Pobity w pociągu przez muzułmanów za krzyż na szyi!
30-letni Grek został napadnięty przez grupę czterech muzułmanów podczas podróży pociągiem z Campsie do Bankstown w Sydney. Wszystko przez to, że nosił duży krzyż na szyi.
Jak relacjonuje poszkodowany 30-letni Grek, podczas rozmowy przez telefon komórkowy, podeszło do niego czterech młodych mężczyzn o „bliskowschodniej aparycji” i gwałtownie wyrwało krzyżyk z jego szyi, krzycząc przy tym „F**k Jesus” oraz „Allah Akbar”.
Napastnicy bili go i kopali po twarzy, plecach i ramionach, co jest udokumentowane przez lekarza. Według 30-letniego Greka w napaści ucierpiała również jego dziewczyna, która usiłując uspokoić agresorów, sama padła ofiarą dwóch arabskojęzycznych kobiet towarzyszących grupie mężczyzn, które miały uderzyć i kopać dziewczynę.
Jak się okazuje, całe zdarzenie widziało kilku umundurowanych pracowników transportu kolejowego, jednak nikt z nich nie pomógł.
Policja jest w posiadaniu nazwisk trzech rzekomych napastników, sfotografowano również obrażenia. Funkcjonariusze mają również przejrzeć nagrania z kamer monitoringu. Prowadzone jest śledztwo w tej sprawie.
Duchowny George Capsis, przewodniczący wspólnoty baptystów w Sydney, twierdzi, że jest to już czwarty atak na chrześcijan w ostatnim czasie.
„To nie jest odosobniony incydent. Są gangi młodych muzułmanów, które zaczepiają i biją ludzi, których rozpoznają jako chrześcijan. Ale o tym nic nie słychać, gdyż nikt o tym nie pisze” – mówi Capsis.
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.
a ci mundurowi co widzieli i nic nie zrobili to co? nie bekną na bierność?
To są „bohaterowie” na wzór naszej policji. Potrafią wlepiać mandaty dziadkom pijącym wino w parku, ale do grupki chuliganów nie podejdą, bo się boją.
Jestem niebieskim albo jak kto woli psem i wlepiam mandaty wszystkim. Czy stary czy młody każdy, kto popełni wykroczenie może zostać ukarany mandatem. Jednak nie wrzucam wszystkich do jednego worka i każdą interwencję/sprawę traktuję indywidualnie a środek karny od najmniej dolegliwego czyli pouczenia poprzez pośredni czyli mandat do najbardziej dolegliwego czyli wniosku do sądu dobieram adekwatnie do skali popełnionego wykroczenia. Biorę również pod wzgląd inne kryteria min. status materialny sprawcy wykroczenia, jego zachowanie w trakcie interwencji. Tych czynników wpływających na wymiar kary jest dość dużo. Myślisz, że będąc normalnie myślącym człowiekiem łatwo jest zabrać komuś 100, 200 czy 500 zł w imię prawa? Zwłaszcza takim dziadkom czy babciom na ławeczkach? Otóż nie, nie jest łatwo. Nigdy na takie osoby mandatu nie nałożyłem choć mam kolegów po fachu , którzy nie mają skrupułów. Policja nie jest instytucją pomocową a instytucją o charakterze represyjnym. Caritas pomaga a Poicja j..bie jednych żeby drugim nie stała się krzywda. Piszesz , że do grupki nie podejdą, że się boją. A co to mundur daje immunitet na obrażenia wewnętrzne i zewnętrzne, daje immunitet na strach? Co Ty myślisz, że ja batman albo kapitan planeta jestem? Myślisz, że ja mam siedem żyć jak kot. Jakbym liczył ile razy się bałem to bym pewnie już ześwirował. Pamiętam jak pracowałem na pewnym komisariacie i dyżurny powiedział:” Andrzej wiem, że już jest po trzeciej i już jesteś po robocie ale nie mam kogo wysłać na interwencję. Weź z Wackiem dzielnicowym jedź i to załatw. Prosta interwencja na melinie u Słabego , godzina 12 a lumpy szaleją. Czysta formalność.” Nadmienię, że wielokrotnie tam interwencję były. Pojechaliśmy weszliśmy do mieszkania w bloku a tu koleś lat dzwadzieścia przykłada mi nóż do gardła i mówi : ” i co psie teraz już stąd nie wyjdziesz, nas jest tym razem więcej i wam doje..biemy” Wiedziałem wtedy, że pot najlepiej się leje w szlachetnym rowku zakończeniu pleców…..Wyszliśmy z tego bez szwanku ale z paroma siwymi włosami na głowie. Każdy z policjantów inaczej do tego tematu podchodzi. Większość z nas ma rodziny i podczas kluczowych interwencji muszą w głowie stoczyć ogromną walkę czy jest sens ryzykować zdrowie czy życie. Ktoś powie : ” taki zawód wybraliście” . Oczywiście i w większości wypadków wchodzą tam, gdzie inny się boi, gdzie nikt nie wejdzie bo za duże ryzyko, gdzie można po prostu dostać w łeb młotkiem czy siekierą. I najczęściej jeszcze ci nikt za to nie podziękuje. Sam do pracy chodzę w mundurze, nie przebieram się w szatni w komendzie jak inni. Chodzę w mundurze do pracy i z pracy do domu mimo, że niektórzy u mnie w pracy mi się dziwią. Mówią:” nie porysowali ci jeszcze samochodu?”. Otóż, nie nie porysowali wręcz przeciwnie, Sąsiedzi pytają co słychać, czasami trzeba w czymś pomóc, czasami trzeba wymienić poglądy. Człowiekiem się jest a czasami policjantem. Prawo dla ludzi a nie ludzie dla prawa. Czuję dumę, że mogę reprezentować Orła w Koronie na mojej czapce. Jest to odpowiedzialność. Odpowiedzialność za siebie i za innych. Mimo wszystko pracuje tu wielu wartościowych ludzi. Wielu z nas odda wszystko żeby Wasi i nas chronić. Bo biorąc obecne nastroje i wydarzenia na świecie może już nie chodzić o wygraną a o przetrwanie.
Szacun!
Nic dodac nic ujac, za chwile mozemy walczyc wszyscy ramie w ramie bo czasy ida bardzo trudne, za chwile bedzie gigantyczny kryzys gospodarczy przy ktorym ten z 2008 to bedzie pestka a zaraz potem bedzie wojna bo jak muzulmanow nie bedzie z czego wyzywic to zapukaja do drzwi zwyklego czlowieka i zacznie sie rzeź. Nikt z nas tu obecnych raczej sie spokojnie takim sytuacjom przygladal nie bedzie a to przy takiej ilosci nachodzcow i takiej ilosci kompletnie bezjajecznych europejczykow zindoktrynowanych lewacka ideologia moze to byc dla nas wojna na wyniszczenie. Mamy wroga na polnocy, na wschodzie i na zachodzie. Zamiast sie nawzajem obrazac powinnismy sie integrowac i przede wszystkim nie stac biernie gdy normalnemu czlowiekowi dzieje sie krzywda, to te wartosci pozwolily nam przetrwac kazda wojne, zabory, komunizm i miec dzis wolny kraj, rozkradany wprawdzie to przez jedna to przez druga ekipe ale mamy to co chcielismy, tzw demokracje, wolny wybor. Szanujmy krew przodkow ktorzy oddali za to zycie. Musimy byc teraz monolitem ktory przeciwstawi sie temu szalenstwu zlewaczonej zachodniej Europy.
mała uwaga – piszesz z zagranicy, czy masz kompa bez polskich znaków?
pozdr
Nie ma czegoś takiego, jak „komp bez polskich znaków”. Nikt nie używa systemów z połowy lat ’90.
