Syryjski uchodźca przebywający w Szwecji, podający się za nieletniego, za zgwałcenie 12-letniej dziewczynki został skazany na 6 miesięcy więzienia. Podczas przesłuchania na policji tłumaczył się, że nie wiedział, iż uprawianie seksu z dzieckiem jest nielegalne. Nie zostanie deportowany.
Dochodzenie w tej sprawie rozpoczęło się po tym, jak szwedzki dziennikarz śledczy Joakim Lamotte ujawnił, że policja zignorowała sprawę gwałtu młodej dziewczyny – informuje „Fria Tider”.
Po ujawnieniu informacji przez Lamotte, rozpoczęła się ogólnonarodowa debata w którą zaangażowani byli krajowi komisarze policji i premier Stefan Löfven. Po prawie roku zakończono badania sprawy i zapadł wyrok.
Sąd okręgowy w Uddevalla uznał Syryjczyka winnego gwałtu na dziecku, a także gróźb karalnych w stosunku do urzędnika oraz uczennicy.
Został skazany na 6 miesięcy więzienia, gdyż w chwili dokonywania przestępstw miał mieć 17 lat. Został również zobowiązany do zapłaty odszkodowania 12-letniej ofierze. Kwota odszkodowania to 140.000 koron szwedzkich (13.300 euro).
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie treści bez pisemnej zgody wydawcy zabronione.
