Turcy „hajlowali” w sali wykładowej Uniwersytetu w Duisburgu

Turcy 'hajlowali’ na Uniwersytecie w Duisburgu. Skandal przemilczały prawie wszystkie media.

We wtorek 26 kwietnia odbył się w sali wykładowej Uniwersytetu w Duisburgu wykład doktora ekonomii Şahin Ali Söylemezoğlu pod tytułem „Terror w Stambule“. Referent, jego wykład i termin nie były przypadkowe, ponieważ historyk-amator dr Söylemezoğlu jest osobą znaną w kręgach islamistów tureckich w Niemczech i w swoich licznych wykładach w meczetach neguje ludobójstwo Ormian w Imperium Osmańskim (kompletną negację zawiera jego książka „Inna strona medalu“ – „Die andere Seite der Medaille“). Tytuł wykładu odnosił się do napadu na Bank Osmański w Stambule dokonanego przez grupę Ormian w 1896 roku, który zapoczątkował ich rzeź w Imperium Osmańskim, zakończoną ludobójstwem rozpoczętym 24 kwietnia 1915 roku.

Salę wykładową kontrolowali faszyści z Szarych Wilków

Szare Wilki są organizacją na wskroś neofaszystowską i terrorystyczną odpowiedzialną za setki mordów i porwań politycznych tureckich i kurdyjskich działaczy praw człowieka. Dla przypomnienia dodajmy, że jej członek był zamachowcem na papieża Jana Pawła II w 1981 r.

Organizatorem spotkania było Stowarzyszenie Studentów Tureckich, przeciwko wykładowi protestowała Rada Studentów. Mimo osoby referenta, daty i tytułu wykładu rektor zezwolił na wykład powołując się na wolność słowa i wspomaganie dyskursu naukowego! W sali wykładowej uczestników przywitali członkowie Szarych Wilków, tureckiej organizacji na wskroś faszystowskiej odpowiedzialnej za setki mordów. Ubrani byli na czarno podobnie jak security i podnosili rękę do salutu podobnego do Heil Hitler. Osoby protestujące były obrażane, grożono im, min. fotografowano je i podchodził do nich mężczyzna z „security“ w koszulce z logo szkoły sportu walki i w rękawiczkach z piaskiem kwarcowym. Rada Studentów skrytykowała rektora za to, że nie przysłał nikogo uprawnionego, kto miałby prawo przerwać ten hańbiący wykład, w którym referent przedstawiał m.in, że zdjęcia ofiar masakr w 1915 roku były wyprodukowane w Hollywood.

Niemieckie media głównego nurtu a także liczne programy telewizji państwowej przemilczały skandal na państwowym uniwersytecie.

źródło: ruhrbarone.de / taz.de

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

27 komentarz do “Turcy „hajlowali” w sali wykładowej Uniwersytetu w Duisburgu

      1. Ty to głupi jesteś. Gratuluje nawoływania do ludobójstwa. Wystarczy wszystkich ciapatych przerzucić na bliski wschód, a murzynów do afryki. Nie trzeba przy tym nikogo zabijać.

      1. Dem
        Bravo Ty!
        A co ja innego mówię niż o „preludium”.
        Oświeć mnie! Zaczęła się.
        1.Na Jesień Ludów?
        2.W Syrii?
        3.Na Ukrainie?
        4.Wybierz sam dowolnie!
        A dla każdego narodu znajdzie się czas w swoim czasie w jej uczestnictwie, nawet pod jej koniec.

        1. Zachód też już na wojnie… Nie każda wojna musi wyglądać tak samo
          Przeciwnik nie może się ujawniać do razu i pokazać bo przegra
          Musi dawać złudzenie że to nie wojna że tylko ekstremizm… wyjątki
          Swoje widziałem z bliska i poznałem już tych dobrych muzułmanów
          Jak widać druga strona woli się poddać i wmawiać sobie że nic się
          nie dzieje Wielu z nich wie co zapisane w koranie ale to co prawda?