Czyste lenistwo, lub pisane na telefonie.
„PolishPolackski
Nie ma czegoś takiego, jak „komp bez polskich znaków”. Nikt nie używa systemów z połowy lat ’90.
Czyste lenistwo, lub pisane na telefonie.”
Jest cos takiego!
Pisanie zza granicy na kompie w ktorym nie masz mozliwosci dokonania zmian, bo ma je tylko administrator .
Tak jak u mnie w pracy!
I co…?
Lenistwo?
Chyba jednak nie!
mam tak samo, lapek zakupiony w holandii, za cholere nie moge zmienic
ale on nie pisze z biura z dirmowego komputera facet.
Nie ma? Otoż jak w pracy jestem i chcę coś napisać to niestety NIE MAM POLSKICH ZNAKÓW DIAKTRYCZNYCH. Administratorem nie jestem i nie mogę dodawać ani zmieniać żadnych ustawień, ponieważ to jest komputer firmowy a nie prywatny. W domu mam polski układ, w pracy nie.
No zapuka do mnie muziol i poucinaja nam głowy bo mi milicja z abwerą wczesniej broń zabrały.
@Andrzej
Jak czytasz regularnie ten blog to wiesz jak patrzę na rozwiązania siłowe generalnie. Ale to mój wybór moje ryzyko. Państwo jeśli opiera się na sile nie może pozwolić sobie na cackanie się. W tej chwili służby mundurowe są zbyt obłożone poprawnością polityczną co paraliżuje ich możliwości w ramach wykonywania statutowych obowiązków. Najlepsze jest to, że ci którzy domagają się często interwencji we własnych sprawach, gdy sami popełniają, przestępstwo, nawet z bandytyzmem włącznie – lub ktoś z ich rodziny – czują się represjonowani wg. sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie. O komunie wiele złego można było powiedzieć, ale interwencje były zdecydowane. Dzisiaj odnoszę wrażenie, że służby mundurowe nie wiedzą co mają robić. Jaskrawym przykładem terroru poprawności jest Szwecja, gdzie policja jest sterroryzowana i właściwie lepiej by było ją rozwiązać niż udawać, że ktoś pilnuje porządku. Te wszystkie organizacje praw człowieka po prostu służą nie obronie praw ale niszczeniu ludzi w rezultacie pozbawiając ich poczucia bezpieczeństwa. To jest stan na dłuższą metę nie do utrzymania i albo wybór pójdzie w kierunku radykalizacji działań sił porządkowych w celu ochrony społeczeństwa, także w końcu rodzin policjantów itp. albo zrezygnowania z odwoływania się do przymusu fizycznego. Nie można mieć ciastka i zjeść ciastka.
Wczoraj miałem ewidentny przykład paraliżu policji. Dwóch panów po pijaku na terenie prywatnym, na którym jestem, zostawiło plecaczek nie mówiąc nic o tym, z dokumentami i kartami bankomatowymi – jak twierdzą – po moim grzecznym wyproszeniu. Awantury nie było: ja poprosiłem oni przeprosili i poszli. Po czym za jakiś czas zgłosili się po niego. Lecz ja w międzyczasie plecaczek znalazłem bo mnie tknęło by sprawdzić i wyniosłem na ulicę do kosza. Ja wiem co tam mogło być – oprócz butelek, które słyszałem jak stukały o siebie – robactwo np. bo bezdomni. No i plecaczek zniknął. Ponieważ nie dostali plecaczka to sprowadzili policję. Bardzo grzecznych dwóch panów co mnie pospisywali. Stanęło na tym, że następnego dnia zgłoszą to na posterunku bo napici byli, a trza to zrobić na trzeźwo. No i mam mieć problem. Dawniej w takiej sytuacji zostali by przez tę policję pognani na cztery wiatry, bo weszli na prywatny teren i jeszcze pijani, wina ich ewidentna a sprawa niepolityczna.
Ale bez względu na to co będzie to „co nas nie zabije to nas wzmocni”. Więc pewnie czas w końcu abym wylądował w więzieniu. Może być za plecaczek… Ot i sprawiedliwość ludowa by była. W PRL groziło mi powiedzmy za politykę. Na początku naszej młodej demokracji za dewiacje seksualne, a obecnie jak się ta młoda demokracja ugruntowała za plecaczek… Hmm to chyba równia pochyła w postępie sprawiedliwości. Co prawda nie jest to jeszcze oskarżenie na poziomie batonika ale kto wie co przede mną… Będzie co wspominać na stare lata o ile ich dożyję.
@andrzej – Szacunek dla Ciebie.
Wiele razy – mieszkajac jeszcze w Polsce- mowilam, ze Policjat to tez czlowiek. Mowili mi, zem psiara…hahahahah, ze przeciez Policja przyjdzie i wlepi mandat i inne cuda, ze jako kobieta to inaczej podchodza.
Mowilam im tak: taaaaa??? to jak bedzie problem to nie dzwon po gliny, OK? Jak bedziesz mial wypadek, nie dzwon po funkcjonariuszy. Jak okrada dom, to sam szukaj zlodzieja.
Ile zyje, a juz troszke nigdy, ale to nigdy nie mialam problemu z Policja.
Sama chcialam zostac, ale powiedzieli mi, ze nie..mala blondyneczka…raczej nie bedzie miala powazania. To zostalam kuratorem Wspolpracowalam z Policja i wspolpraca byla super. Kilka razy uslyszalam od niebieskich, ze bylabym cytuje: „dobra suka”, bo mimo wygladu, mam dar. Dar do wyciagania z ludzi prawdy, jak mi to powiedzieli (wiazalo sie to z tym, jak podopieczni potrafia oszukiwac, a ja w taki sposob zadaje pytania, ze nie ma szans bys sie nie pomylil i…jakos zawsze udawalo sie dojsc do senda).
Andrzeju jeszcze raz pelna szacunku do Twoje osoby i dziekuje, ze wciaz chcesz bronic Polakow, mimo, ze takie a nie inne zdanie maja o Policji.
Pozdrawiam Serdecznie i zycze samych sukcesow!
