W Sztokholmie instalują mikrofony, które pomogą wychwycić dźwięki strzałów czy krzyk gwałconych kobiet

Po raz pierwszy szwedzka policja zainstaluje mikrofony wykrywające dźwięki w celu monitorowania przestępczości. Mikrofony będą reagować m.in na eksplozje, strzały czy krzyki.

Pierwsze takie mikrofony zostaną zainstalowane w Järva na przedmieściach Sztokholmu, miejsce to uważane jest nieoficjalnie za strefę „no go”. Niewykluczone, że w przyszłości pojawią się w innych dzielnicach i miastach. „Mikrofony zareagują na strzelanie, eksplozje, uderzenia szkła i krzyki” – powiedział w rozmowie z SVT Joakim Söderström, odpowiedzialny za nadzór kamer policyjnych.

Söderström podkreśla, że ​​nie chodzi o nagrywanie rozmów ani naruszanie prywatności ludzi. „Mikrofony te są tak inteligentne, że nagrywają tylko niektóre częstotliwości. Nie rejestrują rozmów” – wyjaśnia. Policja uważa, że pozwoli to szybciej reagować na zagrożenia terrorystyczne, czy napady.

Szwecja przoduje w liczbie ulicznych strzelanin. Kraj ten w stosunku do liczby ludności notuje cztery do pięciu razy większą liczbę zgonów w wyniku strzelanin niż w sąsiedniej Norwegii lub Niemczech. Przestępczość porównywalna jest z południowymi Włochami. Z kolei na szwedzkich festiwalach ataki na tle seksualnym wzrosły o 1000 procent.

Jak wyjaśniał oficer policji Peter Springare z Örebro, większość spraw którymi się zajmuje jak gwałty, napady, handel narkotykami, dotyczy osób o imieniu „Mahomet”, „Mohamad”, „Mohammed Ali „itp.  Springare odważył się o tym napisać na Facebooku tylko dlatego, że niedługo przechodzi na emeryturę.

źródło: svt.se

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie treści bez pisemnej zgody wydawcy zabronione.