Milosz Zeman: napływ imigrantów to „zorganizowana inwazja”
Czeski prezydent Milosz Zeman nazwał napływ tzw. uchodźców do Europy „zorganizowaną inwazją” i ocenił, że na współczucie i pomoc zasługują dzieci, chorzy i osoby starsze, ale nie młodzi mężczyźni z Syrii i Iraku, którzy powinni walczyć z islamistami.
„Jestem głęboko przekonany, że stoimy w obliczu zorganizowanej inwazji, a nie spontanicznego ruchu uchodźców” – oświadczył Zeman.
„Znakomita większość nielegalnych imigrantów to młodzi mężczyźni, zdrowi i bez rodzin. Zastanawia mnie, dlaczego nie chwytają za broń, by podjąć walkę o wolność swego kraju przeciw Państwu Islamskiemu” – dodał.
Czytaj także: Czesi stawiają na politykę odstraszania
Wypowiedź tę zdążył już potępić premier Czech Bohuslav Sobotka mówiąc, że wynika ona z „uprzedzeń i skłonności do upraszczania spraw”.
Milosz Zeman jest wielkim islamofobem według Komisji Rady Europy, która w swoim raporcie ujawnia, że w Czechach nasila się „rasizm i nietolerancja”. Czeski prezydent również w przeszłości wyrażał się krytycznie wobec ideologii multikulturalizmu. W wywiadzie dla dziennika „Blesk” czeski prezydent stwierdził, że USA wywołały bezsensowne konflikty na Bliskim Wschodzie, co spowodowało kryzys imigracyjny w Europie.
PAP
Po raz kolejny prezydent Czech Milosz Zeman właściwie i zgodnie z prawdą określił co kryje się za zjawiskiem powszechnie nazywanym przez media kryzysem imigracyjnym. Oczywiście premier Czech Bohuslav Sobotka to socjaldemokrata więc nie dziwi jego postawa ale na szczęście obecny czeski rząd jest koalicyjny a podobne do Zemana zdanie ma na przykład minister finansów Andrej Babisz z centrowo-liberalnej partii ANO 2011. Właściwe podejście do sprawy imigrantów wykazuje też np. należący do partii socjaldemokratycznej minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec opowiadający się za zdecydowanymi działaniami wobec wszystkich łamiących prawo niechcianych przybyszów. Co ciekawe sam Zeman ma poglądy w wielu kwestiach lewicowe, socjaldemokratyczne, deklaruje się jako osoba niewierząca ale można go śmiało określić lewicowym nacjonalistą i lewicowym populistą co wbrew twierdzeniom mainstreamu nie jest niczym złym.
Zdecydowanie przeciwny sprowadzaniu obcych kulturowo głównie islamskich imigrantów do Czech jest również były prezydent i konserwatywny polityk Vaclav Klaus.
Rację ma i mówi to głośno nie to co zastraszony rząd polski…ludzie obudzcie sie!!!
Ciekawe czemu Czechom Unia (Szulc, ten cały Junkers) nie grozi interwencją, a Polsce tak.
Poza tym ten Czech mówi prawdę, oczywista oczywistość to jest.
Bo Czesi poddadzą się jak tylko by Niemcy przekroczyli granicę, a Polakom to on może grozić, pfff, niech spróbuje zmienić słowa w czyn.
ps.mam nadzieję, że pomysł Armii UE nie wejdzie w życiu…
Po raz kolejny prezydent Czech nie oglądając się na polityczną poprawność wygarnął prosto z mostu jak się ma sprawa z tzw. uchodźcami. Tylko pogratulować Czechom takiej głowy państwa.
Zeman dobrze mówi – podobnie jak głowy Słowacji czy Węgier (Fico i Orban), teraz prawdopodobnie też nasza Szydło na polecenie Kaczynskiego bedzie mówić podobnie – więc bardzo silna grupa wyszechradzka, jeden za wszystkich, mocny blok trzymający ten sam twardy front ws. arabskiego ścierwa. Siła wschodniej flanki UE. Rumunia też mocno wspiera Grupę wyszechradzką.
W Szwecji naród jest już tak zniewieściały, że poza nr.1 gwałtami na świecie (sick!) teraz zdejmują nawet krzyże w niektórych parafiach, bo urażają muzułmanów – tam jest typowa biblijna Sodoma i Gomora – w biały dzień w ich symbolu – IKEI – przychodzi arab, bierze nóz z działu kuchennego i odciął przypadkowej blond 50-letniej szwedce głowę, a jej syna zadźgał – nie zdążył odciąć głowy – teraz siedzi w areszcie z klimą, TV, siłownią itp – obłęd kultury zachodu.