Szczerość w połączeniu z empatią oraz dobrą retoryką potrafi wiele zdziałać. Kurator hmmm.. to ja mówię szacunek dla Ciebie…ja nie miałbym tyle cierpliwości…dla pieniędzy też pewnie tego nie robisz ale ciekawe wspomnienia pewnie będziesz mieć…Myślę, że czasami warto mniej zarobić a czuć , że się żyje, że człowiek się zmęczy w taki czy inny sposób, że brak mu oddechu, że nie wie jak się nie raz nazywa. I wtedy, czuje że żyje. Ciężki zawód wybrałaś. Pozdrawiam.
przestańcie psy jeb… gadac o tych mandatach bo to jest nic przy tym co niektorzy wyprawiaja, agresywne interwecje np. wobec starszych ludzi ktorzy handluja na straganach,przy tym dotkliwe pobicia które skutkowały nie jednokrotnie smiercią bądź kalectwem na całę życie o tym zaden z was nie wspomni bo wstyd, poza tym przypominam WY ( policja)
pracujecie dla NAS (obywateli) płacimy podatki czyli to my płacimy wam bo wypłaty macie z naszych podatków wiec szacunku troche kundle jak sie ine podoba to spier… do innej branży bo zawsze bedziecie kundlami na uslugach polityków ktorzy tez sa naszymy pracownikami obywatele stanowia wladze w panstwie demokratycznym jesli sie ine zgadzacie to znaczy ze nie zyjemy w takim panstwie
Kurator no zeczywiscie ambitna i pożyteczna praca przychodzi do mnie jeden i ciagle pyta o to samo z uporem maniaka.
@andrzej, mój ogromny szacun, choć w moich oczach jesteś jednym z wyjątków potwierdzających regułę. Dlaczego tak sądzę, ponieważ przygodę z mundurem mam za sobą, dosyć długą i znam bolączki (szczególnie prawne) służby. Podobnie jak nad zwykłym obywatelem tak i nad wami wiszą paragrafy utrudniające, a czasem wręcz uniemożliwiające skuteczne działanie, dające więcej szans napastnikowi niż ofierze czy funkcjonariuszowi.
Mimo wszystko pozdrawiam, obyś był tą jaskółką zwiastującą wiosnę i oby ci inni byli takimi wyjątkami jakim Ty jesteś teraz
@Andrzej
Nie chciałem Cię urazić, nie sugeruję też że każdy policjant jest taki sam. Niemniej w czasach młodości miałem z wami dużo do czynienia (chodziłem na meczu w szaliku, słuchałem metalu zatem wyłatane dżinsy, katana itd). Niestety, ale zauważyłem, że wielu z was to bohaterowie do jednego. Kozaki jakich mało. Pytaliśmy czasem (tych bardziej ludzkich), czemu wśród policji (wtedy milicji) jest tyle buraków. Powiedzieli, że do milicji idzie wielu ze wsi, którzy nie maja perspektyw u siebie (gospodarstwo dostaje starszy brat), zwykle niemal bez wykształcenia, co najwyżej jakaś zawodówka albo OHP. Oni byli najgorsi, własnie ci wsiowi. Wyrwali się z obory i nagle dostali władzę. Wiec chodzili napuszeni na ulicach i tylko kozaczyli, jacy to oni są figo-fago.
Piszesz, że unikacie grupek, bo instynkt samozachowawczy itd. A czemu nie wyrobicie sobie szacunku do Policji jak w takim USA? Czemu na interwencji nie wyjąłeś pistoletu i nie oddałeś strzału, choćby w powietrze? Wiem, nie mogłeś. Bo takie jest w Polsce prawo. Więc może czas zmienić prawo? Przed wojną granatowa policja to był ktoś, ktoś z kim się trzeba było liczyć. A teraz? Sam napisałeś, że masz wielu kolegów, którzy i bezdomnemu nie odpuszczą. Czyli nie myliłem się. Niemniej, jak zauważyłem w młodości dużo miałem z wami do czynienia i niezbyt mile to wspominam. Spisywaliście mnie co 100 metrów, bo nosiłem katanę z napisem Metallica. A prawdziwi bandyci, malwersanci, oszuści i złodzieje chodzili wolno. Skoro kilku dresów budzi w policji strach, że aby się wyładować zaczepiają pojedyncze osoby, to trzeba zmienić w policji zasady postępowania? Bo coś jest nie tak, skoro w pięciu nagle stają się na ulicy nietykalni.
Na zakończenie, pochodzę z milicyjnej rodziny. Dziadek w stopniu majora był komendantem komisariatu, matka w stopniu starszego sierżanta pracowała na milicji w biurze komendanta jako sekretarka (oczywiście nie swojego ojca).
@Karbulot
No to widzę masz dobre ideowe korzenie… Ha, ha, ha… Przypomniał mi się film „Pułkownik Kwiatkowski” z Markiem Kondratem jak jako tytułowy bohater mówi do któregoś tam UB-eka o innym, tak mniej więcej: młody zdolny towarzysz… Ha, ha, ha…
Sam miałem długie włosy, na plecach nosiłem kostkę z naszywkami, chodziłem na koncerty, piłem tanie wina ,siedziałem na ulicy grając na gitarze aby na nie zarobić. Podróżowałem też stopem po Europie.Popełniałem wiele zachowań ryzykownych jak byłem cywilem i na szczęście nie skończyły się one dla mnie konfliktem z prawem, bo wtedy bym nie pracował, gdzie teraz pracuję czy służę. Wiele rzeczy zrobiłem, których się wstydzę i wiem, że nie mogę ich cofnąć.
