Viktor Orban o finansowych kwestiach migracji

Viktor Orban uważa, że nadszedł czas, aby poważnie porozmawiać o finansowych kwestiach migracji. „To nie jest dziecinna zabawa. Stawka jest wysoka” – stwierdził.

Wkrótce odbędą się na Węgrzech wybory parlamentarne. Według Orbana, podobnie jak przed wyborami w Niemczech, Austrii, we Włoszech czy w Czechach, obywatele będą szukali odpowiedzi na pytanie, które partie opowiadają się za przyjęciem tzw. uchodźców, a które są przeciw.

„Zgodnie z regulacjami proponowanymi przez Unię Europejską, na każdego migranta trzeba wydać dziewięć milionów forintów, nie wspominają o tym, że należy im również zapewnić zakwaterowanie. Jeśli Bruksela zmieni Węgry w kraj imigrancki, potrzebna będzie restrukturyzacja, by tak się stało” – zaznaczył Orban.

Węgierski polityk podał przykład Bawarii, która więcej wydaje na imigrantów niż na rozwój gospodarczy, opiekę zdrowotną i ochronę środowiska. „To nie dziecinna zabawa, stawka jest wysoka” – zapowiedział.

„System kwot zmiażdżyłby Węgry. Zamiast nowych autostrad i wyższych emerytur, pieniądze trafiałyby do migrantów” – dodał. Polityk podkreślił, że obywatele powinni pamiętać, że będą głosowali nie tylko w sprawie obrony chrześcijańskiej kultury i narodowej niepodległości, ale również w sprawie gospodarczej przyszłości ich kraju.

źródło: rp.pl

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści zabronione.

Dodaj komentarz