Większość osób poszukujących azylu, które przybyły do Finlandii z Rosji, otrzymała odmowę
Na obecną chwilę około 200 osobom ubiegającym się o azyl, które przyjechały przez północno-wschodnie punkty graniczne, odmówiono udzielenia azylu. Około 30 osób już deportowano z kraju, jednak o miejscu pobytu jeszcze kilkudziesięciu osób urzędnicy nie mają żadnej informacji.
Urząd imigracyjny łącznie rozpatrzył 321 podań od osób ubiegających się o azyl, które przybyły do Finlandii przez punkty graniczne Salla i Raja Jooseppi. 200 wnioskodawcom odmówiono. Pozytywną odpowiedź otrzymało 50 osób, tyle samo wniosków pozostało jeszcze nie rozpatrzonymi. Wnioski nie są rozpatrywane w przypadku, kiedy wnioskodawca wycofuje swój wniosek lub kiedy osoba prosząca o azyl przybyła do Finlandii przez inny kraj Unii Europejskiej.
Spośród osób, które otrzymały odpowiedź negatywną na swój wniosek, 31 już deportowano z Finlandii. 8 osób wróciło do Rosji, ponieważ miały wizę lub pozwolenie na pobyt w Rosji i odmówiły powrotu do swojej ojczyzny.
Według słów głównego komisarza policji Ari Jokinena miejsce pobytu wielu osób, które otrzymały negatywną odpowiedź, jest policji nieznane. Te osoby zniknęły z centrów przyjmowania uchodźców bądź to przed otrzymaniem odpowiedzi, bądź bezpośrednio po otrzymaniu tejże.
„Nie możemy dokładnie powiedzieć, ile osób opuściło kraj samodzielnie i ile znajduje się w Finlandii nielegalnie” – dodał Ari Jokinen.
Bardzo popłatnym zawodem będzie niedługo „Specjalista d/s wyłapywania dzikusów”
Philip L. Dick (autor Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?, na podstawie której Ridley Scott nakręcił Bladerunner’a) przewidział podobny zawód ;-)))
nie dostaną azylu (a za tym socjalu) , zaczną żyć z przestepczości, napady, kradzieże, bedzie trzeba faktycznie powołac specjalną grupę do wyłapywania 'pseudouchodzców”
.. tak czy siak, merkel narobiła OKROPNEGO bałaganu. Grupy „do wyłapywania pseudouchodzców ” powinny byc w całej Europie finansowane prze Niemcy.
.. Mimo wszystko zaczynają się na ndie pojawiac coraz bardziej pozytwne informacje:)
Dokłdnie, najezdzcy będą żyć z przestępczosci tak jak w Niemczech Marokańczycy I Turcy ,którzy zajmują się prostytucją ,chandlem kobietami i narkotykami ,a jak wiadomo to najlepszy biznes xxi wieku .
Tylko SKALA nie taka. Finowie powinni sobie z tym poradzić – Niemcy JUŻ nie. Dlatego trzeba wzmóc ochronę zachodniej granicy przed przenikaniem „gości” przez Odrę i Nysę i każda grupka 3-4 takich „turystów” powinna zwracać uwagę miejscowej ludności a większe grupy powinny być zgłaszane policji (nawet jeśli JESZCZE zachowują się spokojnie). Bo jeżeli takie grupki zaczną się ze sobą łączyć (np. gdzieś po lasach) to będą już w stanie terroryzować miejscową ludność.
Jesteśmy w strefie Schengen, tak więc jeśli mają azyl w Niemczech to mogą podróżować także po innych krajach. Niestety, ale zapobiec ich przenikaniu nie jesteśmy w stanie.
Ale można ich nękać ciągłą obserwacją, aby zniechęcić do przechodzenia przez granicę.
Czas dorosnąć i przyznać że ue to nie wypał i trzeba z tego wyjść . Może ten twór sie opłacał naszym rodzicom i dziadkom , ale nam i naszym dzieciom przyniesie jedynie walkę lub zagładę .