Odnosząc się do Twojego komentarza stwierdzam, że nigdzie nie napisałem, że unikamy grupek. Napisałem, że boimy się tak jak każdy inny człowiek. Czasami lepiej poczekać na posiłki i wtedy „pacyfikować”. I nie raz pojawiają się głosy na takiej interwencji ” tak musiało was tak dużo przyjechać bo byście nam nie dali rady itp. Otóż nie zazwyczaj byśmy radę dali tylko często jak jest nas więcej to tu nie chodzi o siłę fizyczną a o przewagę psychologiczną. Daje to też jaką taką gwarancję przy bezpośrednim starciu, że mniej osób odniesie obrażenia jak z jednej tak i z drugiej strony. Bo mogę będąc w patrolu podjąć interwencję gdzie są przeważające siły przeciwne ale jeśli coś pójdzie nie tak, jeśli się coś wydarzy nieoczekiwanego, ktoś się połamie albo nie daj boże zginie wtedy zaczynają się schody. Bo policjant jest odpowiedzialny za siebie ale także za tych wobec, których interweniuje.. To głębszy temat i długo bym się tu mógł rozpisywać jeszcze. Wiem legitymowanie nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy zwłaszcza jeśli jest częste. Wiem, że to dywagacja ale być może dzięki takim działaniom nie wpadłeś w złe towarzystwo, być może nie zrobiłeś czegoś złego co by rzutowało na dalszy Twój los. A to w jaki sposób funkcjonariusze to robili z jakich pobudek to już pewnie inna historia. Dziś większość policjantów ma wyższe wykształcenie i przyjęcie do Policji jest alternatywą a nie jedynym wyjściem ratującym życie . Wielu nie wytrzymuje tego betonu systemu feudalnego. Wielu też ma dziwne wyobrażenie o pracy w mundurze. Bardzo wielu się zwalnia młodych policjantów obecnie bo stwierdzają, że to nie dla nich. Sam nie jestem zwolennikiem rozwiązań siłowych i staram się każdą interwencję rozegrać ” bez rozlewu krwi”, „żeby było dobrze”. Ktoś z komentujących napisał, że jesteśmy obłożeni formalnościami… Tak i bezsensowną statystyką i to jest chore. W policji obecnie statystyka jest podmiotem a ma być z założeń ustawowych człowiek. Wstyd mi za to. Nie jestem sam wiele zmienić choć próbowałem. Napisałem nawet projekt zmian dot. rozliczania statystycznego. Dostrzegłem problem spójności, który powodował wiele dodatkowej niepotrzebnej pracy dla wielu policjantów. Przedstawię to na małym przykładzie: Patrol policji przeprowadza kontrolę samochodu. Niech to będzie stare BMW w którym jedzie 5 chłopaczków w dresach. Podczas kontroli policjant wyczuwa zapach marihuany, koło lewarka skrzyni biegów leży woreczek z 3 gramami marysi. Oczywiście nikt z pasażerów nie przyznaje się czyje to jest. I to policjantowi prewencji pasuje bo jest pięciu podejrzanych i on ma wynik razy 5. Choć najpewniej sprawca jest jeden. I ci policjanci muszą zatrzymać tych pięciu na dołek, napisać 5 razy protokoły i inne dokumenty. Na dołku wszystkie czynności razy 5, Na następny dzień dochodzeniówka też wszystko robi raz pięć. Min przesłuchuje w charakterze świadka z uprzedzeniem ze 183 kpk podczas którego w końcu wyłuskuje prawdziwego posiadacza zielska. Kryminalni robią też standardowo 5 przeszukań w domach zatrzymanych pod kątem zioła. Tych czynności jest naprawdę sporo a przecież można by to wszystko uprościć. Więc, gdzie leży błąd? Właśnie w statystyce. Po całym korowodzie czynności wydział prewencji ma 5 punktów a wydział dochodzeniowym 1 punktow bo tak naprawdę jest jeden sprawca. A jakby tak uzależnić wynik prewencji od ostatecznego wyniku dochodzeniówki? To wtedy policjant podejmujący kontrolę na miejscu interwencji starałby się poznać prawdę kto jest faktycznym sprawcą a nie dokładać sobie roboty razy pięć bo i tak pewnie nie będzie wyniku razy 5. Jeśli wynik funkcjonariusza prewencji zależałby czy przeciwko sprawcy zostanie skierowany akt oskarżenia to w bardzo wielu aspektach poprawiła by się skuteczność policji a także pośrednio życie obywateli. Bo zamiast wracać do komendy z 5 zatrzymanymi wróciłby z jednym, szybko go oprawił i wrócił na miasto, gdzie pozostawił rejon odkryty. A tak w tym czasie gdzie bawił się z 5 kolesiami w komendzie w jego rejonie trzy włamania, 2 samochody skradziono i ktoś dostał w łeb. Ale dla przełożonych to bohater bo pięciu złapał. A gdzie w tej całości są obywatele do których domów się włamano, którym skradziono pojazdy… no gdzie się pytam…. Zajmij się swoją robotą taką dostaję odpowiedź. Oczywiście na projekt odpowiedziano mi, że dobrze, że fajnie i w ogóle super. Przesłano go gdzieś wyżej i słuch zaginął. Przepraszam, że tak się rozciągnąłem.
No proszę jaka troska o mnie żebym nie wpadł w złe towarzystwo – urzekła mnie ta historia. A co to jest złe towarzystwo ? Sory ale ja takiego zawodu w życiu nie mógł bym wykonywać. Partyzantem to mogę być ale psem nigdy. Zaznaczyć też należy że w razie wygranej PO lub innych lewaków za dwa lata. Służby stana po stronie muzioli i beda ich chronić nie nas pod magicznym hasłem „wykonywania rozkazów” choćby najgłupszych oraz „zapewnienia porządku publicznego”, wiec wiecej dystansu.
Człowieku wyciągasz fragment tekstu i traci on w tym momencie kontekst. Nie wiem czy robisz to celowo jak niektóre tabloidy czy stacje tv czy po prostu trolujesz.. Piszesz, że możesz być partyzantem? Czy Ty wiesz o czym piszesz? Moja babcia walczyła w ugrupowaniu „Ognia” więc co nieco na ten temat od niej wiem. Na jej oczach zabili jej członków rodziny. Uwierz mi nie chciałbyś być partyzantem.
Cytuję poprostu twoje słowa i tyle. A mój dziadek walczył w powstaniu warszawskim i nie dla tego że chciał a dla tego że musiał. W pewnym momecie nie bedzie innego wyjscia jak tylko budowanie podziemnych struktur na wzór AK lub WiN jesli Polski rząd nas zdradzi.
Witam,interesuje mnie jedna rzecz,po czyjej stronie stanie pan policjant z kolegami,gdy w kraju zacznie się to co dzieje się na zachodzie,gdzie muzułmański nachodźca jest chroniony przez prawo i policję,mimo popełnianych przestępstw,a autochton jest ścigany przez tą policję za obronę przed nachodźcą.Co wy zrobicie,czy będziecie chronić rodaków,czy zgodnie z rozkazami z Brukseli armię allacha.Polecam obejrzeć filmik na którym Niemka pyta się publicznie policjantów po czyjej stronie staną,czy dla emerytur poświęcą przyszłość narodu.Tylko że tych emerytur może już nie być.Co zrobisz panie policjancie Andrzeju,ty i twoi waleczni koledzy.Pozdrawiam.
Nie wiem gdzie moi koledzy staną ale ja wiem gdzie ja stanę. Nie bój się o to. Po tym jak przejdę na emeryturę dalej chce pracować więc emerytura wypłacana przez państwo to będzie dodatek. Będę robił zupełnie co innego. A jeśli mnie spotkasz oficjalnie na służbie to otwarcie przedstawię się i powiem po czyjej jestem stronie. A jestem po stronie swoich. Polska mnie opłaca i polski podatnik a nie turecki czy niemiecki. Wiem na jaką flagę złożyłem rotę. Pozdrawiam.
99% z was niebieskich to banda nierobów, przestępców, lewackich śmieci i pół debili nieznających na pamięć nawet 5 podstawowych atr. z kw, a nawet gdyby je znali to nie potrafili by ich zastosować zgodnie z prawem ponieważ nie potrafią czytać ze zrozumieniem – tak wynika z mojej wiedzy notoryjnej. Jeżeli załapujesz się do tego 1% to chwała ci za to.Ale żeby załapać się do tego 1% trzeba mieć nierówno pod sufitem i mieć na wszystko wyebane albo mieć szerokie plecy tak jak nasz tutejszy pół lewicowy dzielnicowy świecący swoim łysym wypolerowanym czerepem.
