Bilans ofiar dwóch ataków terrorystycznych w Londynie: 7 zabitych, 48 rannych
W Londynie doszło do dwóch ataków terrorystycznych. 7 osób zostało zabitych, a 48 rannych trafiło do szpitali. Trzej sprawcy zostali zastrzeleni przez policję. Posiadali przy sobie atrapy ładunków wybuchowych.
Brytyjski „Daily Mail” informuje, że terroryści, którzy dokonali sobotniego zamachu w Londynie, mieli krzyczeć „To dla Allaha”.
Zamachowcy najpierw wjechali samochodem w pieszych na moście London Bridge, a następnie zaatakowali ludzi nożami w pobliżu Borough Market. Policja na razie nie podaje tożsamości zamachowców.
„Wyrazy współczucia dla Ofiar zamachów w Londynie. Europa potrzebuje jedności i solidarności, ale też zdecydowanej i twardej postawy” – napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
„Moje myśli, pełne współczucia i solidarności, są w tej chwili skierowane ku naszym brytyjskimi przyjaciołom i wszystkim mieszkańcom Londynu” – oświadczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel.
„To już nie są te zamachy sprzed dwóch lat, gdzie one były pieczołowicie planowane za ogromne pieniądze… Dziś mamy ludzi, którzy po prostu wychodzą z nożem na ulicę albo wsiadają w samochód i zabijają ludzi” – mówi w rozmowie z RMF FM dr Maciej Milczanowski z Centrum Studiów nad Terroryzmem Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
Nie ma informacji, by wśród poszkodowanych byli obywatele Polski.
proszę państwa to nie były zamachy, to były INCYDENTY! Nazywajcie rzeczy po imieniu. Dobrze?
@maniek
Ok, w Niemczech też był mały incydent. 41-letni afgański mężczyzna zabił 5-letniego rosyjskiego chłopca i ranił jego matkę na terenie ośrodka dla azylantów. Motyw na razie nie znany, ale mogło zabraknąć budyniu albo Internet słabo działał i stąd ta frustracja i w efekcie morderstwo. A może ta matka nie chciała z nim zaszaleć i się zemścił? Nie będę spekulował na temat tego „incydentu”.
@AntyHegemon Jeżeli info jest prawdziwe, to miejmy nadzieję, że ruskie pomszczą śmierć swojego rodaka i spacyfikują tę dzicz. W tym wypadku będę trzymał za nich kciuki.
Witaj @easyrider, ja obawiam się czegoś innego. Liczba Ukraińców w naszym kraju rośnie w zastraszającym tempie. Oficjalnie chodzi o pracę. Załóżmy jednak, że po jakimś czasie wśród nich pojawi się nowy Bandera (wszystko można zorganizować, wiadomo przez kogo, a Ukraińcy nigdy do tytanów intelektu się nie zaliczali, i zawsze łatwo można było nimi manipulować) i stopniowo nastroje w kraju zaczną się radykalizować, tak z jednej, jak i z drugiej strony, co niechybnie doprowadzi do wybuchu. A temu przede wszystkim Niemcy nie będą przyglądać się bezczynnie. Wystarczy dekretem zmobilizować wszystkich „gości” (bo przecież Niemiec nie będzie sobie rąk brudził), i pod pozorem troski o stabilizację tej części Europy, ruszyć na „misję humanitarną”. A wtedy hordy Hitlera będą się wydawać harcerzykami, w porównaniu do nowej Bundeswehry. Kiedyś przeczytałem w internecie wypowiedź Szechtera, że w razie czego Polaków „uspokoi się” za pomocą Ukraińców. A zważywszy na fakt, że kolejne rządy z uporem maniaka przyjmują do nas kolejne tabuny Ukrów, wszystko to daje do myślenia, zwłaszcza, że PiS teoretycznie wzbrania się przed przyjmowaniem dziczy z Europy Zachodniej (chociaż na naszych ulicach robi się coraz bardziej kolorowo), zostawiając granicę wschodnią otwartą na ościerz.Przypadek?
