom od dłuższego czasu. Chyba wszyscy to zaobserwowali nie tylko na tym portalu?
– Przepraszam wysoki sądzie, ze stresu pocę się jak murzyn na polu bawełny.
– Nic nie szkodzi, mam powtórzyć pytanie?
– Tak
– Czy przyznaje się Pan do rasistowskiego zachowania w pracy?
– Taki ze mnie rasista jak z czarnego pożytek
Postepowa: Ty rozkladasz nogi przed dzikimi i to jest leberalno-postepowe pierdolenie
Jak to co stworzyli? Żywą skamienielinę. Monolit zatrzymany w barbarzyńskiej epoce. Nie rozwijają, się nie tworzą. Są jak pierwotni jaskiniowcy, jak pantofelki. Rozwój ich osobowości jest zatrzymany, a geny zmutowane, uszkodzone. Dlatego te pasożyty wciąż szukają nowego żeru. By żywić się obcym organizmem i zabijać go, a gdy obumrze atakują… Czytaj więcej »
A ty widzę pokazujesz inteligencje tym komentarzem. Mam nadzieję że masz mniej niż 15 lat, bo ten tekst taką dojrzałość reprezentuje, jeżeli nie, no cóż odnalazłbyś się poziomem wśród tych uchodźców
Postępowa, zakładam że należysz do klubu otwartego dialogu i walczących z mową nienawiści i chamstwem. takie to dla was charakterystyczne.
@Postepowa Wstecznie postępowa? Jak zawsze!? I jak zawsze tylko ma dyżurne słówko pod ręką, bo więcej zdań to już za trudne zadanie? No i jak zawsze tylko o jednym – o pierd…eniu? Nooo!… tylko na tyle stać pasożyta?
^ to oczywiście trolling.
Niemniej bardzo czekam na moment kiedy będziemy wieszać postępowych zbrodniarzy i ich pożytecznych idiotów, bardzo.
@Postępowa W takim razie wskaż gdzie jest kłamstwo? W ilu krajach muzułmańskich byłaś? Co w życiu widziałaś? Z iloma muzułmankami w życiu pracowałaś z iloma muzułmanami?
Postępowa hahahaha pierdolona ty w dupe przez czarnucha jebana szmata. Oby ci ktoś kiedyś nasral w ten pusty tępy ryj.
Serio taki poziom twego komentarza i mówisz że ktoś inny ma „pusty tępy ryj” to aż strach pomyśleć jak ciebie skategoryzować .
Swego czasu mieszkałem i pracowałem za granicą. Jak również wielu moich znajomych. Zawsze mówiliśmy, że pojęcie rasizmu jest nam obce, że można mieszkać i żyć wśród innych ras i wyznawców innych religii. Po kilku latach spędzonych za granicą każdy, bez wyjątku zmienił zdanie. Niestety nie da się. To nie są… Czytaj więcej »
Ja to nawet nie musze nigdzie jeździć w zasadzie to wystarczyły mi dwa słowa z koranu – morduj niewiernych i widac z czym mamy do czynienia.
Wyjezdzajac przeszlo 10 lat temu do Hiszpanii towarzyszylo mi takie samo przekonanie, ktore rzeczywistosc bardzo szybko zweryfikowala. Ci ktorzy wyjechali, a zdania nie zmienili, maja to gdzies lub uwazaja, ze ich to nie dotyczy. Sa to typowe lemingi i bezmozgi. Niestety, znam takich wielu – najwazniejsze, ze praca jest 6… Czytaj więcej »
Chyba tępa.