@5667
Witaj tu więzień z numerem 6556, masz racje szczególnie na nas kryminalistów się uwzięli. Pozdrawiam z Rawicza
Niestety nie mam szerokich pleców .. hehehe
Tak ??? Jaki ludzki …. czemu służycie rzadowi a nie jak w przysiędze narodowi przyklad to palowanie za darmo na marszach niepodległosci za PO . Naród wam NIGDY TEGO NIE ZAPOMNI !!! Pałować za flagę Polski ??? Wy jestescie pieprzonymi pachołkami rządowymi a nie Policją Polską
a wy nie macie nic wspolnego z polska falga, pieprzone pokemony kochankowie czarnuchow, sprzedawczyki brukselskie, ”obroncy demokracji” spod znaku swin oderwanych od koryta, rurkowce zaprzance o budowie ciala hermafrodyty
kufa smiech na sali ze te skarzace do brukseli d z i w k i utozsamiaja sie z polskoscia – przeciez to zwykla kpina
biegnij dalej lizac doopsko rudemu wnukowi nazisty
idz przejmuj sie dalej losem ”biednych sierotek z aleppo”, malo chorych polskich dzieci mamy w kraju, chory hipokryto
@fuckinbundeskalifat
upss… chyba się zagalopowałeś (zagalopowałaś), SLIMI80 mówi o pałowaniu przez policję uczestników Marszu Niepodległości za czasów PO, co faktycznie miało miejsce. Nie o uczestnikach marszu PO.
moze byc, juz mnie krew zalewa
jak zobacze na ulicy jakas lewacka qurwe moze byc ze nie zdzierze i wy.. bie z teleskopa w ryj
Co Ty bredzisz człowieku. Praca w policji to służba w obronie obywateli. Decydując się na tą pracę akceptujesz niebezpieczeństwo jakie za sobą niesie. Jeśli tego nie rozumiesz to zmień pracę.
Oczywiście, że akceptuję niebezpieczeństwo ale to nie znaczy, że się nie boję . O strachu tam pisałem. Polecam jeszcze raz zapoznać się na trzeźwo i powoli z moim komentarzem, najlepiej dwa lub trzy razy proszę go przeczytać.
A ja mam takie pytanie – czemu rozbrajacie polaków z uporem maniaka ? znam przypadek że facet dostał jakiś tam wyrok za sprawną spłonkę w wykopanym w lesie naboju. Czy wasi szefowie biorą kasę za to od FSB bo to tak wyglada jak by milicja działała w interesie federacji rosyjskiej. Albo robicie to dla chleba poprawiajac sobie statystykę. Druga sprawa to ochrona przez was muzioli wszyscy pamiętamy jak zachowywała sie milicja podczas niedawnych zajść w Ełku kiedy to aresztowaliscie chłopaka tylko za to że przechodził obok. Wiec nie róbcie z siebie patriotów bo robicie to dla chleba i jestescie posłuszni kazdej kolejnej opcji politycznej. Na Wegrzech policja przyłczyła sie do marszu patriotów u nas nigdy nie widziałem. Mam doswiadczenie z abwerą i jedyne o co im chodzi to stołki i kasa tak przynajmniej wynikało z tego co mówili.
Szukasz wroga nie tam gdzie trzeba otóż Policja jako instytucja nie jest organem ustawodawczym tylko wykonawczym. Nie znam sytuacji i okoliczności związanych z sytuacją, którą opisałeś więc się nie wypowiem. Jakby chodziło o kasę to bym w Policji nie pracował. Chodziło i raczej, że jest to praca na miejscu, że będe codziennie w domu ze swoimi dziećmi i będę patrzył jak one rosną a moja Pani dojrzewa wraz z upływającymi latami. Mam dwa dobre fachy w ręku i nie bieduję. Przyjmij się do Policji to porozmawiamy o kasie.
Tak tak stara spiewka robimy co nam kazą bla bla bla. Jesli sytuacja będzie postepować w tym kierunku w jakim cały czas postępuje to nie bedziesz patrzył na swoje dzieci jak rosną bo zabija was jako niewiernych albo w najlepszym razie zmuszą do przejscia na islam i nic to nie da że jestesmy chrzescijanskim krajem i nie mamy na razie za duzo muzułmanów. Patrzmy jakich mamy sąsiadów i co sie u nich dzieje. Ja tez mam fach i nie bieduję i nie musze wykonywać takiego zawodu.
I taki Policjantów trzeba popierać! Ja trzymam kciuki za takich ludzi jak Ty
kto cie do policji wziął łamago !? dałeś sie tak zaskoczyc ze ci nóż przystawił do gardła obezwładnic nie zdążyłeś ? musiałbyc to szybki ruch a koleś który to zrobił musiał być jakimś superżołnierzem albo samurajem bo skoro nie obroniłeś sie przed tym przyłożeniem do gardłą to musialbyc super szybki cios ! ale wtedy poderżnąłby ci gardło bo nie zdążyłby zatrzymać noza tak blisko z taka predkoscia po prostu sie nie nadajesz do tej roboty gosciu idz zatrudnij sie w papierniczym albo w obuwniczym nara psie.
@andrzej
Szacunek dla Ciebie i tobie podobnych. Żołnierskie pozdrowienie od noszącej furażerkę z Orłem ze skrzydłami husarii
Bazo ciekawa wypowiedż, ale co do jednego sie nie zgadzam. „Policja nie jest instytucją pomocową a instytucją o charakterze represyjnym” Chyba jednak nie jest tak. Nowe hasło policji to „Pomagamy i chronimy” Więc to tylko hasło???
Nie opluwaj naszej policji bo oni sie walki nie boja, to nie sa takie piz….y jak w szwecji ze na 1 pijanego nachodzce potrzeba ich 10 a i tak zaden nie jest w stanie go obezwladnic i zapakowac do suki ….
Pewnie tak jak w europie boja sie tknac arabow i czernych zeby nie byc posadzonym o rasizm.
„nie bekną na bierność?” No wiesz. Atak na muzułmanina to rasizm. Porównywalny wręcz z negowaniem Holokaustu*. I tak dalej.
*Piję do propozycji pewnych osób i środowisk, by „islamofobię” zrównać z negacjonizmem i antysemityzmem i tak samo karać.
Wcale bym się nie zdziwił jeśli ci mundurowi też byli ahmedami.
@BoTak, i dlatego nie zareagowali, przecież swojemu krzywdy nie zrobią.
nie.bo wiedzą że jakby ich ruszyli to by mieli przerąbane od przełożonych.Smutna prawda:(
Nie rozumiem kompletnie, w czym im to przeszkadza. Przecież to niby ten sam Bóg, Jezus jest jednym z ich proroków. Czy ktoś z chrześcijan albo żydów napadałby na ludzi z symbolami Abrahama, Noe albo Mojżesza?