@Jurek
Wszystko zależy od tego czy Ukraińcy chcą trzymać z nami czy z przeszłością. Jeśli z przeszłością to Putin od razu się im jeszcze bardziej do tyłka dobierze. Poza tym Żydzi jak ich wykoryzstają to swojego geszeftu to ich „wyplują” jak zużytą gumę do żucia. Jesteśmy mimo wszystko już w innych pokoleniach. I to współczesne pokolenie niekoniecznie ma ochotę na powtórzenie Wołynia. Pewności nie mam, ale podobno w samym Kijowie sporo Ukraińców było niezadowolonych z nadawania ulicy imieniem Szuchewycza. Uważają go jednak za ludobójcę. Ale to tylko mam informację od jednego znajomego. Nie traktują tak Bandery, ale przynajmniej część z nich zdaje sobie sprawę z tego czym dla nas jest Wołyń. Oczywiście nie wiem jaki to procent i może być za mały, niemniej coś tam jednak jest. Czy to wystarczy by mieć nadzieję na spokojną pryszłość? Dlatego piszę zależy to od samych Ukraińców. Nam Ukraina jako część Polski do niczego potrzebna nie jest. Tylko dodatkowy ból głowy. Ale stosunki handlowe, praca, czemu nie… A dla Ukraińców „uchodźcy” są takim samym zagrożeniem jak dla nas.
@Jurek Ukraina rozpadnie się. Wschód, z dużą liczbą Rosjan, łyknie Rosja, bo potrzebny jej lądowy dostęp do Krymu, Odessy i Naddniestrza. Kreml poczeka tylko na większe problemy w Unii i wtedy zaatakuje. Mało prawdopodobne żeby ci Ukraińcy, którzy tu są, stanowili dla nas zagrożenie. Zwłaszcza, że nic nie wskazuje by przybywali do Polski z jakichkolwiek innych względów niż ekonomiczne. Co do Niemiec, to mogą one zapomnieć o swojej potędze. Z każdym dniem stają się coraz słabsi i są w przededniu bardzo silnych konfliktów społecznych. Jak to się wszystko potoczy, to nawet najstarsi górale nie przewidzą.
Mam podobne odczucie ws. Ukrainy, tym bardziej że zauważyłem drobny szczegół ale dający do myślenia. Po rozpadzie ZSRR samochody ukraińskie miały tablice tylko z opisem, tak jak polskie. Litery (cyrylica) i cyfry. Potem pojawiły się z godłem i takie same opisy. Od jakichś 2 – 3 lat na blachach nie ma cyrylicy a od tego roku godło jest na niebieskim polu, tak jak kiedyś nasze blachy miały biało-czerwone flagi na niebieskim tle. Mogę się mylić ale mam wrażenie że coś tu się rozgrywa po cichu.
easyrider, nie do końca masz rację. Rozpadająca się Ukraina to bardzo zły scenariusz dla nas. Po pierwsze dlatego, że trafi do nas wtedy masa uchodźców. Po drugie wśród Ukraińców przebywających w Polsce jak i tych, którzy mogą potencjalnie napłynąć są bardzo rożne grupy. Większość z nich przyjeżdża za praca, ale nie zapominaj, że na Ukrainie jest sporo weteranów po rozwiązanych batalionach ochotniczych. W tych batalionach kult bandery był powszechny. Po drugie Ukraińcy ze wschodnich obwodów przeważnie czują się Rosjanami część z nich ma nawet rosyjskie paszporty, które FR rozdawała by później powiedzieć, że przecież tu są nasi obywatele (patrz Krym, Donbas). Myślisz, że FSB przepuściła taką okazję do ulokowania u nas swojej piątej kolumny?
Ja myślę, że nie. O ruskich można dużo powiedzieć, ale potrafią planować i zawsze mają kilka gotowych scenariuszy.