@Anonim Rzeź Zachodu Europy oznacza naszą rzeź. Na nic zdadzą się nasze wysiłki, jeśli sąsiedzi dookoła będą nad nami stali z karabinem czy maczetą. Krótko mówiąc: nie mielibyśmy szans z Zachodnim superpaństwem islamskim + z drugiej strony zislamizowana lub i do końca nie Rosja. Odwaga nie daje zwycięstwa w tym… Czytaj więcej »
Po części się zgadzam. Wyhodowanie superpaństwa islamskiego sprawi, że powstanie oś oporu, cos jak alianci i naziści, blok wschodni i zachodni. Dojdzie do konfrontacji, i któraś z sił wygra, niestety z niekorzyścią dla całej populacji. Jedna z frakcji przejmie władzę,a druga się podporządkuje, kosztem kolejnych represji, ograniczeń i większego zniewolenia… Czytaj więcej »
@Anonim
Upadek obecnej Europy będzie kryzysem światowym. Poza tym II Wojna Światowa nie może być porównywalna do tej przyszłej. Inna broń, inna taktyka, po części inne ideologie. To wszystko może sprawić, że wielkie mocarstwa nie odważą się na ingerencję w Europie… Choć później same zapewne staną się ofiarą.
@ AntyHegemon;
Upadek Europy to tylko preludium do nastepnego aktu sztuki zwanej przejecie globalne NWO. Czy to tak trudno zrozumiec?
Ideologie te same. TJ. marksistowskie. I satanistyczne. Tylko w innych opakowaniach.
Janie III Sobieski wróć proszę i napraw to co te lewackie robale zniszczyły!
I dlatego czarna rozpacz ogarnia jak obserwuje się to co się dzieje w zachodniej cywilizacji… Zastanawia mnie tylko jedno. Ci wszyscy ludzie mają dzieci. Co się podziało z ich instynktami…
LukMar; zaginelo ciaglym zajmowaniem sie FaceBookiem dzien i noc.
Wojna jest potrzebna , trzeba ich powybijać . No niestety albo walczymy o swoje albo uciekamy. Ja będę walczył o swój kraj i naszych obywateli. Myślę że już musimy się uczyć jak używać broni czy walczyć na pięści.
Na pięści a najlepiej obuszkiem;).
To prawda co piszesz -dlatego niezwłocznie powinny byc wprowadzone w szkołach jak było dawniej PO -czyli Przysposobienie Obronne-jak również „dla zdrowej populacji”powszechne posiadanie broni „-LUB-jeśli to dla rządu za wcześnie-ogólno dostepne i darmowe strzelnice-dla młodzieży i starszych(najlepiej z zaświadczeniem o polskości-inni płacą.
W Polsce to w ogóle powinien być nakaz posiadania broni jak w niekturych stanach w USA. A państwo powinno miec broń atomową.
A ci debile sie zastanawiają czy dać pozwolenie niekaranemu.
To w Polakach jest problem. Prawo jest glupie, ale umozliwia zdobycie pozwolenia. Smutna prawda jest taka, że Polacy w większosci nie chcą broni, a ci ktorzy ją mają nie przykladają wagi do szkolenia bojowego. Wiem co mowie. Jestem w srodowisku strzelców od kilku lat.
Celna uwaga, Strzelcu. Komuna wyhodowała w nas hoplofobię (irracjonalny lęk przed bronią). Zauważ, że wcześniej (II RP, wojna, okupacja) tego nie było. Broń była po domach, nie było ani fobii na jej tle, ani plagi strzelanin. Wystarczyło kilkadziesiąt lat i ludzie się boją broni jak dyabel święconej wody. A przecież… Czytaj więcej »
Remik71…. zgadzam się z Tobą, dodałbym tylko, że z takich zajęć powinni być wykluczeni muzole, po co ich szkolić, aby jeszcze bardziej urośli w siłę???
@AntyHegemon Szansa mała jest. Warunek to silna, liberalna gospodarka, silne – ale nie opresyjne, konserwatywne rządy (a nie Kaczyńskiego statolatria) w krajach Europy Środkowej, defensywnie wysoko rozwinięte i liczne armie i takie same armie obywatelskie plus realny sojusz z USA z szeroką obecnością US Army (niestety). Czy dalibyśmy wtedy radę?… Czytaj więcej »
@Pedro Chubascos
Jaki sojusz z USA, biedny, nic nie nierozumiejący człowieku?
Przecież to w USraelu siedzą ludzie, którzy robią to wszystko światu.
