Niemal 2 mln nielegalnych przekroczeń granic państw Unii Europejskiej

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
19
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Europa, Statystyki

Granice państw Unii Europejskiej zostały w 2015 r. przekroczone nielegalnie 1,82 mln razy – wynika z danych przekazanych przez agencje ochrony granic Frontex. Jej analitycy wskazują, że ta rekordowa liczba wskazuje na zagrożenia związane z bezpieczeństwem w UE.

Według wtorkowego raportu Frontexu w ub.r. do Europy przybyło około miliona imigrantów. Po raz pierwszy większość z nich nielegalnie przekroczyła granicę UE, docierając do greckich wysp na Morzu Egejskim niedaleko tureckiego wybrzeża. Drugi raz zostali odnotowani, gdy korzystali z trasy bałkańskiej, po przebyciu której również dostawali się na obszar UE.

Według Frontexu liczba odnotowanych nielegalnych przekroczeń granicy była w ub.r. sześciokrotnie wyższa niż w 2014 r. Największą narodowościowo grupą, która dotarła do UE, byli Syryjczycy, jednak im bliżej końca roku tym bardziej rósł udział Afgańczyków. Na trzecim miejscu znaleźli się Irakijczycy.

Rekordowa liczba próbujących przedostać się do Europy spowodowała pięciokrotny wzrost liczby przemytników.  Procederem szmuglowania ludzi zajmuje się 12 tys. osób, głównie Marokańczycy, Hiszpanie, Albańczycy oraz Syryjczycy.

źródło: PAP

Powiązane wpisy

19 komentarz do “Niemal 2 mln nielegalnych przekroczeń granic państw Unii Europejskiej”

  1. Wniosków z tego jak widać nie wyciągnięto żadnych. Zadaniem Frontexu jest tylko liczenie ile razy przekroczono nielegalnie granicę Unii, obywatele jakich krajów to robią najczęściej i jak to się ma do ubiegłego roku. Przyda się pewnie do statystyk.

  3. I co wynika z tego artykułu? Ano nic. Za rok podadzą że przekroczeń jest 10 razy tyle co w tym roku. Ciekawe do którego roku dojdą. A może zaczną za kilka lat liczyć Europejczyków nielegalnie w popłochu opuszczających Europę? Szkoda tylko że kilku ludzi zniszczyło dzieło kilku pokoleń. Szkoda mi Unii Europejskiej.

          1. przestań! nikt Ci nie ubliżał bo tu tylko dobrze wychowane, obyte i kulturalne towarzystwo, nieubogacone kulturą Islamu wink

            naczytałaś się na innych www i Ci się jedynie przewidziało.

      1. Ja wiem, ale taki mi się bardziej podoba. Zresztą wczoraj się zarejestrowałam i nie chcę tak często zmieniać. Wczoraj też ktoś mi o tym pisał. Odpowiadam na wczorajsze słowa otuchy i pozdrowienia i również pozdrawiam.

    3. @Patriota wynika z tego tyle, że oddajemy Europę walkowerem, bo brakuje ludzi, którzy potrafiliby się przeciwstawić szkodnikom z Unii.
      Jeżeli ktoś nie walczy o swoją ziemię, którą zagrania obcy to musi zostać niewolnikiem tych, co się nie boją. Takie jest prawo tego świata.

      Pewien pruski teoretyk wojny, generał powiedział kiedyś:
      „Ob­ro­na jest sku­teczniej­szą formą pro­wadze­nia wojny”
      ..Zamknięcie granic to naprawde nie problem, to tylko kwestia decyzji, której celowo się nie podejmuje.Zamiast tego co robimy ? witamy najeźdźców socjalem, domami, i rezygnacją z własnych praw – to tak jakbyśmy machali białą poddańczą chorągwią.

      Nic sie nie zmieni dopóki nie nazwie się trzech spraw po imieniu:
      1) Ludzie w Unii działają z premedytacją na szkodę Europy
      2) to co do nas płynie to nie uchodźcy, ale najeźdźcy
      3). Islam to religia zbrodni. Każdy zamach w Europie wynika bezpośrednio z ideologii islamu

      Komisarze z Unii nie zamkną granic. Naiwnością jest sądzić, że oni martwią sie o Europę, oni chcą ją zniszczyć według planu NWO.
      „Mit Kasandry, której nikt nie sluchał pokazuje, że pesymistyczne przepowiednie wciąż się spełniają; wyglądało na to, że centrolewicowi dziennikarze są równie zaślepieni jak Trojanie. Takie zaślepienie nie jest w historii niczym niezwykłym: to samo można było zaobserwować w latach trzydziestych u intelektualistów, polityków i dziennikarzy, powszechnie przekonanych, że Hitler „w końcu odzyska zdrowy rozsądek”. Ludzie żyjący w określonym systemie społecznym prawdopodobnie nie potrafią sobie wyobrazić punktu widzenia tych, którzy niczego od systemu nie oczekując, planują jego zniszczenie.”
      Michel Houellebecq – Uległość

        1. @tgb jak wiesz niegdyś bogata Szwecja za sprawa muzułmanów z III świata, których sobie sama nawpuszczała jeszcze przed tym „wielkim kryzysem” szykuje sie WŁAŚNIE do upadku, tak więc zamiast pytać ” ile ludzi jest w stanie sie zgodzic na zaprzestanie gonitwy za dorównanie bogactwem zachodowi?” -powinieneś raczej zapytać jak długo kraje zachodniej Europy pozostaną „bogate”?(czy w ogóle utrzymają sie przy zyciu)!?? – i jak Polska może zabezpieczyć swoje granice przed pseudoeuropejczykami??
          Jezeli Polska nie wpuści muzułmanów- urośnie w siłę i w dobrobyt…i tu pojawi się prawdziwy problem- jak wówczas tą muzułmańską szarańczę, która zdobędzie europejskie paszporty nie wpuścić do Polski!?

    1. Dodam ,kto będzie pracował na tych nachodzców ? jak za kilkanaście lat w takim tępie będą większością w Europie .Moja prognoza to taka że Europa zacznie się cofać w rozwoju ,będzie to widoczne juz za kilka lat ,gdy nie powstrzyma Europa napływu nachodzców !!

    2. @ink bo plan ONZ ogłoszony w 2000 roku, oraz zbieżny z nim plan NWO – zakłada jako jeden z głównych punktów : zrobienie z Europy kontynentu III Świata (oni nawet się z tym nie kryją)
      Mój pradziadek walczył o Polskę , opowiadał mi wiele historii, zaszczepił we mnie ducha patriotyzmu, „wolności” i „nóż w kieszeni mi się otwiera” gdy widze jak banda przekupnych kretynów niszczy Europe..

      Napisałeś/napisałaś „sami będziemy emigrantami”, hmm tylko zastanawiam się czy Australia, Azja , Kanada, czy tzw „daleki Wschód” będą chciały przyjąć takich kretynów którzy pozwolili kilku „smutnym Panom w garniturach” zniszczyć w ciagu 2-3 lat Europe, zniszczyć to wszystko na co nasi przodkowie pracowali setki lat, hmm chyba bałabym się tak „biernych” ludzi wpuścić do swojego kraju, bo jeszcze byliby gotowi za 10-50 lat zniszczyć i mój..

Dodaj komentarz