Dobrze gadasz ten temat nie istnieje w mediach, tak jakgdyby nic się nie działo, a już nie raz wykorzystywano Ukraińców jako wykonawców polityki zachodu. Ten temat wymaga głębszej analizy
Dokładnie takie same incydenty często miały miejsce w Izraelu. Żydzi szybko wyciągneli z tego wnioski. Państwo użycza tam obywatelom broń krutką (tym, którzy jej nie mają) i prowadzi szkolenia z technik strzelania obronnego. Efekty można obejrzeć na YT.:)
U nas podobne szkolenia prowadzi m.in. dr J. Chebda, oczywiście trzeba za nie płacić, ale przy kosztach pozwolenia i broni jest to niska kwota.
A przypominam ze dzis odbedzie sie w Manchesterze charytatywny koncert Ariany Grande i wielu innych artystow – mysle ze nalezy sie spodziewac najgorszego, wieczor zapewne bedzie wybuchowy. Nie rozumiem dlaczego Ariana anluowala trase w bezpiecznej Polsce a w przyszlym tygodniu z tego co pamietam ma dac dwa koncerty o zgrozo w Paryżu ,stolicy kraju w ktorym od 2 lat jest stan wojenny, nie pojmuje jak to mozliwe ze Paryz /Francja jest na trasach koncertowych , ryzyko tego ze w Paryzu bedzie masakra jest bardzo wysokie.
Londyn to ponoć preludium
Dzicy swietuja ramadan
A wiesz dlaczego barany, kozły i byki maja rogi? Mo im je muzuły doprawiają
Do @Nie
I bardzo dobrze że odwołała swoje koncerty w Polsce. Jak najmniej zdegenerowanych lewaków u Nas.
A oto słowa Pana RacimirR z portalu anty biały rasizm na jej temat po zamachu w Manchesterze:
„Ariana Grande
Osobny akapit należy się drugiej najważniejszej osobie wieczora (która do pewnego momentu była główną gwiazdą, ale pod koniec imprezy – show podkradł jej zwolennik żywności typu ‚halal’). Mowa o Arianie Grande. Przyznam się bez bicia, że przed „incydentem” nie miałem bladego pojęcia o jej istnieniu. Nie jestem przecież stary, ale świat pędzi tak szybko, że nie wiem, czego słuchają dzisiejsze dzieciaki. Zrobiłem mały rekonesans – okazało się, że pani Grande to wojująca lewaczka, która mocno angażowała się w kampanię Hilary Clinton. Feralna trasa koncertowa nazywała się „Dangerous Woman Tour 2017”, co okazało się być nazwą nad wyraz celną. Pani Grande to typowy produkt establishmentu. Jej publika to dzieci i nastolatki, głównie dziewczęta (kilka lat temu jej „rolę” w show-bussinesie pełnił Justin Bieber). Powiem szczerze, że nie chciałbym, żeby moja córka była fanką Ariany Grande (wśród 22 ofiar „incydentu” jest ośmioletnia dziewczynka – świetna publika jak na pół-erotyczne show, kończące się po godzinie 23). Nasi dziadowie musieli chodzić wieczorami do kabaretów, aby zobaczyć na scenie gołe damskie uda. Ja w młodości oglądałem Pana Yapę, „Szalone Liczby” i wąsatego Pana Tik-Taka, a dzisiaj Ariana Grande daje koncert dla dzieci, wyzywająco tańcząc w staniku i z półgołym dupskiem. Przerażający „postęp”, ale nie o tym temat. Pani Grande jest niekonsekwentna w swoich poglądach. Skoro popiera ona Clinton i islamizację, to niech teraz nie narzeka na „owoce pracy” swoich brodatych sojuszników. Jeżeli z kolei przeszkadza jej wojujący islam, to dlaczego nic o tym nie mówiła wcześniej? To tak, jakby ktoś ożenił się z prostytutką, a po ślubie dziwił się, że mu się żona puszcza. Albo gdyby dziewczyna wyszła za chuligana, a po ślubie dziwiła się, że mąż wrócił do domu z obitym ryjem. Z kolei pani Grande weszła w mariaż z proislamskim lewactwem, a gdy poznała jego gorszą stronę – strzeliła focha i odwołała resztę trasy koncertowej. Niech teraz będzie konsekwentna i gra dalej te koncerty (nawet w Łodzi miał być). Pani Grande najpierw płakała, że wybory wygrał anty-uchodźczy Donald Trump, a teraz płacze, że sprzymierzeńcy jej kandydatki Clinton zrobili fachową robotę, z której słyną. Ironia losu oraz ofiara losu.”