Czy naprawdę Allah nie potępia za napadanie na ludzi z symbolem jego syna? Przecież to powinien być jeden z najcięższych grzechów!
Ty zakładasz, że to normalnu ludzi co myślą tak jak ty. Zapomnij o tym! Oni mają mentalnośc jaszczurki, takie słowa jak przyzwoitość, tolerancja nie istnieją w ich pogańskim języku. I tak jak takie padalce musimy ich traktować a nie pięty obmywać jak ten Franciszek (chyba, że kwasem solnym).
Im przeszkadza to, ze chodzisz po ziemi i oddychasz powietrzem. Dla nich zarezac koze czy niewiernego to zadna roznica. To krwiozercze bestie. Bezduszni krwiopijcy. Bledem jest, ze myslisz o nich jak o istotach ludzkich takich jak ty. Ich „kultura” jest tak rozna od naszej, ze sa praktycznie odrebnym gatunkiem.
Islam to pseudo- religijny, ideologiczno- polityczny system totalitarny. Przeszkadza im wszystko, co inne. Islam i faszyzm maja wiele wspolnych cech.
To nie jest religia, tylko opresyjno/represyjny system totalitarny podporzadkowany w calosci mezczyznom ktorzy pod przykrywka „religii” usprawiedliwiaja najwieksze okropnosci wyrzadzane w imie „….” bezbronnym ludziom, kobietom, dzieciom. To skrajna degeneracja.
@test24
Pamiętam rozmowę na jednym z portali (chyba PCh24) jeszcze w 2015 roku ze specjalistą arabistą. Podawał on, że Jezus w Koranie pisany jest od tyłu czy jakoś tak. Otóż odwrotne pisanie oznacza u ludów Wschodu przekleństwo. Sensownie próbował nawiązać do jednego Boga, by złapać jakąś nić porozumienia, Jan Pawłeł II w Casablance w 1985 roku, przy czym podkreślił, że różnimy się co do osoby Jezusa, znaczy Chrześcijanie i wyznawcy Allaha. Dosyć bogata analiza pewnych spraw jest na „annur.pl” – „Arabia chrześcijańska”. Ale Jana Pawła II nikt nie słuchał w sumie a dziś Bergoglio umywa nogi muzułmanom i z uchodźców to pamięta raczej o „uchodźcach” a nie o prześladowanych chrześcijanach… co najwyżej symbolicznie bo tak wypada jako „umiłowanemu przywódcy” Katolików… a może raczej „katolików” – Bergoglio jest rzecznikiem herezji jako ortodoksji.
test24, to nie jest ten sam Bóg, uznają Jezusa jako jednego z proroków, ale już nie za syna Boga.
W dodatku to, co Koran pisze o Jezusie, to dla chrześcijanina jest bluźnierstwem, a w najlżejszym przypadku herezją. Poza tym z innych miejsc Koranu wynika, że Allach nie jest tożsamy z Bogiem z Biblii. Przypadkiem islam i chrześcijaństwo (wraz mozaizmem) są monoteistyczne, jednak to podobieństwo jest mylące, bo to nie jest ta sama istota boska. Ael to już odrębne tematy. W każdym razie gadka, że Jezus jest jednym z proroków i że wyznajemy „tego samego boga” jest takiją 1-szej wody.
Islam nie jest nawet monoteizmem, bo tam czczony jest jakiś bożek Allah, o którym niewiele wiadomo, bożek Mahomet (nie wiemy, czy w ogóle istniał) oraz czarny kamień w Kaabie. Jest to zatem tryteizm, czyli to, co muslimowie zarzucają chrześcijaństwu, nie rozumiejąc pojęcia Trójcy Świętej (trynitaryzmu).
Jahwe i Allah to dwie zupełnie przeciwne istoty. Jeżeli jednego uznamy za boga, drugiego musimy uznać za szatana.
Jezus w islamie to kłamstwo. Nie ma w Koranie nikogo takiego. Jest Issa, kłamliwie przedstawiany nam jako „Jezus”, a z ewangelicznym Jezusem niemający NIC wspólnego. Pierwsze założenie w rozmowie z muslimem – on chce Cię ZAWSZE okłamać, w 100%.
Mieszkam bardzo blisko gdzie to się stało i rzeczywiście dopiero od was się o tym dowiedziałem, w naszych mediach ani słowa. Nie mogę zrozumieć (może z naiwności) dlaczego wpuszczają tu ludzi, którzy nas nienawidzą? Przecież żadne inne nacje jakie tu mieszkają a ich jest ze 180 nie robia takich problemów. Dzięki Bogu w Polsce macie Błaszczaka, który wam tego padalstwa nie wpuści.
Mieszkalem w Sydney, i mimo iz to piekne miasto to drogie, zakorkowane i bandyckie. W centrum handlowym w Campsie nieraz widzialem pozawijane muzulmanki ze stadkiem bachorow w srodku dnia na wypasionych zakupach. Im dalej na zachod w strone Bankstown tym gorzej, znajomi co tam mieszkali mieli wlamania do aut i domow, byly napady na nocne stacje beznynowe, poczty i male placowki bankowe. Zamieszki znane jako Cronulla Beach Riots w 2005 wywolali wlasne Libanczycy, na tej plazy kiedy zaczeli atakowac opalajace sie Australijki i pobili ratownikow. W Melbourne bandy mlodych Somalijczykow i Sudanczykow napadaja na ludzi w parkach, plazach, w poblizu bankomatow i policja niewiele z tym robi. Nawpuszczano ich jako uchodzcow
@Artur
I dlatego: zero „uchodźców”.
Ja sie cieszę , w końcu po pipkach dostaniecie hehe moze kulka w łeb dla pachołka rządowego bo nie ulega wątpliwości że pieski Polaka będą gnoić a islama chronić
@SLIMI80
Aż takim tłukiem jesteś…
Ja jestem sam. Nie mam rodziny. Nie muszę się martwić ewentualnie o bliskich. Poza tym stawałem już w perspektywie śmierci, z różnych powodów nawet ze względu na zdrowie, więc śmierć nie jest dla mnie przerażająca. Ona jest faktem, przed którym nie da się uciec. Mogę życie stracić w każdej chwili, np. idiota będzie za kierownicą, potknę się i wyrżnę głową w krawężnik, komuś się nie spodoba moje spojrzenie i zrobi o jeden ruch za dużo, choroba… „Nie znamy dnia ani godziny”. Proponuję obejrzeć sobie pierwszy film z cyklu „Dekalog” Kieślowskiego. Nad niczym nie panujemy matole. Wszystko co budujemy może się rozsypać w każdej chwili w proch, Jedna powódź czy trąba powietrzna i po imprezie… Mogę się jedynie zastanawiać nad wytrzymaniem bólu.