@Kott Bogaty wszystkowiedzący Kotcie, USA się właśnie zmienia na naszych oczach. Jeżeli Trump „will make America great again”, to ci niemili ludzie o niemiecko brzmiących nazwiskach i ich rozległe wpływy odejdą w niebyt, na jakiś czas. To jest właśnie czas, który musimy wykorzystać. A nie mamy go wiele… I sami… Czytaj więcej »
Pedro Chubascos… historia świata potwierdza, że tam gdzie są jahmerykanie wybucha zaraz wojna, niby przyszli pomóc, ale dany naród jest na tyle tępy, że tego nie rozumie i musimy im pomóc siłą, aby jahmerykańska demokracja nie zdechła
Ważne żeby w administracji Trumpa wygrała frakcja Steva Bannona a odeszła w niebyt frakcja Jareda Kushnera pilnująca interesów pewnej wpływowej mniejszości etnicznej aktywnej w bankowości i handlu. Ta mniejszość jest też nadreprezentatywna wśród radykalnej lewicy. Poprzez opanowane przez siebie wielkie firmy stara się kształtować opinie publiczną w różnych dziedzinach życia.… Czytaj więcej »
Zdaje się że jest zięciem Trumpa.Więc w żaden niebyt nie odejdzie.
I to jest niestety problem, że Kushner to mąż jego córki Ivanki a ona sama żeniąc się z tym ortodoksem i syjonistą musiała przejść na judaizm i przyjąć imię Jael.
AntyHegemon
Mielibyśmy szanse, gdybyśmy przeprosili się z Ruskimi. Oni też mają muzułmanów, ale oni bez wątpienia będą walczyć, a umieją i mają czym to robić.
Niektóre przepowiednie mówią, że cywilizację uratują Słowianie i to oni stoczą ostatnią wielką bitwę z eskimoskim NWO. Bo kto inny?
Młodzi Rosjanie płacą aby nie iść do wojska, a rosyjscy muzułmanie płacą, aby się do wojska dostać, natomiast skorumpowani decydenci chętnie przyjmują „datki” od obu stron. Wnioski wyciągnij sam.
AntyHegemonie, nie będzie super państw islamskiego ale setki a nawet tysiące księstw islamskich. Żeby potwierdzić moje przypuszczenie posłużę się historią. W 5 wieku naszej ery gdy upadał rzym ówczesna cywilizacja cofnęła się w rozwoju o 1000 lat. Skutkiem tego w Europie zaczęły powstawać księstwa które z czasem łączyły się w… Czytaj więcej »
Ale teraz mamy blyskawiczny system rozchodzenia sie informacji i to co kiedyś zajmowało setki lat teraz zajmuje lata. Wiec takie ksiestwa islamskie szybko połączą sie w kalifat.
Nic nie rozumiesz. Napisałem wyraźnie, cofnie stary kontynent w rozwoju do czasów mahometa. Oznacza to że wpierw dojdzie do krwawej wojny co spowoduje ZANIK WYSOKICH TECHNOLOGII, których te prymitywy nie wskrzeszą bo takowe wymagają wysokiej inteligencji. Mam na myśli satelity, komputery, sieć internetową, telefony komórkowe. Po wojnie nastąpi ogólny spadek… Czytaj więcej »
AntyHegemon nie zgodzę sie z twoją opinią popatrz na Izrael małe państwo raptem 10 milionów i dookoła może beżu pewnie z 500 milionów i Izrael ma sie dobrze mniej zamachów niż zachodniej europie a nas jest w porywach do 40 milionów tylko musi być powszechny dostep do broni palnej i… Czytaj więcej »
DOBRZE PRAWISZ PRZYJACIELU
Sprawa jest poważne te upadłe państwa mają elektrownie atomowe i broń nuklearną, Kalifat ją przejmie
Mozna to postrzegac rowniez z innej perspektywy. Elity przez mase zarabiaja jeszcze wiecej kasy. Nawet przez sprowadzanych imigrantow bo rozdaja zasilek, a ten to nie jest nic innego jak okradanie przez nich wlasnego spoleczenstwa. Nie rozpisuje sie juz tu o obecnym wieku emerytury w Niemczech, dzis od 67 lat, a… Czytaj więcej »
Do tego ludzie mają wyprane mózgi przez marksizm kulturowy. Mój brat pracuje w małej miejscowości pod Hamburgiem i byłem parę razy u niego w odwiedziny pytałem się jednego Niemca jak on widzi swój kraj za ok 10 lat. Szczerze powiedział że mu to wisi bo ludzie zawsze się ze sobą… Czytaj więcej »
