Saudyjczyk rozwiódł się ze swoją żoną w dniu ślubu. Dlaczego?
Saudyjski pan młody rozwiódł się ze swoją żoną w trakcie swojej nocy poślubnej po zobaczeniu jej twarzy. Panna młoda została poproszona przez fotografa o pokazanie twarzy do zdjęcia ślubnego. Para żyjąca w Medynie zdecydowała się na ślub pomimo, że wcześniej nie widziała się na oczy. Jest to popularny zwyczaj w niektórych krajach Bliskiego Wschodu.
Kiedy panna młoda zdjęła swoją zasłonę i uśmiechnęła się do kamery, pan młody odskoczył w popłochu z obrzydzenia. Stwierdził, że nie jest ona tą, którą chce poślubić i że nie sprostała jego oczekiwaniom i wyobrażeniom.
Pan młody przeprosił i oznajmił rozwód. Panna młoda popadła w rozpacz i mimo rodzinnych prób załagodzenia sporu, pan młody pozostał przy swoim. Powiedział, że 'nie był stanie spojrzeć w twarz swojej narzeczonej nawet przed ślubem. Kiedy się z nią rozwiódł, ona upadła na ziemię i uroczystość zamieniła się w noc łez.’
Źródło: JihadWatch
Jaki nietolerancyjny islamofob z tego Saudyjczyka! – Jak on mógł tak powiedzieć porządnej muzułmance?! Gdzie szacunek dla prawa, obowiązków wobec klanu i rodziny, dla lokalnych zwyczajów wreszcie? Gdzie tolerancja wobec przekonan religijnych rodziny panny młodej? Gdzie tolerancja dla odmienności (zapewne) panny młodej?
przechlapane!!! miala cycki z przodu a brode z tylu! zupelnie odwrotnie jak jego ulubiona koza! to co mu zostalo? tylko rozwod
lubię to!
Qrka, szok! Facet musi miec problemy natury psychicznej. Przeciez kobita a koza to zupelnie odmienne stworzenia. Biedak…..