https://bialyrasizm.pl/incydent-w-manchesterze/
Czołem Wielkiej Polsce
To nadal zbyt mało by spedalone zachodnie społeczeństwa obudziły się. Skądinąd dziwnym jest to, że islamska hołota chce się bawić w takie gówniane zabawy. Im wystarczy 10 lat udawania, że są fajni i będą mieli większość. A jak będą mieli większość to sobie na legalu zrobią tam kalifat.
@easyrider spedalone? lewaki wykastowaly w europie instynkty przetrwania , jesteśmy zniewoleni intelektualnie przez media nie mamy prawa do samo obrony !!!! bo służby nas chronią itd. tylko ignoranci mogą w to uwierzyć że ktoś nas obroni dlaczego Europa milczy o zamachach w Szwecji ??
@islamofob To właśnie zawiera się moim słowniku, w słowie „spedalone” I moja rada – zmień nick Domyślam się, że dobrałeś go z przekory ale to oni są islamofilami a nie my rzekomymi „fobami”. Dostrzeganie zagrożenia nie jest fobią, tak jak wmawiają społeczeństwom lewaccy macherzy od propagandy. To my jesteśmy normalni a oni mają pedało-, żydo- i islamofilskie skłonności. A to jest taką samą dewiacją jak pedofilia.
@easyrider
Widzisz mój lęk przed islamem jest zasadny ale nie czyni mnie bezbronnym .
Mogę zmienić na ss lub rasiste , mnie nie obrażają bo każdy może być kim chce ważniejsze jest nasz wspólny szacunek Polaków do samych siebie , będziemy bardziej silni niż kiedykolwiek.
@islamofob Właśnie to napisałem. Nasze obawy są uzasadnione i nie są fobią. Nie my jesteśmy rasistami tylko oni. To oni nienawidzą białej rasy. I to musi być wyraźnie wyartykułowane. Liber-lewactwo jest rasistowskie, kolorowa dzicz jest rasistowska. My po prostu chcemy żyć we wspólnocie ludzi, których łączy wspólne, historyczne, kulturowe, religijne dziedzictwo.
@easyrider
No i p. Pamuła jest tego samego zdania.
@islamofob
Lęk jest uzasadniony, to prawda, więc to nie fobia (lęk nieuzasadniony ) Ewentualnie może być: Islamorealista
„Moje myśli, pełne współczucia i solidarności, są w tej chwili skierowane ku naszym brytyjskimi przyjaciołom i wszystkim mieszkańcom Londynu. Dlatego, na oslode, wysylam wam kilka tysiecy pokojowych wyznawcow islamu” – oświadczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel.
No oni , ci islamiści to sa spokojni i udają przyjaźń ( vide wójt londka zdroju , niejaki czaka-khan ). Przecież europejska jucha nie płynie jeszcze rynsztokami. To , co się dzieje , to wybryki tzw. harcowników ( znane z dawnych , wielkich bitew ) , co to się juz wielkiej rzezi doczekać nie mogą. I w tym wymiarze lewactwo ma rację : TO SĄ ( póki co ) INCYDENTY. Na „buzidupci” przyjdzie jeszcze czas…….