@Adrianz Nie na temat no go zone, ale dodam jeszcze jeden temat o inteligencji niemieckich obywateli. Obecna afera, diesel. Politycy wyja o wprowadzeniu zakazu poruszania sie diesli w miastach. Firmy obiecuje poprawe software, w cenie 50-100 Euro od samochodu. Koszty poniesie producent danego auta. Jednak to sa miliony samochodow i… Czytaj więcej »
Znowu pseudo ekspert który łyka każde słowa odnośnie mistycznych planów i teorii spiskowych?. Jako neurolog zdaje sobie sprawę z ograniczeń naszych mózgów do wierzenia w tego typu podobne brednie, ale nie dajmy się zwariować :). Chociaż rozumiem że skoro mówisz z taką pewnością to masz jednoznaczne dowody. Przez dowody mam… Czytaj więcej »
Każdy kto śledzi prawdziwe oblicze tej migracji wie o jej skutkach i konsekwencjach bez takiego raportu. Rozsądni ludzie wiedzą to od dawna, bo jak sam artykuł mówi to zjawisko zaczęło się nie wczoraj, a lata temu. Merkel w 2010 roku przyznała się, że multikulturalizm nie powiódł się, był fiaskiem. Co… Czytaj więcej »
antyhegemon to już nic nie da,jest ich multum i za bardzo urośli w siłę,a próba ich okiełznania spowoduje chęć odwetu gdzie wtedy w ruch pójdą maczety.
@Janusz Obecnie jest szansa na ich pokonanie. Tak jak pisałem holocaust lub coś na jego wzór i to rozwiązuje problem. Jeszcze wojsko, policja i inne służby są niemieckie, a nie muzułmańskie, więc siła jest po stronie Niemiec. Poza tym wielu cywilów by pomogło. Wojny nie da się uniknąć. Lepiej za… Czytaj więcej »
@Janusz Odwet i tak będzie ze strony tej dziczy. Raka zawsze trzeba usunąć żeby nie pustoszył organizmu. Tyle w temacie!
Kiedys czyms naturalnym było że są granice pilnuje się ich i nie wpuszcza podejżanych osób. Ale teraz ządzą lewaccy szaleńcy i normalne zachowanie uwazane jest za wydazenie albo za objaw jakiejś super mądrości.
Niemcy za pomocą masowego importu muzułmanow chcieli załatwić dwie rzeczy -zapewnić sobie siłę roboczą a wypychając najgorszy element na wschód zdestabilizować wschodnich sąsiadów.Aby to ulatwić zawarli nawet pakt z diablem czyli żmijowym ,sorosowym plemieniem.Na szczęście obie rzeczy zawiodły -zdolność i chęć do pracy muzulmanów jest wiadoma a na wschodzie wybory… Czytaj więcej »
W SEDNO!!!! Zwł. to o destabilizacji wschodnich sąsiadów!
O Dżizas, jacy niemiaszki zdziwieni. Każdy rozsądnie myślący czlowiek juz dawno temu wiedział do czego doprowadzi istnienie takich stref. Będzie tylko gorzej
No i git,Niemcy się sami o to prosili aby ich zetrzeć z powierzchni Ziemi i wcale nie jest mi ich żal.Nie robią nic i na co liczą,już po ptakach,teraz tylko czekać kiedy zaczną ich wyrzynać w pień.Tak niemiaszki,karma wraca za te krzywdy na ludzkości w przeszłości,bierzcie ich jeszcze więcej,debile bez… Czytaj więcej »
To nie są moje utwory, ale znalezione w internecie. Pasują jak ulał do zachowania muzułmanów i ich ideologii na świecie. Zrozumcie sens tych słów , ale z pozycji od naszej chrześcijańskiej strony, co nam zagraża!!!. O Wszechmocny! O Allachu! Z niewiernymi won do piachu! Kto w ten sposób uczci Ciebie… Czytaj więcej »
„Policjanci, a zwłaszcza policjantki, są narażeni na „wysoki poziom agresji i braku szacunku”.” – a jaki szacunek im się należy, kiedy Niemców gnębią, a smoluchów się boją. Im nawet w obronie własnej uderzyć smolucha nie wolno, bo od razu „rasizm”. Są rozbrojeni i skupiają się na najłatwiejszych celach, żeby pokazać,… Czytaj więcej »
Bardzo dobrze, niech niemiaszki zajmują sie no go zones itp zamiast kombinować jak tu tym brudnym zapijaczonym „polaczkom” odebrać swoje ziemie. Im więcej mają problemów to dla nas lepiej. Najlepiej jak sie rozpadną na jakieś swoje landy I będzie spokój.
