Turcja promuje i eksportuje radykalizm islamski

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
49
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Europa, Świat

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przewodniczył w niedzielę festynowi narodowemu w Stambule z okazji 563 rocznicy zdobycia Konstantynopola, co skończyło się rzezią mieszkańców. Przez Stambuł i Düsseldorf maszerowały pułki janczarów.

Rocznica nie jest okrągła, za to jej symbolika jest bardzo sugestywna. Na ulicach miasta widać było plakaty z podobiznami sułtana Mehmeta Zdobywcy i prezydenta Erdogana. Plakat z Erdoganem był szczególnie aluzyjny – na nim znajdowało się hasło: „znowu powstaniemy, znowu będziemy wielcy” – skierowane przeciwko Kurdom, których wioski są obecnie pacyfikowane przez armię turecką, oraz przeciwko Ormianom, których rzeź zakończyła się 100 lat temu w 1916 roku.

Na placu nad morzem Marmara zainscenizowano zdobywanie Konstantynopola – min. ulicami przemaszerowało 563 mężczyzn ubranych w stroje janczarów. Symbolika demonstracji janczarów jest ewidentna – janczarzy symbolizują przymusową islamizację. Janczarzy byli elitarną jednostką armii osmańskiej składającą się z przymusowo rekrutowanych lub porywanych chłopców z rodzin chrześcijańskich wychowywanych następnie w ślepym posłuszeństwie dla sułtana i islamu.

Zdobycie Konstantynopola mniejszość turecka w Niemczech obchodzi już od kilku tygodni. W wielu miastach odbyły się przemarsze licznych organizacji tureckich. Punktem kulminacyjnym była manifestacja organizacji tureckich w Düsseldorfie. Manifestacja została zameldowana oficjalnie jako przeciwko korupcji w rządzie Erdogana! – widzom został zaserwowany skrajny faszystowski nacjonalizm turecki.

Część uczestników przyszła ubrana w strój janczarów, z plastikowymi atrapami sztyletów, noży czy szabli oraz łuków ze strzałami. Barwnie prezentowały się też piki z metalowym ostrzem i przymocowanym na nim półksiężycem. Uczestnicy złamali tym samym zakaz broni podczas demonstracji, musieli jednak po dłuższej debacie z policją zrezygnować z pik pod groźbą jej odwołania. Ostrza z półksiężycem symbolizują jednoznacznie zdobywanie Europy.

Turecka orkiestra grała osmańską muzykę wojskową, którą grają tureckie oddziały patrolujące miasta lub wsie kurdyjskie. Słychać było wznoszone okrzyki: „męczennicy są nieśmiertelni, ojczyzna jest niepodzielna” lub „jesteśmy żołnierzami Turcji”. Podczas demonstracji członkowie faszystowskiej organizacji Szare Wilki podnosili rękę do odmiany hitlerowskiego salutu obok niemieckiej policji.

Imperium Osmańskie powraca?

źródła: faz.net / welt.de / dw.com / derstandard.at

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Powiązane wpisy

49 komentarz do “Turcja promuje i eksportuje radykalizm islamski”

    1. Putin miałby bronić Europy? Oficjalnie mówi o tym że wędrówka ludu to wina US i Europy Jest zajęty swoimi interesami Poza tym jak miałby to zrobić Kiedy Europa „oficjalnie tego chce”

      1. Patrz szerzej kolego smile jeśli Europa zachodnia padnie, a oni mają dostęp do BRONI NUKLEARNEJ! to jest to świadome zagrożenie dla całego świata, a nie tylko dla Europy. Jak myślisz, gdzie polecą pierwsze atomówki? Hmm? Izrael, USA, Rosja…

        2. No właśnie a co z USA? Jeśli Europa będzie walczyć? Osobiście wydaje mi się że nie będzie otwartej wojny,załatwią Europe Zachodnią pokojowo, demokratycznie, demografią i wprowadzą swoje nawyki tępienia niewiernych jak ma Bliskim Wschodzie. Ale czy USA będą się spokojnie temu przyglądać czy zaczną z ruskimi Wydaje mi się że tegoroczne wybory w USA będą decydujące.