PS : i warto zastanowić się nad tym , ze ŻADNE środowiska islamskie zachodnich kalifatów , żaden , nawet szeregowy imam nie odcina się ani jednym słowem od tej bandy morderców !! Nie robi nic , choć pozwala mu na to takija. Taki stan rzeczy to po pierwsze czytelny dowód na zwiazki przyczynowo-skutkowe pomiedzy islamem i terroryzmem a po drugie , to pokazuje poziom muzułmańskiej bezczelności i pewności siebie . I na koniec , po trzecie , dowodzi to że muzułmanie są chronieni przez potężne siły przed skutkami swoich zbrodniczych działań. Raz i dwa to trzy , a trzy to już wystarczająco duzo by dostrzec korzeń zła. Jeśli to nie wystarczy, to czego potrzeba zachodnim lemmingom do przebudzenia ??…..
@easyrider
Zgadzam się z Tobą. Obecne ataki to pokaz prostactwa, tandeciarstwa i prymitywizmu. Mają się one nijak do takiego chociażby zamachu jak na WTC z 11 września 2001 roku.
@easyrider, @888, wbrew pozorom to nie jest tandeciarstwo i prymitywizm, to starannie zaplanowane działanie, które tylko wygląda na prostackie wyskoki. Atak na WTC wymagał kasy, planowania, koordynacji i czego tam jeszcze, atak na koncert wymagał wybrania odpowiedniego miejsca i czasu, takie „tandetne incydenty” nie wymagające planowania sieją o wiele więcej w przerażenia, bo nikt i nigdzie nie jest bezpieczny, nie możesz wyjść na spacer, na zakupy, siedzisz w domu trzęsąc oboma pośladkami. Moim nieskromnym zdaniem chłopaki szykują się do rychłego przejęcia Europy, starają się po prostu przygotować grunt pod kalifaty, sprawić, że nikt, ale to nikt nie będzie czuł się bezpieczny, a przecież dla poczucia bezpieczeństwa te przygłupy z zachodu zrezygnują z wolności, dadzą się zaczipować, monitorować i co tam jeszcze łącznie z nieograniczonymi prerogatywami dla „władzy” co pozwoli zlikwidować ten promil świadomych i NWO z oszołomskich teorii spiskowych staje się faktem.
P.S. W Manchesterze tatuowali sobie pszczółki (swoją drogą symbol świadczący o totalnej indolencji umysłowej angoli, pszczoła była symbolem cesarstwa napoleońskiego, a to wróg nr 1 Albionu) tym razem co, drosophila melanogaster, na znak braku mózgowia i zdolności do reprodukcji (choć z tym to trochę krucho).
@Lupus Canis
Drosophila mnoży się jak głupia co raczej pasuje do „gości”. A co do kasy to wiesz ile jej było potrzeba by Zachód doprowadzić do aktualnego stanu… WTC to przy tym „mały pikuś”.
@Lupus Canis @888 Jak w żydowskim kawale – Ty masz rację i ty masz rację. Ależ rebe, oni obaj nie mogą mieć racji! Taak, i ty też masz rację. Zamachy są ultraprymitywne i robione przez zindoktrynowanych debili, którzy godzą się z tym, że zginą. Ewidentnie widać, że wszyscy sprawcy zamachów zabijani są praktycznie momentalnie w trakcie albo tuż po zamachach. Godzą się na to zatem. Nie są to profesjonaliści ale fanatycy. Niemniej swój cel, poprzez prymitywizm i nieprzewidywalność takich ataków osiągają – ludzie się ich boją i nie czują się bezpiecznie w miejscach publicznych. Zawodowcy jeszcze nie weszli do akcji. Gdyby chcieli podjąć działania dywersyjne, to wystarczyłaby naprawdę niewielka grupa dobrze wyszkolonych ludzi, która rozciągnęłaby ich obronę do granic możliwości. Wystarczyłyby fałszywe telefony o podłożonych ładunkach. We wskazanych miejscach czasami faktycznie by coś było a czasami faktycznie coś eksplodowało. Czasami byłaby to tylko dobrze przygotowana atrapa, tak by oszukać psi nos. A w kilku procentach przypadków dochodziłby do tego drugi atak w tym samym miejscu, ukierunkowany na gapiów i siły bezpieczeństwa. Do tego zabawy przy użyciu dronów, ataki na kolei, niebezpieczne przesyłki, wągliki etc. W pakiecie coś grubszego typu katastrofa kolejowa. Ile trzeba wysiłku by wyszkoleni ludzie wysadzili pociąg? Gdyby za działanie zabrali się profesjonaliści, to cały system bezpieczeństwa zacząłby im się sypać.