@papuga Nie będzie spokoju ze strony dziczy. To nienażarty pasożyt, który chce za darmo tylko więcej i więcej. Pomoże jedynie czyszczenie do ostatniej mikro cząsteczki pasożyta.
Tyle tylko, że w jakimś momencie niemieckie władze mogą pchnąć rozżalonych księciuf orienta na wschód. BO na wschód od Niemiec jest Lebensraum, są zasoby itd. Ja tam nie wiem, czy w tych szkopskich łbach czasem nie pojawiają się myśli „sami zdechniemy, ale wciągniemy ze sobą pod wodę Europę Środkową i… Czytaj więcej »
wiekszosc zastraszona przez mniejszosc? co to przedszkole?
Tajemnicze proroctwa z NDIE zaczynają się sprawdzać…. Jak to możliwe?!?!
Według mnie , polskie MSZ powinno wystosować note do germanistanu i poinformować ich że nasz kraj jest bardzo zaniepokojony brakiem poszanowania prawa w germanistanie i że wzywa do podjęcia jak najszybciej kroków do przywrócenia porzadku gdyż stanowi to zagrożenie dla całej wspólnoty europejskiej. W przypadku braku działań, Polska powinna wiosłować… Czytaj więcej »
( W nawiązaniu do poprzedniego artykułu ) – Na razie w dojczland jest 20% imigrantów ( z tym że różnych , nie tylko opalonych ) . Jednak obstawiam , że za jakieś 30 lat ( przyjezdnych i tam urodzonych ) będą stanowić tam około połowe populacji . Jest więcej niż… Czytaj więcej »
Nie żadnych „Rumunów i Bułgarów”, tylko Cyganów. Normalnych Rumunów i Bułgarów jest niewielu, a jeżeli już, to normalnie chcą w Niemczech pracować jak Polacy czy inni Europejczycy.
Tu mowa o grupach obcych Europejczykom rasowo.
Nie tyle rasowo, co cywilizacyjnie.
Jakie tam strefy no go, Niemcy, nie pamietacie juz swoich przywodcow mowiacych ze Islam jest czescia Niemiec ? No, to jest wlasnie to ubogacenie kulturowe do ktorego doprowadzili ludzie ktorych wybieracie w wyborach, nie marudzic tylko ubogacac sie dalej, te strefy to nie jest zadne no -go, tylko go &… Czytaj więcej »
Jeszcze trochę i całe Niemcy staną się jedną wielką strefą no go, a białych zepchną do rezerwatów. Jedyna możliwość ratunku to uzbroić policjantów w karabiny maszynowe i pozwolić im strzelać do wszystkiego, co jest beżowe i się rusza. Ale oni tego nie zrobią, bo im nie wolno. Taka polityka. Mur… Czytaj więcej »
@Violanta Po co tracić tyle materiału i wpędzać się w koszty na jakieś mury? Trzeba iść z postępem. Odpowiednio „uvoltować” Odrę, albo jakiś „płaszczyk” odparowywujący dzicz przy granicy i spokój. Nawet sprzątać nie będzie co po dziczy. Mówisz, że białych zepchną do rezerwatów? A ja myślę, że dzicz nawet tego… Czytaj więcej »
@pojawiam sie i znikam
Może być i tak, skoro Niemców ma zostać tyle co pod gruszka. Z drugiej strony część mogą zostawić, żeby na nich pracowali i płacili im dzizję