Ale Ty tłuku nie bierzesz pod uwagę, że muzułmanie w ogóle nie będą się zastanawiać kto jest PiS-u, kto jest PO-owcem, kto jest za Petru a kto za Kukizem, PSL-em, Braunem, Kowalskim. Oni będą rżnąć aż miło i jak leci, jak dojdzie co do czego. No chyba, że będziesz razem z nimi trzymał ale i tak – jak to za komuny mówiono – będziesz elementem ideologicznie niepewnym. Dlatego napisałem „tłuku”. Bo ten sam los, którego mi tak życzysz może spotkać szybciej nawet Ciebie gdyby doszło co do czego. Tego właśnie nie wiesz. Całe mnóstwo takich niedorobionych geniuszy jak Ty nie widzi dalej niż czubek własnego nosa. Dla tamtych ludzi jesteśmy niewiernymi. I możesz sobie być nawet prezydentem Wrocławia czy Gdańska. Jak nie będziesz miał dojścia do odpowiedniego bunkra, nie dość dobre plecy – a w przypadku zagrożenia każdy z tej sitwy martwi się tylko o siebie, tak było, tak jest i tak będzie – oberwiesz, może nawet bardziej niż lud pospolity. Bo w ataku ważne jest też atakowanie symboli, np. ludzi na stanowiskach. To jest elementarna wiedza ze strategii walki, ciołku, zwłaszcza gdy chce się wprowadzić terror. Wszyscy są zagrożeni. Ty też.
widzisz ze to trol – pedal, szkoda Twojej przemowy do durnia, wyobracali go wujkowie na rodzinnym spotkaniu dekade wczesniej i inseminowali mu mozgoczaszke nasieniem krokodyla-pedofila (fakt duzo plynu trza nie bylo, jakies 200ml, tyle wynosi pojemnosc czachy tego cwiercdebila)
Idź ćwierćmózgu na szczaw i mirabelki.
Ale to wtedy w 2005 w Cronulla po tym jak doszło do tych zaczepek i pobicia ratowników zebrało się 5 tysięcy białych Australijczyków, żeby spuścić łomot muzułmańskim bandytom. Islamskich chuliganów przed masakrą uratowała poprawna politycznie chowana w duchu miłości do multi-kulti australijska policja.
Lewactwo bierze za to kase, chodzi o destabilizacje kontynentu i zaprowadzenie nowych porzadkow ktore pozwola im na kompletna bezkarnosc i niczym nie ograniczona korupcje (((: o to chodzi, zindoktrynowali sobie przez 60 lat obywateli i teraz wierza w to co powie wladza, dom sie pali a oni nadal sadza ze ci ludzie jada tu do pracy na ich emerytury ….
@papuga, jest masa dobrych artykułów na bialyrasizm.pl, dokładnie facet wyjaśnia ludobójstwo białej rasy. Zobacz jak Australia jest daleko od innych lądów, a jednak i tam wpychaja lekarzy i inżynierów.
Czego mozna sie spodziewac po kreaturach, ktore wzoruja sie na postepowaniu pedofila, zboczenca, mordercy, oszusta, zlodzieja i zigolaka ? Az trudno uwierzyc, ze te wszystkie okreslenia dotycza jednego drania. Oni sa jak zaraza, jak ludzka ebola, co niszczy wszystko, co nie jest islamskie. Durni politycy pieprza o intergracji. Z czym tu sie integrowaz? Z ebola?
Katastrofa.
Uwaga kolejny zamach w Stanach. Na razie nie znam więcej szczegółów. Sprawca krzyczał Allahu Akbar (diabeł jest wielki)
Nazywal sie Muhamed i w Kaliforni zastrzelil 3 przypadkowe osoby
To nie były przypadkowe osoby tylko biali na parkingu parafii katolickiej.Ten mocno opalony wielbiciel Allaha nienawidzil tych mniej opalonych i do tego chrześcijan.
Panowie, no to powraca temat broni i narracji lewicowej w tej sprawie. Kalifornia, jeden ze stanów o systemie pozwoleń zbliżonym do brytyjskiego czy polskiego, a zatem dostęp do broni drastycznie ograniczony. Wnioski, mnie nasuwają się same. W Teksasie taki gamoń zastanowiłby się 100 razy zanim dałby się przekonać swojemu bożkowi, że warto być odstrzelonym przez babcię wychodzącą z kościoła za iluzoryczny raj.
Ostatnia nadzieja w Trumpie, mam nadzieje ze go nie ujebia, trzeba zdelegalizowac te chora ideologie i deportowac wszystkich tych ktorzy sie nie integruja czyt. nie mieli nigdy zadnej uczciwej pracy, nie maja checi do pracy.
Na razie niech sobie zabierze do USA tych wszystkich uchodźców z Syrii.
JSobieski, nie pokładach zbyt wiele nadziei w Trumpie, choćby i chciał dobrze to istnieje zbyt silne lobby wojenne oraz CIA które skutecznie będą blokować jego ewentualne dobre zamiary. Przejrzyj sobie wpisy Trumpa na Twitterze co pisał na temat Syrii zanim został prezydentem i porównaj do ostatnich wydarzeń z fałszywa flaga dot. Użycia broni chemicznej.
Niech by tak jakis u nas w autobusie czy tramwaju zaczal wywijac, szybko by go ludzie spacyfikowali …. chołota
Jeśli to byli kontrolerzy czy np maszyniści to normalne wręcz ,że du…Nie ruszyli.jesli coś jak nasz sok to sorry.du… Wołowiny wieprzowiny kto
Ale jaka to religia pokoju?? Ua!!! Na frondzie jest fajny artykuł o mnichach w Jerozolimie ,jakiego to mają islamskiego przyjaciela.pomaga im w badaniach itp.ale pewnego razu mówi im ,po wizycie w meczecie że może przyjść chwila,że będzie musiał ich zabić dla allałaha,.ale spoko bo ich lubi to zabije ich bezboleśnie.
Kara smierci dla tego robactwa to jedyna sluszna droga aby pozbyc sie islamskiej patologii. Zero socjala, sterylizacja aby zwierzeta sie nie rozmnazaly i deport. Opornych pozbywac siena miejscu.
SOKista ci pomoże. Tak u nas jak i na końcu świata.
Będę powtarzać jak mantrę, jak będę mieć ochotę oglądać dzikie małpy to pojadę do zoo. Te szumowiny które zalewają Europę, wkrótce zaczną nas eksterminować. To jest niepojęte aby finansować własne wyniszczenie. Na tych bandytów przeznaczane są ogromne sumy pieniędzy by ivhbtu sprowadzić. Włochy chcą w tym roku przeznaczyć 4.5 mld euro by tą stronkę sprowadzić. Rok temu wydali 3.5mld euro!!! Takie potężne pieniądze, zabrane podatnikom by dać zwyrodnialców z wypranymi mozgami!!!!!!! Te debile z Brukseli ściągną na nas zagładę. To tylko kwestia czasu…
@Szokman
Nie ściągną, tylko już ściągnęli.
Najgorsze, ze oni wiedza co robia i co to oznacza.
