Domagają się uniewinnienia Kongijczyka, który zgwałcił Polkę! Wskazują na „trudne życie” i samotność

20-letni Guerlin Butungu wypiera się strasznego gwałtu na młodej Polce. Obrońcy Kongijczyka skazanego we Włoszech na 16 lat więzienia za gwałt i napaść w Rimini na dwoje polskich turystów, domagają się jego uniewinnienia.

Boloński sąd rozpatruje apelację od wyroku ws. Guerlina Butungu, który wraz z młodszymi kolegami dopuścił się gwałtu i napaści na dwoje polskich turystów.

Adwokaci Kongijczyka przekonują, że nawet jeśli w ogóle Butungu gwałcił, to trzeba brać pod uwagę pewne okoliczności, które przemawiają na korzyść ich klienta.

Jak informują źródła sądowe, w uzasadnieniu do złożonego odwołania adwokaci Butungu wskazali na kilka okoliczności łagodzących, które ich zdaniem powinny zostać uznane przez sąd apelacyjny. Wśród nich wymienili młody wiek sprawcy, wcześniejszą niekaralność, a także to, że skazany – migrant przybyły przed kilkoma laty do Włoch – nie był dobrze zadomowiony w tym kraju, czyli nie przeszedł procesu integracji.

Poza tym zwrócono uwagę na trudną przeszłość 20-latka w jego ojczyźnie i doświadczenia, które – jak sugerują adwokaci – miały wpływ na jego postępowanie, charakteryzujące się „brakiem reguł”. Wspomniano również o poczuciu osamotnienia Kongijczyka oraz wyrażoną przez niego skruchę.

PAP