Niemcy: Nakaz eksmisji by zrobić miejsce dla imigrantów z Bliskiego Wschodu!
Niemieckie władze zaczęły stosować prawo zastraszenia. Wywłaszczenie własności prywatnej i eksmisję niemieckich obywateli z ich własnych domów, tylko po to aby zrobić miejsce dla imigrantów!
Postępowanie nad którym parlament Hamburga będzie głosował w ciągu najbliższych dwóch tygodni, jest entuzjastycznie przyjmowane przez partie lewicowe. „Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby uchodźcy nie byli bezdomni w czasie nadchodzącej zimy”, powiedział senator Till Steffen z Partii Zielonych. „Dlatego też chcemy wykorzystać opuszczone nieruchomości komercyjne.”
W Tübingen, mieście w Badenii-Wirtembergii, burmistrz Boris Palmer, także z Partii Zielonych, proponuje wynajmować lub odkupywać opuszczone nieruchomości, aby zamieszkali tam imigranci. Jednakże grozi też konfiskatą własności tych właścicieli, którzy odważą się odrzucić jego ofertę. W wywiadzie udzielonym gazecie „Die Welt” powiedział:
„W pisemnych propozycjach przypominam, że Ustawa (Polizeigesetz) umożliwia w nadzwyczajnych sytuacjach konfiskatę domów na okres kilku miesięcy. Prawo pozwala na przejęcie własności w nadzwyczajnych okolicznościach. Chciałbym tego uniknąć, ale jeśli nie ma innego wyjścia, zamierzam wykorzystać tę ustawę.”
W Nieheim burmistrz Rainer Vidal stosuje „manewr” określany mianem „prawa przejęcia mienia”, co pozwala rozwiązać umowy o najem z obywatelami niemieckimi, którzy mieszkają w lokalach socjalnych. Dzięki temu będą mogli wprowadzić się tam imigranci.
1 września, 51-letnia Bettina Halbey, która mieszkała w takim lokalu przez ponad szesnaście lat, otrzymała pismo informujące ją, że musi opuścić mieszkanie do maja 2016 roku po to, aby mogli się tam wprowadzić imigranci. Halbey była wstrząśnięta:
„Zupełnie mnie to zaskoczyło. Nie jestem w stanie w żaden sposób zrozumieć, jak miasto może mnie tak potraktować. Nie potrafię uporać się z tą sytuacją. Całe życie walczyłam ze stratą i smutkiem, a teraz mam być eksmitowana. To tak, jakby ktoś kopnął mnie w brzuch.”
W tym samym budynku, samotna matka z dwójką dzieci otrzymała nakaz eksmisji do sierpnia 2016 roku, również by „zrobić miejsce dla imigrantów”. Początkowo nakazano jej opuścić mieszkanie do listopada 2015 roku, ale jej eksmisję przełożono na później, aby córka mogła bez zakłóceń zakończyć rok szkolny.
W wywiadzie dla gazety „Westfalen-Blatt” Vidal, powiedział: „Wiem, że są to kontrowersyjne środki. Ale jako społeczeństwo musimy zapewnić zakwaterowanie imigrantom.” – Dodał, że pragnął zamienić cały blok w mieszkania dla imigrantów. Stwierdził, że umieszczenie ich gdziekolwiek indziej byłoby finansowo niewykonalne.
W niektórych przypadkach właściciele eksmitują dawnych lokatorów, ponieważ rząd obiecuje im więcej pieniędzy, gdy zakwaterują u siebie imigrantów, niż otrzymują z czynszu obecnych mieszkańców.
W Braunsbedrze, niewielkim mieście w kraju związkowym Saksonia-Anhalt, właściciel eksmitował dziesiątki lokatorów ze swojego bloku, aby wprowadzić tam imigrantów. Według miejscowych mediów właściciel, niejaki Marcus Skowronek, otrzymuje 552 euro (617 dolarów) za przyjęcie jednego imigranta. Umieszczając u siebie tak dużo imigrantów, jak to możliwe, ma szansę otrzymywać od lokalnego i regionalnego rządu płatności rzędu ponad dwóch milionów euro rocznie.
UE to bezdyskusyjnie już komunizm i to taki w najgorszym wydaniu, jakie znamy z własnej historii. Na szczęście już jeden obaliliśmy to możemy i drugi, wiemy jak i trzeba się za to brać!!
Niemiec Niemcowi Niemcem.
To się zgadza z zdaniem z „Niemców” L. Kruczkowskiego: „dla niemieckiego człowieka sumieniem jest drugi niemiecki człowiek”.
Czy cytujesz tego L.Kruczkowskiego który był członkiem PPR, posłem KRN, posłem sejmu PRL I,II i III kadencji, członkiem FJN, członkiem Rady Państwa i laureatem Międzynarodowej Nagrody Leninowskiej? Czy innego L.?
Niemiecka Partia Zielonych – w latach 80 była za legalizacją seksu z dziećmi. W latach 90 wykryto w jej strukturach ogromną siatkę pedofili. Kto nie wierzy, niech wpisze to sobie w google. Czego zatem można spodziewać się po tej lewackiej zgrai degeneratów?