Bo nawet debilowi mozna by jakos wytlumaczyc, ale nie takim, ktorzy wykonuja plany nieoficjalnego rzadu swiatowego.
Jesli unia sie nie rozpadnie, to zaden cud Europy nie uratuje.
Im szybciej padnie, tym lepiej.
Pasy bym darla z tych kozich pomiotow. Juz mam ich tak dosc, ze slow brak!
Mundurowi wychowani na unijnych wartościach
Bo to cos powinno sie po wykastrowaniu deportowac. Najlepsze kary pochodza z islamu: obciac lapska zwyrodnialcom i deportowac.
Na takie okazje wiernie czeka w torbie 21 cali hartowane ESP. Kurs instruktorski i 10 lat treningów. Aż szkoda, że nic takiego nie spotkało mnie w pociągu, bo byłoby fajnie. Szczególnie, jak się komuś żuchwę wybija:). W obronie własnej.
A na TVNie w poranku TVN czy jak on tam sie nazywa, dyskretnie podprogowo przemycili po raz kolejny ze muzulmanie sie swietnie integruja …. pokazali goscia krykieciste mieszkajacego w Polsce (z Bangladeszu) , muzulmanina ktory odnosi jakies sukcesy w krykiecie, ciekaw jestem co by bylo gdyby nagle przestal osiagac sukcesy i stal sie osoba bezrobotna. Ja rozumiem ze zdarzaja sie pojedyncze przypadki integracji muzulmanow ale to sa odosobnione przypadki, tymczasem do ogolnej swiadomosci spolecznej idzie przekaz ze muzulmanie sie integruja i teraz zwykly czlowiek nie ogladajacy innych mediow niz TVN pomysli sobie dlaczego polski rzad i duza czesc narodu sa tak przeciwni przyjmowaniu nachodzcow ….. dlaczego nie pokazuje sie danych statystycznych z poszczegolnych krajow UE szczegolnie Francji i Szwecji ile % muzulmanow w calym spoleczenstwie ma lub mialo kiedykolwiek jakakolwiek prace, od ilu lat siedza na zasilkach ?
Tylko pokazuje sie takie piekne obrazki wyrwane z kontekstu pojedynczych osob ktore sie jakos zintegrowaly , pytanie czy ta integracja przebiegala z perturbacjami czy bez bo jesli „bez” to nadal nie znamy natury danego czlowieka, byc moze gdy przestanie mu wychodzic w zyciu nagle sie zradykalizuje …. to jest dosc powszechne w tej „kulturze” przeciez.
Istota planu Kalergi: W książce Praktyczny idealizm [Practical Idealism], Kalergi pisze, że mieszkańcami przyszłych „Stanów Zjednoczonych Europy” nie będą narody starego kontynentu, a rodzaj podludzi, produkty mieszania ras. Wyraźnie oświadcza, że narody Europy powinny krzyżować się z azjatycką i kolorowymi rasami, tworząc wielonarodowe stado, bez żadnej jakości i łatwo kontrolowane przez elitę rządzącą.
Kalergi głosi zniesienie prawa do samostanowienia, a następnie eliminację narodów przy wykorzystaniu etnicznych ruchów separatystycznych i masowej migracji. Żeby Europę kontrolowała elita, chce zamienić ludzi w jedną jednorodną mieszankę czarnych, białych i Azjatów.
Ale kto tworzy tę elitę?
Kalergi dokładnie to opisuje:
Człowiek przyszłości będzie rasy mieszanej. Dzisiejsze rasy i klasy będą stopniowo znikać ze względu na eliminację przestrzeni, czasu i uprzedzeń. Eurazjatycko-negroidalna rasa przyszłości, podobna z wyglądu do starożytnych Egipcjan, zastąpi różnorodność narodów i różnorodność jednostek. Zamiast niszczyć europejski judaizm, Europa, wbrew jej woli, uszlachetniła i wykształciła tych ludzi, popędzając ich do przyszłego statusu wiodącego narodu poprzez ten sztuczny proces ewolucyjny. Nic dziwnego w tym, że naród który uciekł z getta-więzienia, stał się duchową szlachtą Europy. Tym sposobem litościwa troskliwa Europa stworzyła nową rasę arystokratów. To się wydarzyło, gdy upadła europejska arystokracja feudalna z powodu emancypacji Żydów [z powodu działań podjętych przez rewolucję francuską].
Chociaż żaden podręcznik nie wymienia nazwiska Kalergi, jego pomysły stanowią główne zasady Unii Europejskiej. Pogląd, że narody Europy powinny być wymieszane z Afrykańczykami i Azjatami, żeby zniszczyć naszą tożsamość i stworzyć jedną rasę Metysów, stanowi podstawę całej polityki wspólnoty, której celem jest ochrona mniejszości. Nie z powodów humanitarnych, a z powodu dyrektyw wydawanych przez bezwzględny reżim który przygotowuje największe ludobójstwo w dziejach. Europejską Nagrodę Coudenhove-Kalergi przyznaje się co 2 lata Europejczykom, którzy wyróżnili się w promowaniu tego zbrodniczego planu. Do laureatów tej nagrody należą Angela Merkel i Herman Van Rompuy.
Skoro nie ma zdecydowanej reakcji to znaczy, ze prawo jest po ich stronie… przeciez zawsze tak bylo, ze gdy jednym wolno bylo wiecej to sie wlasnie tak konczylo. gdyby byla zdecydowana reakcja ze strony wladzy i w kazdym takim przypadku sprawcy byliby surowo karani za napasc na tle religijnym czy rasizm (paragrafy mozna znalezc w 5 minut nie bedac prokuratorem…) to bylby jasny przekaz dla reszty.
jesli teraz za gwalt czy rabunek karaja takich pracami spolecznymi to niech sie nikt nie dziwi, ze imigranci zachowuja sie jak dzicz.
Te kary dla nich, to policzek wymierzony Europejczykom.
Przeciez to jawne nasmiewanie sie z nas. Smieja sie z nas ciapate.
Smieja sie i brukselskie elyty.
I jeszcze maja czelnosc nam wmawiac, ze to „biedni uchodzcy”.
Najlepszą karą dla tej dziczy byłoby nabicie na pal nasmarowany świńskim tłuszczem.
Juz sie nie moge doczekac kiedy ta banda smieci dorwie sie do dup lewakow ich dzieci i pedzi. Alez beda krzuczec z rozkoszy.
ot atk wygalda przyszlosc Europy, kazdy kraj na swiecie tyak klonczy gdy pozwoli sobie na przygraniecie islamskiej dziczy
Islam był popierany przez Adolfa Hitlera. Mahomet to pedofil, Aisza miała 9 lat gdy odbył z nią pierwszy stosunek, koran nawołuje do nienawiści i przestępstw, wmawia wyższość mzuzułmanów nad niewiernymi. Islam jest jak krzew trujacy, jeszcze nim wyrośnie pewne jest że będzie truł bo ma to zapisane w DNA i nie da się tego zmienić żadnym sposobem.
Witamy Australię w świecie poprawności politycznej.