Muzułmanka opluta w Lublinie to kolejny fake news? Policja zabrała głos

W związku z medialnymi doniesieniami o niewłaściwym zachowaniu funkcjonariuszy na zgłoszenie muzułmańskich nastolatków policja wydała oświadczenie, w którym czytamy, że „z nagrań kamer monitoringu nie wynika, aby doszło do jakiegokolwiek incydentu z udziałem cudzoziemców czy przemieszczających się grup kibiców.” Czy to kolejny fake news?

„W niektórych mediach ukazały się informacje świadczące o niechęci, a nawet rasizmie wobec grupy cudzoziemców z Niemiec. Grupa ta w czasie trwającego EURO U21 przebywała w Lublinie na wycieczce edukacyjnej” – czytamy w komunikacie lubelskiej policji.

Mowa tutaj o rzekomym incydencie, do jakiego miało dojść w Lublinie. Sprawę jako pierwsza opisała Wirtualna Polska. Dzieci z rodzin muzułmańskich imigrantów mieszkających w Berlinie przyjechały do Polski, by poznać historię prześladowania i zagłady Żydów. Jedna z nastolatek miała zostać opluta w centrum Lublina.

Jej znajomi mieli podbiec do stojącego w pobliżu patrolu policji, ale nie uzyskali pomocy. Jak podawała Wirtualna Polska, kilku mieszkańców Lublina zaprowadziło muzułmankę i jej kolegów do innego patrolu policji, opowiadali, co się stało. „Policjanci zareagowali śmiechem” – donosił wczoraj portal wp.pl, powołując się na swoich świadków.

Lubelska policja wydała komunikat w tej sprawie. Dokładnie opisano, jakie czynności wykonywały patrole policji.

„21 czerwca jeden z patroli w godzinach 16.40-19.00 pełnił służbę w rejonie Placu Litewskiego oraz tzw. 'Deptaka’. Był to dwuosobowy umundurowany patrol pieszy. W trakcie służby około godziny 17.00 podeszła do nich kobieta narodowości japońskiej, która trzymając mapę, pytała o wskazanie kafejki internetowej. Policjanci wskazali na mapie potencjalne adresy. Przed godziną 18.00 podeszło do nich dwóch młodych mężczyzn. Według policjantów posługiwali się łamaną angielszczyzną. Najprawdopodobniej chcieli o coś zapytać, jednak nie mogli się porozumieć i odeszli. Ich zachowanie nie wskazywało, że coś się wydarzyło, byli spokojni. Później już żaden z innych obcokrajowców do nich nie podchodził” – czytamy w komunikacie.

Do drugiego z patroli podszedł mężczyzna mówiący po angielsku. Po chwili doszła grupa kolejnych kilku osób, w tym kobiet.

„Byli to cudzoziemcy, którzy posługiwali się językiem angielskim. Policjanci nie znali w stopniu komunikatywnym tego języka, w związku z tym skorzystali z pomocy kilku przechodniów. Dialog w języku angielskim toczył się między tymi osobami. W związku z barierą językową i szumem informacyjnym wynikającym z przekazu kilku osób policjanci mogli nie zrozumieć wszystkich intencji zgłaszających. Nie usłyszeli jednak żadnej informacji, która świadczyłaby o przestępstwie lub wykroczeniu popełnionym wobec którejkolwiek z tych osób. Mundurowi zaproponowali wezwanie kolejnego radiowozu. Na koniec policjanci usłyszeli od osób tłumaczących, że nie ma już żadnego problemu. Osoby wymieniły grzecznościowe uśmiechy” – głosi komunikat Komendy Głównej Policji w Lublinie.

Poinformowano również, że następnego dnia Pełnomocnik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie ds. Ochrony Praw Człowieka podinsp. dr Edyta Naja odebrała telefon od jednej z pracownic z Państwowego Muzeum na Majdanku. W rozmowie telefonicznej usłyszała, że 21 czerwca w centrum miasta doszło do incydentu, podczas którego jakiś mężczyzna splunął obok jednej z uczestniczek wycieczki.

