Szwecja: Kurd zadał 130 ciosów nożem swojej sąsiadce, bo podobno była rasistką

26-letni Kurd z Syrii zamordował 21-letnią sąsiadkę zadając jej 130 ciosów nożem. Ofiara miała być zdaniem mordercy rasistką. Donosił również na nią, że w swoim mieszkaniu zachowuje się zbyt głośno. Dramat rozegrał się w szwedzkiej miejscowości Vetlanda.

Kurd narzekał, że 21-letnia kobieta mieszkająca w pokoju nad nim była zbyt głośna. W nocy 20 lutego tego roku, po kolejnej skardze, 26-latek wszedł do pokoju kobiety z nożem.

Siostra kobiety, która ją w tym czasie odwiedziła, zamknęła się w łazience, ale zabójcy udało się wyważyć drzwi. Dźgnął ją nożem w obojczyk i płuca, a kiedy upadła na ziemie, kopnął ja w głowę. Następnie poszedł do 21-latki, której zadał 130 ciosów nożem. Nie pomogły błagania o litość, odpowiedział, że jest już „za późno” a potem podciął jej gardło.

Mężczyzna sam zadzwonił na policję i powiedział, że zabił sąsiadkę. Podczas procesu opowiedział o swoich problemach z hałasami u sąsiadów. Oświadczył także, że „stracił kontrolę nad sobą” dlatego, że ofiara podczas rozmowy zachowywała się jak rasistka.

Podczas procesu Uno Karlsson, adwokat mordercy, starał się udowodnić, że ofiara wcześniej krytykowała politykę migracyjną, jednak nie udało się tego ostatecznie udowodnić.

18 czerwca Sąd Okręgowy w Eksjö skazał 26-latka na dożywocie za morderstwo, usiłowanie zabójstwa i groźby. Musi również zapłacić siostrze ofiary odszkodowanie w wysokości 220 tys. koron szwedzkich., ponieważ kobieta borykała się z myślami samobójczymi.


friatider.se

Dodaj komentarz