@888
Niektórzy twierdzą, że muzułmanie mieli z tymi zamachami tyle wspólnego, że ich dokumenty tożsamości dało się powiązać z zamachem. Dlatego nie była to tandeta, chociaż patrząc na pewne fuszerki informacyjne to nie byłbym tego pewien.
To tak jak według kawału easyego, Ty też masz rację.
@lolo-ktory-nie-pisze Tu mogą inne demony być aktywne. Zamachy niewątpliwie są dokonywane przez islamskich fanatyków. Pytanie jednak brzmi: kto ich inspiruje? Takie ataki, z punktu widzenia ekspansywnego islamu są mało logiczne, bo islam swój cel osiąga demograficznie. Dzisiaj mają burmistrza i ministra, jutro będą mieli premiera i większość parlamentarną. Do czego im zatem takie prostackie ataki skoro swój cel mogą osiągnąć bez nich? Moim zdaniem część z nich jest inspirowana by wywołać konflikt wewnętrzny. A do zainspirowania zindoktrynowanych łbów nie trzeba wiele. Zwłaszcza, że po sposobie działania widać, że są to fanatycy.
dobre pytanie.
być może niektórzy wyznawcy religii pokoju nie wytrzymują napięcia.
ogólnie muzły wiedza że ich nie chcemy.
dlatego bardziej prawdopodobne wydaje mi się to, że równolegle ze stealth jihadem co jakiś czas przypominają czynnie żeby im nie przeszkadzać.
Ta młoda artystka ma najwieksze szanse na utrwalenie w historii muzyki rozrywkowej, jako najbardziej krwawa wokalistka.
#RAMAVAN2017
To tylko zwykły wypadek
7 osób zginęło ale ile tysięcy uchodźców uratowanych!
A trzech terrorystow juz obraca 216 dziewic w raju
Nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy. Anglikom ciągle się tłumaczy, że muszą przyzwyczaić się do zamachów. W większości „incydentów” używana jest broń biała. Dlaczego oni nie noszą ze sobą broni białej by móc odeprzeć atak???? Wiem, że uczciwy Anglik niema szans na posiadanie pistoletu, ale chyba na nóż składany ich stać.
BTW ostatnio słyszałem jak były żołnież, weteran misji w Bosni i Iraku mówił, że Polacy w ramach przygotowań, poza nauka strzelania i zdobywaniem broni, powinni uczyć się władania nożem. Chłop wie co mówi, widział naprawde dużo.
Ja po wypłacie idę zakupić solidną pałkę teleskopową i zapiszę się na kurs jej używania.
u nas w ogóle walka nożem to jakieś tabu, porównaj sobie podręczniki na ten temat, w Polsce nie ma praktycznie żadnego, w Rosji jest ich od zatrzęsienia…
U nas wogole walka czym kolwiek to jest tabu. Dopiero w tym roku wyszła w Polsce pierwsza książka poświęcona w całości strzelaniu bojowemu.
Ogólnie Polacy zawszy byli uczeni, że ktoś ich obroni. Po wszystkich czystkach etnicznych, obozach koncentracyjnych i łagrach, dalej większość z nas w to wierzy wierzy.
Coś się jednak rusza. Dobre i te kilka % które uczy się bronić.
Poza tym Rosjanie są mistrzami w walce nożem. Jeśli chodzi o systemy strzelania bojowego to obok Izraelczyków i Amerykanów są w światowej czołówce, ale tam dzieci w szkole uczą się rozkładać kałacha, a u nas uczą chłopców jak zakładać sukienki.
zgadza się, u nas Macierewicz chce wprowadzić przysposobienie obronne do szkół to się śmieją z niego, w Rosji czy innych krajach takie lekcje to standard…
Niestety tylko nieliczni to rozumieją:(.