„Pracownica muzeum nie była świadkiem tego zdarzenia, a informację o nim uzyskała od opiekunki grupy młodzieży niemieckiej, która biegle mówi po polsku. Z dalszej rozmowy wynikało, że sama opiekunka także nie była świadkiem, a informację o tym zdarzeniu uzyskała później od swoich podopiecznych. W tym czasie grupa miał mieć czas wolny i spędzać go indywidualnie na terenie miasta” – czytamy.

W komunikacie zapewniono, że wszczęto czynności wyjaśniające, jednak z kamer monitoringu nie wynika, aby doszło do takiego zdarzenia. „Policjanci zabezpieczyli i przejrzeli nagrania z kamer miejskiego monitoringu, gdzie miało dojść do opisywanego zdarzenia. Z nagrań nie wynika, aby doszło do jakiegokolwiek incydentu z udziałem cudzoziemców czy przemieszczających się grup kibiców. Do żadnego z lubelskich komisariatów nie zgłosiły się uczestnicy tej wycieczki ani też ich opiekunka” – wyjaśniono.

Wielka histeria

Radio TOK FM informuje, że dwie lubelskie prokuratury zajmują się incydentem, do którego miało dojść w Lublinie. Jedna zajmuje się sprawą oplucia muzułmanki, druga – zachowaniem policjantów, którzy mieli zlekceważyć prośbę o pomoc. Jak przekazał TOK FM prokurator Piotr Sitarski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie, na razie podjęte są czynności sprawdzające, czyli bardzo wstępne. Prowadzą je dwie różne lubelskie prokuratury, w dwóch różnych kwestiach.

Do akcji wkroczył również rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, gdzie poinformował, że przyjrzy się reakcji funkcjonariuszy lubelskiej Policji na zgłaszany im przypadek znieważenia nastoletniej muzułmanki.

41 komentarz do “Muzułmanka opluta w Lublinie to kolejny fake news? Policja zabrała głos

    1. @888 Marek Majewski Wojna informacyjna trwa i będzie się nasilała. Nie powstrzymamy tego jeżeli dostosujemy się do reguł gry, które oni narzucili, bo tymi regułami sterroryzowali opinię publiczną na Zachodzie. Lewactwo ze swoimi totalitarnymi zapędami musi być wyjęte spod prawa. Prawica musi pójść w kierunku narodowym i zaprowadzić porządek twardą ręką. Obce media i lansowane przez nich idee marksizmu kulturowego muszą być zdruzgotane. Nie może być takiej sytuacji, że zżydowione medium jakim jest Wybiórcza czy zniemczone jak Lisweek, narzucają Polakom szkodliwą narrację. Dopóki im się nie przetrąci kręgosłupów, to jakakolwiek walka z islamem będzie półskuteczna. Dopiero po neutralizacji tej nowej, lewackiej męidzynarodówki będzie można wyraźnie rzucić w przestrzeni publicznej hasło: islam musi odejść!”.

    2. TVN nuż się złapał na fajka i lamentuje jacy to Polacy źli i okropni -.-. Też jęczą o rzekomym obrażaniu Niecieckich studentów na wy cieczce w Polsce … Widać o byle pierdołę już dramę będą robić, ot zwykły wybryk o ile to prawda a oni wynoszą to do skali morderstwa wręcz.

    3. Nawet jak ktoś by splunął „obok” to co z tego? A jak gołąb by nie daj boże na któregoś nasrał to co wtedy? Wielki lament, uruchomienie dwóch niezależnych śledztw, nagonka w tv, radiu i prasie? No i oczywiście wyrok skazujący dla gołębi. Nie podoba mi się ta okupacja Polski, polski obywatel nigdy nie mógłby liczyć na takie traktowanie nawet jakby go pobito. Ukraiński rzecznik praw obywatelskich Bodnar do zwolnienia, media do likwidacji!!!

  1. Jak by Niemiec oplul Polaka nikt by o tym nie uslyszal tymczasem muzulmanie w Europie zachodniej maja status św. krowy, nei można im zwrocic uwagi, krzywo sie spojrzec zeby nie narazic sie na histeryczny atak lewicowych mediow …. to jest chore.