          1. Owszem, od lat trwa „cicha wojna”. Przepychanki są maskowane,a wszelkie działania są wynikiem agentury obu Państw. Pamiętaj o Wschodnim Mocarstwie chińskim, które mimo swego mocarstwa chwieje się i ich zadłużenie kraju jest najwyższe na całym świecie. Za dużo pytań, mało wiadomych. Te państwa, których władza ma poglądy skrajnie lewicowe i islamo-entuzjastyczne polegną. Oni nawet nie walczą. Centrum, wschód i południe Europy (czyt. Słowianie) będą ostatnim bastionem kolebki cywilizacji europejskiej. Smutne, ale realne…

          2. Widzę to tak. Plan zdestabilizowania Europy się wypełnia. Celem jest wymierzanie ludności doprowadzenie do wojen domowych, chaosu.Następnie jednego wielkiego państwa Europejskiego jeden rząd, wojsko itd. Ale lewacy nie docenili Islamu i cały plan w pizdu bo demografia jest nieubłagana Jeżeli islam(Turcja?) przejmie Europę Zachodnią, mimo ich dostępu do wojska i broni my Słowianie będziemy górą.Powiedzmy sobie szczerze to ciemne ludy nie potrafiące tworzyć czegokolwiek. To szansa dla nas i naszych najbliższych sąsiadów o ile Rosja nie wykorzysta okazji i nie zechce podbić Europy Wschodniej.

          3. @Coffe To US wywołało to co się tutaj dzieje i jest to im na rękę Będą mieli z tego kasę Muszą coś zrobić bo są w fazie obrony ekonomicznej Chiny właśnie zostają nowym mocarstwem numer jeden US blokuje jak może a dorabiali się zawsze na wojnach Rosja przegrała zimną wojnę Fakt dużo teraz zależy od wyborów w US ale czy Trump planuje to o czym mówi czy jest inny czy to tylko podpucha? Nie wydaje się żeby nawet te laickie kraje dały się tak po prostu wybijać Nastąpi bunt Tylko moje zdanie

  2. To ostatnie pytanie jest chyba pytaniem retorycznym. Turkom i całej islamskiej braci na pewno marzy się podbój świata. Obecnie są na najlepszej drodze aby to osiągnąć. Czy tak będzie, zobaczymy? Zachód prawie już mają w kieszeni ale jest jeszcze Europa Wschodnia. Może historia się powtórzy i przegonimy ich stąd znów na kilkaset lat? Ja osobiście jestem wierna powiedzeniu „Ten się śmieje kto się śmieje ostatni”

    1. Dużo ludzi narzeka na przeludnienie ziemi, jestem jak najbardziej za tym, aby ten proces zachamować i pozbyć się takich barbarzyńców – po co oni tam właściwie są? Wstrzymują rozwój nauki i terroryzują ludzi, którzy chcą coś osiągnąć w imię przyszłości ludzkości.

      Mi tam 1.5 miliarda mniej i to z tak 'szlachetnego’ gatunku nie szkoda.

        1. Różnica polega na tym, że oni to wykonują, a my nie…
          Na wojnie zasada jest prosta – giniesz Ty lub Twój wróg, nie ma bilansu 0, chyba, że zginą obie strony, ale w tym kontekście nie ma takiej sytuacji.

          Nie namawiam do mordu wszystkich, ale popełniać dobrowolne harakiri mi się nie widzi…

          1. „Różnica polega na tym, że oni to wykonują, a my nie…”

            Twierdzenie z gruntu fałszywe. Świat zachodni robi to samo, tylko subtelniej. Na takie same czyny wymyślono szereg eufemizmów typu: misja.

    1. @Largo
      Zacznijmy od tego, że w samej doktrynie islamu leży podbój. Historia islamu to historia podbojów. Historia ta zna także upadki owego podboju. Ja, mały żuczek w historii niekształcony znam takie upadki tylko trzy: Poitiers/Tuluza, Lepanto, Wiedeń. No, do tego dochodzi temat Konstantynopola (Oj! Duży to temat!). Tak więc islam = podbój, ale na szczęście danie islamistom lepszego łupnia gwarantuje spokój na jakieś kilka wieków:).

  7. Problem jest inny moim zdaniem.
    O – delikatnie napiszę – szkodliwości islamu – jesteśmy przekonani wszyscy tutaj.
    Ale nie wszyscy na „ulicy” już nie.
    Co gorsza – środowiska anty islamskie nie są jednością.
    Jak uderzyć w islam?
    Militarnie – owszem. Lecz wpierw gospodarczo – to po jasną cholerę Polska podpsiuje jaieś umowy z Arabią Saudyjską lub Iranem?
    A pamiętacie jak rolnicy się buntowali przeciwko ubojowi rytualnemu?
    Dlaczego to ich tak bolało?
    Bo główny odbiorca żarcia rytualnego to Islam.
    A gdyby w końcu chrześcijanie z Dalekim Wschodem się dogadali.. niech sobie w tej Arabii pasą krowy — na tych pustyniach.
    No ale szmal rządzi
    I niech chce mi się już tego opisywać.
    Na całe szczęście jestem w średnim wieku, nie mam dzieci i raczej o nie się nie boję.
    Tylko moim znajomym – otwartym kulturowo – zadaję to pytanie… o historię. Bo wszystko już było.
    Turcja świetnie wykorzystuje czas jej dany przez Europę.