Ciekną łzy po brytyjskim policzku,
Bo znowu zabiłeś, Ty muzułmański byczku!
Niewierni dla was to nie ludzie,
Wjeżdżasz w tłum i po brudzie!
Gdy nożem podrzynasz niewinne gardło,
To czujesz, że dla Allaha warto!
Nie chcesz przeżyć tego zamachu, masz nadzieje, że zginiesz…
Tylko tak u boku hurys zasłyniesz.
A propos: U mnie na wsi też są zamachy tzn. Jak jastrząb w locie zabija gołębia w imię głodu. Polska wieś nie jest bezpieczna – to tak na przyszłość mówię nachodzcom.
ubawiłeś mnie do łez tym gołębiem na polskiej wsi !!!! DZIĘKUJĘ !!!!!!
Cieszę się, ale smuci mnie fakt, że niektórzy miastowi nie widzą różnicy pomiędzy gołębiami, a gołąbkami. Niby jedno i drugie można położyć na talerzu, ale trza umieć rozróżniać ptaszka od papki w kapuście.
@AntyHegemon
Dołączam się, też uważam że polska wieś nie jest bezpieczna, ostatnio bardzo nasiliły się ataki… dzików. Nie boją się, podchodzą pod obejścia i czynią straty.
@888
Mówimy o zagrożeniu na zewnątrz, ale na wsi część zagrożenia pcha się do chałupy, szczególnie robactwo. Myślicie, że u nas nie ma pająków, które gryzą? Ostatnio się o tym sam przekonałem. Obudziłem się rano i od razu poczułem, że coś mi chodzi po twarzy. Odruchowo to pacnąłem i po chwili poczułem ostry i piekący ból. Podbródek mi wysztywniło jak viagra prącie. Cały dzień bolało. Znalazłem część zwłok tego pająka-zamachowca i po oględzinach zwłok wyszło mi że był to kolczak zbrojny. Na szczęście objawów zatrucia i dreszczy nie miałem, bo jad tego pająka może to wywoływać. Ludzie w mieście mają bezpieczne życie
Hm, wstęp do Ramadan Bombathon British Edition?
Sprawcami byli prawdopodobnie chrzescijanie, ktorzy nie zgadzaja sie na pokojowe obchody ramadanu
i tak będą sobie współczuć i solidaryzować się …… i nadal przyjmować miliony tych ,z których wywodzą się zamachowcy.A gdyby tak za każdego zabitego wyłapać losowo 10000 islamistów i deportować tam gdzie powinni się znajdować to w ciągu roku problem znika z Europy całkowicie.
Jako obywatelka Szwecji od dzisiaj zaczynam nosić nóż. Może na początek nie 30 cm, ale jakiś kuchenny na pewno. Muszę jeszcze sprawdzić, czy za to nie pójdę siedzieć bo tu nawet gaz jest nielegalny. Boją się, że można by stawić opór muzułmaninowi?
nawet gazu nie mozna nosic? patrzcie Panstwo ale maja tam ”demokracje” i ”wolnosc” …
ako takeigo gazu to nei ale rozweselajacy jak najabrdziej.A tak na powaznie to jest jakis gaz dozwolony w szwecji ale to bardziej atrapa niz gaz kooloryzuje po psiknieciu
W sytuacji zagrożenia, niema znaczenia czy ten nóż jest legalny. Kup go i ucz się go używać w obronie własnej.
@marysienka. Sprawdz czy za samo myslenie o nozu, o samoobronie nie wspomne nie pojdziesz pierdziec w pasiaki. To zbrodnio-mysl w jewropie.A tak na powaznie zacznij od dobrego kursu samoobrony z dobrym instruktorem. Takim co walczyl a nie zdal egzamin na wykladowce. Samo noszenie zelaztwa moze zadzialac przeciwko tobie. Aby sie obronic, musisz wiedziec jak to zrobic.Dochodzi do tego caly aspekt psychologiczny. Podejmujac walke musisz widziec w przeciwniku wrazliwe cele i droge do ich dotarcia, poznac anatomie czlowieka. Zadajac udezenie, cios musiszwiedziec jaki uzyskasz efekt. Samo machanie scyzorykiem nie wystarczy.