    1. @NIE
      Czyli nie można poddać się tej histerii i nie przejmować się lewackim wrzaskiem. W Niemczech za chwilę rozlegnie się wrzask lewactwa kiedy będą im podrzynać gardła. A jak dowalą następną transzę to i tak nowe rozlokowania nie rozwiążą tego problemu „uchodźczego” bo co, mamy przyjąć całą Afrykę bo p. Merkel ma taki pomysł na obdzielenie biedą wszystkich po równo? Oczywiście poza p. Merkel. Żeby nie wiem jak kombinować to Europa takiej ilości „uchodźców” nie udźwignie. I to bez względu na to czy Polska by brała w tym udział. Tak jak i pozostałe kraje V4. Cały ten pomysł z „uchodźcami” jest błędny u samych podstaw.
      Zatem jak się nie przejmowaliśmy tym wrzaskiem kiedy ten problem „uchodźczy” się pojawił tak i teraz nie ma co się przejmować bo muzułmanów to tylko rozzuchwali. Nie podoba się u nas – wynocha. Macie teraz cały Zachód do szczęścia. My – myślę, że w tej sprawie Polacy są jednak jednomyślni – nie mamy ochoty na to „szczęście”.

  2. to już nawet plując trzeba baczyć kto jest w pobliżu. W zasadzie nie można pluć bo zawsze sie znajdzie w okolicy jakiś opalony albo ciepły albo innego wyznania albo inny zbok który się obrazi. A co jeśli na widok takiego weźmie mnie na rzyganie? Czy dostanę dożywocie? Zawsze można ciapatym pokazywać gest podrzynanych gardeł, policja nie powinna się przyczepić bo pełno takich filmików na YT i nic.

  3. Wirtualne Niemcy pisały że w muzłumanów ktoś wibratorem na ulicy rzucił. W sumie sam noszę 10 wibratorów i 3 sztuczne pochwy na wszelki wypadek jakbym widział muzłumanów.

    a najgorsze że nie ma innych mediów w Polsce. Czytam niezależne media ale nie ma takich stron gdzie jest i o technologii i o sporcie i o newsach, a niezależnie

  4. Nic tu się nie klei.
    – Muzułmanie zwiedzający miejsca kaźni Żydów??? W jakim celu? Szkoleniowym? Przecież Koran i Sunna nakazują jasno i wielokrotnie Żydów nienawidzić i zabijać.
    – W czasach wszechobecnych kamer i telefonów nikt nic nie sfilmował? Ani jednego zdjęcia z zajścia?
    – Jakaś kobieta krzyczała „go away!” – w Lublinie? Pardon, mieszkam w Lublinie ponad 40 lat i wiem, że tu prawie nikt miejscowy nie mówi po angielsku. Włącznie z policją.

    Ze wszystkich zdjęć w artykule na wp.pl tylko jedno przedstawia grupkę turystów (w tym kilka pań w hidżabach) na Majdanku, reszta zdjęć wykonana w innych miastach, w tym być może w Lublinie, ciężko poznać.
    Wszystkie osoby fotografowane od tyłu, widać tylko okulary założone na hidżab (to tak też można?). W Lublinie nie ma tramwajów, nawiasem mówiąc.

    Mamy za to sporo przyjezdnych Żydów, w tym ortodoksyjnych turystów, pielgrzymujących na groby cadyków i do Jesziwas Chachmej, liczne izraelskie wycieczki do NIEMIECKIEGO obozu koncentracyjnego – nikt nie sprawia im problemów, są w moim mieście mile widziani. Problemy sprawiają natomiast ich ochroniarze, którym wbito do głowy bajki o polskim antysemityzmie, wyssanym z mlekiem matki, więc węszą wszędzie wroga, są obcesowi i mają broń (!)

