Włochy idą na rekord – 4400 imigrantów w ciągu dwóch dni

11262435_556417271167545_452470488436287760_nWłoska straż wybrzeża ogłosiła w poniedziałek, że przechwyciła w ciągu ostatnich 48 godzin aż 4400 imigrantów z wybrzeża libijskiego, co stanowi rekord w tym roku. Ponadto, od początku tego roku do Włoch przybyło ponad 69 tysięcy imigrantów z krajów afrykańskich.

W zeszłą niedzielę straż musiała zająć się ratowaniem 21 statków, które miały trudności na morzu, a w poniedziałek musiano nieść pomoc ponad 1500 ludziom na 8 statkach. Flota włoska, ale również jednostki morskie z Wielkiej Brytanii, Irlandii, Szwecji i Hiszpanii, a także statek Phoenix (wyposażony w aparaturę do poszukiwania rozbitków i sprzęt do ich ratowania, a także w drony z kamerami na podczerwień) wzięły udział w akcji.

Przybycie do portów Sycylii i na południe półwyspu uratowanych ludzi powoduje, że liczba osób przybyłych z Afryki od początku roku osiągnęła zawrotną liczbę 69 tysięcy, według szacunków IOM (Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji). Dane są alarmujące, gdyż w pierwszej połowie 2014 roku oficjalnie zarejestrowano 63885 nielegalnych imigrantów we Włoszech.

Natomiast w Grecji sytuacja jest jeszcze gorsza – szacuje się, że od początku roku do Europy przybyło ponad 80 tysięcy osób, w tym ¾ drogą morską.

Ponadto statystyki pokazują, że przynajmniej 1800 osób zginęło na Morzu Śródziemnym podróżując z Libii do Włoch, jak również 27 osób, które podróżowały do wybrzeża greckiego.

źródło:lefigaro.fr

8 komentarz do “Włochy idą na rekord – 4400 imigrantów w ciągu dwóch dni

  1. tak, w europie przecież mamy teraz rozkwit ekonomiczny…. Przechwycili.. znaczy że szykowali się do tego i im się udało i przechwycili i już ich mamy. W europie. wszyscy mamy nadzieję że jeszcze przechwycą następne 40 tys.

  2. Zdecydowanie taniej i humanitarniej byłoby zatapiać te łódki i pontony… Po co mają się męczyć i żyć w krajach „zgniłego zachodu”, po co ci pobożni muzułmanie mają patrzeć na te roznegliżowane, białe dziwki i się męczyć…

  3. Grecja nie dość, że ma wewnętrzne problemy finansowe, to na dokładkę zwalają się do nich bandy darmozjadów. A na dokładkę coraz mniej turystów chce jeździć do kraju, gdzie co rusz są nagabywani przez koczujących wszędzie emigrantów, żebrzących, kradnących i agresywnych. Włochy też są jednym z biedniejszych państw unijnych. Kiepska sytuacja.

Dodaj komentarz