      1. Wszystko ok, tylko Iran to jednak rywal turcji, także nie ma nic złego w dogadywaniu się z Iranem. Bardziej zastanawia wsparcie izraela dla np państw islamskich – przykład ostatni konflikt azerbejdżanu z prawie od 2 tysięcy lat chrześcijańską Armenią.

        Do tego turcy to naziści, nie wszyscy oczywiście – ale to głównie oni stoją za rozprzestrzenianiem islamu, wszechobecne kebaby – od Polaków? A gdzie ci Polacy kupują mięso ?

        turcja to historia przemocy, mordów i indoktrynacji i kłamstw – całego trzonu radykalnego islamu – setki tysięcy zamordowanych Greków, Kurdów (chociaż oni też święci nie są co nie jednokrotnie udowodnili pomagając turkom mordować inne narody), Ormian (1,5 mln w 1915 roku oraz setki tysięcy przez ostatnie 300 lat) i innych nacji. Ale kasa się zgadza, bazy amerykańskie się zgadzają, zasiedlanie Niemiec – ale ślepcy patrzą i nie widzą, albo z głupoty i naiwności albo zasłonięte oczy dolarami.
        I ten strach przed Hitlerem, który był socjalistą… Do tego polski patriotyzm wchodzi w złe tory- Panowie apeluję uczmy się historii, wyciągajmy wnioski – a nie bij ciapaka i każdego kto jest innego wyznania, tak niczego nie osiągniemy. Złoty wiek Polski to lata kiedy ludzie cieszyli się największą swobodą i tolerancją – bo różnorodność jest dobra – ale nie idiotyzm. Gość jest gościem, a obcokrajowiec chcący zamieszkać w kraju do którego przyjeżdża zobowiązany jest ten kraj CO NAJMNIEJ szanować. Ja jestem przykładem obcokrajowca w Polsce od dzieciaka, kocham ten kraj i kocham kraj swojego pochodzenia, ale jakże piekli mnie, kiedy łysy idiota zakłada koszulkę Polski Walczącej nie wiedząc kompletnie nic, albo jakieś internetowe bzdury, na temat historii swojego kraju – patriotyzm to nie jest bicie murzyna, to jest ciężka praca dla narodu i dobra ogólnego, dla edukowania innych. To nie jest 10 browarów i śpiewanie Roty – a pokazywanie, że rozumiemy co słowa tej pieśni reprezentują, jakie wartości trzeba szanować. Dlatego edukujcie się, rozwijajcie i trenujcie, bo godne reprezentowanie swoich przodków i opieka nad tym o co walczyli to jest według mnie patriotyzm.

        3. Brawo Ktos’iu. To bardzo madre. Tak powinno wygladac PRAWDZIWE mieszanie kultur, tak jak Ty to zrobiles/zrobilas. Bo roznorodnosc jest piekna!!!!!!
          To co dzieje sie obecnie w Eurokolchozie nie wymaga komentarza.
          Pozdrawiam serdecznie!

      2. do bkkkk
        po prostu mieć nie mogę – się z tym pogodziłem, żona również
        a ostatnio jak rozmawiałem z kimś tam to doszliśmy do wniosku – głupiego? nawiedzonego? – może Bóg tak chciał? – nie wiem – wiem czym jest islam, bo widzę to aż nazbyt często bywając na tzw. zachodzie

    3. w sumie pomysł ok i nawet do zrobienia. Skoro każdy indywidualnie ma wpływ to tym bardziej większość. Ja na ten przykład za namową którejś z dziewczyn tu na forum, chyba bkkk kupuję polskie produkty- polskie marki (nie radzę sobie jeszcze z np znajomością kapitału w spółkach ale to juz coś) nagle się okazuje, ze zamiast domestosa jest super dosia do wc, a szampon biały jeleń jest fantastyczny, albo żel pod prysznic pollena eva, czy krem ziaja, albo nawet liren/ eris tez polskie. Pogadałam z mężem, wydałam dyspozycje wink i tez szuka polskich.