    Mamy również dość nieliczną grupę mahometan, osiadłych i studentów. Mają swój „dom modlitwy” na Konstantynowie, powszechnie znany. Chodzą sobie po mieście w hidżabach, czasem w nikabach, czasem w burkach. Krzywda im się nie dzieje. Nikt na nich nie pluje, nie krzyczy, nie obraża, nikt nie podpala licznych kebab-barów na Nadbystrzyckiej, nikt nie wrzuca im boczku do „domu modlitwy”. Cisza i spokój.

    A tu nagle – proszę, w spokojnym Lublinie eksplozja nienawiści do „innych”! „Wibrator rzucony pod nogi”! Padłem. lol

    Herr Lakomsky, prowokacja byłaby być może udana – ale przeszarżowałeś pan w tej „fali nienawiści”. Nawet kłamać „trzeba umić”, a pan żeś pojechał trochę za grubo, jak mahometanin ciężarówką przez deptak. Zero finezji, zero inteligencji – czysta, wysublimowana nienawiść do Polaków, sensacja za wszelką cenę.
    A przecież masz pan taki udany wzór, z opcji panu szanownemu bliskiej: Paul Joseph Goebbels, mistrz.
    Niedościgniony?
    Ucz się pan!
    Na przykład tego, że nie istnieje takie uznane państwo jak „Palestyna”.

  5. Serio, rozprawa, bo opluto jakiegoś dzieciaka? Czy tylko dlatego, że to muzułmanin? Co złego w opluciu muzułmanina? Niech sobie zrobią z niej męczennika i stwierdzą, że Polacy to rasiści i omijają nasz kraj szerokim łukiem!

  6. Zwroccie uwage na zdanie: sama podopieczna nie byla swiadkiem a taka informacje uzyskala pozniej od podopiecznych. Coz, moze rzeczywiscie ktos tam krzywo spojrzal (i wcale nie dziwie sie po tym co wyrabia sie w Europie) i mili goscie o statusie swietej krowy poczuli sie obrazeni i postanowili przykladnie ukarac rasiste. Tylko ze pomylila im sie rzeczywistosc polska z niemiecka. W Niemczech rasista trafilby na wiezienia na dlugie lata a jego dzieci do pedalskich rodzin zastepczych.

  7. Muzułmanie codziennie plują na Europejczyków w sensie dosłownym i przenośnym i co z tego wynika? Niewiele, bo to przecież normalne u tych ludzi i im wolno. Robią aferę z niczego, ale po to są tacy ludzie i media. Było nie było, a my przedstawimy swój obraz. Niech Europa usłyszy o nienawiści Polaków – tak to malują.

  8. Trudno mi uwierzyć, że coś takiego miało miejsce w Lublinie, ponieważ jest tu sporo muzułmanów, m.in. studiujących na UM, w tym dziewczęta w typowych dla muzułmanek nakryciach głowy. Widuje ich prawie codziennie i jakoś nigdy nie zauważyłam by ktoś zachowywał się wobec nich agresywnie.

  9. Jeżeli jedynymi świadkami rzekomego zajścia były te muzułmanki to jak można w to uwierzyć skoro łżą jak psy , zgodnie z wytycznymi Koranu?? Nie wolno im wierzyć a jeżeli nawet ktoś koło jednej muzułmanki splunął to co? Jak wiem, plucie to nie wykroczenie, prawda? A tak na marginesie sprawy, kto powiedział że mamy szanować swoich prześladowców i przyszłych katów? Przynajmniej więcej tu nie przyjadą, ku uciesze większości Polaków .

  10. I co z tego że policjanci nie znali angielskiego , przyjechały małpy do Polski to się miały wziąć przewodnika albo nauczyć się naszego języka .I bardzo dobrze że została ocharana,Polacy nie lubią ciapatych

  11. Poszlam dzisiaj pogadac z kanadyjskim policjantem po polsku. Ni ch ja. Popatrzyl jak na wariatke i wyslal do diabla. No to niby z jakiej to racji polski policjant mial uslugiwac farbowanym Niemcom po angielsku? Czyzby angielski byl jezykiem urzedowym w Polsce?

