Prezydent Sopotu próbuje sprowadzać uchodźców. „Rozmawiamy ze stroną turecką”

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski był gościem Radia Zet. Na antenie radia opowiedział o swoich próbach ściągnięcia do Sopotu uchodźców, oraz o problemach z rządem PiS.

„Wciąż próbuję sprowadzić do Sopotu syryjskich uchodźców, ale mam trudność, bo nie ma w Polsce poważnej organizacji pozarządowej, która by się tym zajmowała a PCK jest w rozsypce” – mówi gość Radia ZET, prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Prezydent postanowił nawet wysłać swoich urzędników do Turcji na pogranicze z Syrią. „Rozmawiamy ze stroną turecką – nawiązaliśmy kontakt z dwoma miastami na pograniczu z Syrią, moi pracownicy tam byli” – dodaje.

Jego zdaniem obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości jest „ksenofobiczny, antysolidarny i antychrześcijański”. „My chcemy sprowadzić dzieci, żeby przełamać tę sytuację” – tłumaczy.

Przyznał jednak, że bez pomocy rządu ciężko będzie kogoś sprowadzić do Sopotu. „Wierzę, że Polska się wreszcie otworzy, bo sami bez rządu nie możemy wiele zdziałać” – komentuje.

Jacek Krzysztof Karnowski urząd prezydenta Sopotu piastuje od 1998r. W 2001 znalazł się wśród założycieli regionalnych struktur Platformy Obywatelskiej.

Radio Zet

Dodaj komentarz