Uchodźcy będą kosztować Niemcy 21 miliardów euro

Niemiecki Instytut Studiów Ekonomicznych ( Ifo ) ocenił związane z uchodźcami koszty na 21,1 mld euro w 2015 roku. Wcześniej instytut oceniał możliwe koszty na 10 mld euro. Według Ifo jednym z podstawowych problemów jest niski poziom wykształcenia i niskie kwalifikacje znacznej liczby uchodźców.

Według opublikowanej we wtorek przez niemiecki Instytut Studiów Ekonomicznych ( Ifo ) wiadomości związane z uchodźcami koszty Niemiec wyniosą 21,1 mld euro tylko w 2015 roku. Instytut zakłada, że w bieżącym roku do kraju przybędzie 1,1 mln uchodźców. „Wliczone zostały koszty noclegów, wyżywienia, przedszkoli, szkół, kursów języka niemieckiego, szkoleń i zarządzania.” – poinformował pracownik Ifo prof. Gabriel Felbermayr. Wcześniej Ifo oceniał te koszty na 10 mld euro, ale wtedy instytut zakładał, że liczba uchodźców nie przekroczy 800 000 osób.

„Kluczem do wydatków i integracji są kwalifikacje i rynek pracy” – dodał prof. Felbermayr. Według jego słów liczni uchodźcy mają kiepskie wykształcenie i niskie kwalifikacje. Ponad 40% firm przemysłowych w Zachodnich Niemczech jest gotowych wykorzystać uchodźców tylko jako niewykwalifikowaną siłę roboczą, w budownictwie i handlu liczba firm gotowych do przyjmowania uchodźców do pracy nie przekracza 40%. Jeszcze gorsza sytuacja jest we Wschodnich Niemczech. Wiele firm uważa za przeszkodę w zatrudniania uchodźców ustanowioną na początku bieżącego roku płacy minimalnej w wysokości 8,5 euro za godzinę.

Według szefa Ifo Hansa-Wernera Sinna należy dążyć do możliwie jak najszybszej integracji uchodźców na rynku pracy i znieść funkcjonujący 3-miesięczny zakaz pracy. Prof. Sinn sceptycznie ocenia politykę niemieckiego rządu wobec uchodźców. Według niego polityka Angeli Merkel w tej kwestii „wywołuje sympatię, ale nie wydaje się zbyt dalekowzroczną.” Wcześniej, pod koniec października, niemieckie władze oceniały związane z uchodźcami koszty na 15 mld euro. Ta ocena także wynikała z szacowanej liczby 800 000 uchodźców. Według oceny Niemieckiego Landkreistagu – zrzeszenia niemieckich gmin – około 2/3 tej sumy pójdzie na samorządy i tylko 1/3 pójdzie na poziom gminny i federalny.

kommersant.ru/cesifo-group.de

7 komentarz do “Uchodźcy będą kosztować Niemcy 21 miliardów euro

  1. A na koniec dowiemy się, że w kasie nie ma pieniędzy bo szacunki były i tak zaniżone. Czyli albo podatki w górę albo obcięcie dopłat, albo jedno i drugie jako wyraz empatii albo „miłości bliźniego”. Będzie ekonomiczne równanie w dół jak w szkolnictwie, tzn. pewnie autochtoni zjadą w dół a przybysze będą jeździć mercedesami

    Zresztą Islam z mojego punktu widzenia jest świetnym przykładem tworzenia się sekt w łonie KK (Islam pochodzi od ebonitów wg. J. Alcadera, z czym się zgadzam). Prawdziwość jakiegoś aspektu w tzw. objawieniu, wizji prywatnej (nie ma boga nad Boga) powoduje życzliwe przyjęcie kryjącego się dalej fałszu (a Mahomet jest Jego prorokiem). Dlatego KK jest tak wstrzemięźliwy w ogłaszaniu na prawo i lewo, że co wizja to „głos Pana”. Każda sekta ma jakiś element prawdy. Oczywiście z punktu widzenia tworzących sekty to KK jest sektą. No ale KK trwa nieprzerwanie 2000 lat i z niejednego pieca chleb jadł tzn. już niejedna sekta się utworzyła na bazie katolicyzmu, z którą później katolicyzm musiał sobie dać radę doktrynalną. Zresztą jak się popatrzy na dzisiejsze sekty chrześcijańskie to wszystkie one mają odpowiedniki w sektach, herezjach wczesnochrześcijańskich tylko są nieco zmodyfikowane. Napisałem o tym bo Islam jest ruchem religijnym opartym o wizje jednego człowieka. Czy patrząc na konsekwencje rozprzestrzeniania się tego przekonania, że wizje te są prawdziwym objawieniem, trudno się dziwić, że KK tak niechętnie odnosił się i odnosi, do wszelkich nowinek religijnych? W filmie „Faustyna” biskup mówi do ks. Sopoćki w trakcie rozmowy o wizjach siostry: Kościół jest cierpliwy i uważaj, trwa bo jest cierpliwy (tak mniej więcej).