Człowiekiem targają sprzeczne uczucia. Z jednej strony Niemcy mają to co sobie zafundowali (no może co im Angela zafundowała w „odruchu serca”), ale jak czytam historie niektórych rodzin to naprawdę żal. Obywatel traktowany jak śmieć. Państwo nie szanuje własnych obywateli a priorytetowo traktuje imigrantów. Dla niech to także sygnał- że mogą wszystko, bo państwo wchodzi im w 4 litery i dba o nich. Oni nie muszą nic, absolutnie NIC.
Chora polityka tego kraju doprowadzi w końcu do bardzo dużego rozłamu. To taki chichot losu gdybyśmy dożyli momentu, że Niemcy wprowadzą stan wojenny u siebie, bo sytuacja wymknie się spod kontroli. Może to za przesada ale jeśli oni już teraz nie panują nad ośrodkami, nad przestępczością (a imigranci im co chwilę uciekają), to jak można być optymistą?
W dodatku zamiast w trybie ekspresowym rozwiązać kwestie imigrantów ekonomicznych z państw bezpiecznych, Niemcy wolą informować że przeznaczą kilkaset milionów euro na budowę mieszkań dla imigrantów. No śmiech na sali.
Zamiast już teraz deportować obywateli z Bałkanów, Pakistanu, Bangladeszu i Afryki Subsaharyjskiej. I już jakieś 100 tysięcy mniej by było.
No ale jeśli Niemcy chcą poświęcać własnych obywateli, nie wypada im przeszkadzać. Niech tylko ich pomysły nie zrodzą się w głowach naszych polityków.
Niech tak robią dalej…
Jak sieluzie zdenerwuja tak na dobre to wyrżną to ciapate gówno i będzie po problemie.
Po takiej akcji żaden jebacz kóz nie odważy się zamieszkać w europie
Absurd goni absurd w tych Niemczech. Ciekawe, co następne.
Następnie będą zwalniać ludzi z pracy aby emigranci mieli gdzie pracować. Następnie zabiorą ludziom samochody, bo przeciez emigrant musi jakosc do pracy dojechać. a na koniec zabiorą im zony, bo przecież emigrant też musi sobie podupczyć…
O prace to bym sie nie bala:)
Wyrzucają ich i nawet nie pozwolą im się wyżalić w internecie,pod groźbą odebrania dzieci!!U nas zabierają rodzicom dzieci za…muszki owocówki,a w Niemczech za krytykę uchodźców na facebooku!! Czyż nie wraca”piękna,cudowna cenzura”?!?
To cenzura?Cienko powiedziane,to jakieś zaćmienie zdrowo myślących dotychczas Niemców,nie wiem ci o tym myśleć,ale jak to mówią jak niewiadomo o co chodzi…. ktoś możliwe że płaci za ten cały cyrk olbrzymie pieniądze,żeby odepchnąć problem od siebie,możemy się tylko domyślać kto za to płaci i to na pewno nie miliarderzy z Europy,tu takoch nie ma
Następnie będą zwalniać ludzi z pracy aby emigranci mieli gdzie pracować. Następnie zabiorą ludziom samochody, bo przeciez emigrant musi jakoś do pracy dojechać. a na koniec zabiorą im zony, bo przecież emigrant też musi sobie podupczyć…
Niemcy są chore. Angela Merkel oszalała.
Ludzie ale jak straciłam pracę bo corka była ciężko chora i byłam ciągle na zwolnieniach, też nas w rok eksmitowali z komunalnego do domu samotnej matki, bo mieszkanie w centrum Warszawy i administratorka ze wspólnoty potrzebuje dla synka co się właśnie ożenił. I nie czekali aż córka rok szkolny skończy, a nie mogła chodzić do szkoły i nauczyciele przychodzili do niej, a do domu samotnej matki było za daleko. I nikogo to nie interesowało. Wszędzie jest tak samo, albo masz pieniądze, albo jesteś rzeczą.
POLSKA NIECH WYJDZIE Z UNII, bo te lewaki nas zniszczą.To co robią Niemcy Niemcom to jest naprawdę świństwo.
Dyskryminuje się białych obywateli na rzecz imigrantów.
Nie pozwólmy by w Polsce było to samo.
10.10.2015r w Warszawie odbędzie się manifestacja w Warszawie – musimy się zjednoczyć w walce o wolną Polskę, musi nas być dziesiątki tysięcy-musi nas być jak najwięcej. Nie liczmy na to, że problem rozwiąże się sam, albo ,że wybory coś zmienią. To my swoim nastawieniem i protestami musimy pokazać politykom/nowemu rządowi kierunek którym powinni podążać.
Po co konfiskować budynki gospodarcze skoro tyle Niemców jest chętnych przyjąć takich imigrantów do siebie? Wychodzą na ulice, krzyczą dumnie „refugees welcome” czyli rozumiem, że imigranci są mile widziani w ich domach. Po co krzywdzić ludzi biednych, czy przeciwników imigrantów? W Polsce wyborcy PO oraz politycy PO/PSL/SLD chętnie ich przyjmą, no nie?
