Francuski dziennikarz został aresztowany za anty-muzułmańskie oświadczenia w mediach.

Ivan Rioufol, który przepracował w wydawnictwie Le Figaro 28 lat, stanie przed sądem oskarżony o obrazę uczuć religijnych. Inicjatorem postępowania sądowego była organizacja Francuskie Stowarzyszenie przeciw islamofobii ( CCIF ) – podaje Daily Mail.

Rok temu Rioufol w programie w stacji radiowej RTL wyraził swój sprzeciw wobec plakatu agitacyjnego CCIF, który przedstawiał muzułmanów i obok napisano „jesteśmy narodem”. Dziennikarz oświadczył, że dany slogan stoi w sprzeczności ze świeckimi zasady Francji. W czasie przesłuchania wstępnego Rioufol oświadczył, że CCIF stanowi zagrożenie dla demokracji. „Organizacja do walki z islamofobią próbuje naruszyć wolność wypowiedzi – świętą zasadę naszej cywilizacji” – oświadczył dziennikarz.

W tym samym czasie w Monachium miał miejsce podobny proces sądowy nad jednym z anty-muzułmańskich aktywistów, występującym o ponowne rozpatrzenie zgody na budowę kolejnego islamskiego centrum w mieście.

Michael Stürzenberger został oskarżony o obrazę uczuć religijnych i skazany na grzywnę w wysokości 1200 euro za to, że w swoich wystąpieniach nazwał islam „guzem rakowym na ciele Niemiec”. Na swoją obronę w sądzie przedstawił raport na 150 stron, w którym wyjaśnił, dlaczego tak kwalifikuje islam. –  Na ten temat pisaliśmy już na łamach naszego portalu: Krytyk islamu przed sądem

opracowanie: Cristero
na podstawie: sedmitza.ru