    Dla formalności def. z Wiki:
    Sekta (od łac. secta – kierunek, droga, postępowanie, zasady, stronnictwo, nauka, od sequi – iść za kimś, postępować, towarzyszyć lub łac. seco, secare – odcinać, odrąbywać, odcinać się od czegoś) – pierwotnie grupa społeczna powstała na skutek rozłamu (schizmy) wśród wyznawców jakiejś ideologii lub grupa kultowa powołana po doświadczeniu religijnym jej założyciela.

    1. A na Malcie ustalono podobno, że nielegalnych zastąpimy legalnymi i to z Afryki tylko już w majestacie prawa. Poza tym zdaje się nic się nie zmieni… Jakby to ktoś zweryfikował. Koszt operacji 1,4 mld ojro.

      1. No nie do końca, biorąc pod uwagę, że współcześni Żydzi to nie Hebrajczycy starotestamentalni nawet pod względem rasowym, a to co jest Judaizmem to talmudyzm liczący – jako skodyfikowany system – 1700 do 1500 lat w zależności od tego, który Talmud weźmiemy pod uwagę. Poza tym, tak jak w wypadku ebonitów, można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć bez popełnienia błędu, że wszystkie te sekty chrześcijańskie od samego początku były dziełem judaizantes. Zatem to raczej KK musi „z niejednego pieca jeść chleb” wypiekany przez zwolenników Judaizmu, który ze Starym Testamentem ma tyle wspólnego, że od czasu do czasu używa go w charakterze listka figowego.
        No chyba, że przyjmiemy zgodnie z twierdzeniem Żydów od początku istnienia chrześcijaństwa, że chrześcijaństwo a zwłaszcza KK to sekta judaizmu, a Chrystus jest heretykiem zasługującym na śmierć zaś Jego Matka prostytutką. Talmud pod tym względem bogaty w odniesienia. Więc jak ktoś jako argument przeciwko tzw. antysemityzmowi odwołuje się do postaci Jezusa i Maryji, to mnie tylko lekki uśmiech pojawia się na twarzy bo… „bracie nie wiesz co mówisz”.

  2. Na biednego nie trafiło. Jak widać Niemcy lubią wyrzucać pieniądze w błoto. Ani szkolenia, ani nauka języka niemieckiego, ani zatrudnianie tłumaczy i specjalistów ds. orientalnych kultur nie rozwiążą problemu. Imigranci mają jeden cel. Do tego nie jest potrzebna doskonała znajomość języka czy wygórowane kwalifikacje zawodowe- na socjal złapie się każdy, a im więcej potomków spłodzi, tym lepiej.

    21 miliardów euro- całkiem konkretna kwota.
    Aż się prosi żeby tą kwotę porównać z tym niby alarmowym funduszem powierniczym na rzecz Afryki. Niecałe 2 miliardy euro. I niby z tych pieniędzy mają budować jakieś podwaliny wzrostu gospodarczego? Pomoc dla osób, które z powodów wojen opuszczają swoje domy? Dożywianie Afryki?
    2 miliardy to dość symboliczna kwota na tak duży kontynent i miliony osób gotowych na wyprawę do Europy. Zresztą nie ma się co łudzić, różne kacyki położą łapę na pieniądzach a ludzie nadal będą marzyć o Europie.
    Kolejny przykład na wyrzucanie pieniędzy w błoto, więc i Polska lekką ręką dorzuci milion euro na poroniony projekt.
    Dopóki nie zmieni się polityka ochrony zewnętrznych granic UE oraz polityka imigracyjna, to żadne pieniądze nie powstrzymają obywateli Afryki przed ucieczką do wymarzonej Europy. Po co im jakaś wątpliwa akcja na rozbudowę gospodarczą, jeśli w Europie nie trzeba pracować a można utrzymywać się z zasiłków?
    No ale zlot naiwniaków na Malcie wierzy, że za pieniądze wyegzekwują od państw afrykańskich pomoc w ustalaniu tożsamości wielu imigrantów.
    UE okazuje się zbyt słaba nie tylko w konfrontacji z Turcją, ale i w konfrontacji z państwami afrykańskimi. Wszyscy będą doić Europę a tu w najlepsze będzie trwała weryfikacja imigrantów oraz szukanie tych, którzy uciekli, bo nie chcieli się poddać rejestracji. Grunt, że wszystko zgodnie z prawami człowieka.

Dodaj komentarz