      taki jest mój wkład, mam nadzieję, że nie jestem jedna. I rzeczywiście gdyby rolnik znalazł innych odbiorców (a na wołowinę pewnie by znalazł) tez miałby swój wielki wkład

      1. @NieFeministka W dodatku te polskie wyroby na ogół są trochę tańsze niż zagraniczne, a do tego podatek od ich zysku zostaje w Polsce. Popyt na wołowinę jest, bo widzę to w naszym lokalnym sklepiku. Naszych rolników trzeba wspomagać (kupując od nich żarcie i tylko wymagając, by było dobrej jakości), bo wiesz… żywią i bronią. No i niech mają kasę na różne tam obchody religijno-ludowe – żeby w przestrzeni publicznej żył NASZ folklor, nasze zwyczaje i tradycje.

  8. Oby Polska się nie mieszała do tych problemów… Niech sobie podbijają Europę Zachodnią. Niech walczą z Rosją i USA i odwrotnie. Byle żebyśmy nie mieszali się do tych konfliktów. Polska dość zrobiła prezentów wschodowi i zachodowi. Dziękuję nigdy nie było i nie będzie tym razem. Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Bądźmy tym trzecim. W najgorszym przypadku w ramach NATO wysłać 100 żołnierzy do pilnowania obiektów bo wątpię żeby zachód chciał naszych dowódców. Większość takich powstań, prowokowanych przez inne państwa nie zakończyła się dobrze dla Polski.

  10. Niech Merkel i cała reszta brukselskiej świty dalej włażą Turkom w d..ę bez mydła, to na pewno będzie dobrze. Tylko że nie dla Europy, a dla Turcji, ISIS, Arabii Saudyjskiej itd. Chyba te „elyty” rządzące Europą nie znają w ogóle własnej historii. Bo gdyby tak było, to nikt by z Turkami nie paktował. To już nie jest głupota, to jest ZDRADA. W imię wariackich idei takich jak multi kulti „elyty” UE prowadzą własnych obywateli na islamską rzeź. Nie wiem, co politycy w Brukseli myślą, ale wg mnie paktowanie z Turkami to tak jak paktowanie z diabłem. Zresztą powyższy obrazek to potwierdza. Na podstawie gestów wykonywanych przez Turków wnioskuję, że allah = szatan! A wy co na ten temat myślicie?

    1. Dzięki za link… W sumie ten gaz skądś brać trzeba… Aaaaa, polityka energetyczna i bezpieczeńśtwo to na inne forum tematyczne. Ale patrzeć na łapki tym wybrańcom narodu trzeba.

  12. W artykule macie błąd (lewacka propaganda jest tak powszechna, że zaczyna w jakimś stopniu podświadomie działać na tych, co niby nie powinna).

    Bardzo prosze nie powtarzac za lewacka politycznie poprawna europa slowa radykalizm islamski . Trzeba nazywac rzeczy po imieniu – to jest faszyzm islamski i to w najgorszym bo religijnym ponadnarodowym wcieleniu . Wszystkim chyba nie jest wiadome ze ksiazka main kamp hitlera ( zakazana w wiekszosci krajow na swiecie ) bije rekordy popularnosci w krajach islamskich.

    A oto dowód: https://www.facebook.com/PolskaChceWyjsczUE/videos/945893238863340/?hc_location=ufi

    1. Masz rację. Ale my-czytelnicy i dyskutanci chcemy, żeby ta strona istniała, żeby jej nie zamknięto za napisanie prawdy (np. „totalitarny system zwany islamem”, „faszyzm islamski”) – sam rozumiesz…:( W ten sposób lewacka propagitka daje o sobie znać także w racjonalnych środowiskach:(. Wiem, to smutne i złe. Ale nie mam na to rady. Pozdrawiam smutno, ale chyba ze zrozumieniem

  14. Cóż … tak wygląda historia w Europie, zdobycie Konstantynopola, rzeż Ormian. Faktów nie da się zmienić. Niech Turcy świętują sobie w swoim kraju, mają do tego prawo. Trzeba natomiast stanowczo przeciwstawić się fali islamizacji młodych pokoleń Europejczyków. Jeballahy (jak widać na zdjęciu) są diabelskim pomiotem. Skończą tam gdzie ich ostateczne miejsce.

  15. I dobrze, niech świętują zdobycie Konstantynopola jak najgłośniej. Niech jak najszersza grupa Turków ma świadomość, że to nie jest ich miasto, że są tam tylko okupantami i któregoś pięknego dnia zostaną stamtąd „wyproszeni”.

Dodaj komentarz