  1. Ja tylko powiem tyle, że islam to wyjątkowo rasistowska religia. Czarni go wybierają, bo nie kojarzy im się z kolonizatorami, ale fakty są takie, że Mahomet nazywał Afrykanów „rodzynkowymi głowami” i twierdził że nadają się tylko na niewolników. Do dziś w takim Katarze panuje niewolnictwo ze względu na kolor skóry. Wojna w Sudanie to kolejny przykład rasizmu w praktyce. Oczywiście, w przeszłości Europejczycy też nie byli tacy święci, podbijając Ameryki. Uważam jednak że współczesny imperializm islamski jest równie agresywny i równie destrukcyjny jak niegdysiejszy imperializm brytyjski czy francuski, niczym nie różni się od konkwistadorów. Oni chcą nam narzucić swoje wartości i sposób życia i to siłą.

    1. @Baba z lasu

      „Oni chcą nam narzucić swoje wartości i sposób życia i to siłą.”

      Nie tylko oni. Historia ludzkości to odwieczne narzucanie swojej woli innym. Czynili tak wszyscy, co dzierżyli jakąkolwiek władzę. Jak myślisz, jak się czuli niegdysiejsi podbijani przez wszelkiej maści najeźdźców? Mordowani, gwałceni, bici, prześladowani, torturowani, okradani. Zmuszani siłą do przyjęcia poglądów czy religii agresorów. Teraz jest to po prostu odczuwane na dzisiejszych pokoleniach. Tamte już nie czują nic, nie ma ich. Odeszli w śmierć, odeszły ich ogromne cierpienia. Nawet historia o nich się nie upomina. Tylko Biblia mówi, że te zbrodnie nie zostały przez Boga zapomniane. I będzie odpłata.

      Dzisiejsza przemoc ma rozmaite oblicza. Nawet demokracja to rodzaj przemocy w imię jakieś większości. Ktoś kiedyś w Grecji wymyślił ten sposób sprawowania władzy i dziś mamy jego kolejne modyfikacje. I tak w glosowaniu jakiegoś procenta populacji narzuca się jakąś partię kanapową. Nierzadko decyduje mniejszość, tylko w czasie wyborów stanowi ona większość głosujących. A biblia mówi: Człowiek panuje nad człowiekiem ku jego szkodzie. Zawsze.

          1. @fi_n
            Życzę sobie aby Pan się do mnie nie odzywał bo sobie tego nie życzę. Nie interesuje mnie dyskusja z Panem oraz nie piliśmy razem więc proszę mnie nie tykać. Pańskie zdanie na mój temat mnie nie interesuje. Jeśli osoba o nicku @Jury będzie miała ochotę nawiązać ze mną kontakt to zapewne to zrobi i nie potrzebuje do tego pomocników. Jeśli inni internauci Pana lubią ich sprawa. Ja Pana nie lubię. Może sobie Pan to interpretować jak chce. Biblia stawia przede mną wymaganie miłości bliźniego ale nic nie mówi na temat lubienia owego bliźniego, a jak napisałem: Pana nie lubię. Jest tylu innych wypowiadających się na tym forum, że na pewno omijanie mnie przez Pana nie powinno Panu sprawić trudności i nie skaże Pana na samotność. Natomiast jeśli inni internauci stwierdzą, że nie odpowiada im moje towarzystwo ja narzucać się nie będę. Szanuję wolność innych. Nie zamierzam się też z Panem licytować kto napisze więcej postów, bo mnie to lata.
            Niektórzy „myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani.” (por. Mt 6:7)
            Internet ma to do siebie, że teksty nie są ulotne (poza rozmyślną ingerencją Administratorów, hakerów czy służb) i każdy sam sobie wyrabia opinię na temat każdego wypowiadającego się. Zarówno Pana jak i mnie, jak i jakiejkolwiek innej osoby.
            Zatem gorąca prośba: proszę aby Pan do mnie się nie odzywał. Świadków Jehowy postrzegam jako wyjątkowo destrukcyjną sektę nie wnoszącą niczego do społeczeństwa oprócz destrukcji, sektę szczycącą się tym, że „wierze rozum niepotrzebny” (oryginalna wypowiedź jednego ze ŚJ wyartykułowana w trakcie internetowej rozmowy ze mną. A poza tym dla Was my katolicy jesteśmy nasieniem szatana co nie raz Pana współwyznawcy osobiście mi mówili więc pozostańmy każdy przy swoim, bo między nami nie ma możliwości porozumienia. W każdym razie modlitwy „Ojcze nasz” z nami (zdaje się, że z innymi też) nie odmówicie razem co też już „przerabiałem”. Ponieważ i tak wg. Was jestem potępiony więc moje uwagi na Pana temat i temat Pana wiary nie powinny zrobić na Panu wrażenia bo wg. Waszej wiary i tak nic to nie zmienia w mojej sytuacji. Tak że uprzejmie proszę: spadaj Pan z moich wypowiedzi.