  12. Tak na zakończenie – z tą synagogą to też ściema. Mamy trzy czynne synagogi w Lublinie:
    Jesziwas Chachmej z hotelem i dobrą restauracją, Chewra Nosim (obie na ulicy Lubartowskiej) oraz Synagogę na nowym cmentarzu żydowskim w Lublinie.
    Ta ostatnia jest sporadycznie otwierana dla wycieczek z Izraela.

    Jesziwas Chachmej tamtego dnia:
    „Jak wynika z relacji młodzieży, nie była to jedyna sytuacja, z jaką zetknęli się w Lublinie. Na Starym Mieście ktoś nie chciał im sprzedać wody. Wycieczki nie wpuszczono też do synagogi. – Mimo, że rano potwierdzaliśmy wizytę – zaznacza Zagórski. – Synagoga Jeszywas Chachmej Lublin znajduje się w hotelu Ilan, który tego dnia był zarezerwowany przez reprezentację piłki nożnej Słowacji i oddany do ich wyłącznej dyspozycji – wyjaśnia Anna Chipczyńska, przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie.”
    Więc nie mogli telefonicznie uzgodnić zwiedzania, bo było to niemożliwe tego dnia.

    Może zatem dzwonili do Chewra Nosim i tam uzgodnili zwiedzanie? Ale piszą, że ochrona (?) nie wpuściła ich do środka „tłumacząc to względami bezpieczeństwa”. Czyli uzgodnili, ale ich nie wpuszczono??? Nagle się synagodze „odwidziało”, jak zobaczyli hidżaby? Kłamstwo.

    Same kłamstwa.

  13. „Dzieci z rodzin muzułmańskich imigrantów mieszkających w Berlinie przyjechały do Polski, by poznać historię prześladowania i zagłady Żydów. Jedna z nastolatek miała zostać opluta w centrum Lublina.”

    Ciekawe, czy poznały też historię „Mahometa, który jako wzór idealnego muzułmanina, już na początku swej politycznej drogi osobiście kazał wymordować 800 Żydów rozkoszując się widokiem tej rzezi i nie ustawał w wysiłkach przez kolejne 23 lata swojej działalności”. http://deusexlibris.pl/islam-i-prawo-szariatu/

  14. Jeszcze trochę i tak to lewackie śmiecie przekręcą, że wyjdzie w mediach „Policja spluwa na biedne małe muslimskie dzieci”. Ktoś sobie chyba jakąś grę urządza w stylu: ile Polacy udźwigną i nie wybuchną gniewem. A czas najwyższy pierdol**ć ręką w stół i posłać w piach te żydowsko:lewacką sielankę, razem z marionetkami które sprzedały nasz kraj. Trzeba pokazać światu, że ktoś zaczyna robić porządki z tymi ludzkimi śmieciami inaczej sami wiecie co ta żydowska hałastra z nami zrobi, a te kurwy prawie na całym świecie radzą sobie wybornie, prawie bo zostaje im jeszcze Polska która się opiera bo nie chce być wydymana jak nasi sąsiedzi smile

  15. Znamienne jest to, ze jak zglaszano prokuraturze nieprawidlowosci w spolce Amber Gold, jak wyciekaly miliardy zlotych z podatku VAT, jak Gronkiewicz-Waltz kradla miliony zlotych na reprywatyzacji, to prokuratura palcem nie kiwnela. A jak ktos puszcza fake-newsa, ze ktos oplul Muzulmanke, to az dwie prokuratury draza sprawe. Czy ktos jeszcze ma watpliwosci, ze konieczne sa reformy, ktore przywroca panstwo polskie Polakom?

  16. „Dzieci z rodzin muzułmańskich imigrantów mieszkających w Berlinie” – przyjechały na religijne wakacje w Polsce …dlaczego muszą i chcą akurat tu przyjeżdżać (?) a nie np do siebie do dziadków uczyć sie swojej tradycji? W dodatku zakapturzone w te irytujące wiejskie chustki i wyglądają jak ciemiężone średniowieczne zakonnice …gdy wszyscy tu, chodzą wydekoltowani i w spodenkach…?

Dodaj komentarz