Nie macie wrażenia, że słowo „solidarność” zostało wypaczone? Kiedyś było to słowo podniosłe, jak słowo „honor”, a dziś właściwie nic nie oznacza – takie słowo „zapychacz” do wypowiedzi, żeby nie była za krótka.
ja bym powiedziała, że wiele słów ostatnio zmieniło znaczenie.
mój subiektywny słownik współczesnego euromarksizmu:
– uchodźca wojenny – nielegalny imigrant ekonomiczny lub uśpiony terrorysta, który w odpowiednim czasie zaatakuje w Europie
– incydent – zamach terrorystyczny, w którym ginie kilkadziesiąt osób
– solidarność – zgoda na przyjmowanie terrorystów islamskich z Bliskiego Wschodu lub murzynów z całej Afryki i utrzymywanie ich na zasiłkach
– ubogacanie kulturowe – morderstwa, gwałty, rozboje i inne przestępstwa popełniane przez powyższych
– tolerancja – udawanie, że nic się nie dzieje gdy niszczą nam ojczyznę
@ania
Dobre! Mam uwagę odnośnie incydentu:
incydent – zamach terrorystyczny, w którym ginie kilkudziesięciu rdzennych Europejczyków.
proszę bardzo. Słownik jest otwarty, każdy może dopisać swoje propozycje. Kto wie, może kiedyś będzie dowodem naukowym dla lingwistów i antropologów, kiedy będą badać wyginięcie rasy białej w Europie.
Na wyspach coraz więcej ludzi z zaburzeniami psychicznymi.
Proszę nie panikować ,to tylko kolejny głupi incydent.
lewakom pozostaje jedynie przeprosić swoich nowych władców, że nie udało im się zabić więcej osób… po czym mogą powtórzyć, że to im się opłaca…
Niektórzy np. miłośnicy tvn-u itp. jeszcze przez wiele lat nie będą świadomi, że jest wojna…
Czy MSZ dodał w końcu Anglie Francję Belgię Niemcy itp. do krajów gdzie istnieje ryzyko życia dla turystów? Z ekonomicznego punktu widzenia bezmózga tolerancja zachodu jest dla Nas na plus. Do Polski (do tego nietolerancyjnego rasistowskiego upoślodzonego i pełnego nienawiści kraju) zjeżdżają Niemcy Holendrzy i inni na wakacje a nawet się osiedlaja bo jest tu bezpiecznie. i żaden brudas nie ośmieli się powiedzieć „nie jedz mięsa bo mam ramadan”. A ilu byśmy tych terrorystów przyjęli za sprawą unii to oni i tak pójdą na Berlin do makreli. Zapisujcie się na strzelnice lub kół myśliwskich. Kiedyś to się przyda.
To są próby zastraszenia rdzennych mieszkańców by bali się głosować w czwartkowych wyborach parlamentarnych.
Jasnym przekazem od lat jest fakt, że problemem jest allah. Skoro można tak nim zmanipulować by doprowadzało jednostki do takich czynów wobec świata to powinno się zlikwidować wszystko co związane z Allahem w zarodku. Dla dobra pozostałych i wierzących w inne religie i dla samych wyznawców Allaha, którzy mają się za dobrych ludzi, a obrywa im się przez tych co dokonują zamachów. Każdy z tych problemów by się skończył. Zamiast modlitwy można sobie znaleźć jakieś hobby, które relaksuje ciało i umysł.
To co potrzebne im teraz najbardziej to tatuazysci albo tir kredek i kredy
„Moje myśli, pełne współczucia i solidarności, są w tej chwili skierowane ku naszym brytyjskimi przyjaciołom i wszystkim mieszkańcom Londynu” – oświadczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Unsere liebe Fiuuuurerin ! Czy ty naprawdę jesteś pi…ęta, czy tylko udajesz ?