          2. @lolo( który wciąż do mnie pisze)

            Szanowny Panie lolo. Jest Pan niekonsekwentny. Proszę się sobie przyjrzeć. Raz mnie Pan tyka, raz nie, choć jak Pan piszesz nie piliśmy ze sobą. Nie życzysz Pan sobie, bym pod Pańskim adresem kierował komentarze? Proszę bardzo, ale dlaczego w takim razie Pan mnie szarpiesz swoimi komentarzami? I zdaje się Panu, że jak wybierze formę skierowaną do osoby trzeciej to zabrzmi inaczej?

            Oczywiście jest wolność wypowiedzi, ja Panu niczego nie zabraniam.

            Skoro uważa Pan, że ŚJ do wyjątkowo destrukcyjna sekta, wkrótce poczujesz Pan na własnej skórze Islam. Jeżeli Pan doczekasz. Będziesz mógł Pan wtedy do woli protestować. Zobaczysz Pan wtedy moc swojej religii i symboli.

          3. -„Aaaa…co pani? W jechowców się bawi?”
            – „nie”
            – „a w co? Żydostwo cholerne? Skurwysyni Żydzi, cholera, Hitler ich za mało spalił….”

            Dziadek pod Rotundą wymiata…

          4. Nie nudzę się ani zniechęcam. Ja się dobrze bawię z komentarzy fi_n’a. fi_n wciągnąłeś już nową kreskę z tekstów Biblii? Powiedz coś nowego. Proszę! Masz powera to głoś słowo Pana!

    2. „Imperializm islamski”? Ależ błagam, równie dobrze możnaby mówić o imperializmie szarańczy. Nauczyli się, że dziś mogą po prostu w liczbie dowolnej przyleźć do Europy i nie czeka ich (w przeciwieństwie do tego co było w przeszłości) ani niechybna śmierć, ani niewola – wręcz przeciwnie, dostają wszystko za darmo i mogą robić co im się podoba, łącznie z gwałtami i grabieżami. Więc robią.

  2. Wojna nie wiem czy światowa , ale religijna już trwa ! Od co najmniej roku. A wszyscy udają że nic się nie dzieje i pitolą o jakiś azylantach. To jest normalny najazd tyle że w sposób bardziej „pokojowy” na razie! A tak na marginesie islam to nie jest religia! RELIGIĄ JEST W TAKIM SAMYM STOPNIU JAKIM JEST KOMUNIZM, FASZYZM I INNE …..IZMY.

    1. Niestety wojna z islamem trwała od zawsze. Teraz tylko nasila się. Można mówić o nowym rozdaniu, to w tym sensie faktycznie zaczęła się. A Zachód tylko przespał lekcje historii. Dobrze wiemy, ze czasem celowo.

Dodaj komentarz