Stąd moja propozycja, do wszystkich tych zwolenników przyjmowania tzw „uchodźców” -chcecie ich przyjmować? -to zabierajcie ich do siebie i utrzymujcie we własnych domach!
Tyle krzyczycie, tyle sra-ki a chcecie pomagać jedynie dobrym słowem? Bierzcie te zdrowe byczki do siebie jak jesteście tacy tolerancyjni i solidarni! „Ksenofobom” i „rasistom” nie wciskajcie na siłę imigrantów bo źle się to skończy dla tych drugich.
Poprzewracało się w tych Niemczech, żeby staruszków i matki z dziećmi eksmitować, by islamscy migranci mieli gdzie mieszkać
Nie wiem czy wystąpił jakiś problem, więc jeszcze raz prześlę komentarz, może tym razem przejdzie moderację. Jeśli się zdubluje to proszę administratora o skasowanie
A tak w temacie imigrantów i tego co media powtarzają o integracji. Taki wątpliwy przykład (sprzed 3 lat) w jakim kierunku mogą zmierzać pomysły muzułmanów, którzy podobno mieli się integrować:
Radykalni muzułmanie chcieli uznania dzielnicy Oslo,Gronland, za suwerenne państwo.
„Nie chcemy być częścią norweskiego społeczeństwa. Również nie uważamy za konieczne aby się wyprowadzić ponieważ jesteśmy urodzeni w Norwegii i tutaj się wychowaliśmy. A ziemia Allaha jest własnością wszystkich. Ale niech Gronland stanie się nasz. Ogrodźcie dzielnicę i dajcie nam rządzić nią jak chcemy. To jest najlepsze dla obu stron. Nie chcemy żyć razem z takimi brudnymi zwierzętami jak wy”
http://www.stavangeravisen.com/art.asp?id=68938
Jeśli strefy zamieszkane przez muzułmańskich imigrantów będą się rozrastać, to niektóre państwa wcześniej czy później mogą się borykać z podobnymi problemami. Zaczną się domagać tworzenia autonomicznych stref w których nie będzie obowiązywało prawo danego kraju. Co oczywiście nie zmienia faktu, że socjal nadal będą ciągnąć.
Czy właśnie Niemcy będą kolejnym takim krajem, w którym pojawią się marzenia o autonomicznych strefach dla muzułmanów? Może nie teraz ale za parę lat? Kto wie….
To nie są „strefy autonomiczne”. To są ambasady i konsulaty państwa „religii pokoju”.
To miał być „dodatek” do wypowiedzi @lilith. W każdym razie sytuacja jest coraz bardziej przerażająca. Tych ludzi nie interesuje jakiekolwiek zdanie innych. Niemcy tak traktowali Polaków podczas II wojny światowej. My jesteśmy całkowicie bezbronni po 26 latach rozwijania się „naszej młodej demokracji”. Właściwie to została nam modlitwa. Jak ktoś uważa inaczej to powinien podać realne sposoby obrony.
Znowu błąd usytuowania odpowiedzi.
Do Administratora: Dlaczego wypowiedź pojawia się jako samodzielna a nie jako „wątek”, choć prawidłowo kieruję wpis?
Jezeli uwazasz ze cokolwiek wskorasz tyko modlac sie,to sie grubo mylisz,a glowe stracisz szybciej,zanim sie przezegnasz,chyba ze bedziesz sie modlil do Allaha razem z nimi…
Tutaj nie było mowy o żadnych ambasadach i konsulatach, a o dzielnicach zamieszkałych przez muzułmanów. To właśnie w takiej jednej dzielnicy zamarzyło się radykałom stworzenie „odrębnego państwa”, suwerennego. Odrębnego bo Norwegia nie miałaby kontroli nad tym, więc norweskie prawo także byłoby fikcja w takim miejscu. Podałam ten przykład norweski jako wskazanie tendencji niektórych radykalnych muzułmanów.
Podobno Ci Bogaci Niemcy wyprowadzają się do innych Landów. Z obawy przed nieznanym. Ja się naprawdę nie dziwię. To już strach mieszkać we własnym Kraju !!!
Eee tam… I tak mają dobrze bo na eksmisję nie dostają kilku minut tylko parę miesięcy. A ten Skowronek, żeby nie zaczął za chwilę ćwierkać z innego klucza jak mu „uchodźcy zdemolują wszystko. Wojna domowa w Niemczech zbliża się wielkimi krokami albo jak powiedział klasyk, nieodżałowany tow. Wiesław: „jesteśmy na skraju przepaści a obecnie robimy wielki krok na przód”.
„Jednakże grozi też konfiskatą własności tych właścicieli, którzy odważą się odrzucić jego ofertę”. Czyli to jest tzw. oferta nie do odrzucenia. Gdzie jest wolność osobista i wolność rozporządzania swoim majątkiem wedle uznania? To już nie demokracja, tylko zamordyzm.
CYTAT:
„jako społeczeństwo musimy zapewnić zakwaterowanie imigrantom”
KUŹWA, jako społeczeństwo macie najpierw obowiązek zapewnić zakwaterowanie własnym obywatelom, a potem dopiero obcym przybłędom